Wojciech Wróbel

Wojciech Wróbel Recepcjonista, Ruben
Hotel

Temat: Trening szybkości

Witam
Czy ma ktoś może sprawdzone ćwiczenia na poprawę dynamiki, szybkości w treningu kickboxerskim

konto usunięte

Temat: Trening szybkości

kondycja, kondycja, kondycja, trening siłowo-wytrzymałościowy, technika (najbardziej istotne)

konto usunięte

Temat: Trening szybkości

Gumy - przywiązujesz jeden koniec, drugi do rączki i wyprowadzanie ciosów
Makiwara - ale do tego potrzebny jest ktoś, żeby pokazać jak prawidłowo jej używać

Pozdrawiam
Michał Kałuża

Michał Kałuża ..Sukces jest czymś
co przyciągasz
poprzez to kim się
sta...

Temat: Trening szybkości

Wojciech Wróbel:
Witam
Czy ma ktoś może sprawdzone ćwiczenia na poprawę dynamiki, szybkości w treningu kickboxerskim

Skakanka a w przerwach pompki...
Dariusz J.

Dariusz J. prezes zarządu,
Druid Multimedia,
sp. z o. o.;
profesor z...

Temat: Trening szybkości

Skakanka a w przerwach pompki...

były badania naukowe nt. skakanki, generalnie niczego kompletnie niedaje (kiedy się już umie nią posługiwać). Pompki to dobre ćwiczenie, ale niekoniecznie na szybkość. Gumy z makiwarą - fajna sprawa, sam jeszcze bym polecił wykonywanie uderzeń i kopnięć z ciężarkami.
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Temat: Trening szybkości

Dariusz Jemielniak:
Skakanka a w przerwach pompki...

były badania naukowe nt. skakanki, generalnie niczego kompletnie niedaje (kiedy się już umie nią posługiwać). Pompki to dobre ćwiczenie, ale niekoniecznie na szybkość. Gumy z makiwarą - fajna sprawa, sam jeszcze bym polecił wykonywanie uderzeń i kopnięć z ciężarkami.
Musisz bardzo nie lubić swoich stawów
Kamil N.

Kamil N. Mess With The Best
Die Like The Rest

Temat: Trening szybkości

Arkadiusz S.:
Dariusz Jemielniak:
Skakanka a w przerwach pompki...

były badania naukowe nt. skakanki, generalnie niczego kompletnie niedaje (kiedy się już umie nią posługiwać). Pompki to dobre ćwiczenie, ale niekoniecznie na szybkość. Gumy z makiwarą - fajna sprawa, sam jeszcze bym polecił wykonywanie uderzeń i kopnięć z ciężarkami.
Musisz bardzo nie lubić swoich stawów
Zgadza sie, a szybkosci w dodatku tym nie nabierzesz:(
Mariusz Leonik

Mariusz Leonik Key Account Manager
P&G Professional

Temat: Trening szybkości

Kiedyś widziałem filmik jak koleś robił trening. Jakieś dziwne ciężary dźwigał i taki cały dziwny ale ćwiczenia niektóre fajne robił i guma powinna pomóc. Ciężarki raczej nie chyba że bieg bokserski ale to mały ciężar powinien być.
Dariusz J.

Dariusz J. prezes zarządu,
Druid Multimedia,
sp. z o. o.;
profesor z...

Temat: Trening szybkości

Arkadiusz S.:
Musisz bardzo nie lubić swoich stawów

siiigh, kolejna mądra teoria... Tymczasem uderzenia z lekkimi ciężarkami zalecają także fachowcy - pomijając już to, że akurat makiwara na nadgarstki szkodzi bardziej

oczywiście, że ćwiczenie z ciężarkami po 10 kg szybkości nie poprawia, jednakże z 1-2 kg - są zalecane, dowody choćby tu:

http://www.bodybuilding.com/fun/drobson80.htm

http://www.womenboxing.com/women52.htm

tak samo w Men's Health (które może wielkim autorytetem w teorii treningu SW nie jest, ale dla mnie jednak większym, niż average Joe z forum)
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Temat: Trening szybkości

