konto usunięte

Temat: Zalety i wady iThink

No, nowy temat: o zaletach i wadach iThinka. Do niewątpliwych zalet należy procedura postępowania serwisu, prowadząca do publikacji materiałów: fajnie, ze nie pokazują tam wszystkiego, a tylko artykuły przegłosowane przez współużytkowników. Tylko że to, co jest niewątpliwą serwisu zaletą, staje się i wadą: mnóstwo ludzi zakłada tam kąta ot tak, a potem zapomina o tym fakcie, i nie zagląda zupełnie na iThinka, podczas gdy wysyłane są im artykuły do publikacji, z prośbą o zagłosowanie. Przez to tracą Ci 93 autorzy, ponieważ ich artykuły nie ukazują się na łamach serwisu wcale, albo pojawiają się z kilkumiesięcznym opóźnieniem... ja już trzy miesiące czekam na publikację pewnego tekstu, który w tej chwili jest trochę jakby nieaktualny... No pisac mi się nie chce (jeśli mam być szczera), motywacja spada: bo po co pisać, jak i tak nikt prawie nie przeczyta tego tekstu? Nie dlatego, żeby był zły, ale dlatego, że go po prostu nie będzie... Co o tym myślicie? Może macie jakiś pomysł na rozwiązanie tego problemu?
Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: Zalety i wady iThink

Witam serdecznie,
ponieważ pisuję do ithink.pl mogę się podzielić jak ja to widzę.
Zgadzam się w dużej części.

Myślę, że głównym problemem jest wciąż mała ilość osób.
Ideałem byłoby wysyłanie tekstów do osób z danej kategorii.
Wtedy łatwiej o obiektywizm. Ja nie będę się wypowiadał o poezji a ktoś inny o inwestycjach.

Druga sprawa mnie zastanawia o tyle, ze ithink.pl ma opcję wysyłania powiadomen o nowym art do zaopiniowania. Albo ludzie nie sprawdzają poczty albo odpuszczaja sobie czytanie tekstów.
Ta druga opcja jest groźniejsza.

To co zauważam to, ze czesto na strone głowna trafiaja teksty, które pózniej zostaja zmasakrowane w głosowaniu. Sa zatem słabe jakby nie patrzeć. Obawiam sie z drugiej strony sporo fajnych art nie trafia pod glosowanie gdyz nie wychodza nawet z poziomu ocen wewnetrznych. I nad tym warto by popracować.
Może sprawdzac tylko poziom ogólny czy nie ma jakiś tekstów obraźliwych, wulgaryzmów itp i puszcza na str głowną. Niech goście sami ocenią.

Też mam problem z tym, że art wiszą i pewnie nie ujrzą światła dziennego. A szkoda bo za miesiac sprawa bedzie nieaktualna.
I w sumie cala robota na marne.

No pisac mi się nie chce (jeśli mam być szczera), motywacja spada: bo po co pisać, jak i tak nikt prawie nie przeczyta tego tekstu? Nie dlatego, żeby był zły, ale dlatego, że go po prostu nie będzie... Co o tym myślicie? Może macie jakiś pomysł na rozwiązanie tego problemu?

myślę że trzeba pisać o tym na forum i do osób bezpośrednio zwiazanych z ithink. Jakiś apel o usprawnienia.
Jak ludzie beda sie zniechecac caly projekt nie ma sensu. Zapowiada sie bardzo ciekawie ale wymaga sporo pracy.
Miejmy nadzieje ze szefowie wyjda nam na przeciw.
Marcin Bacia

Marcin Bacia ...-BraveMind-...

Temat: Zalety i wady iThink

Witam.
Szczerze powiem, że szukałem miejsca gdzie można by się wypowiedzieć w taki sposób jak na IThink. Ale ...

Napisałem coś (pierwszy tekst był pochopny i niedopracowany - mam zamiar go relounchować) ale drugi był już artem tygodnia. Więc entuzjastycznie zabrałem sie do dalszej pracy. Moja egzaltacja jednak nie trwała długo.

