Temat: Wielkanoc – zanim kupisz jajka, sprawdź oznaczenie...

...Obcięte dzioby i podcięte ścięgna. Brak miejsca do poruszania. Sztuczne światło, co półtorej godziny budzi ptaki, przez co przyspiesza naturalny cykl produkcji jajka. Kury te żyją o połowę krócej niż normalnie hodowane, a umierają w męczarniach tarzając się we własnych odchodach – tak zdaniem Fundacja Viva! wygląda rzeczywistość na kurzych fermach. – Kury trzymane są w ścisku, jedna nad drugą, nie mogą się obrócić, łamią nogi i skrzydła. Ponadto w stresie okaleczają się, więc obcina się im dzioby – mówi Cezary Wyszyński, Prezes Fundacji Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt Viva!...
...„Jajka ze wsi”, „z naszej zagrody”, „prosto od baby”, „z ekologicznych płuc Polski”, „spod strzechy” itd. – te „cuda natury” zwykle mają stempel z trójką na początku, która wyjawia, ze kura wychowała się na fermie, nie widząc ani trawy, ani słońca. Specjaliści od marketingu od lat oszukują konsumentów umieszczając na opakowaniach jaj zdjęcia swobodnie chodzących kur, nad którymi widnieją różne warianty powyższych haseł. – To, co producenci tak chętnie przedstawiają nam jako wiejskie jaja, to najczęściej produkty pochodzące z systemu klatkowego i ferm przemysłowych, które przypominają bardziej fabrykę z systemem taśmowej produkcji, aniżeli hodowlę w tradycyjnym tego słowa znaczeniu – dodaje Cezary Wyszyński....
fragmenty artykułu z ekologia.pl
http://srodowisko.ekologia.pl/ochrona-srodowiska/Wielk...