Dariusz Jemielniak:
Arkadiusz S.:
Musisz bardzo nie lubić swoich stawów

siiigh, kolejna mądra teoria... Tymczasem uderzenia z lekkimi ciężarkami zalecają także fachowcy - pomijając już to, że akurat makiwara na nadgarstki szkodzi bardziej

Jeżeli mówimy o uderzeniach a nie o kopnięciach to od biedy jestem w stanie się z Tobą zgodzić [pod warunkiem, że wiemy jak to robić tzn nie zrobić sobie krzywdy].
Co do kopnięć z obciążeniem: stawy nóg i tak są na tyle obciążone, plus dostają w kość na skutek specyfiki przeciążeń w SW, że dodatkowo obciążając je założonymi ciężarkami wykazujemy się daleko posuniętą indolencją


oczywiście, że ćwiczenie z ciężarkami po 10 kg szybkości nie poprawia, jednakże z 1-2 kg - są zalecane, dowody choćby tu:

http://www.bodybuilding.com/fun/drobson80.htm

http://www.womenboxing.com/women52.htm

Jak wyżej, bardziej chodzi tu o wzmocnienie określonych mięśni wykorzystywanych do określonego rodzaju pracy [w tym wypadku uderzania] niż o bezpośrednie przełożenie na szybkość.
Wagi 10 kg przez grzeczność nie skomentuję

tak samo w Men's Health (które może wielkim autorytetem w teorii treningu SW nie jest, ale dla mnie jednak większym, niż average Joe z forum)
Skoro MH jest przywoływany jako autorytet to równie dobrze możemy powoływać się na porady Kasi z Bravo Girl

PS wtrącając 3 słowa po angielsku do swojej wypowiedzi na prawdę nie czynisz jej bardziej wartościową

PS2: czy na prawdę nikt nie słyszał/stosował np treningu na poduszkach/tarczach jako elementu treningu szybkościowego
Nie chce się wierzyć

konto usunięte

Temat: Trening szybkości

Wydaje mi sie, że szybkość wykonywanej techniki da się zwiększyć bez obciążeń, nawet niewielkich. Ponadto szybkość zależy w dużej mierze od czasu reakcji, o której tutaj nie wspominano oraz od timingu. Proponowałbym bardziej na to zwrócić uwagę niż na szybkość WYKONYWANEJ TECHNIKI, wbrew pozorom nie to jest najważniejsze... :)
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Temat: Trening szybkości

Darek J.:
Wydaje mi sie, że szybkość wykonywanej techniki da się zwiększyć bez obciążeń, nawet niewielkich. Ponadto szybkość zależy w dużej mierze od czasu reakcji, o której tutaj nie wspominano oraz od timingu. Proponowałbym bardziej na to zwrócić uwagę niż na szybkość WYKONYWANEJ TECHNIKI, wbrew pozorom nie to jest najważniejsze... :)
No tak, ale jeśli możesz poprawiać szybkość samej techniki to dlaczego tego nie robić?

Jak to kiedyś, któryś stary mistrz powiedział:
-Jak uderzyć dobrze? Trzeba uderzyć szybko
-A jak uderzyć szybko? Trzeba uderzyć dobrze technicznie
Czy jakoś tak ;)

konto usunięte

Temat: Trening szybkości

Tak, zgadzam się że szybkość wykonywanej techniki jest bardzo ważna, ale ważniejsza jest umiejetność zastosowania jej we właściwym momencie oraz z szybką reakcją. Jest to ważniejsze moim zdaniem od szybkości samej techniki :)
Arkadiusz S.:
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Temat: Trening szybkości

Darek J.:
Tak, zgadzam się że szybkość wykonywanej techniki jest bardzo ważna, ale ważniejsza jest umiejetność zastosowania jej we właściwym momencie oraz z szybką reakcją. Jest to ważniejsze moim zdaniem od szybkości samej techniki :)
Arkadiusz S.:
Z tym, że ta umiejętność przychodzi z czasem obycia/obicia się ;>
Czyli czekasz na nią dłużej niż na efekty treningu szybkościowego :D

konto usunięte

Temat: Trening szybkości

Piszę ogólnie :) Wbrew pozorom czas reakcji da się wytrenować :)
Arkadiusz S.:
Czyli czekasz na nią dłużej niż na efekty treningu szybkościowego :D
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Temat: Trening szybkości

Darek J.:
Piszę ogólnie :) Wbrew pozorom czas reakcji da się wytrenować :)
Arkadiusz S.:
Czyli czekasz na nią dłużej niż na efekty treningu szybkościowego :D
Wszystko da się wytrenować. Wersyfikacja przychodzi w walce czyli nie znanych warunkach gdy musisz właśnie zareagować
Dariusz J.

