Monika
Orłowska
Angażuję się w
doradztwo z
dziedziny marketingu
w social ...
Temat: Dostałam pracę :):) tylko że o dwa tygodnie za szybko, co...
No właśnie, pytanie jak w temacie.Dodam, że podczas rozmowy kwalifikacyjnej zostałam poinformowana, że pracę (a raczej szkolenie) zaczniemy dopiero w listopadzie i że są małe szanse abyśmy mogli rozpocząć wcześniej. Tymczasem dostałam dziś telefon, że zostałam przyjęta i że zaczynam od poniedziałku.
Bardzo mnie to cieszy, że jestem przyjęta tylko że swoje życiowe plany poukładałam tak iż raczej jest mi nie na rękę rozpoczynać już od przyszłego poniedziałku.
Praca rozpoczyna się od tygodniowego szkolenia, w którym będzie uczestniczyć cała grupa przyjętych.
Poradźcie proszę co w tej sytuacji zrobić? Próbować negocjować przesunięcie terminu rozpoczęcia pracy? Bardzo zależy mi na tej posadzie i nie chciałabym zostać na początku odebrana negatywnie.