Temat: Biżuteria artystyczna na zamówienie.

Co sądzicie o sprzedaży przez internet biżuterii artystycznej wykonywanej na zamówienie ?
Takie usługi jak dotąd zarezerwowane były raczej dla pracowni jubilerskich istniejących w „realu” i preferujących dosyć tradycyjne wzornictwo, natomiast zamówienie wykonania tzw. biżuterii artystycznej jest dosyć trudne. Internet umożliwia dotarcie do bardzo dużej ilości twórców biżuterii a tym samym szansę na realizację najbardziej ekstrawaganckich zleceń : ) . Co wy na to ? Czy ma to szanse powodzenia ? Taką usługę oferuję w prowadzonej przeze mnie Galerii Olissima.

Temat: Biżuteria artystyczna na zamówienie.

Ja też staram się działać na tej zasadzie, tzn. wykonywanie biżuterii na życzenie klienta. Jak na razie udało mi się zrealizować kilka zamówień, a klienci byli zadowoleni. Zawsze jednak proszę o roboczy rysunek, zdjęcie, które pozwoli mi sie zorientować w upodobaniach zamawiającego. Jednak co jeśli klientowi nie spodoba się wyrób? Czy moze z niego zrezygnowac?...to by było nieprzyjemne...Dlatego wlasnie ryzyko zwrotu lub niezadowolony klient, jest tu problemem. Lepiej sprzedają się jednak gotowe wzory.
Pozdrawiam:)

Zapraszam do świata moich robótek modelinowych i nie tylko...:)
http://modelinkiasia88.pinger.pl/

Temat: Biżuteria artystyczna na zamówienie.

Pewnie, że ta usługa jest fajnym rarytasem :)i pewnie, ze to nie jest łatwe.
To jest super zwłaszcza dla klienta, tzn niby zgodnie z art. 10 ustęp 3 punkt 4 ustawy z dnia 2 marca 2000r., Dz. U. z dnia 31 marca 2000r., nr 22, poz.271 jeżeli strony nie umówiły się inaczej, prawo odstąpienia od umowy zawartej na odległość nie przysługuje konsumentowi min w wypadkach świadczeń o właściwościach określonych przez konsumenta w złożonym przez niego zamówieniu lub ściśle związanych z jego osobą, ale ... do chwili kiedy klient nie pomaca przedmiotu, to zawsze może powiedzieć, że nie o to chodziło, bo trudno przez internet ustalić niektóre szczegóły.
Ja osobiście dobrze wspominam zlecenia klientów, bo mnie mocno mobilizują, wychodzę z ram własnego myślenia, uczę się. I muszę przyznać, że wolę zaznaczyć, że jeśli jednak nie chcą finalnego produktu, to niech nie kupują, byle tylko nie przerabiać, bo tak można by w nieskończoność - tak, nie, tak , nie:)
Tu muszę się poskarżyć na nierówny dostęp do cechowania dla wszystkich, bo to mi wydłuża czas realizacji zamówienia :( muszę się wybrać na stosunkowo drogą i całodzienną wycieczkę, więc z jednym przedmiotem jechać..., brać urlop z etatowej pracy ... :(