Temat: Warszawa - do oddania w przyjazne ręce 4 małe futrzaki ;-)

Do "sprzedania" w dobre ręce 4 małe kociaki. Cena - 1 zł. brutto - żeby się zdrowo chowały ;-) Za to w Warszawie i okolicach - dowóz gratis ;-)

Ich matka, biało - czarna "Krówka", przybłąkała się w zeszłym roku do firmy mojego brata. Mocno przestraszona, ale lgnęła do ludzi, więc chyba ją ktoś wyrzucił, kiedy okazało się, że jest kotna. Pracownicy zaczęli ją dokarmiać, więc po jakimś czasie przyprowadziła na stołówkę 2 podrośnięte puchatki. Szybko znalazły sobie domy, a kotka zniknęła. Wróciła z kolejnym brzuchem ;-) Tym razem kociaków było cztery, ale przyniosła je do ludzi jak tylko zaczęły dreptać ;-) Zdrowe, ładne, wesołe - szybko rozeszły się między znajomych, a kotka pojechała na sterylizację. Gdzie jednak weterynarz odkrył, że była szybsza ;-) I to jest jej trzeci i ostatni miot, bo za kilka dni będzie "onym".

Kotka jest nie tylko operatywna, ale i przedsiębiorcza - wybrała sobie osobistego opiekuna, mojego brata - i tak długo łasiła się i mruczała, aż ją zabrał do domu. Te kociaki urodziły się już w miękkim pudełku, od małego karmione są z michy i używają kuwety, a człowieka traktują jak niewyczerpane źródło jedzenia, pieszczot i zabawy ;-) Mają teraz blisko 10 tygodni, więc za tydzień - dwa mogą pójść do nowego domu. Rodzina i znajomi opływają już w koty lub psy, więc może tutaj znajdę chętnych do przygarnięcia futrzaków?

Zdjęcia zrobiłam w weekend, kiedy pomagałam dostarczyć kociarnię na odrobaczenie.

Wilczki, czyli dwa szare kocurki - jeden zdecydowanie ciemniejszy (w świetle stalowo-niebieski), a drugi jaśniejszy (malutki był taki kawa z mlekiem, teraz jest popielaty). Bardzo ciekawskie i ruchliwe, często bawią się razem, więc chętnie do oddania w duecie.




ciemniejszy:







jaśniejszy:







Łaciaki, czyli jaśniutku kotka i ciemny kocurek. Chłopak ma niesamowite umaszczenie i jest największym ze wszystkich przytulakiem. Kicia jest bardzo łagodna i ma najbardziej błyszczące oczy na świecie. A na drugiej fotce wyraz pyszczka a'la Anna Dymna za młodu ;-)




kocurek:







kicia:







Zainteresowanych proszę o sygnał tutaj albo na priv.