Temat: Przeciwko Państwu, Policji i Nazistom - hasło lewicowej...
Polska walcząca, godło Polski, flaga Polski, krzyż (i dowolny inny symbol dowolnego Kościoła - jako wspólnoty)... to są symbole "ogólnonarodowe" i pojawia się tu pewien problem.
Z jednej strony państwo chciałoby, by jego emblematy (a także emblematy związane z historią tegoż państwa) były szeroko rozpropagowane, obecne w społeczeństwie. Ba, ostatnio nawet przebąkiwano o
obowiązku wywieszania flagi.
Z drugiej strony, co i rusz mamy kogoś, kto uważa, że ma monopol prawdę i prezentuje jedynie słuszne wyznaczniki bycia np. Polakiem (i to z obu stron sceny politycznej).
Ci walczący o "białą rasę", TAKŻE polscy, podpierają się symbolem swastyki, która z jednej strony jest częścią historii wojska polskiego czy też kultury słowiańskiej, z drugiej - kojarzy się bardzo jednoznacznie z symboliką nazistowską (znów zapożyczoną tym razem przez ideologów hitleryzmu). Część z nich posługuje się barwami polski i jej godłem, część także krzyżem.
Ci walczący z tymi walczącymi o "białą rasę" TEŻ używają symbolu POLSKIEGO (a przecież z państwem walczą podobno?). Być może ze względów marketingowych - aczkolwiek to dla mnie skrajna hipokryzja*.
Co i rusz ktoś uważa, że ma do tej symboliki pełne prawo, a wszyscy inni są "be"... i wali symbol na swoją stronę / gazetkę.
Cóż zrobić?
-----------------
* m.in. z tego powodu są rozdźwięki w UPRze między libertarianinami, anarchokapitalistami, a patriotycznymi konserwatystami, ale tam nie chodzi o podpieranie się polską symboliką dla partykularnych celów (marketing).
Adrian Olszewski edytował(a) ten post dnia 01.12.09 o godzinie 14:16