konto usunięte

Temat: Pytania i odpowiedzi

Aniu,
badań na to nie ma, ale skoro pomaga to jedz na zdowie:-).
Cieszę się,ze dziś lepiej, oby tak dalej:-)

konto usunięte

Temat: Pytania i odpowiedzi

Zapewne chodzi tu o probiotyki, czyli kultury sympatycznych bakterii, które pomagają nam w trawieniu. Są obecne w jogurtach, można je również kupić w aptece bez recepty (wersja dla uczulonych na mleko).
Anna W.

Anna W. HomeArtGallery.pl -
Indywidualizm
Wnętrza - Dla ludzi,
kt...

Temat: Pytania i odpowiedzi

---Anna W. edytował(a) ten post dnia 28.07.11 o godzinie 10:13

konto usunięte

Temat: Pytania i odpowiedzi

Anna Wilke:
Witam,
jesteśmy po wizycie pediatry (w poniedziałek - ojej, ale to szybko zleciało) i doradcy laktacyjnego dzisiaj.
Pediatra nie stwierdził specjalnych nieprawidłowości, na ciemieniuchę kazał zastosować mocniejszy środek - Xerial Capillaire (jesteśmy po 2 razach i wreszcie widać poprawę). Na brzuszek przepisał Debridad, ale ostatecznie w dniu dzisiejszym po konsultacji z doradcą (Pani rozmawiała również z naszym pediatrą) syropek został na próbę zmieniony na BioGaię, czyli coś o czym Magdo wspominałaś - może faktycznie, jeśli ta activia pomagała, to te kropelki będą czynić cuda;)

Tak, biogaja to dobry środek:-).
Resztkami wysypki na buzi lekarz nie kazał się przejmować - tak jak podejrzewałam, daleki jest od skazobiałkowej paniki - I DOBRZE! :)

super,że to nei skaza białkowa:-).
...a co do płaczu przy piersi...Mały nie odpuszcza, nie ma juz problemów bączków, ale zaraz po pierwszej pionizacji (przy szalonym chłeptaniu synusia, musi już nastąpić po ok. 5-7 min) nie ma mowy, żeby wrócił do piersi...jakby octem była wysmarowana...
pani doradca nie była na 100% przekonana, ale wygląda na to, ze Maluch jest tak ciekawy świata, że szkoda mu czasu na takie "błahostki" jak jedzonko - pierwszy głód zaspokojony i wio! zdobywać świat...
Przy takich maluchach znów pomocn ajest chusta, która odizolowuje od zewnętrrznych bodzców lub karmienie wzacienionym spokojnym miejscu.
Myślałam, że to może kryzys laktacyjny, ale przeleżenie 2 dni w łóżku nic nie dało, a tylko rozbiło nasz ładny plan dnia rodem z książki Tracy Hogg - tym bardziej, że Synuś wcale częściej nie chciał jeść i tylko mi pokarm ze stresu zaczął zanikać.
Także na ten moment mamy jako taką diagnozę, Małego Odkrywcy.

:-)

W związku z powyższym mam do Was dziewczyny pytanie - czy spróbować podkarmiać go z butelki, moim ściągniętym mlekiem? Wagowo szału nie ma - Mały w ciągu 4 tyg. zszedł z 75 centyla na wartość pomiędzy 50 i 75, a i tak był dokarmiany moim mlekiem z butelki. Może chociaż serwować mu butlę nocą o 23 i 3 ? żeby miec pewność, że zje min. 90-100 ml.

Waga pomiędzy 75 a 50 centylem to bardzo dobry wynik, poczekałabym na kolejną kontrolę wagi za 7-10 dni jak by była tendecja spadkowa to znaczy przyrosty wagi ponizej 25 g na dobę to mozna rozważyć dokarmianie odciagniętym mlekiem lub zwiększyc ilosc karmień z piersi i dalej kontrolowac wagę. Ilośc mleka i ilośc dokarnień zależna byłaby od przyrostu i wagi dziecka.
Aha, i jeszcze jedno.. położna stwierdziła, że Bartkowi może wychodzić ząbek (pediatra potwierdził takie przypadki) - mały ma 11 tyg.!! Czy to możliwe?? co prawda 2 tyg. temu w poszukiwaniu pleśniawek natknęłam się na białą kropkę na dziąsełku i ta kropka nie znika, a więcej nie przybywa. Synuś non stop ma piąstki, albo moje palce w buzi i do tego się ślini..ale dziąsła nie są rozpulchnione.

