пропозиції роботи
Katarzyna Wiktoria C. obserwator
- 1
- 2
Marcin
Przybylski
Koordynator Sekcji
Rejestracji,
Delfarma Sp. z o.o.
Temat: Najgorszy kawalek IM
A tu gorzej...Ale zeby napisac cokolwiek, to napisze, ze nie podoba mi sie plyta Matter of Life and Death (nie bijcie ;-) )
Olga
Horodecka
(Konopka)
Creative Manager
Temat: Najgorszy kawalek IM
Marcin P.:
A tu gorzej...
Ale zeby napisac cokolwiek, to napisze, ze nie podoba mi sie plyta Matter of Life and Death (nie bijcie ;-) )
ja ani nie biję, ani nie boję się ewentualnego bicia
i też "polecę" całym albumem - Virtual XI
konto usunięte
Temat: Najgorszy kawalek IM
Są takie kawałki, które zawsze przewijam i już nawet nie pamiętam jak lecą... Ale wiem, że scierpieć ich nie potrafię:- The Apparition (FOTD)
- Mother Russia (NPFTD)
- Run To The Hills w wersji studyjnej ("ściśnięte jaja Brusia")Michał Łałak edytował(a) ten post dnia 17.09.07 o godzinie 00:43
Piotr
Perkowski
MCITP:Enterprise
Administrator / MCP
/ CCNA / BE STS /
VT...
Temat: Najgorszy kawalek IM
Olga Horodecka K.:
ja ani nie biję, ani nie boję się ewentualnego bicia
i też "polecę" całym albumem - Virtual XI
No nie Virtual XI jest spoko płytą. Duuuuuużo gorsze są na przykład "The X Factor" albo "Seventh Son of a Seventh Son". Nie mają kompletnie wyrazu.
konto usunięte
Temat: Najgorszy kawalek IM
No nie Virtual XI jest spoko płytą. Duuuuuużo gorsze są na przykład "The X Factor" albo "Seventh Son of a Seventh Son". Nie mają kompletnie wyrazu.Ty tak na serio? Ja wiem, że są różne gusta, ale nazwać "concept album" SSOASS płytą bez wyrazu jest co najmniej pomyłką. Może sięona nie podobać, ale wyraz ma - bardzo charkterystyczny.
Tak samo cholernie wyrazista jest "The X-Factor"... Kto wie, czy nie jest to najbardziej wyrazista płyta w dorobku Maiden?! To nie znaczy najbardziej udana - ale z pewnością bardzo wyrazista. Nigdy nie zapomnę momentu gdy odsłuchałem jej po raz pierwszy - ciary na plecach i ten ponury nastrój z niej płynący... Mroczny album :)
Marcin
Przybylski
Koordynator Sekcji
Rejestracji,
Delfarma Sp. z o.o.
Temat: Najgorszy kawalek IM
Zgadzam sie z Michalem, co wiecej, SSoaSS jest jedna z moich ulubionych plyt. I z niecierpliwoscia czekam jak beda grali ja na koncertach na kolejnym podsumowyjacym koncercie.
konto usunięte
Temat: Najgorszy kawalek IM
X factor przy Virtual XI to dzieło sztuki.A najsłabszy kawałek Maiden to "back in the village".
Adam
K.
magister prawa,
technik weterynarii,
redaktor,
fotoreport...
Temat: Najgorszy kawalek IM
Temat głupi - może tylko wywołać zbędną awanturę.To tak, jak jednemu podobają się gady i płazy, to tak drugiemu podobają się yorczki i pudelki.
;) ;) ;)
Dawid
C.
In progress... Still
:)
Temat: Najgorszy kawalek IM
Piotr Perkowski:
Olga Horodecka Konopka:
ja ani nie biję, ani nie boję się ewentualnego bicia
i też "polecę" całym albumem - Virtual XI
No nie Virtual XI jest spoko płytą. Duuuuuużo gorsze są na przykład "The X Factor" albo "Seventh Son of a Seventh Son". Nie mają kompletnie wyrazu.
Toś pojechał...
Jakieś 12 lat temu Steve Harris mówił mi, że - jakby miał komuś zaprezentować to, co gra jego zespół, to zaleciłby mu przesłuchanie dwóch płyt, tzn. "Seventh Son..." i "The X-Factor", na zasadzie: "tak graliśmy kilka lat temu - a tak brzmimy teraz; jak tego posłuchasz - to wiesz wswzystko o muzyce Maiden". Trochę dziwnie się poczułem - jakby facet zapomniał o dokonianiach, które wywindowały jego zespół na szczyty...