Dariusz J. prezes zarządu,
Druid Multimedia,
sp. z o. o.;
profesor z...

Temat: Trening szybkości

Wagi 10 kg przez grzeczność nie skomentuję

chociaż brzmi to, jakbyś się nie zgadzał, reszta Twojej wypowiedzi wskazuje, że jednak potwierdzasz, że to zbyt wysoki ciężar.
Skoro MH jest przywoływany jako autorytet to równie dobrze możemy powoływać się na porady Kasi z Bravo Girl

nie znam tej rubryki, zaufam Twojemu doświadczeniu - jednakże nadal podtrzymuję, zgadzając się, że Men's Health to pop-magazyn, że jest mimo wszystko bardziej wiarygodny, niż Ty. Bez urazy, oczywiście.

Nawiasem mówiąc ciekawe, że innych źródeł nie komentujesz, a swoich teorii i polemik dziwnym trafem uźródłowić nie raczysz...
PS wtrącając 3 słowa po angielsku do swojej wypowiedzi na prawdę nie czynisz jej bardziej wartościową

Ale dla osób znających angielski - bardziej zrozumiałą. Chyba, że podpowiesz dobre tłumaczenie "average Joe" (czyli "przeciętnego Jasia", ale bez obecnego w języku polskim obraźliwego wydźwięku, którego chciałem wobec Ciebie uniknąć).
PS2: czy na prawdę nikt nie słyszał/stosował np treningu na poduszkach/tarczach jako elementu treningu szybkościowego

no tak, niesamowite - ciekawe także, że nikt nie śłyszał/stosował np. po prostu treningu zadawania ciosów/kopnięć, jako elementu treningu szybkościowego...
Nie chce się wierzyć

Jak nie chcesz wierzyć, to nie wierz. Ja wcale się tym nie zmartwie. Lecz kiedyś, na krzywej wieży, żył kot, co grać umiał na harfie... ;)

PS Aha, żeby nie było - zgadzam się, że kopanie z ciężarkami to ryzykowny pomysł. Każdy musi przede wszystkim dbać o własny organizm, choć warto pamiętać, że są także ludzie tacy jak Takayuki Kubota, który bił się stalowym młotem po dłoniach, żeby je przyzwyczaić do bólu i "utwardzić", czy też chodził na palcach po parkiecie, żeby móc kopać palcami, a nie podbiciem
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Temat: Trening szybkości

Dariusz Jemielniak:
Wagi 10 kg przez grzeczność nie skomentuję

chociaż brzmi to, jakbyś się nie zgadzał, reszta Twojej wypowiedzi wskazuje, że jednak potwierdzasz, że to zbyt wysoki ciężar.

Równie dobrze mogłeś przywołać 25kg
Skoro MH jest przywoływany jako autorytet to równie dobrze możemy powoływać się na porady Kasi z Bravo Girl

nie znam tej rubryki, zaufam Twojemu doświadczeniu - jednakże nadal podtrzymuję, zgadzając się, że Men's Health to pop-magazyn, że jest mimo wszystko bardziej wiarygodny, niż Ty. Bez urazy, oczywiście.

Pewnie bo ma kolorowy interfejs przyciągający oko i tym się uwiarygadnia choćby "za sterami" siedział studenciak na stażu a nie osoba z wieloletnim doświadczeniem z maty, dojo, ringu, łotewa

Nawiasem mówiąc ciekawe, że innych źródeł nie komentujesz, a swoich teorii i polemik dziwnym trafem uźródłowić nie raczysz...

pierwszy z brzegu
http://budo.net.pl/viewtopic.php?t=66696&sid=0bb7f5cfa...
a jeśli nie wiesz kim są niektóre z osób tam się wypowiadających i jakie osiągnięcia za nimi przemawiają to cóż mogę dodać
PS wtrącając 3 słowa po angielsku do swojej wypowiedzi na prawdę nie czynisz jej bardziej wartościową

Ale dla osób znających angielski - bardziej zrozumiałą. Chyba, że podpowiesz dobre tłumaczenie "average Joe" (czyli "przeciętnego Jasia", ale bez obecnego w języku polskim obraźliwego wydźwięku, którego chciałem wobec Ciebie uniknąć).

