Barbara Siemiaszko biolog
Temat: Ile odciągniętego mleka musi wypić 9-cio miesięczniak?
Mój synek, ktory za tydzień skonczy 9 miesięcy odstawił się od piersi. Sam, z dnia na dzień, ot tak. Nie ma mowy o przystawieniu do piersi czy to na "trzeźwo" czy na śpiocha. Odwraca główkę z obrzydzeniem jak tylko ujrzy brodawkę.Kapturki też nic nie pomagają choć kiedyś były złotym środkiem :(.Problem polega na tym, że synuś ma anemie i w ostatnim czasie słabo przybrał na wadze, chociaż chudzinką nie jest bo waży 9150.
Gastrolog i alergolog zaleciły (podsumowująć obie panie) aby
2x dziennie dotawał kaszkę,
1x sinlac z tartymi owocami i
2x zupę z mięchem +
2x 2,5ml ferrum lek, kwas foliowy i wit C.
Kaszka ma być według gastrologa na bebilonie pepti ( bo podejrzewała alergie na mleko - krew utajona w stolcu) według alergologa na zwykłym modyfikowanym.
I tu zaczynają się schody... B. do tej pory jadł 1x kaszkę na wodzie, ok 150ml (lub trochę wiecej ale taką gęstą, że łyżka stała) 1x zupę z mięskiem i 1x deserek + cycuś na żądanie. Nie jest w stanie pochłonąc tego wszystkiego i zawsze coś nam wypada z jadłospisu. Najczęsciej jedna kaszka. Mleka modyfikowanego też nie chce. W czasie kiedy miały miejsce wizyty u lekarzy każdy posiłek popijał cycusiem.
Teraz cycuś poszedł w odstawkę, mleko w proszku jest beeee (Zwłaszcza samo).ODciągam i przemycam mu je w kaszkach - bo smoczki od butelek też sa beeee a łżeczką i kubeczkiem połowa leci po brodzie (uwielbia parskać w picie)a mleczka mam na tyle mało, że szkoda mi każdego ml.
Po dość obszernym wstępie wreszcie moje pytanie :)
Ile ml odciągniętego mleka powinien dziennie wypić, żeby spełniało to jego zapotrzebowaine???
Na mlekach modyfikowanych najczęściej dla tego wieku jest to dawka 3x210ml. Tylko raz, że nie odciągnę tyle za jednym razem nawet z obu piersi (max 100-125 z obu i to po długiej przerwie), a dwa, że nie zje tyle kaszki, a samego mleka nie chce. Do picia woli herbatkę.
Mogę go przekonywać do sztucznego ale bardzo zależało mi na tym żeby karmić przynajmniej do roku a być moze nawet dłużej a tu taki numer.
Z dodatkowych posiłów, tęż chyba nie za bardzo mogę zrezygnować na konto karmień mleczkiem właśnie ze wzgl. na słaby przyrost masy i anemie. Jestem w kropce. nie wiem co z tym fantem zrobic.
Może to zęby. Mam nadzieję. Ma dolne jedynki, chyba idą górne.Zanim zrezygnował z cyca gryzł mnie przez parę dni. Zadne żele czy gryzaczki nie pomagają.Może potem wróci do cycusia. Oby było do czego. Piję herbatki laktacyjne i odciągam - choć nie mam czasu żeby robić to co te przepisowe 2-3h :( Kurcze....Ręce mi opadają a pokarmu coraz mniej :(