Cóż - o gustach się nie dyskutuje, jak mawiali starożytni Rzymianie...
A najgorszy ich kawałek - jak dla mnie? Możecie się zdziwić, ale... "Iron Maiden"! (nie bijcie, pliss...:)))Dawid C. edytował(a) ten post dnia 10.07.08 o godzinie 00:13
Piotr Hewko Scream for me .....
Temat: Najgorszy kawalek IM
..:zgadzam sie ale na koncercie to pewnie sie spiewa :)
Są takie kawałki, które zawsze przewijam i już nawet nie pamiętam jak lecą... Ale wiem, że scierpieć ich nie potrafię:
- The Apparition (FOTD)
- Mother Russia (NPFTD)
- Run To The Hills w wersji studyjnej ("ściśnięte jaja Brusia")Michał Łałak edytował(a) ten post dnia 17.09.07 o godzinie 00:43
Adam R. Running Wild
Temat: Najgorszy kawalek IM
SSOASS brzmi cienko, ale tylko w wersji studyjnej, na koncertach materiał się broni, podobnie jak X-Factor zaśpiewany przez Bruce'a - "The Sign of a Cross" z "Rock in Rio" rozwala mnie na kawałki - BOMBA!!!
Michał
M.
Professional .NET
Developer
Temat: Najgorszy kawalek IM
Mni całe X-Factor rozwala. Za Blaze'a Iron Maiden, miało inny styl co nie znaczy, że gorszy. Mi także się podoba, brzmią znakomicie, cięzko i mrocznie. X-Factor to była moja druga płyta IM (pierwszą była FotD), i jak w dzien zakupu, zapodałem ją sobie dopiero późno w nocy, jak szedłem spać to odleciałem. Po ciemku, klimat niesamowity...
Aleksander
Ś.
Przegranymi są tylko
ci, którzy nie
próbowali walczyć o
s...
Temat: Najgorszy kawalek IM
Najgorszy album? najgorszy kawałek? moim zdaniem najgorzej wypada Dance of death oraz matter of life and death. z piosenek? ciezko powiedziec. dla mnie kazdy kawalek, przed wymienionymi przeze mnie wyzej albumami, jest majstersztykiem, swietnie sie slucha w samochodzie ( zwlaszcza jak sie daje na fulla ;)), oraz spiewajac w duecie z Brucem :) a Blaze? albumy z tym gosciem zaliczylbym do troche innego rodzaju grania :) ale nie uwazam je za slabe. IRONS UP UP UP!!!
Przemysław Lechowski QM, GST
Temat: Najgorszy kawalek IM
Zgadzam sie, co do opinii ze X-Factor i Virtual XI sie roznia i maja inny styl. Ciezko wybrac jakis slabszy kawalek kazdy album ma inny styl :)
Błażej W. Aby do przodu
Temat: Najgorszy kawalek IM
Dla mnie Ironi nie istnieją bez Bruce'a, więc X-factor i virtualXI.Prawda, inny styl, ale dla mnie i tak siakieś cinkie.
Przemysław Lechowski QM, GST
Temat: Najgorszy kawalek IM
Ironsi juz tyle natworzyli ze kazdy moze znalezc dla siebie cos co mu odpowiada. O gustach sie nie dyskutuje bo to powoduje tylko zbedne animozje.
konto usunięte
Temat: Najgorszy kawalek IM
najgorsze płyty, w całości, to płyta z 1990 roku oraz Virtual XI.
Krzysztof
Pietrzak
Radca prawny,
właściciel
kancelarii radcy
prawnego
Temat: Najgorszy kawalek IM
Najgorszy kawałek - dla mnie to bez wątpienia "CAN I PLAY WITH MADNESS".
Artur
Pochwała
Night Mistress, The
Back of Beyond
Temat: Najgorszy kawalek IM
Niestety ale nie ma najgorszego numeru - wszystkie są dobre a to tylko kwestia gustu.Mnie osobiście swoim pieknem zabija loneliness of the long distance runner a steve otwarcie mówi, że to najsłabszy numer na "samłerce" i, że go nie lubi a ja dałbym się pociąć żeby go usłyszeć live :)
- 1
- 2
Następna dyskusja:
