Aleksandra
G.
lektor/tłumacz
języka angielskiego
Temat: Zakup urządzenia i jego efektywność
Od prawie roku borykam się bólami ścięgna Achillesa w obydwu nogach. Nie jest to ból nie do zniesienia, niemniej nieprzyjemny i uniemożliwia mi uprawianie sportu. A to już jest dokuczliwe gdyż moja waga poszła w górę. Byłam u ortopedy „co dobry jest”, zapisał mi leki oraz fizykoterapię. Zalecił mi sonoforezę, mikroprądy i DKF (cokolwiek to jest). I tu zaczynają się schody. Mieszkam w małej miejscowości gdzie dostęp do tego typu zabiegów jest bardzo ograniczony. W szpitalu i przychodni rejonowej trzeba czekać co najmniej 4 miesiące. Dwa prywatne gabinety są w tej chwili zamknięte.Więc postanowiłam ratować się sama. Sonoforezę miałam zrobioną w gabinecie kosmetycznym (proszę nie krzyczeć na mnie, nie wiedziałam już gdzie mam się udać). Niestety niezbyt pomogło. A teraz koleżanka pożyczyła mi urządzenie o nazwie T.I.M.E MultiTherapist firmy TensCare. Posiada funkcje TENS+INF+MET+EMS. (Już wiem co to jest). Koleżanka używa go do zabiegów kosmetycznych i jest bardzo zadowolona.
I tu się pojawiają dwa pytania do Państwa. Jak tego używać w celach terapeutycznych żeby nie zrobić sobie krzywdy? I druga sprawa czy takie domowe urządzenie może pomóc? Jakie są Państwa opinie. A może zamiast takiej zabawki „dorzucić” 3000 PLN i pojechać na turnus rehabilitacyjny do Sopotu.