Maciej Wojewódka

Maciej Wojewódka analityk, manager,
badacz, organizator,
uhonorowany za kr...

Temat: "Boże daj siłę, abym mogła się zabić". - Gdy nastolatek...

"Grupa Rodzice i dzieci"

Temat:

"Boże daj siłę abym sie mogła zabić" - Gdy nastolatek mówi nie!

konto usunięte

Temat: "Boże daj siłę, abym mogła się zabić". - Gdy nastolatek...

Zabić się to znaczy - uciec... uciec przed samym sobą przed swoją słabością do życia.Zawsze jest wyjście z opresji tylko się trzeba dobrze rozejrzeć, by dostrzec wsparcie.A pozostawić wszystko losowi to tak jakbyśmy strzelili sobie gola.
Maria J.

Maria J. lekarz epidemiolog;
specjalista zdrowia
publicznego:)

Temat: "Boże daj siłę, abym mogła się zabić". - Gdy nastolatek...

Proponuję zmianę ról, choćby na jedną rozmowę... oczywiście szczerość z samym sobą i własnym dzieckiem... Każdy z nas był nastolatkiem, a nasze dzieci co daj Boże będą kiedyś rodzicami... Chwila szczerej rozmowy jest wg mnie najlepszym lekarstwem na kłopoty wieku dorastania...
Wojciech Nurkowski

Wojciech Nurkowski Specjalista....

Temat: "Boże daj siłę, abym mogła się zabić". - Gdy nastolatek...

A mi sie wydaje ze teraz "bahorki" są tak rozpieszczane i wszystko im wolno, tzw bezstresowe wychowanie i srodowisko tego typu na codzien powoduje ze dzieci nie potrafia sobie poradzic samodzielnie z czymkolwiek trudniejszym co ich spotka w zyciu

Jako "dziecko PRL-u" moge stwierdzic ze bylem w wielu stresujacych sytuacjach ktore sie zwyklym ludziom raczej nie zdarzaja na codzien i jakos sobie dałem rade.

Drugi przykład - "dysleksja" jakos tego nigdy nie bylo za moich szkolnych czasów, był tez szacunek do nauczyciela a jak ktos nabroił, normane było ze dostał "baty" od dyrektorki i zaraz chodził "jak zegarek"


Wojciech N. edytował(a) ten post dnia 10.02.07 o godzinie 08:52
Maria J.

Maria J. lekarz epidemiolog;
specjalista zdrowia
publicznego:)

Temat: "Boże daj siłę, abym mogła się zabić". - Gdy nastolatek...

Nie wiem czy widziałeś jakiś program NIANIA czy jakoś tak... Jak patrzę na te bahory, które zostały wyhodowane w niby normalnych domach, to już nic nie rozumiem...Trzeba się bardzo starać, żeby coś takiego wyhodować...Ale zauważ, problemem są zawsze rodzice, którzy nie potrafią między sobą zdecydować, jak wychować dzieci... Problem u tych dzieci to rodzice, a raczej rodziciele...
Wojciech Nurkowski

Wojciech Nurkowski Specjalista....

Temat: "Boże daj siłę, abym mogła się zabić". - Gdy nastolatek...

Oczywiście że tak. Nikt nie rodzi się zły tylko "tabula rasa" (czy jakos tak) Sam mam znajomych którzy tak rozpieszczaja dzieci ze juz widze (ze 3 lata dzieciak ma) ze rodzice sa na pstrykniecie palcem

Ja doswiadczenia w wychowaniu dzieci nie mam ale wydaje mi sie ze dziecku powinno sie wytlumaczyc jesli zostanie ukarane to za co i dlaczego a nie "bo tak" albo jak nie dostanie czegośtam, mozna mu wytłumaczyć przeciez ze nie zawsze czlowiek dostaje to na co ma ochotę i lepiej zeby sie do tego przyzwyczajał bo
potem jak go w gimnazjum ktos bedzie przezywał to wyskoczy z okna w chwili słabości :)



Wyślij zaproszenie do