Kolejny tekst jest już dawno gotowy, ale szczerze mówiąc to zaczynam sie mocno zastanawiać czy to tam wrzucać. Przez ten czas przyglądałem się mocno temu co tam ludzie piszą ...

Niestety stwierdziłem, że randomkracja, na której opiera sie idea "myślenia" jest baardzo słabym filtrem. Na pierwszą stronę siłą faktu trafiają tekściki, które ktoś bez namysłu akceptował, a które co tu dużo mówić, ciężko nazwać zwięzłą formą wypowiedzi, która by posiadała jakiś choćby nie powierzchowny przekaz.

Prosze nie myślcie tylko, że przemawia przezemnie jakaś omnipotencja - bynajmniej. Po prostu, zmęczyło mnie już trochę szukanie tam czegoś cennego (na marginesie to arty Tomka Bara akurat mi całkiem się podobają).

Ideałem byłoby wysyłanie tekstów do osób z danej kategorii.

Nie znajduję powodu, który przemawiał by za tym by miało być inaczej. Byłem mocno zdziwiony kiedy dostałem do zaopiniowania artykuł np. o sportowej jeździe samochodem :)
Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: Zalety i wady iThink

Witaj Marcinie,
dzięki za odp bo jeszcze by wyszlo ze tylko ja i Kinga mamy jakies ale...
Tak jak trafnie powiedziałeś ithink.pl jako pomysł jest bardzo dobre, gorzej że się rozpiszesz wrzucasz tekst i klops.

Ugrzęźnie gdzieś w poczekalni do recenzji i koniec kropka.

Niestety stwierdziłem, że randomkracja, na której opiera sie idea "myślenia" jest baardzo słabym filtrem. Na pierwszą stronę siłą faktu trafiają tekściki, które ktoś bez namysłu akceptował, a które co tu dużo mówić, ciężko nazwać zwięzłą formą wypowiedzi, która by posiadała jakiś choćby nie powierzchowny przekaz.

Zgadzam się pełni. Wydaje się, że niektóre teksty trafiaja jakby nikt ich nie czytał. Ot tak sobie kliknał akceptuj.
Moja hipoteza jest taka, że jest za malo osob do których można wysłać tekst do akceptacji.
Gdyby wysyłać art. do 30 osób zamiast 10 może byłoby łatwiej zebrać te 30% pozytywnych opinii.
Prosze nie myślcie tylko, że przemawia przezemnie jakaś omnipotencja - bynajmniej. Po prostu, zmęczyło mnie już trochę szukanie tam czegoś cennego (na marginesie to arty Tomka Bara akurat mi całkiem się podobają).

Dzięki serdeczne, ja po prostu mam określone tematy o których mam potrzebę pisania.
Miedzy innymi jako odpowiedz na brak akceptacji tekstów na ithink.pl powstał mój blog
finanseosobiste/blog
Dla wartościowych treści w temacie: finanse/gospodarka/polityka/społeczeństwo zawsze znajdzie się miejsce. Choć i inne tematy sa mile widziane, e-biznes/firma itp.
Poziom merytoryczny to podstawa.

Ideałem byłoby wysyłanie tekstów do osób z danej kategorii.

Nie znajduję powodu, który przemawiał by za tym by miało być inaczej. Byłem mocno zdziwiony kiedy dostałem do zaopiniowania artykuł np. o sportowej jeździe samochodem :)

To by usprawniło mam nadzieje zamieszczanie tekstów na pewnym poziomie, ale jak pisałem wcześniej chyba za mało osób tam jest aby tworzyc osobne kategorie.

Pozdrawiam
Tomek



Tomasz Bar edytował(a) ten post dnia 14.09.06 o godzinie 08:53
Marcin Bacia

Marcin Bacia ...-BraveMind-...

Temat: Zalety i wady iThink

Niestety serwis ma jak narazie kilka poważnych niedociągnięć. Jeżeli nie podniesie się tam w jakiś sposób poziomu merytorycznego, będzie chyba coraz gorzej - teksty będą coraz bardziej random-kiepskie.

Faktycznie może lekarstwem było by zwiększenie liczby weryfikujących, choć to z kolei mogło by jeszcze bardziej eskalować problem "wiszących" tekstów.

Powinien był wprowadzony limit czasu na recenzję - powiedzmy 5 dni. Jeżeli ktoś w tym czasie nie zrecenzuje artu dostaje "minus" i jest losowana kolejna osoba. Może to usprawniło by proces.

Pozatym można by tam zaprosić jakiś autorytet, który wybierał by ciekawy art - to jakaś motywacja. Pomysłów można by spłodzić kilka :)
Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: Zalety i wady iThink

Jestem za wprowadzeniem limutu na glosowanie. Skoro ktos przez 5 dni mial czasu sprawdzic skrzynki e-mail i przeczytacz co dostal to nie znaczy ze my mamy z tego powodu tracić.
Minal limit i art idzie dalej. to technicznie troche gmatwa ale w koncu serwis jest dla ludzi i ma im ułatwiac a nie utrudniac.
Jak widze wypociny, które dostaja - 5pkt to zal ściska jakim cudem cos takiego przeszło.
A moze zrobic normalna poczekalnie z podzialem na kategorie i niech ludzie glosuja potem bedzie brany procent pozytywnych wobec ogółu i juz mamy randomkracje.
Najlepsze teksty trafia na str głowna i miedzy nimi bedzie glosowanie o art tygodnia.
Pomysłow jest wiele.
Co do autorytetu kto to mógłby być?
Za free malo kto sie zgodzi.
Chyba ze bylyby to osoby ze spolecznosci reprezentujace daną branże.
Wtedy mozna spróbować

konto usunięte

Temat: Zalety i wady iThink

Byłem mocno zdziwiony kiedy dostałem do zaopiniowania artykuł np. o sportowej jeździe samochodem :)


Mam to samo: Kinia - ekonomistka - no ja nie mogę :P

Powinien był wprowadzony limit czasu na recenzję - powiedzmy 5 dni. Jeżeli ktoś w tym czasie nie zrecenzuje artu dostaje "minus" i jest losowana kolejna osoba. Może to usprawniło by proces.

Pozatym można by tam zaprosić jakiś autorytet, który wybierał by ciekawy art - to jakaś motywacja. Pomysłów można by spłodzić kilka :)

<--Idelany pomysł! Tylko komu to zgłosić... :/
Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: Zalety i wady iThink

Zgłosić można założycielowi tej grupy.
inna sprawa ze ithink jest teraz w trakcie duzych zmian. Jest fuzja dwóch firm i ma powstac jeden duży portal w ktorym miejsce bedzie miał ithink. pl ale zglosic trzeba nim wiecej osób sie wycofa jak zobaczy ze nikt nie sprawdza ich twórczości ani nie trafiaja one na str glowna.
Wszak lepiej zeby nawet te 100 osób przeczytało tekst niż nikt.
Czy nie mam racji. Ktoś chce sie podzielic z innymi swymi dziełami. Nie piszemy przecież dla siebie.

A co osób które moglyby robic za dyżurnych recenzentów moze sami sie zglosimy. Mogę sie podjać działu ekonomia/polityka
ktoś inny wezmie spoleczenstwo itp. Potem bedzie jakas wymiana. A w okresie w którym sami recenzujemy nie mozemy równoczesnie zamieszczac wlasnych tekstów.
Mnie ciągle korci ta poczekalnia tekstów. Wrzucają ludzie a potem goscie glosuja.
Marcin Bacia

Marcin Bacia ...-BraveMind-...

Temat: Zalety i wady iThink

Zgłosić można założycielowi tej grupy.

