Monika S. ciągle szukam wyzwań
Temat: Dlaczego Hitler przegrał wojnę?
I czy mogło mu się udać? A dlaczego się nie udało?Zapraszam do dyskusji.
Monika S. ciągle szukam wyzwań
Robert
Puszczyk
bezrobotny filozof
kawiarniany
Monika S.:
I czy mogło mu się udać? A dlaczego się nie udało?
Dawid
C.
In progress... Still
:)
Monika S.:
I czy mogło mu się udać? A dlaczego się nie udało?
Andrzej Pieniazek:
Monika S.:
I czy mogło mu się udać? A dlaczego się nie udało?
Bo nie było internetu..;)
Marcin Czapliński DK NOTUS
Dawid
C.
In progress... Still
:)
Andrzej Pieniazek:Myślę, że jednak mógł. Ale gdyby poszło dobrze bardzo wiele spraw.
A na poważnie to myślę, że nie mógł wygrać. Dyskusji na temat tego dlaczego przegrał jak również czy mógł wygrać jest wiele ale jakoś pomija się jedną prostą sprawę, nie miał ani wystarczającej ilości ludzi ani też sprzętu ani możliwości ażeby go wyprodukować.
Dawid C.:
... Podejrzewam, że gdyby Niemcy nie zostali odepchnięci od Moskwy (czyli osiągnęliby jeden z celów strategicznych, jakim było jej zdobycie), to udział ww. sojuszników w wojnie mógłby być większy.
Dawid
C.
In progress... Still
:)
Andrzej Pieniazek:Panie Andrzeju - w czasie wojny czynnik morale ma potężne znaczenie. Wystarczy popatrzeć tylko na fakt ilu jeńców wziął Wehrmacht do czasu ataku na Moskwę - i ilu z tych ludzi zostało potem członkami armii Własowa. Tylko ten jeden czynnik.
Nie sadze, ze zdobycie Moskwy poza znaczeniem czysto symbolicznym miałoby aż tak wielki wpływ na przebieg wojny. Rosjanie też o wojnie myśleli i przemysł szczególnie ten związany ze zbrojeniami był daleko na Wschodzie, poza zasięgiem niemieckich bombowców. Pracował pełna parą, tylko w roku 1942 Rosjanie zbudowali 25,400 samolotów i 24,400 czołgów, a Niemcy odpowiednio 15,400 i 9,200.
Dawid C.:
...zaczęli ponownie nad tym przemyśliwać. Z tym, że nie za bardzo mieli już wolne środki na masową produkcję takiej maszyny (środki używane na produkcję takiego bombowca pozwalały wyprodukować ze 4 He-111)... Gdyby jednak okazało się, że Rosjanie atakują zza Uralu - Niemcy mogliby wrócić do koncepcji bombowca... zauralskiego :)
konto usunięte
Monika
Czapska
Dyrektor
Departamentu
Księgowości Funduszy
Dawid
C.
In progress... Still
:)
Monika Czapska:
reasumując Wasze wywody: zbyt wierzy się w swoją nieomylność i nie słucha się innych: KURWA poważna wada mężczyzn!
Monika
Czapska
Dyrektor
Departamentu
Księgowości Funduszy
Dawid C.:taaa... ale czasem trzeba męskich sformułowań na to co mężczyżni niby ;-) piszą. koledzy lejecie wodę,że uszy wiedną... nawet te słoniowe!!!!! KURNA!;-)Monika Czapska edytował(a) ten post dnia 09.08.11 o godzinie 00:17
Monika Czapska:
reasumując Wasze wywody: zbyt wierzy się w swoją nieomylność i nie słucha się innych: KURWA poważna wada mężczyzn!
Merytoryczne, że aż zęby bolą.
To forum "Historia". Nie zaś "Sfrustrowane".
Dawid
C.
