Monika W.

Monika W. Eksportuję

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

Czym się objawia?
Kiedy może wystąpić?
Jak długo trwa?
I - co najważniejsze - jak z nim walczyć???
Karolina Saturska

Karolina Saturska Certyfikowany
Doradca Laktacyjny

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

Monika W.:
Czym się objawia?
Kiedy może wystąpić?
Jak długo trwa?
I - co najważniejsze - jak z nim walczyć???

U prawidłowo rozwijającego się dziecka występują okresy przyspieszonego wzrostu, związane ze zwiększonym apetytem. często pojawia się u dziecka chęć dodatkowego karmienia nocnego. Dla dzieci karmionych piersią typowe są bardzo częste karmienia po południu i wieczorem. Mama ma wrażenie, że piersi są ciągle puste i myśli że pokarmu jest za mało. Kiedy laktacja jest ustabilizowana ( po około 6 tygodniach) piersi nie wypełniają się już tak intensywnie jak w pierwszych tygodniach po porodzie, ale dzięki bogatemu unaczynieniu są w stanie wytwarzać dużo mleka. W ciągu kilku dni wytwarzanie pokarmu dostosowuje się do potrzeb dziecka.Skoki wzrostowe zdarzają się zazwyczaj w 2-3 tygodniu i 2-3, 6-9 miesiącu życia dziecka. Tą sytuację nazywamy "kryzysem laktacyjnym".

Tak więc należy przystawiać dziecko do piersi według jego i swoich potrzeb. Uzbroić się w cierpliwość i pamiętać że jest to chwilowy stan, nie na zawsze:). Dla upewnienia się czy dziecko dobrze przybiera na wadze można go zważyć gdy kryzys minie.
NIE DOKARMIAĆ!!! A JUŻ NA PEWNO NIE MIESZANKĄ MODYFIKOWANĄ!!!!

POZDRAWIAM :)Karolina Saturska edytował(a) ten post dnia 03.07.08 o godzinie 08:55
Krystyna L.

Krystyna L. Grunt to pozytywne
myślenie :D

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

No to mamy kryzys ;)))
Konradek ma już 3miesiące i żarłok z niego nie z tej ziemi.Od kilku dni przed spaniem karmię go co godzinę tj 18,19,20 i dopiero spokojnie zasypia. Faktycznie ciągle mam wrażenie,że w moich piersiach nic niema ale skoro ssie to chyba nie jest tak źle...
Karolina Saturska

Karolina Saturska Certyfikowany
Doradca Laktacyjny

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

Krystyna Lewandowska:
No to mamy kryzys ;)))
Konradek ma już 3miesiące i żarłok z niego nie z tej ziemi.Od kilku dni przed spaniem karmię go co godzinę tj 18,19,20 i dopiero spokojnie zasypia. Faktycznie ciągle mam wrażenie,że w moich piersiach nic niema ale skoro ssie to chyba nie jest tak źle...

No pewnie,że nie jest źle. Taki kryzys często się zdarza i nie jest to jakaś patologia laktacyjna tylko związane z skokami rozwojowymi dziecka i co za tym idzie większym apetytem malucha. Poza tym wiele dzieci właśnie pod wieczór częściej zgłasza się do piersi żeby się najeść i odreagować cały dzień.
Monika W.

Monika W. Eksportuję

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

Ja miałam wrażenie "pustych cycków" niedawno, podczas tych upałów - dlatego właśnie założyłam ten wątek :o) Tym niemniej, mimo mojego wrażenia, syn ciągnął z piersi jak zwykle i nie krzyczał z głodu, więc założyłam, że się najada. Dla swojego komfortu psychicznego zaczęłam znów popijać herbatkę na laktację i wszystko wróciło do normy.
To chyba prawda, że duuuuża część powodzenia w karmieniu piersią zależy od psychiki i nastawienia mamusi ;o)
Karolina Saturska

Karolina Saturska Certyfikowany
Doradca Laktacyjny

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

Bardzo duuuuużo zależy od nastawienia mamy.
A propos "pustych piersi" to powiem że piersi nigdy nie da się opróżnić do końca, zawsze coś w niej jest bo to co maluch wyssie albo odciągnie mama to piersi zaraz naprodukują.
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

No ja już przeżyłam z Leną jeden kryzys i to większy z mojej winy, za mało piłam wody i miałam malutko pokarmu, ale wyszłyśmy z tego. Teraz Lena się codziennie ze mną kłóci przy piersi, mam poprostu wygodnickie dzieci którym nie chce się wkładać wysiłku w ssanie, ale nie poddaję się. Jak krzyczy to odstawiam ją na chwilkę, przytulam i znowu prubóję, tak ze dwa trzy razy i Lena wreszcie się poddaje i pięknie ssie.
Joanna M.

