konto usunięte
Temat: mogę?
mogę się z Wami podzielić tym co noszę w sercu?jechałam dziś przez miasto, nagle na jakimś rondzie stuknęłam pięścią w kierownicę i powiedziałam: Panie Boże, kuźwa, dziękuję!!!!
nigdy w życiu, nawet w najśmielszych snach, nie sądziłam, że mogę dostać od losu TAK WIELE...
czasem jest mi ciężko
czasem BARDZO ciężko
ale to są tylko krótkie chwile
na co dzień doceniam to, co dostałam od życia
czy uwierzycie, że codziennie mam łzy w oczach, patrząc na mojego syna? mimo że on jest już ze mną 2,5 roku
moje życie było kiedyś jednym wielkim koszmarem i pomyłką
JA byłam pomyłką
ale jedno miałam szczęście
nie byłam ślepa
dostrzegałam to, co dostaję i czerpałam z tego garściami
wysysałam z życia wszystkie soki
brałam pełnymi garściami wszystko co dawał mi Bóg (Allah, budda - nie wiem jak ma na imię, nie przedstawił mi się nigdy drań jeden:))
brałam wszystko, co mi dawał
i zamieniałam w swoją siłę
każdy dobry ludzki gest
każde ciepłe słowo
każdą piosenkę, deszcz, słońce, wszystkie pozytywne emocje
nigdy, nigdy w życiu nie pomyślałabym, że TYLE moich marzeń spełni się
mam syna, który obudził we mnie miłość tak niewyobrażalną, że czuję się chwilami jakbym już była świętą:))))
mam mieszkanie, mam prawo jazdy, samochód i wymarzoną pracę. Żyję z mojej wyobraźni.
nie boję się przyszłości
czuję się bezpiecznie
nic mnie nie złamie
zostało mi jeszcze jedno marzenie
żebyśmy z Miłoszkiem mieli jakiegoś tatę
jak myślicie?
spełni się?
dziękuję, że mogłam to napisać
dobrze że jest internet
dzięki temu samotność tak bardzo kurewsko nie boli:)