Temat: Czy warto już kupić czytnik?

Czytniki mają jeszcze wiele minusów ( http://www.goldenline.pl/forum/epapier-papier-elektron... ), chociażby to, że potrzebny zasilacz, na razie czarno-białe i dodatkowe urządzenie które może się zepsuć.

Są też niepodważalne plusy.

Jest to jednak cały czas nowinka pomimo, że Kindle ma już 2 lata.
Nie wiadomo, czy jednak z czasem nie znikną te urządzenia całkowicie z rynku ( http://www.goldenline.pl/forum/epapier-papier-elektron... ) i nie zostaną zastąpione hybrydowymi netbookami które będą pracować w 2 trybach - multimedialnym i bardziej wygodnym kontrastowym nadającym się do czytania e-booka.

Czy warto już kupić czytnik e-papieru?

Temat: Czy warto już kupić czytnik?

(...)Ten post został edytowany przez Autora dnia 22.03.15 o godzinie 19:50

Temat: Czy warto już kupić czytnik?

Paweł P.:

Moim zdaniem jest miejsce na takie urządzenie jak czytnik, oparty na e-papierze. Powinno być ono nastawione wyłącznie na wygodne czytanie i nic innego (żeby obie nie trzeba było drukować tego, co z reguły drukujemy, żeby przeczytać np. „na leżąco”). Jak dla mnie nie musi mieć nawet wi-fi, wystarczy zwykła komunikacja za komputerem stacjonarnym. Powinno mieć ekran co najmniej tej wielkości co ipad (9,7’) i kosztować … powiedzmy 200-300 zł, a nie 10 x więcej.
Jak myślicie?

Pewnie tak będzie ale do tego czasu tak nam się pogorszy wzrok, że i aparat słuchowy na adiobooka nie wystarczy. Pozostanie tylko wygrażanie laską z ławeczki w parku na żydokomunę.
Sądzę , że producenci czytników w tej czy innej technologii w jakimś momencie ocenią co im się opłaca bardziej. Mieliśmy już takie przypadki betacam vs. vhs na ten przykład. Osobiście chciałbym by e-papier dawał więcej możliwości, ale nie mam też nic przeciwko „niszowemu" urządzeni za rozsądną cenę, która teraz jest nie rozsądna. Choć z drugiej strony… Jeśli przyjąć, przeciętną cenę kodeksu za 29,90 zł to odmawiając sobie 100 tomów można nabyć co się chce „do czytania".Jacek Szewczyk edytował(a) ten post dnia 24.08.10 o godzinie 09:44

Temat: Czy warto już kupić czytnik?

To zależy od priorytetów. Jeśli chcesz kupić coś naprawdę opłacalnego, to jeszcze zdecydowanie za wcześnie. Czytniki mają nadal ceny nowalijek, chociaż zaczynają już być dostępne. Moim pierwszym czytnikiem było eClicto kupione w ramach majowej promocji za 500 zł. Zakładając, że przeciętny ebook jest ~10 zł tańszy od książki papierowej zwrot nastąpiłby po zakupie ok. 50 pozycji. Moim zdaniem dla mola książkowego jest to całkiem realne. Tyle, że na razie oferta księgarni jest jakościowo skromna i nie bardzo mam co kupować. Ale ja i tak eClicto kupowałem w celach szkoleniowych i nie żałuję: nie wystarczy sprawdzenie parametrów technicznych, warto na własnej skórze przekonać się co w czytniku jest ważne a co nie.
Moim docelowym zakupem był czytnik o ekranie ~10 cali (czytam głównie PDFy, które na ekranie 6" są zwykle nieczytelne). W tej chwili jedynym w zasadzie modelem tej branży jest Kindle DX (iRex zbankrutował, o Asusie jakoś nie słychać, wiele firm wycofuje się z tego rynku). Od ponad tygodnia jestem właścicielem nowej wersji tego urządzenia. Sprzętowo jest o niebo lepszy od eClicto, ale jeśli chodzi o wygodę użytkowania to już nie w każdej konkurencji. Największą jego wadą jest brak sensownego zarządzania zawartością, która już przy kilkuset plikach (a pojemność pamięci pozwala nawet na parę tysięcy), staje się koszmarem. Tak naprawdę to nie zacząłem jeszcze czytać - wgrywam kolejne ebooki i dodaję je do tzw. Collections, co jest procesem manualnym i bardzo żmudnym... W eClicto wystarczyło skopiowanie na kartę pamięci plików w odpowiedniej strukturze katalogów. Nb. eClicto ma jeszcze jedną bardzo sympatyczną cechę, której nie ma Kindle: listę ostatnio czytanych książek.

Wracając do Twojego głównego pytania: Na to, żeby czytniki stały się odpowiednio tanie nie pozwala jeszcze skala produkcji. Sądzę, że trzeba będzie poczekać jeszcze 2-3 lata. Można jednak zadać pytanie, dlaczego dystrybutorzy książek (Amazon, Barnes&Noble a także Kolporter) nie wprowadzą modelu znanego z sieci komórkowych: sprzęt za grosze, zarabia się na treści i usługach dodanych? Klienci w chwili obecnej i tak są przywiązani do konkretnej księgarni...

Temat: Czy warto już kupić czytnik?

(...)Ten post został edytowany przez Autora dnia 22.03.15 o godzinie 19:48

Temat: Czy warto już kupić czytnik?

ceny nie są takie straszne, kindle kosztują od 139$, więc to nie jest jakiś szalenie drogi sprzęt. Jeżeli chodzi o eclicto to problemem jest nie tylko cena, ale też brak obsługi sensownych formatów, czy kiepska jakość wykonania.

W ogóle jeśli chodzi o czytniki i obsługiwane formaty, to polecam:
http://naczytniki.pl/index.php/ktory-odtworzy-wiecej-f...

Ja mam już dłuższą chwilę Kindle'a, z którego jestem baaaardzo zadowolona. Mając do wyboru swój czytnik i normalną książkę wolę czytać na czytniku, bo mogę leżeć i czytać na boku, i jednym palcem zmieniać strony. Książki zaś, zwłaszcza te grubsze, wymagają obsługi obu rąk. No ale ok, to kwestia przyzwyczajenia :-)

Jeżeli chodzi o większe czytniki (większe niż 6 cali), albo bajerzaste to trzeba pamiętać że mają jedną wadę - baterie żyją krócej. Dlatego ja np. żeby oszczędzać baterię, mam domyślnie wyłączone 3G i włączam je tylko gdy zamierzam kupić coś na amazonie.

No i dla mnie podstawowa radość z czytnika - na moje oko amazon ma 60% tytułów w wersji elektronicznej. Fakt, że mogę błyskawicznie się dobrać do pozycji niedostępnych w Polsce i że mogę je czytać bardzo komfortowo (a nie na ekranie kompa), to świetna sprawa.

Temat: Czy warto już kupić czytnik?

urszula krasny:
Jeżeli chodzi o większe czytniki (większe niż 6 cali), albo bajerzaste to trzeba pamiętać że mają jedną wadę - baterie żyją krócej. Dlatego ja np. żeby oszczędzać baterię, mam domyślnie wyłączone 3G i włączam je tylko gdy zamierzam kupić coś na amazonie.

Zabrałem Kindle DXG na urlop: po 2 tygodniach czytania 2-3 godziny dziennie wskaźnik naładowania baterii był gdzieś na 30% (3G nie używam w ogóle). Jak dla mnie wystarczy (żywotność baterii w 6" eClicto jakieś 2-3 dni). Czytnik 10" daje nieporównywalnie wyższy komfort czytania i umożliwia czytanie pdf'ów (na małym ekranie są najczęściej zupełnie nieczytelne).