Joanna M. HR Generalist

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

Mój Szymek też ostatnio marudzi przy jedzeniu. Chwile posscie a potem ciumka. Puszcza cycka a za chwile znowu płacze bo oczywiście jest głodny. A ja mam wrażenie że pokarmu jakoś mało mam...
Karolina Saturska

Karolina Saturska Certyfikowany
Doradca Laktacyjny

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

Pokarm nie znika nagle.
Teraz jest gorąco i dzieci częściej będą zgłaszać się do piersi i jest to jak najbardziej prawidłowe. Poza tym miękkie piersi nie oznaczają że pokarmu w nich nie ma albo że zanika.
Tomasz Banasik

Tomasz Banasik Art Designer

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

mam pytanie do pani Karoliny,

mamy malucha który ma juz 15 dni, po 5 dniach po wyjsciu ze szpitala ważył 2700 natomiast przez natsepne 3 dni przytył aż do 3000, teraz w ostatnim tygodniu przytyły juz mało , a 2 ostatnie dni mielismy bardzo niespokojnie i zle jedzące dziecko,

szymon bardzo płakał , cały czas szukał główką piersi , jedynie w chuscie i na spacerku sie uspokajał ale na chwile, a jak juz był przy piersi to bardzo sie szarpał i bardziej jak to moja zona mówiła ssał brodawke niz pił mleczko,

no i było takze u mojej zony uczucie ze ma puste piersi,

czy mozemy mówić o kryzysie laktacyjnym takim przypadku bo jest to dopiero koniec2 tygodnia , a gdzies kiedys słyszelismy ze w 3-6 tygodniu on nastepuje?

z góry dziekuje za porade , pozdrawiam
Karolina Saturska

Karolina Saturska Certyfikowany
Doradca Laktacyjny

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

Tomasz Banasik:
mam pytanie do pani Karoliny,

mamy malucha który ma juz 15 dni, po 5 dniach po wyjsciu ze szpitala ważył 2700 natomiast przez natsepne 3 dni przytył aż do 3000, teraz w ostatnim tygodniu przytyły juz mało , a 2 ostatnie dni mielismy bardzo niespokojnie i zle jedzące dziecko,

szymon bardzo płakał , cały czas szukał główką piersi , jedynie w chuscie i na spacerku sie uspokajał ale na chwile, a jak juz był przy piersi to bardzo sie szarpał i bardziej jak to moja zona mówiła ssał brodawke niz pił mleczko,

no i było takze u mojej zony uczucie ze ma puste piersi,

czy mozemy mówić o kryzysie laktacyjnym takim przypadku bo jest to dopiero koniec2 tygodnia , a gdzies kiedys słyszelismy ze w 3-6 tygodniu on nastepuje?

z góry dziekuje za porade , pozdrawiam

Tzw. kryzys laktacyjny zdarza się w 2-3 tygodniu, 6 tygodniu i 2-3, 6-9 miesiącu. W ciągu kilku dni wytwarzanie pokarmu dostosowuje się do potrzeb dziecka. Proszę jednak nie trzymać się tak kurczowo tej regułki co do wieku dziecka bo każde z nich ma swoje indywidualne cechy rozwoju.
Tak więc w Waszym przypadku może to być kryzys laktacyjny. Dzieci reagują też na nastrój mamy i zmiany pogody ( a ostatnio warunki bio- meteo nie są zbyt przyjemne). Zachęcam do poczytania tematów niżej, pisałam tam o prawidłowym postępowaniu w laktacji.

Powodzenia i cierpliwości!!!!
Pozdrawiam i trzymam kciuki:)
Monika M.

Monika M. www.promama.pl

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

A wg mnie, młdy się szarpie bo go brzuch boli... kolka ot i tyle... porządnie dziecko wyodbijać, wypierdzieć, wybekać i nie karmić jak się szarpie, tylko poczekać aż się uspokoi.

A "uczucie pustych piersi" to po prostu się piersi stabilizują i juz nie są takie bani jak po porodzie, ale robią się miękkie bo się laktacja powoli normuje.Monika M. edytował(a) ten post dnia 26.09.08 o godzinie 20:19
Joanna M.

