Temat: Dziennikarstwo bez barier
Bartosz C.:W wyniku negatywnej oceny moich wypowiedzi, pozostaje mi się zgodzić z Wami. Misję i jej realizację, a tym jest dziennikarstwo społeczne, każdy może widzieć inaczej.
Zatem dla mnie temat wyczerpał się :)
oooo... chowamy głowę w piasek, go mamy do czynienia z dyskusją?:) Nikt negatywnie twoich wypowiedzi nie ocenia, wręcz przeciwnie - fajna dyskusja.
Dla mnie wątek się nie wyczerpał :)
Dziennikarstwo bez barier to również dziennikarstwo otwarte na osoby niepełnosprawne. Czy znacie przypadki młodych ludzi-dziennikarzy, którzy mimo swojej niepełnosprawności robią to co kochają? Myślę, że sporą pomocą jest dla tych ludzi internet.
Dla mnie dziennikarstwo bez barier to przede wszystkim dziennikarstwo, w którym jedynym kryterium różnicowania tekstów jest jakość i zgodność materiałów z ogólnym charakterem medium (jeśli np. dane medium nie chce być polityczne, to takie teksty odrzuca). Nie ważne jest kto to napisał - czy profesjonalista, czy amator.
Jeśli medium przestaje być niezależne w ocenie, przestaje to być dziennikarstwo bez barier, a zaczyna manipulacja.
Tak na marginesie, w telewizji leci kapitalna reklama, promująca osoby niepełnosprawne jako doskonałych pracowników - dwoje ludzi tłumaczy coś widzom w języku migowym, z wielkim entuzjazmem i polotem, po czym pada hasło: nie musisz nas słyszeć, żeby nas zatrudnić :) Ogólnie reklama kapitalnie wykonana. Wreszcie stawiany akcent na entuzjazm i umiejętności, a nie zyski dla przedsiębiorcy!!
A może powienem rozpocząć nowy wątek?
Sławek Wójcik edytował(a) ten post dnia 03.03.07 o godzinie 13:23