Ząbkowanie to proces, jedne dzieci wykazują silne ślinienie się i wpychanie piąstek do buzi prze kilka dni aż pojawia się ząbek( kreseczka najczęściej górna jedynka) a inne przez kilka-kilkanaście tygodni się tak zachowuja nim zabek wyjdzie, moim zdaniem po prostu trzeba czekać:-).
Aha, jak ząbek wyjdzie bedzie szybko wzrastał, praktycznie z dnia na dzień bedzie wyższy, sama zobaczysz:-). Przed samym wyrżnięciem ząbeczka dziąsło zrobi się lekko opuchniete, przekrwione i rozpulchnione a malec bedzie bardziej rozdrażniony niż zwykle, choć bywają dzieci , które nie wykazują takiego zachowania.

Zadaję te wszystkie pytania, bo jakoś zbytnio nie przekonała mnie dzisiejsza wizyta położnej - wysłała ją szkoła rodzenia, do której chodziliśmy, ale wiem, że babka typowym doradcą nie jest, tak więc może coś przeoczyła?

pozdrawiam serdecznie

Pozdrawiam.
Irmina Rytlewska

Irmina Rytlewska psycholog, trener,
doradca zawodowy

Temat: Pytania i odpowiedzi

witam wszystkich i proszę o poradę:
moja córcia- Amelka skończyła właśnie pół roku, dziś byliśmy na szczepieniu i przy okazji ważeniu. Martwi mnie jej waga- Amelka od początku była drobna- urodziła się z wagą 2900, najniższa w 4.dobie 2640, 50 cm. Na początku przybierała dobrze, natomiast w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy jej waga wzrosła tylko o 600 g. (z 5160 do 5760 g.) Czyli nawet nie podwoiła swojej wagi urodzeniowej... Lekarz w przychodni, do którego chodzimy nie widzi w tym nic niepokojącego- tzn uważa, że po prostu dziecko ma taką urodę, że wszystko OK. Zaznaczę, że wzrost aktualny to 64 cm.
Amelka od miesiąca je raz dziennie kaszkę i raz dziennie obiadek ze słoiczka, poza tym karmię ją piersią- ok. 4-5 razy w dzień, 2-3 razy w nocy.
Nie wiem, czy powinnam się martwić tym, że jest poniżej 3. centyla w wadze, czy być spokojną- taj jak radzi lekarz...?

konto usunięte

Temat: Pytania i odpowiedzi

Irmina Rytlewska:
witam wszystkich i proszę o poradę:
moja córcia- Amelka skończyła właśnie pół roku, dziś byliśmy na szczepieniu i przy okazji ważeniu. Martwi mnie jej waga- Amelka od początku była drobna- urodziła się z wagą 2900, najniższa w 4.dobie 2640, 50 cm. Na początku przybierała dobrze, natomiast w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy jej waga wzrosła tylko o 600 g. (z 5160 do 5760 g.) Czyli nawet nie podwoiła swojej wagi urodzeniowej... Lekarz w przychodni, do którego chodzimy nie widzi w tym nic niepokojącego- tzn uważa, że po prostu dziecko ma taką urodę, że wszystko OK. Zaznaczę, że wzrost aktualny to 64 cm.
Amelka od miesiąca je raz dziennie kaszkę i raz dziennie obiadek ze słoiczka, poza tym karmię ją piersią- ok. 4-5 razy w dzień, 2-3 razy w nocy.
Nie wiem, czy powinnam się martwić tym, że jest poniżej 3. centyla w wadze, czy być spokojną- taj jak radzi lekarz...?
Witaj:-)
przyrosty są małe, ale niewiele Amelce brakuje do osiagnięcia podwojonej masy urodzeniowej, zaledwie 40g:-).
Warto byłoby udać się do poradni laktacyjnej/zaprosić doradcę by dokładniej przyjrzal się tej sytuacji.
Polecam ci tez częstsze i dłuzsze sesje karmienia z obu piersi na jedno karmienie, odciąganie pokarmu I fazy i karmienie drugą, robienie kaszki na swoim mleku, do kaszki i do zupki dodawanie masła lub oliwy z oliwek.
Polecam tez minitorowanie wagi przynajmniej raz na 7-`10dni by zobaczyć czy te działają sa skuteczne. Przyrosty maluszka 6 do 9 miesiecy to 17-18g/doba.
Jestem przekonana,że malutka szybko dobije do podwojonej swojej urodzeniowej masy:-).
Pozdrawiam.
Irmina Rytlewska

Irmina Rytlewska psycholog, trener,
doradca zawodowy

Temat: Pytania i odpowiedzi

nie wiem, czy dobrze Cię zrozumiałam- podwojenie masy urodzeniowej w wieku pół roku oznacza, że z maluchem wszystko jest Ok, tak?

Dziękuję za odpowiedź!

konto usunięte

Temat: Pytania i odpowiedzi

Irmina Rytlewska:
nie wiem, czy dobrze Cię zrozumiałam- podwojenie masy urodzeniowej w wieku pół roku oznacza, że z maluchem wszystko jest Ok, tak?

Dziękuję za odpowiedź!
Tak, dzieciątko powinno mając 6 miesiecy podwoić masę urodzeniową a mając roczek potroić. Oczywiście może wcześniej:-)
Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Pytania i odpowiedzi

Agata Jardzioch:
Irmina Rytlewska:
nie wiem, czy dobrze Cię zrozumiałam- podwojenie masy urodzeniowej w wieku pół roku oznacza, że z maluchem wszystko jest Ok, tak?

Dziękuję za odpowiedź!
Tak, dzieciątko powinno mając 6 miesiecy podwoić masę urodzeniową a mając roczek potroić. Oczywiście może wcześniej:-)
Pozdrawiam.

Masa, którą odnotowuje się w momencie urodzenia, czy najniższa?Ida K. edytował(a) ten post dnia 07.03.10 o godzinie 22:03

konto usunięte

Temat: Pytania i odpowiedzi

Ida K.:
Agata Jardzioch:
Irmina Rytlewska:
nie wiem, czy dobrze Cię zrozumiałam- podwojenie masy urodzeniowej w wieku pół roku oznacza, że z maluchem wszystko jest Ok, tak?

Dziękuję za odpowiedź!
Tak, dzieciątko powinno mając 6 miesiecy podwoić masę urodzeniową a mając roczek potroić. Oczywiście może wcześniej:-)
Pozdrawiam.

Masa, którą odnotowuje się w momencie urodzenia, czy najniższa?Ida K. edytował(a) ten post dnia 07.03.10 o godzinie 22:03
Masę urodzeniową.
Pozdrawiam.
Marta K.

Marta K. pedagog, trener,
psychoterapeuta w
szkoleniu

Temat: Pytania i odpowiedzi

Ja mam problem z karmieniem odkąd wróciłam do pracy i już nie wtyrzymuję... Janka w piątek skończy 7 miesięcy, waży 7300 (masa urodzeniowa 3050). Pracuję tylko trzy dni w tygodniu, w domu nie ma mnie ok. 6-7 godz. Próbuję ściagać mleko, ale idzie mi to bardzo opornie, czasem aż myślę, że nie mam pokarmu, ale kiedy Jaśka ssie to ładnie łyka, wiec coś musi lecieć. Martwi mnie też to, że Janka je tylko ok. 5 razy na dobę i krótko. Gdy próbuję przystawiać ją częściej to strasznie płacze, złości się, wygina do tyłu, ewidentnie odmawia saania. Oprócz piersi je: kleik kukurydziany lub ryżowy ok. 60 g/dziennie z owocamie (jabłka, banany, gruszki) ok. 120 g/dziennie, obaden - ok. 150 g/dziennie i czasem kaszkę na wieczór, jak wyjątkowo mało ssie w dzień. Nie wiem co robić, jej przyrosty masy ciała są ostatnio kiepskie. Przez ostanie 7 tygodni przybrała zaledwie pół kilo, ale lakarz powiedziała, że to ok, że jest nadal w "swoim" centylu - 25 i że tak ma. Dodam, żę jest długa, ma 69 cm i wyglada dla mnie na chudziaka. Strasznie się denerwuję, łączę to wszystko z powrotem do pracy i robię sobie wyrzuty, nie wiem, jak ją żywic gdy zostaje w domu z moim Mężęm lub moim Tatą. Nie zawsze udaje mi się ściągnać mleko, więc czasem przez ten czas, który mnie nie ma je pokarmy stałe i piej wodę. Czy wprowadzić może mleko sztuczne?

m.Marta K. edytował(a) ten post dnia 09.03.10 o godzinie 12:17

konto usunięte

Temat: Pytania i odpowiedzi

Marta K.:
Ja mam problem z karmieniem odkąd wróciłam do pracy i już nie wtyrzymuję... Janka w piątek skończy 7 miesięcy, waży 7300 (masa urodzeniowa 3050). Pracuję tylko trzy dni w tygodniu, w domu nie ma mnie ok. 6-7 godz. Próbuję ściagać mleko, ale idzie mi to bardzo opornie, czasem aż myślę, że nie mam pokarmu, ale kiedy Jaśka ssie to ładnie łyka, wiec coś musi lecieć. Martwi mnie też to, że Janka je tylko ok. 5 razy na dobę i krótko. Gdy próbuję przystawiać ją częściej to strasznie płacze, złości się, wygina do tyłu, ewidentnie odmawia saania. Oprócz piersi je: kleik kukurydziany lub ryżowy ok. 60 g/dziennie z owocamie (jabłka, banany, gruszki) ok. 120 g/dziennie, obaden - ok. 150 g/dziennie i czasem kaszkę na wieczór, jak wyjątkowo mało ssie w dzień. Nie wiem co robić, jej przyrosty masy ciała są ostatnio kiepskie. Przez ostanie 7 tygodni przybrała zaledwie pół kilo, ale lakarz powiedziała, że to ok, że jest nadal w "swoim" centylu - 25 i że tak ma. Dodam, żę jest długa, ma 69 cm i wyglada dla mnie na chudziaka. Strasznie się denerwuję, łączę to wszystko z powrotem do pracy i robię sobie wyrzuty, nie wiem, jak ją żywic gdy zostaje w domu z moim Mężęm lub moim Tatą. Nie zawsze udaje mi się ściągnać mleko, więc czasem przez ten czas, który mnie nie ma je pokarmy stałe i piej wodę. Czy wprowadzić może mleko sztuczne?

m.
Marto,
powrót do pracy to trudny czas i dla mamy, która w tym czasie bardzo martwi sie o swoje dziecko a co za tym idzie odczuwa trudnosci w wypływem, bo stres hamuje wypływ mleka z piersi, i dla dziecka, które bardzo tęskni za mamą i mniej je. To naturalne, ze mała mniej w tym czasie przybrała na wadze.
Stan ten jednak się unormuje, wspaniale ,ze nadal chcesz karmić piersia,ze chcesz podawac małej swój najlepszy pokarm.

A teraz trochę konkretów:-)

1. Odciąganie:

W pracy odciągaj przynajmniej co 3 h( przysługuje ci,jeżeli pracujesz do 6 h jedna przerwa karmieniowa 30 min.) , znajdź intymne miejsce, weź zdjecie małej, pomyśl o córci i przygotuj brodawki masujac je, wyciągając, szczypiąc, mozesz też jeżeli bedzie to mozliwe ogrzac piersi ciepła wodą, czy ciepłą pieluszką, po ok.5 min. takiego masowania zacznij odciaganie, najlepiej laktatorem elektrycznym, np mini electric od medeli, jedną pierś odciagaj do końca, czyli do czasu jak leci mleko i potem jeszcze kilka minut"na pusto", by stymulowac je do produkcji mleka, potem odciągaj drugą, łacznie zajmie ci to nie wiecej niż 30 minut.Mleko mozesz trzymać w temp. pokojowej lub schowac do pracowniczej lodówki.Przewoź je do domu w torbie termoizolacyjnej( jeżeli będziesz chować do lodówki) .
Po zakończeniu pracy powtórz odciąganie,chociaż kilka minut, by stymulowac lakatcję.
W domu, pomiędzy karmieniami lub tuz po tez odciągaj pokarm, to na pewno zwiększy produkcję mleczka .