Joanna M. HR Generalist

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

Tomasz Banasik:
>
jak juz był przy piersi to bardzo sie szarpał i bardziej jak to moja zona mówiła ssał brodawke niz pił mleczko,
Mój Szymek też tak ma, że czasem się szarpie przy piersi, niby chce jeść, a cały czas wypuszcza cyca. A powodem jest jak napisała Monika konieczność beknięcia. Więc mimo protestów odbekujemy dziecko i z powrotem przystawiamy. A wtedy Mały je jak szalony.
A co do pustych piersi- wpływ na to może mieć też mała ilość przyjmowanych płynów. Przynajmniej u mnie tak jest.
Powodzenia
Tomasz Banasik

Tomasz Banasik Art Designer

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

wydaje cie ze jest to ten kryzys, bo własnie powoli piersi wracają do normy , dzisiaj mieliśmy noc "na okrogło" ale już jest szymon spokojniejszy,

jeszcze czasem mamy problem by mu sie odbiło (moze jakies sposoby???) ale kilka razy jadł jak szalony , zasnął juz na 2 godziny i teraz znowu seria , ale juz zupełnie inaczej niz 2 dni temu,

przynajmniej mając na uwadze wszystkie te mozliwosci, i informacje człowiek tez jest spokojniejszy i wszystko wraca do normy, a co do picia to ja co 3-4 dni kupuje całą zgrzewke wody takze staramy sie o to dbac jak sie tylko da:):),

ps. wczoraj bylismy u pediatrki ze szpitala na czeriakowskiej, gdzie sie rodziliśmy na wizycie kontrolnej z żółtaczki , no i pani pediatrka , starsza pani , wydaje sie doswiadczona, kazała nam w takim przypadku kiedy wydaje sie ze dziecko sie nie najada i w piersiach wydaje sie mało pokarmu , bysmy raz dziennie szymona dokarmili bebiko bo musi szybko przytyc :) tak to juz niestety czasem jest.

pozdrawiam
Monika M.

Monika M. www.promama.pl

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

Tomasz Banasik:
wczoraj bylismy u pediatrki ze szpitala na czeriakowskiej,
gdzie sie rodziliśmy na wizycie kontrolnej z żółtaczki , no i pani pediatrka , starsza pani , wydaje sie doswiadczona, kazała nam w takim przypadku kiedy wydaje sie ze dziecko sie nie najada i w piersiach wydaje sie mało pokarmu , bysmy raz dziennie szymona dokarmili bebiko bo musi szybko przytyc :)

Nie polecam! Niektóre dzieci tak sie w butlach zakochują, że dla mam oznacza to pożegnanie z cycem. Niech ssie ile wlezie (zwłaszcza nocą). sztucznego nie dawajcie. Przybierze na pewno.
Karolina Saturska

Karolina Saturska Certyfikowany
Doradca Laktacyjny

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

Tomasz Banasik:
ps. wczoraj bylismy u pediatrki ze szpitala na czeriakowskiej, gdzie sie rodziliśmy na wizycie kontrolnej z żółtaczki , no i pani pediatrka , starsza pani , wydaje sie doswiadczona, kazała nam w takim przypadku kiedy wydaje sie ze dziecko sie nie najada i w piersiach wydaje sie mało pokarmu , bysmy raz dziennie szymona dokarmili bebiko bo musi szybko przytyc :) tak to juz niestety czasem jest.

pozdrawiam

Pozostawmy stara szkołę. Jak my byliśmy mali karmiło się inaczej, tak że nasze mamy nie miały praktycznie szans na prawidłową laktację.
Jeśli dziecko wymaga dokarmiania to w pierwszej kolejności powinien to być pokarm mamy. Jeśli dziecko za mało przybiera na wadze to trzeba bacznie się przyjrzeć laktacji u mamy i temu jak dziecko chwyta i ssie pierś np. jak długo, a na pewno nie dokarmiać mieszanką modyfikowaną ani nie dopajać bo to tylko napsuje.
Jeśli lekarz ma jakieś wątpliwości co do skuteczności karmienia powinien mamę z dzidziusiem wysłać do poradni laktacyjnej.
Miękkie piersi NIE OZNACZAJĄ że nie ma w nich pokarmu.
Pełna stabilizacja laktacji trwa około 6 tygodni.
Pozdrawiam
Dorota G.

Dorota G. ekonomista/księgowa

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

Tomasz Banasik:
wydaje cie ze jest to ten kryzys, bo własnie powoli piersi wracają do normy , dzisiaj mieliśmy noc "na okrogło" ale już jest szymon spokojniejszy,

jeszcze czasem mamy problem by mu sie odbiło (moze jakies sposoby???) ale kilka razy jadł jak szalony , zasnął juz na 2 godziny i teraz znowu seria , ale juz zupełnie inaczej niz 2 dni temu,

przynajmniej mając na uwadze wszystkie te mozliwosci, i informacje człowiek tez jest spokojniejszy i wszystko wraca do normy, a co do picia to ja co 3-4 dni kupuje całą zgrzewke wody takze staramy sie o to dbac jak sie tylko da:):),

ps. wczoraj bylismy u pediatrki ze szpitala na czeriakowskiej, gdzie sie rodziliśmy na wizycie kontrolnej z żółtaczki , no i pani pediatrka , starsza pani , wydaje sie doswiadczona, kazała nam w takim przypadku kiedy wydaje sie ze dziecko sie nie najada i w piersiach wydaje sie mało pokarmu , bysmy raz dziennie szymona dokarmili bebiko bo musi szybko przytyc :) tak to juz niestety czasem jest.

pozdrawiam

Tomku, nie podawajcie sztucznego mleka. Mam córeczkę 9-mcy nadal karmię ją piersią. Przeszłam różne historie bo i zastój (olbrzymia gorączka i ból piersi), i kryzysy laktacyjne. Co drugi weekend musiałam biec na uczelnię, więc Ania jadła odciągnięte mleko z butelki i tak je do tej pory. Raz gdy byłam chora podaliśmy jej mleko sztuczne (NAN) i co .....wypluła :-).Ania przybiera na wadze prawidłowo, urodziła się nieduża - niecałe 2 700 a minął m-c i ważyła ponad 4 kg. Wasze maleństwo też będzie dobrze przybierać, niekoniecznie jedząc sztuczne mleko.
Pozdrawiam:-)
Monika W.

Monika W. Eksportuję

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

Z tym przybieraniem to akurat wcale niekoniecznie...
Karolina Saturska

Karolina Saturska Certyfikowany
Doradca Laktacyjny

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

Monika W.:
Z tym przybieraniem to akurat wcale niekoniecznie...

Oj dziewczyny, dziewczyny.
Czy w ogóle czytacie to co ja piszę?
Pisze raz jeszcze: jeśli mama jest zdrowa i prawidłowo postępuje w laktacji, dziecko jest zdrowe i prawidłowo jest przystawiane do piersi i prawidłowo ją ssie to nie ma powodów aby niedostatecznie przybierało na wadze. Jeśli przybiera za mało a i mama i maluch są zdrowi tzn. że gdzieś wkradł się jakiś błądzik, grzeszek i trzeba to naprawić.
Tomasz Banasik

Tomasz Banasik Art Designer

Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny"

dobrze , to ja mam pytanie :)

sytuacja jest taka

nasz szymon urodził sie z wagą 2800g (waga reczna) oczywiście po upływie kilku dniach waga ciała spadła (normalnie w normie) i najniższa waga ciała była 2590g (waga elektroniczna) po czym wypisano nas ze szpitala po tygodniu i miał wage 2720g (waga elektroniczna)

po czym minął weekend i jestesmy na badaniach u lekarza pediatry (zółtaczka) i z wagi recznej wynika 3100g (czyli przyrost w 3 dni prawie podad 400g) poznij mamy badanie kolejne u pediatry na tez recznej wadze i mamy 3000g no i tutaj zastanawiamy sie co jest grane , moze zle je, no kryzys laktacyjny itp,

po czym udajemy sie do Doradcy lakacyjnego i wynajmujemy wage 3 dni wczesniej

i u mnie z wyników na naszej wadze wydchodzi

kolejno

I dzien kiedy mam wage 3000g
III dzien kiedy mam wage 3090g
IV dzien 3110g

a w szputalu na elektronicznej wadze w miedzy czasie jest 2950g no i ewidentnie wychodzi ze znowy spadło i lekarz zaleca nam dokarmianie , a my widzimy ze codziennie tyje ok 20-30g a jakby policzyc od wagi najniższej po urodzeniu to mamy juz 520g a dzisiaj konczy sie 3 tydzien , czyli mamy jeszcze cały tydzien a norma europejska już jest a norma polsca już prawie,

powinnismy sie niepokoic o spadek czy nie?

szymon sse raz lepiej raz gorzej , znaczy raz żwawiej i najada sie w chwile i jak go ważymy do najada sie pod 50g , a raz jest spiacy i najada sie 20-40g ale za chwilkę znowu sie przebudza i prosi o wiecej.

Następna dyskusja:

kryzys laktacyjny- zawsze?




Wyślij zaproszenie do