Ale kolega "założyciel" chyba tego nie czyta, bo po co :)
Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: Zalety i wady iThink

Smutny to fakt.
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: Zalety i wady iThink

a mi czego brak w iThink ? komentarza czemu artykuł nie został zaakceptowany.
Rafał Janik

Rafał Janik Redefine i
Thinkmedia

Temat: Zalety i wady iThink

Witam,

dzisiaj dotarłem do tego forum i po pierwsze bardzo dziękuję za wasze krytyczne uwagi, gdyż właśnie w tej chwili walczymy z tym problemem, że niektóre artykuły - np. Kingi czekają 3 miesiące, a inne często kiepskie pojawiają się po 1 godzinie.

Jedno rozwiązanie to to, które ustalilismy z Tomaszem Barem, że artykuły będą rozsyłane tylko do tych, którzy są w danej kategorii tematycznej.

Co do wysyłania ponownego artykułu do publikacji, to są ku temu wielkie przeciwności:
1. w takim przypadku każdy artykuł zostanie opublikowany, bo w koncu trafi na 3 osoby, ktore go zaakceptuja
2. uzytkownicy maksymalnie beda zirytowani, gdy zasypiemy ich kilkoma mailami dziennie, gdyz w chwili obecnej mamy srednio kilka artykulow dziennie, ktore sa rozsylane, a wysylajac kolejne to moze dojsc do tego, dziennie kazdy otrzyma po 3 artyuly do akceptacji

Sprawa komentarzy do akceptacji - rzeczywiscie wymusimy komentowanie przy akceptowaniu artykulu. Tak samo wymusimy komentowanie przy dawaniu + / -. Chcemy tym samym ograniczyc, losowe dawanie +- na stronie glownej.

Mam tez do was pytanie, co sadzicie o tym, zeby wprowadzic instutucje zawodowego redaktora, ktory przed wyslaniem artykulu poprawialby ortografie i styl i dodatkowo mial wplyw na publikacje artykulu. Mozna to rozwiazac tak, ze Redaktor mialby 49% sily akceptacji, a pozostale 51% uzytkownicy. To pozwoliloby puscici artykul przy conajmniej jednej akceptacji.

Zalezy mi na tym, zeby wartościowe artykuly takie jak Kingi i Tomka byly publikowane, ale w chwili obecnej nie moge tego recznie zrobic, gdyz lamie to zasady randomkracji.

Jezeli uznacie, ze warto wprowadzic redaktora to usprawni dzialanie serwisu, a my wszyscy przeczytamy wiele wartosciowych tekstow, a jest ich mnostwo, wiem bo mam dostep do administracji.

Czekam na Wasze wszystkie uwagi, sa one dla nas bardzo cenne.

Niebawem przedstawimy nowa odslone iThink.pl. Jezeli macie pomysly jak go rozwijac, lub jak powiniene waszym zdaniem wygladac to czekam na wasze maile i wpisy na blogu ithink.pl:
http://blog.ithink.pl/?p=6

Raz jeszcze dziekuje za wskazowki i oby bylo ich jak najwiecej, w sumie dziennikarsto obywatelskie to dzialalnosc oddolna i im wiecej glosow, tym lepszy i szybszy rozwoj, a to glownie dotarcie do nowych czytelnikow.

Tak jak pisze Tomek, laczymy sie z duza firma, a glownie po to zeby rozwinac skrzydla dziennikarstwa obywatelskiego i moze kiedys osiagniemy poziom OhMyNews.com, gdzie pisze 41.000 dziennikarzy obywateli.

Pozdrawiam,
Rafal


Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: Zalety i wady iThink

Witam i dziekuje za odp w imieniu pozostałych,

jak dla mnie pomysł z redaktorem naczelnym nie byłby zły o ile:
- nie zostałby zasypany artykułami,
- byłby maksymalnie bezstronny - w końcu miałby 50% wpływu na art a dobra korekta moze sporo poprawić.
Z drugiej strony jesli ktos napisze jakies wypociny z błedami to korekta tego to meczarnia, poza tym moze sporo zmienic i to juz nie bedzie ten sam artykuł.
Nie po to pracuje nad swoimi tekstami aby ktos mial go poprawiać.
A jak ludzie wiedzac ze i tak ktos czuwa nad jakości moga wpasc na pomysł - a napisze cos szybko i tak ktos to obrobi.
Redaktor sie tylko narobi.

Dziennikarstwo powinno wymagac pewnego poziomu tego co sie pisze. Kazdemu zdarzaja sie błedy ale jeśli cos nie trzyma kupy i jest od rzeczy to czy to jeszcze jest dziennikarstwo?


Tomasz Bar edytował(a) ten post dnia 21.09.06 o godzinie 14:48
Marcin Bacia

Marcin Bacia ...-BraveMind-...

Temat: Zalety i wady iThink

Cieszę się, że po troche sprowokowaliśmy Rafała :)

Odnośnie redaktorstwa, to myślę, że jest to dobry pomysł, ale nie tak po prostu. Tak więc:
- nie wiem jakie kryterium obowiązywało by przy doborze redaktora? Czy był by to arbitralny wybór iThink, czy może tytół Redaktora otrzymywał by ktoś, kogo artykuł uzyskał powiedzmy 4 razy miano artykułu tygodnia (ciekawy pomysł)?
- czy była by to funkcja czysto "społeczna"?
- redaktor mógł by mieć pierwszy głos w tym czy "puszczać" dalej jakiś tekst - był by pierwszym weryfikującym (był by w pewnym sensie "opiniotwórczy" dla kolejnych głosujących). Jeżeli nie zaakceptował by danego tekstu to art aby się pojawić musiał by uzyskać akceptacje dwukrotnej ilości osób niż przy "zwykłej" drodze :)
- myślę również że Redaktor nie powinien mieć dostępu do zmiany treści. Mógł by ewentualnie odsylać tekst do poprawy.

Dziennikarstwo powinno wymagac pewnego poziomu tego co sie pisze. Kazdemu zdarzaja sie błedy ale jeśli cos nie trzyma kupy i jest od rzeczy to czy to jeszcze jest dziennikarstwo?

Zgadzam sie. Myślę, że dziennikarstwo czy też publicystyka (jeżeli możemy sie pokusić o takie słowo) nawet gdy jest obywatelska nie powinna być płona, nieciekawa i niemerytoryczna.

Poza tym, można by wprowadzić jakieś rankingi, podsumowania miesięczne czy kwartalne dotyczące ilości artykułów, ilości zdobytych pozytywnych głosów, ilości komentarzy itp. To mogło by też po niekąd wskazywać drogę do wartościowszych artów w gąszczu najróżniejszych treści.

To na razie tyle :) a wrzucę to tez na bloga :)

konto usunięte

Temat: Zalety i wady iThink

"Poza tym, można by wprowadzić jakieś rankingi, podsumowania miesięczne czy kwartalne dotyczące ilości artykułów, ilości zdobytych pozytywnych głosów, ilości komentarzy itp. To mogło by też po niekąd wskazywać drogę do wartościowszych artów w gąszczu najróżniejszych treści."

<--a gdyby tak wprowadzić jakiś system punktowy? Tzn. ocenianie twórcow... albo nawet zarejestrowanych użytkowników, poprzez przyznawanie im punktów za ilośc artów wyslanych i opublikowanych, za komentarze przy artykułach poddanych ocenie, ZA terminowe głosowanie... jednym słowem, za czynną, nieobojętną pracę na rzecz portalu... co o tym myslicie? To mogłoby w pewien sposób motywować... ludzie z największa liczbą punktów w określonej kategorii, mogliby mieć jakieś szersze kompetencje, możnaby publikowac jakieś rankingi, czy coś w tym stylu... w tej chwili na to wpadłam, dlatego nie do końca obmyśliłam strategię, ale myslę, że tego typu system pozytywnie wpłynałby na funkcjonowanie portalu... co?

Dziękuję za komplement, panie Rafale :) Mam nadzieję, ze moje zaległe artykuły mimo wszystko doczekają się akceptacji i publikacji, bo bardzo mi na tym zależy... w ogóle, nie wiedzieć, czemu, zależy mi na samym "dziennikarstwie obywatelskim". I myslę, że wprowadzenie redaktora to głupi pomysl, bo rzeczywiście mogłoby to doprowadzić np. do odrzucania tekstow nie zgadzających się z ideologią tego konkretnego człowieka... zresztą byłby niesamowicie zapracowany jak podejrzewam, itd... myślę, ze dzialania portalu opisane w postach powyżej, zmierzają w dobrą stronę: bo moim zdaniem, zaostrzenie ogolnych kryteriów pozwalających na publikację artykułów, powinno zmniejszyć problem. Pozdrawiam.
Marcin Bacia

Marcin Bacia ...-BraveMind-...

Temat: Zalety i wady iThink

Mam pytanie: czy jeżeli wrzuciłem art i widzę na wściekle czerwono napisane "niezaakceptowany", ale widzę tylko jeden komentarz, a nie ma więcej ani komentarzy, ani nazwisk czy imion ludzi którzy by go odrzucili (jak jest akceptowany to zawsze wypisane są nazwiska ludzi, którzy go zaakceptowali) - czy to znaczy, że definitywnie tekst umarł? Czy czeka jeszcze na weryfikację u innych?

Bo lekko się poirytowałem i wolę zapytać...

a gdyby tak wprowadzić jakiś system punktowy? Tzn. ocenianie twórcow...

Mniej więcej to miałem na myśli, ale podoba mi się proces tworzenia, kiedy to jedna myśl, powoduje kolejne itd... Brainstorming w czystym wydaniu :)


Marcin Bacia edytował(a) ten post dnia 21.09.06 o godzinie 22:02
Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: Zalety i wady iThink

Dokładnie,

też tak mam. jedna opinia i tekst wisi a minał miesiąc.
Czy to już koniec jego żywota.
Z tym redaktorem to jak wspomniano troche trudna sprawa.
Człowiek sie urobi a może nie byc obiektywny w tematyce, która nie jest jego domeną.
Poza tym rola "nadwornego" korektora musialaby byc niezle oplacana .
Zrobmy poczekalnię o której pisałem wcześciej. Spis treści wszystkich art oczekujących na wejscie na str głowną.
Po jakiejs korekcie ewentualnie.
I niech decyduje randomkracja czyli musi byc okreslony procent akceptacji wobec ogółu.
Lucyna F.

Lucyna F. ... albo obserwujesz
albo tworzysz
przyszłość!

Temat: Zalety i wady iThink

A co robic z takimi pseudoautorami, którzy ściągają arty z netu zawłaszczając je sobie i dają pod ocenę na ithink??

A co najgorsze starają się o akceptację i przydział punktowy na artykuł tygodnia??

Ale mnie to wkurza. Wrrr...

jak możecie wejdźcie na tę stronę:

http://ithink.pl/artykuly/spoleczenstwo/inne/kobieta-s...

a potem wejdźcie na tę stronę, dla porównania:

http://polskiemalzenstwo.org/Opowiadania/kobieta-sukce...

Myślicie, że to ten sam autor?????????



Lucyna Faron edytował(a) ten post dnia 22.09.06 o godzinie 12:04
Marcin Bacia

Marcin Bacia ...-BraveMind-...

Temat: Zalety i wady iThink

A to ci.... :)
Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: Zalety i wady iThink

Toż to kradzież zwykła, chyba że autor wystapił jak pdeudo.
Tak czy inaczej zawsze sie trafi ktoś kto po chamsku sciagnie z innej strony i wrzuci jako swoje.
Ale po co? W większosci mozna poznać, ze coś jest nie tak,
każdy ma jakiś styl.
I trzeba miec cos do powiedzenia.
Nie bardzo rozumiem po co zawłaszczać cudze teksty i przedstawiac jako swoje?
Przeciez to nie konkurs z nagrodami a wymiana opinii, odczuc na różne tematy.

Następna dyskusja:

Helikopter Rotorway ktto p...




Wyślij zaproszenie do