2. Żywienie córci:

Malutka trzyma się na swoim centylu, to dobrze, ale aby zapewnić je odpowiednia ilosc kalorii dobrze byłoby podawac jej :
rano przed praca pierś, następnie kleik na mleczku mamy, zupkę z mieskiem, bo kończy już 7 m-cy,co drugi dzień 1/2 żóltka w zupce, owoce, jak wracasz znów pierś na żądanie a na wieczór dodatkowo kleik znów na mleczku mamy. Do kliku i do zupki warto dodać masełko lub oliwę z oliwek, by zwiększyc kalorycznośc tych potraw.
Woda do picia jest dobrym rozwiązaniem.
Nie trzeba wprowadzać mleka modyfikowanego a jedynie zwiększyc laktację poprzez sytmulację odciągaczem, to zapewni taka podaż mleka,że na pewno wystarczy do kleiku i pewnie jeszcze zostanie na porcje mleka w południe.

Jak jesteś w domu z córeczką karm ją tyle razy ile ona chce, dziecko w tym wieku juz nie karmi sie tak często jak wczesniej, nie trzeba dziecka przymuszać, ważne że przystawia się i ssie prawidłowo. Jeżeli utrzymujesz ok. 6 karmień na dobę, to jest to ilosc prawidłowa.

Pozdrawiam ciepło.Agata Jardzioch edytował(a) ten post dnia 09.03.10 o godzinie 18:45
Marta K.

Marta K. pedagog, trener,
psychoterapeuta w
szkoleniu

Temat: Pytania i odpowiedzi

Dziękuję za odpowiedź!

Problem z odciąganiem w pracy jest taki, że jestem wykładowcą i nie mogę przerwać wykładu w celu odciągania mleka:-) Przerwy też są zbyt krótkie, na dyżurze nie mogę również odciągać. Takich problemowych dni mam w tygodniu dwa. Czy jeśli będę odciągać co 3 godziny, z wyjątkiem tych dwóch dni to będzie ok? Ile masła czy oliwy z oliwek dodawać do zupki? Mamy około 5 karmień, ale nie mam pewności, czy Mała zjada wystarczająco i to mnie martwi.

Pozdrawiam,
m.

konto usunięte

Temat: Pytania i odpowiedzi

Marta K.:
Dziękuję za odpowiedź!

Problem z odciąganiem w pracy jest taki, że jestem wykładowcą i nie mogę przerwać wykładu w celu odciągania mleka:-) Przerwy też są zbyt krótkie, na dyżurze nie mogę również odciągać. Takich problemowych dni mam w tygodniu dwa. Czy jeśli będę odciągać co 3 godziny, z wyjątkiem tych dwóch dni to będzie ok?
Przydało by sie zarządzenie, ze mama wykładowaca ma prawo przerwać wykład by odciągnąć mleczko:-))
Jeżeli w te dwa dni przed wykładem i po wykładzie odciągniesz to będzie to jakieś wyjście, warto w takie dni np z okazji wyjścia na siusiu wziąc laktator i choć chwilke odciągnać, najlepiej elektryczny bo to troszkę szybciej działa:-).
Ile masła czy oliwy z oliwek dodawać do zupki?
Jedna płaską łyżeczkę do herbaty.
Mamy
około 5 karmień, ale nie mam pewności, czy Mała zjada wystarczająco i to mnie martwi.

Pozdrawiam,
m.

Jeżeli pierś jest luźniejsza po karmieniu a mała ssała przynajmniej 5 min ( w tym wieku to wystarczy), ale ssała głęboko, efektywnie, jest spokojna po to najpewniej zjadał tyle co trzeba:-).
Pozdrawiam:-).
Anna K.

Anna K. PAP Foto

Temat: Pytania i odpowiedzi

Witam,
Moja córeczka strasznie głośno je. Ciamka, cmoka. Ma 12 tygodni. Trochę poczytałam i mi wyszło, że może być to efekt złego przystawiania. Ale czy zawsze? Gębusię ma otwartą, usta wywinięte, poliki pełne, słychać przełykanie. Zastanawiam się czy pokarm za szybko nie wypływa, bo czasem nie zdążę jej przystawić a już mi cieknie po cycku, albo wręcz sika pod ciśnieniem...
Na początku miałyśmy złą technikę i łykała dużo powietrza. Potem było w porządku. No ale w końcu zaczęło mnie zastanawiać to cmokanie, jak któraś osoba zdziwiła się to słysząc. Wcześniej myślałam, że taka jej uroda.
Acha, mała się najada, przybiera itp.

konto usunięte

Temat: Pytania i odpowiedzi

Aniu,
to trzeba by zobaczyć.

cmokanie jest efektem niewłaciwego przystawienia do piersi, cmokanie to nieszczelność, a więc do buzi dziecka dostaje się powietrze w czasie ssania, a nie powinno. Jednak by ocenic jak poprawic przystawienie i czy jest to faktycznie cmokanie czy tylko np bardzo głosnie przełykanie, moze nawet zachłystywanie, bo jak piszesz masz silny wypływ, trzeba by zobaczyć.

Pozdrawiam.
Anna K.

Anna K. PAP Foto

Temat: Pytania i odpowiedzi

Agata Jardzioch:
Aniu,
to trzeba by zobaczyć.

cmokanie jest efektem niewłaciwego przystawienia do piersi, cmokanie to nieszczelność, a więc do buzi dziecka dostaje się powietrze w czasie ssania, a nie powinno. Jednak by ocenic jak poprawic przystawienie i czy jest to faktycznie cmokanie czy tylko np bardzo głosnie przełykanie, moze nawet zachłystywanie, bo jak piszesz masz silny wypływ, trzeba by zobaczyć.

Pozdrawiam.

Dziękuję za odpowiedź.
To jest raczej cmokanie. Teraz uważnie obserwowałam i pojawia się ona chyba w momencie kiedy córka spłyca uchwyt. Kiedyś już spłycała i udało nam się z tego wyjść. Popróbuje znowu. Tylko to jest walka o ogień, bo mam małego łapczywka, który bardzo broni dostępu do piersi :)
Jak nam się nie uda, będę pewnie szukała pomocy specjalisty.

konto usunięte

Temat: Pytania i odpowiedzi

Jak zmniejszyć laktacje ? mała zaakceptowała butelkę , i niech już tak zostanie . Jakie macie sposoby na zmniejszenie laktacji . Pilne

konto usunięte

Temat: Pytania i odpowiedzi

aneta P.:
Jak zmniejszyć laktacje ? mała zaakceptowała butelkę , i niech już tak zostanie . Jakie macie sposoby na zmniejszenie laktacji . Pilne
Jeżeli chodzi o laktację to ona sama wygaśnie po ok. 2-6 tygodniach, ale po 7-14 dniach pełnośc piersi wyraźnie bedzie mniejsza. Warto pic szałwie 3 razy dziennie, piersi obkładac zimnymi okładami, gdyby były bolesne i odciagac pokarm" tylko do odczucia ulgi", by nie doszlo do zastoju.
Ale moze warto karmic dziecko odciąganym pokarmem mamy, zawsze to lepsze niz całkowite karmienie sztuczne.
Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Pytania i odpowiedzi

Agata Jardzioch:
aneta P.:
Jak zmniejszyć laktacje ? mała zaakceptowała butelkę , i niech już tak zostanie . Jakie macie sposoby na zmniejszenie laktacji . Pilne
Jeżeli chodzi o laktację to ona sama wygaśnie po ok. 2-6 tygodniach, ale po 7-14 dniach pełnośc piersi wyraźnie bedzie mniejsza. Warto pic szałwie 3 razy dziennie, piersi obkładac zimnymi okładami, gdyby były bolesne i odciagac pokarm" tylko do odczucia ulgi", by nie doszlo do zastoju.
Ale moze warto karmic dziecko odciąganym pokarmem mamy, zawsze to lepsze niz całkowite karmienie sztuczne.
Pozdrawiam.
dziękuję bardzo za odpowiedz , właśnie odciągam pokarm ale nie do końca , a szałwie na pewno sobie kupię :)

Następna dyskusja:

Nowi na burcie! Pytania i o...




Wyślij zaproszenie do