In progress... Still
:)
Monika Czapska:
Dawid C.:taaa... ale czasem trzeba męskich sformułowań na to co mężczyżni niby ;-) piszą. koledzy lejecie wodę,że uszy wiedną... nawet te słoniowe!!!!! KURWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Monika Czapska:
reasumując Wasze wywody: zbyt wierzy się w swoją nieomylność i nie słucha się innych: KURWA poważna wada mężczyzn!
Merytoryczne, że aż zęby bolą.
To forum "Historia". Nie zaś "Sfrustrowane".
Monika
Czapska
Dyrektor
Departamentu
Księgowości Funduszy
;-)coś konkretnie merytorycznego w tym wątku.
Chciałbym tylko zauważyć, że ten wątek jest z tych "co by było gdyby". Więc mamy prawo lać wodę - niezależnie od płci.
C? To przestępstwem nie jest :P
Merytoryczne argumenty? OK - to zależy od oceny. Jednak jeśli się ktoś włącza do dyskusji - to jednak chcielibyśmy widzieć coś konkretnie merytorycznego w tym wątku. Coś na temat. Nie zaś feministyczne darcie mordy w stylu "faceci i tak są be", podkreślone dosadną kurwą tu i ówdzie. Mamy media, oglądamy, słuchamy - tam jest tego dosyć, nie warto jeszcze i tego forum tym szajsem zaśmiecać.
Dawid
C.
In progress... Still
:)
Monika Czapska:
;-)coś konkretnie merytorycznego w tym wątku.
Chciałbym tylko zauważyć, że ten wątek jest z tych "co by było gdyby". Więc mamy prawo lać wodę - niezależnie od płci.
Robert
Puszczyk
bezrobotny filozof
kawiarniany
Dawid C.:
1. Opanowanie terenów bogatych w surowce i takie ich zaadaptowanie, żeby przynosiły Niemcom konkretne profity. To pierwsze się, w dużej mierze, udało
(...) Istniały realne szanse zwycięstwa Bitwy o Anglię, a w konsekwencji - powodzenia planu "Seeloewe".
Skąd wówczas alianci przeprowadzaliby na Niemcy masowe naloty? Z USA? Nie było wówczas takiej technicznej możliwości,
Hitler mógł, będąc (przy założeniu ww. przypadku) bezpiecznym na Zachodzie, przerzucić więcej sił na Wschód
Marcin C.:
1/ na 10 niemieckich żołnierzy -7 zginęło na froncie wschodnim -to jedna z odpowiedzi. Armia Czerwona wykorzystała swój potencjał ludzki,
1. Czas - gdyby Hitler rozpoczął wojnę tak, jak planowano, czyli około półtora roku później - to mam wrażenie, że tylko Polska byłaby dla niego trudniejszym orzechem do zgryzienia niż we Wrześniu '39
Jednak, przy zaistniałym stanie rzeczy, gdyby Niemcy uderzyły na ZSRR w zaplanowanym terminie (czyli na początku kwietnia 1941), to
Gdyby jeszcze Hitler konsekwentnie rozprawił się z Anglią w 1940 r. (na co były bardzo konkretne widoki),
2. Ludzie. Zapomina się o roli, jaką odegrali sojusznicy bądź kraje satelickie. Po stronie Niemiec w Europie walczyły przecież regularne oddziały Finów, Słowaków, Bułgarów, Rumunów, Węgrów, Włochów
udział ww. sojuszników w wojnie mógłby być większy.
3. Technologia. Przewaga technologiczna Niemiec była bardzo istotnym czynnikiem.
Paweł K.:>1940 (...) Spokojnie mógł poczekać na rozwój wypadków, koncentrując się na
rozwoju lotnictwa i broni rakietowej.
gdyby we względnym spokoju przetrwał do 1943-44, zasypał by Wyspę tysiącami
pocisków,
kto wie, czy w '45 nie miałby bomby atomowej
1941 - jak ten ostatni kretyn daje się podpuścić do walki w Afryce,
w Grecji, W Jugosławii. Po co?