Statystyczny Kowalski brzmi mniej światowo jak mniemam
PS2: czy na prawdę nikt nie słyszał/stosował np treningu na poduszkach/tarczach jako elementu treningu szybkościowego

no tak, niesamowite - ciekawe także, że nikt nie śłyszał/stosował np. po prostu treningu zadawania ciosów/kopnięć, jako elementu treningu szybkościowego...

Jeśli mówisz o interwałach to się zgodzę. Jeśli o szlifowaniu czystości techniki to nie zawsze idzie to w parze z podkręcaniem szybkości
Nie chce się wierzyć

Jak nie chcesz wierzyć, to nie wierz. Ja wcale się tym nie zmartwie. Lecz kiedyś, na krzywej wieży, żył kot, co grać umiał na harfie... ;)

Chciałem coś napisać ale sobie daruję. Staram się szanować współrozmówców bez względu na to, że mogę się merytorycznie z nimi nie zgadzać...

PS Aha, żeby nie było - zgadzam się, że kopanie z ciężarkami to ryzykowny pomysł. Każdy musi przede wszystkim dbać o własny organizm, choć warto pamiętać, że są także ludzie tacy jak Takayuki Kubota, który bił się stalowym młotem po dłoniach, żeby je przyzwyczaić do bólu i "utwardzić", czy też chodził na palcach po parkiecie, żeby móc kopać palcami, a nie podbiciem
Był tez Oyama który "na stare lata" boleśnie odczuwał skutki treningu utwardzającego kończyny ale robionego "bez głowy"
Dariusz J.

Dariusz J. prezes zarządu,
Druid Multimedia,
sp. z o. o.;
profesor z...

Temat: Trening szybkości

Równie dobrze mogłeś przywołać 25kg

no mogłem, ale o takich kozakach nie słyszałem, a o 10 kg owszem.
Pewnie bo ma kolorowy interfejs przyciągający oko i tym się uwiarygadnia choćby "za sterami" siedział studenciak na stażu
a nie osoba z wieloletnim doświadczeniem z maty, dojo,
ringu,

nie, w MH wiarygodność jest większa, bo WIADOMO kto to pisze zazwyczaj, podczas gdy o Twoich wielu latach doświadczeń dowiedzieć się można wyłącznie z Twoich ust. Z profilu zawodowego również wynika, że nie jesteś z zawodu trenerem, ani nie masz wykształcenia AWF - więc jest chyba zrozumiałe, że bardziej wierzę zawodowcom, choćby byli specjalistami od ogólnego fitnessu, a nie od SW.
pierwszy z brzegu
http://budo.net.pl/viewtopic.php?t=66696&sid=0bb7f5cfa...
a jeśli nie wiesz kim są niektóre z osób tam się wypowiadających i jakie osiągnięcia za nimi przemawiają to cóż mogę dodać

to żart, prawda? Dyskusja z innego forum ma coś uwiarygadniać? Daruj, ale opinie paru utytułowanych forumowiczów mogą być prawdziwe, ale jako źródła jednakże się nie sprawdzają. Już większy sens miałoby zajrzenie do książki Szeligowskiego - której nie mam, ale jestem ciekaw, co pisze.
Statystyczny Kowalski brzmi mniej światowo jak mniemam

ok, zatem chodziło mi o to, że wykształcony trener dowolnego sportu ma większe pojęcie o prawidłowym treningu, niż statystyczny Kowalski, nawet taki, który długo sam coś ćwiczył.
Jeśli mówisz o interwałach to się zgodzę. Jeśli o szlifowaniu czystości techniki to nie zawsze idzie to w parze > podkręcaniem szybkości

dlatego w jednym z klubów, w którym ćwiczyłem, regularnie były serie raz na szybkość, a raz w zwolnionym tempie... ale takich metod treningu jest mnóstwo, chodzi o to, że pytanie w wątku jak mniemam dotyczyło czegoś więcej.
Był tez Oyama który "na stare lata" boleśnie odczuwał skutki treningu utwardzającego kończyny ale robionego "bez głowy"

zgadza się - choć Kubota do dziś jest w pełni sprawny. Popieram postulat ćwiczenia tak, żeby za parę(naście/dziesiąt) lat nie żałować.
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Temat: Trening szybkości

Dariusz Jemielniak:
Równie dobrze mogłeś przywołać 25kg

no mogłem, ale o takich kozakach nie słyszałem, a o 10 kg owszem.

Dalej nie rozumiesz. Nieważne ...
Pewnie bo ma kolorowy interfejs przyciągający oko i tym się uwiarygadnia choćby "za sterami" siedział studenciak na stażu
a nie osoba z wieloletnim doświadczeniem z maty, dojo,
ringu,

nie, w MH wiarygodność jest większa, bo WIADOMO

umówmy się
kto to pisze zazwyczaj, podczas gdy o Twoich wielu latach doświadczeń dowiedzieć się można wyłącznie z Twoich ust. Z profilu zawodowego również wynika, że nie jesteś z zawodu trenerem, ani nie masz wykształcenia AWF - więc jest chyba zrozumiałe, że bardziej wierzę zawodowcom, choćby byli specjalistami od ogólnego fitnessu, a nie od SW.


Po pierwsze nie mówię o swoich doświadczeniach jako trener, zawodnik itp
Po drugie jeśli takie mam/miałbym to nie znaczy, że od razu mam obowiązek wpisywać je do profilu na GL
"Specjalistą" od ogólnego fitnessu można zostać po ukończeniu kursów weekendowych więc...
To jakaś akademicka mania by ślepo wierzyć w tytuły i papierki oraz wpisy w profilu? Pytam bo "nie moja bajka" i nigdy jej nei rozumiałem, nawet tytuł zawodowy na pieczątce jej dla mnie zbędną bufonadą
pierwszy z brzegu
http://budo.net.pl/viewtopic.php?t=66696&sid=0bb7f5cfa...
a jeśli nie wiesz kim są niektóre z osób tam się wypowiadających i jakie osiągnięcia za nimi przemawiają to cóż mogę dodać

to żart, prawda? Dyskusja z innego forum ma coś uwiarygadniać? Daruj, ale opinie paru utytułowanych forumowiczów mogą być prawdziwe, ale jako źródła jednakże się nie sprawdzają. Już większy sens miałoby zajrzenie do książki Szeligowskiego - której nie mam, ale jestem ciekaw, co pisze.

A o kim jak nie o np Szeligowskim ja piszę w tej chwili?
Nie chciało się poczytać ale zdanie już wyrobione
Gratuluję!
Statystyczny Kowalski brzmi mniej światowo jak mniemam

ok, zatem chodziło mi o to, że wykształcony trener dowolnego sportu ma większe pojęcie o prawidłowym treningu, niż statystyczny Kowalski, nawet taki, który długo sam coś ćwiczył.

Tak ponad wszystko to nie rozumiem po co pytasz skoro i tak wiesz lepiej.
Jeśli mówisz o interwałach to się zgodzę. Jeśli o szlifowaniu czystości techniki to nie zawsze idzie to w parze > podkręcaniem szybkości

dlatego w jednym z klubów, w którym ćwiczyłem, regularnie były serie raz na szybkość, a raz w zwolnionym tempie... ale takich metod treningu jest mnóstwo, chodzi o to, że pytanie w wątku jak mniemam dotyczyło czegoś więcej.

Jeśli chodzi o coś więcej to podałem przykład
Doskonały moim zdaniem: trening na tarczach na zasadzie "jak najwięcej w jednostce czasu"
Był tez Oyama który "na stare lata" boleśnie odczuwał skutki treningu utwardzającego kończyny ale robionego "bez głowy"

zgadza się - choć Kubota do dziś jest w pełni sprawny. Popieram postulat ćwiczenia tak, żeby za parę(naście/dziesiąt) lat nie żałować.

Od myślenia nic nie zwalnia



Wyślij zaproszenie do