Anna Natalia Tritt

Anna Natalia Tritt Reduce, reuse,
recycle. We can make
a diffrence.

Temat: Koniec karmienia

Witam, obiecałam podzielić się doświadczeniami z odstawiania od piersi mojego 21miesięcznego synka co niniejszym czynię :). Koniec nastąpił w poniedziałek. Przygotowywałam się do tego psychicznie bo synek to prawdziwy cycoholik i pierś traktował jako smoczek. Obawiałam się przede wszystkim nocnych histerii. Tuliłam synka całe popołudnie po powrocie z pracy, wieczorem wykąpałam i zniknęłam. Mąż uśpił Małego - co prawda trochę to trwało ale nie było najgorzej. W nocy Miś wypił 4 butelki: 2 mleka i 2 herbatki. Było trochę kwękania i marudzenia w nocy, pobudka o 5.30 ale przeżyliśmy. Następny dzień upłynął mi praktycznie poza domem, wieczór minął podobnie do poniedziałkowego, w nocy było mniej kwękania. A dziś jest środa, Maluszek śpi od pół godziny a nocka przed nami ... ;) Mam nadzieję, że noc będzie jeszcze spokojniejsza chociaz jestem przygotowana psychicnie na kwękanie ;)
Pozdrawiam i życzę Mamom bezbolesnego odstawiania od piersi.

konto usunięte

Temat: Koniec karmienia

Bardzo się cieszę,ze tak świetnie sobie radzicie:-).
Z troską potraktuj teraz swoje piersi, duży, miękki biustonosz, odciąganie do odczucia ulgi, gdyby były mocno napięte, szałwia do picia 3-4 razy dziennie, zimne okłady w domku np ze schodzonej kapusty i będzie dobrze, pokarm zaczyna się wchłaniać po ok.kilku dniach od odstawienia a po dwóch tygodniach jest już znaczaco lepiej, piersi miekkie i niebolesne.

Pozdrawiam.
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: Koniec karmienia

Życzę powodzenia :))

Ja na szczęście za każdym z trzech razy nie miałam problemu z nawałem po odstawieniu :) Możliwe, że dlatego że odstawiałam stopniowo zastępując karmienia butlami :)

konto usunięte

Temat: Koniec karmienia

mały skończył dziś 7 mies.
w trakcie dnia nie ma problemu, no czasem przy zasypianiu szuka cyca.

najgorsza noc! Boże co ja przeżyłam w nocy!!!
mały narzekał, później wrzeszczał wściekły. mnie cycki mało nie pękną, cieknie mnóstwo pokarmu, a ja mu nie daje... serce mi pękało.
4 pobudki.

kolejna noc przed nami... :(

niestety w nocy nie chce butli ani z piciem ani z mlekiem :(
Katarzyna K.

Katarzyna K. niezastąpionam
między
niewiastami....

Temat: Koniec karmienia

Ja może niekoniecznie o odstawianiu ale o kończeniu laktacji.

Od 4 dni piję szałwię, miętę - sporo - ale mleka wciąż mam tyle samo...
Nie wiem co jeszcze moge zrobić by zakończyć laktację.

Nie przystawiam córeczki jedynie ściagam laktatorem ale jestem zmuszona zakończyć laktacje gdyż mała nie je mojego mleka (powody różnej natury), mam mnóstwo zamrozonego pokarmu gdyby jednak coś się zmieniło w ciagu 2-3 miesięcy.

CO powinnam jeszcze robić?

konto usunięte

Temat: Koniec karmienia

Zakończyć laktacji nie da się z dnia na dzień. Jest to proces, który najlepiej rozłożyć na kilka tygodni.

Odciąganie tylko wtedy, gdy piersi wyraźnie się wypełniają i zaczyna to być dla Ciebie nieprzyjemne. Następnie chłodne okłady. Im mniej odciągania tym organizm szybciej zrozumie, że ma zaprzestać produkować. Odciąganie jest tylko po to, aby zapobiec powstaniu zastoju i zapalenia.
Picie w normalnych ilościach, mięta lub szałwia 2-4 filiżanki dziennie, ale one tylko lekko hamują.
Jeżeli zależy Ci na czymś szybkim i radykalnym to weź receptę na bromergon. Od chwili jego przyjęcia odciągnięty pokarm nie nadaje się do podawania dziecku.

A przede wszystkim cierpliwości! Cztery dni to jest dość krótki czas, Twój organizm dopiero dostał pierwszy sygnał a ponieważ ciągle odciągasz, to mogło go to zmylić :)
Katarzyna K.

Katarzyna K. niezastąpionam
między
niewiastami....

Temat: Koniec karmienia

Magda S.:
Zakończyć laktacji nie da się z dnia na dzień. Jest to proces, który najlepiej rozłożyć na kilka tygodni.

Odciąganie tylko wtedy, gdy piersi wyraźnie się wypełniają i zaczyna to być dla Ciebie nieprzyjemne. Następnie chłodne okłady. Im mniej odciągania tym organizm szybciej zrozumie, że ma zaprzestać produkować. Odciąganie jest tylko po to, aby zapobiec powstaniu zastoju i zapalenia.
Picie w normalnych ilościach, mięta lub szałwia 2-4 filiżanki dziennie, ale one tylko lekko hamują.
Jeżeli zależy Ci na czymś szybkim i radykalnym to weź receptę na bromergon. Od chwili jego przyjęcia odciągnięty pokarm nie nadaje się do podawania dziecku.

A przede wszystkim cierpliwości! Cztery dni to jest dość krótki czas, Twój organizm dopiero dostał pierwszy sygnał a ponieważ ciągle odciągasz, to mogło go to zmylić :)
Dzięki Magda :D
Te kilka tygodni mnie lekko podłamało... ale cóz spróbuję bez bromergonu.
Póki co odciągam co 6-8 godzin więc chyba nieźle ale wtedy to i po 400ml schodzi.
Uzbrajam się zatem w cierpliwość :D

konto usunięte

Temat: Koniec karmienia

Może być kilka tygodni ale wcale nie musi. Powodzenia :)

konto usunięte

Temat: Koniec karmienia

Kończymy z cycusiem (tzn. ostatnie planowe karmienie było w czwartek, dziś sobota). Do odstawienia Lenki od piersi przygotowywałam ją i siebie stopniowo od ponad miesiąca, powoli zastępując kolejne karmienia butlą. Lenka na szczęście dość szybko (w ciągu ok tygodnia) załapała o co chodzi z butelką (za 2 dni kończy 8 m-cy, a poza 2 nieudanymi próbami jak była malutka pierwszy raz dostała butlę mając ok 7 m-cy). Dzięki stopniowemu odstawianiu od cycusia mam wrażenie, że z odstawienia mała sobie kompletnie nic nie zrobiła, zupełnie jej to nie obeszło (a była prawdziwym cycko-maniakiem). Bardziej ja mam problem z odstawieniem małej (muszę sobie przetłumaczyć, że to było z wielu względów konieczne i nie czyni to ze mnie złej matki). Piersi też miały czas się przyzwyczaić do rzadszych karmień (przez ostatni tydzień karmiłam już tylko raz dziennie) mam nadzieję, że będzie ok. Po wczorajszym dniu bez karmienia dzisiaj musiałam już troszkę odciągnąć, ale odciągałam bardzo niewiele, żeby nie pobudzać laktacji. Czy jak będę odciągać tylko 20 ml z każdej piersi raz dziennie to będzie ok?

Następna dyskusja:

Mity na temat karmienia pie...




Wyślij zaproszenie do