To spowodowało, że na Rosję ruszył później, niż trzeba było, żeby w
miarę suchym i ciepłym okresie zająć jak najwięcej terenów.
Grudzień - Pearl Habor, wypowiada wojnę Stanom Zjednoczonym. Strzał we
własną stopę. Po prostu głupiej postąpić nie mógł. Nie jestem przekonany,
czy Roosvelt zdołałby przekonać kongres do wony z Japonią i Niemcami,
Rosji, a i z Polską mieli na pieńku. Nic, tylko zająć i wciągnąć do osi.
Tymczasem w imię wyższości rasy niemieckiej zaczął palić i zabijać.
1940). Potem wystarczyło czekać. (...) Rosja? Stalin pewnie by zaatakował.
SPokojnie zająłby Polskę,
gdyby udało im się (...) przekonać Anglię do tego, że jednak Stalin to dużo
większy problem
Wystarczyłoby, żeby wycował się a Francji, nawet zapłacił jakąś kontrybucję
i podpisał pokój na wieczne czasy z państwami zachodnimi
konto usunięte
W 1940 broń rakietowa nie reprezentowała sobą niczego. I jeszcze długo tak zostało.
W 1940 miał realne widoki, że coś takiego będzie w ogóle możliwe? V-ki okazały się niezłą bronią terrorystyczną, ale większych zniszczeń poczynić nie były w stanie.
Tu akurat wiadomo, że by nie miał.
1941 - jak ten ostatni kretyn daje się podpuścić do walki w Afryce,
w Grecji, W Jugosławii. Po co?
Jak to po co - żeby mu WB nie otworzyła lądowego frontu pod bokiem i nie
rozwaliła rumuńskich rafinerii, bo to w dłuższej perspektywie byłby znaczny
kłopot. Również politycznie obecność WB na kontynencie, zwłaszcza na Bałkanach, to było bardzo ryzykowne.
No własnie nie. Kwiecień 1941 to wyjątkowo rozległa rasputitsa. Atakując wtedy wpakowałby się na bagna.
przewieść w rejony
koncentracji zakładanych kontyngentów wojska i zaopatrzenia. Po prostu linie
kolejowe nie były z gumy. Koncentracja do Barbarossy, tak jak ją zaplanowano
i zrealizowano w 1941 nie miała szans się skończyć przed początkiem czerwca.
Ależ dałby. Jeszcze jeden porządny incydent z Ubootem topiącym amerykański
statek - a poszłoby i bez pomocy Hitlera.
Ale po co Hitlerowi Ukraina? On potrzebował fabryk, kopalni, obrabiarek, wielkich pieców, surowców. Ukraina nie mogła mu tego dać. Mięso? Kiedy był
na to czas, wydawało mu się, że mięsa nie potrzebuje.
Tymczasem w imię wyższości rasy niemieckiej zaczął palić i zabijać.
Nie do końca z tego powodu. Ukraina mogła - i musiała - dać Niemcom
jedną rzecz - żywność. Jak Wermacht miał tę żywność chłopom doświadczonym
systemem sowieckim odebrać bez palenia i mordowania?
Biorąc pod uwagę, że widzisz Hitlera jak od roku z okładem pakuje środki w lotnictwo morskie i marynarkę, a armię ma skadrowaną i ograniczoną, pozwalając Stalinowi dozbroić się maksymalnie, to dziwi mnie Twój optymizm. Tylko Polskę?
Anglię? Piszesz o tym kraju, którego premier przez rok bez mała marzył
o ZSRR włączającym się do wojny z Niemcami, czy o jakimś innym?
Lecz kto po marcu 1939 by mu w ogóle uwierzył?
Lukasz Izykowski INNE
Monika Czapska:
reasumując Wasze wywody: zbyt wierzy się w swoją nieomylność i nie słucha się innych: KURWA poważna wada mężczyzn!
Następna dyskusja: