konto usunięte

Temat: Dyskryminacja w milości

Co jeśli kochacie obcokrajowca, a mama wam tlumaczy że to nienajlepsza sprawa i odwodzi od tego związku. Przecież to też jest dyksryminacja....naszych uczuć i cudzoziemców

konto usunięte

Temat: Dyskryminacja w milości

Agata Grylewicz:
Co jeśli kochacie obcokrajowca, a mama wam tlumaczy że to nienajlepsza sprawa i odwodzi od tego związku. Przecież to też jest dyksryminacja....naszych uczuć i cudzoziemców
To nie dyskryminacja, a manifestacja jej poglądów na ten temat. Jesteś pełnoletnia, więc i tak postąpisz według własnego uznania.

A tak przy okazji: Czasem warto zastanowić się nad tym, co mówi mama...;)

konto usunięte

Temat: Dyskryminacja w milości

Agata Grylewicz:
Co jeśli kochacie obcokrajowca, a mama wam tlumaczy że to nienajlepsza sprawa i odwodzi od tego związku. Przecież to
też jest dyksryminacja....naszych uczuć i cudzoziemców

dlaczego uważasz, ze to dyskryminacja?

konto usunięte

Temat: Dyskryminacja w milości

Dyskryminacja bo ..... myślenie stereotypem zakłada brak tolerancji i zrozumienia...

Temat: Dyskryminacja w milości

Agata Grylewicz:
Co jeśli kochacie obcokrajowca, a mama wam tlumaczy że to nienajlepsza sprawa i odwodzi od tego związku. Przecież to też jest dyksryminacja....naszych uczuć i cudzoziemców

no comments...

Temat: Dyskryminacja w milości

może i tak, niemniej na tym forum mowa o dyskryminacji kobiet - nie wiem po co mieszać do tego cudzoziemców, mniejszości narodowe, seksualne etc..

konto usunięte

Temat: Dyskryminacja w milości

Agata Grylewicz:
Co jeśli kochacie obcokrajowca, a mama wam tlumaczy że to nienajlepsza sprawa i odwodzi od tego związku. Przecież to też jest dyksryminacja....naszych uczuć i cudzoziemców


to raczej jej wymowa leku o córkę. po prostu tłumaczy to Tobie w taki sposób w jaki potrafi.
jesli tłumaczy i wyraza swoje zdanie to nie jest źle. jak natomiast zacznie \Ciebie rozłączac od Twojego związku (jesli ma taka moc i możliwośc fizyczną) to wtedy było dyskryminacja może nawet ubezwłasnowolnienie. a takk po prostu boi się, że sie w coś wpakujesz. jestes dorosła i decyzja nalezy do ciebie. a mama po prostu pełni swoja rolę. może po prostu porozmawiaj z nią o tym, nie zarzucając jej dyskryminacji. musisz moze jej po prostu powiedziec, ze nie jest w stanie zmoienic twojej decyzji. bedzie jej ciezko , ale przyjmie to jako cos niezmiennego na co ona osobiscie nie ma wplywu.Małgorzata Z. edytował(a) ten post dnia 08.02.09 o godzinie 19:34

konto usunięte

Temat: Dyskryminacja w milości

Renata M.:
A tak przy okazji: Czasem warto zastanowić się nad tym, co mówi mama...;)

nie da się nad tym nie zastanawiac, ale jak wspominamy sobie w głowie typu; "mama miała rację"
to już sam czasownik mówi że miała, czyli w czasie przeszłym
nic to = zatem pozostaje tylko przeżyc na własnej skórze, pogodzic się z tym i gratulowac mamie :) ale odwrotnie niestety się nie da
zycie takie wlasnie jest ze tzreba przezyc je samemu.
mamusie najcześciej maja racje - definicaja mojej mamy :)
, ale dlatego że miałyy okazje uczyć się równiez na własnych błędach :) - dopowiedzenie mojego autorstwa.

wole postukac sie czasem we własną głowę, niż obwiniać mamę, że może cos mnie w życiu omineło :)Małgorzata Z. edytował(a) ten post dnia 08.02.09 o godzinie 19:47

konto usunięte

Temat: Dyskryminacja w milości

Co jeśli kochacie obcokrajowca, a mama wam tlumaczy że to
nienajlepsza sprawa i odwodzi od tego związku. Przecież to
też jest dyksryminacja....naszych uczuć i cudzoziemców
Dyskryminacja bo ..... myślenie stereotypem zakłada brak tolerancji i zrozumienia...

pytałam, bo rzucasz tutaj jakieś ogólniki, podciągasz to wszystko na jakiejś nieznanej podstawie pod dyskryminację i...jeszcze chcesz potwierdzenia swojej 'tezy' :)

jeśli mama dyskryminuje wg Ciebie to:
- kogo
- za co
- jak to robi

(tak w ogóle to mylisz pojęcia...)

p.s. wklejasz ten temat na dziesiątki grup, modelując pytaniem w zależności od głównego tematu forum. szukasz tematu? :)

Temat: Dyskryminacja w milości

Małgorzata Z.:
Agata Grylewicz:
Co jeśli kochacie obcokrajowca, a mama wam tlumaczy że to nienajlepsza sprawa i odwodzi od tego związku. Przecież to też jest dyksryminacja....naszych uczuć i cudzoziemców


to raczej jej wymowa leku o córkę. po prostu tłumaczy to Tobie w taki sposób w jaki potrafi.
jesli tłumaczy i wyraza swoje zdanie to nie jest źle. jak natomiast zacznie \Ciebie rozłączac od Twojego związku (jesli ma taka moc i możliwośc fizyczną) to wtedy było dyskryminacja może nawet ubezwłasnowolnienie. a takk po prostu boi się, że sie w coś wpakujesz. jestes dorosła i decyzja nalezy do ciebie. a mama po prostu pełni swoja rolę. może po prostu porozmawiaj z nią o tym, nie zarzucając jej dyskryminacji. musisz moze jej po prostu powiedziec, ze nie jest w stanie zmoienic twojej decyzji. bedzie jej ciezko , ale przyjmie to jako cos niezmiennego na co ona osobiscie nie ma wplywu.

tere fere....

Ubezwlasnowolnienie. podoba mi sie to okreslenie.

Lek o corke, zabawne ze jak jest ktos tzw. 100% Polak, de facto nie ma czegos takiego. ( zolnierze gwalcili jak lecialo od Rosjan po Francuzow i Niemcow. ) ale 100% Polak nie wzbudza takich zastrzezen co do zasady.

I nie ma problemu nawet jak bedzie 24h alkoholikiem.

I takie podwojne standardy panuja....

Ja jestem Polakiem lecz z domieszka i mam traktowanie jak obcokrajowca.

We wlasnym kraju byc imigrantem, to jest absurd.

Ale jesli w tym kraju jedyna argumentacja ma byc taki tok rozumowania
to trzeba z bejsbolem podejsc do sprawy ?

Bo jak ktos widzi kij do bejsbola to sie zastanawia co mowi - znaczy mysli
tylko czy w XXI wieku taka forme dialogu podejmowac ?

Nie da sie pokojowo ?

I wez tu badz konstruktywny... ????Emanuel Marcin K. edytował(a) ten post dnia 08.02.09 o godzinie 20:47

Temat: Dyskryminacja w milości

Jestem Europejczykiem, katolikiem, Polakiem, ale to mnie zdziwilo ze
w pierwszej kolejnosci pomimo znajomosci tego przez rodzicow ze sie urodzilem w Polsce ze jestem wychowany w polskiej rodzinie. To powinienem

a) wywiezdz dziewczyne do kraju arabskiego w ktorym nigdy w zyciu nie bylem
ani nie ruszalem poza Europe.
b) Powinienem pomimo ze od urodzenia jestem katolikiem przekabacic dziewczyne na islam.
c) Bede probowal zalozyc burke, etc.

A realnie:

Chce wyemancypowanej kobiety ktora mysli. Nie nosi workow na twarzy.
Krztaltalci sie i mysli, jest madra i inteligentna.

Rasizm ma sie dobrze.

Szczegolnie wkurzajace ze z racji tego ze jestem Polskiem jestem skazany na takie szykany i zniewagi.

Bo jestem odmienny w w/g poslkiego prawa obyczajowego rodem z obozu koncentracyjnego wolno przywalic komus innemu.

konto usunięte

Temat: Dyskryminacja w milości

Emanuel Marcin K.:
Jestem Europejczykiem, katolikiem, Polakiem, ale to mnie zdziwilo ze
w pierwszej kolejnosci pomimo znajomosci tego przez rodzicow ze sie urodzilem w Polsce ze jestem wychowany w polskiej rodzinie. To powinienem

a) wywiezdz dziewczyne do kraju arabskiego w ktorym nigdy w zyciu nie bylem
ani nie ruszalem poza Europe.
b) Powinienem pomimo ze od urodzenia jestem katolikiem przekabacic dziewczyne na islam.
c) Bede probowal zalozyc burke, etc.

A realnie:

Chce wyemancypowanej kobiety ktora mysli. Nie nosi workow na twarzy.
Krztaltalci sie i mysli, jest madra i inteligentna.

Rasizm ma sie dobrze.

Szczegolnie wkurzajace ze z racji tego ze jestem Polskiem jestem skazany na takie szykany i zniewagi.

Bo jestem odmienny w w/g poslkiego prawa obyczajowego rodem z obozu koncentracyjnego wolno przywalic komus innemu.
Bardzo mi przykro, że masz takie doświadczenia... Wydaje mi się, że wiem o czym piszesz. Podziwiam, że dajesz radę żyć między takimi ludźmi... Jednak zapewniam Cię, że nie wszyscy rodacy mają takie uprzedzenia.

Temat: Dyskryminacja w milości

Renata M.:
Emanuel Marcin K.:
Jestem Europejczykiem, katolikiem, Polakiem, ale to mnie zdziwilo ze
w pierwszej kolejnosci pomimo znajomosci tego przez rodzicow ze sie urodzilem w Polsce ze jestem wychowany w polskiej rodzinie. To powinienem

a) wywiezdz dziewczyne do kraju arabskiego w ktorym nigdy w zyciu nie bylem
ani nie ruszalem poza Europe.
b) Powinienem pomimo ze od urodzenia jestem katolikiem przekabacic dziewczyne na islam.
c) Bede probowal zalozyc burke, etc.

A realnie:

Chce wyemancypowanej kobiety ktora mysli. Nie nosi workow na twarzy.
Krztaltalci sie i mysli, jest madra i inteligentna.

Rasizm ma sie dobrze.

Szczegolnie wkurzajace ze z racji tego ze jestem Polskiem jestem skazany na takie szykany i zniewagi.

Bo jestem odmienny w w/g poslkiego prawa obyczajowego rodem z obozu koncentracyjnego wolno przywalic komus innemu.
Bardzo mi przykro, że masz takie doświadczenia... Wydaje mi się, że wiem o czym piszesz. Podziwiam, że dajesz radę żyć między takimi ludźmi... Jednak zapewniam Cię, że nie wszyscy rodacy mają takie uprzedzenia.

wiem.

Niestety nie da sie oddzielic od siebie tych co maja i co nie maja.

Dlatego wyjechalem z kraju.

konto usunięte

Temat: Dyskryminacja w milości

Ja bym nie chcial miec zony cudzoziemki, ani zeby moje dzieci sie z kims takim wiazaly.

konto usunięte

Temat: Dyskryminacja w milości

Emanuel Marcin K.:
Małgorzata Z.:
Agata Grylewicz:
Co jeśli kochacie obcokrajowca, a mama wam tlumaczy że to nienajlepsza sprawa i odwodzi od tego związku. Przecież to też jest dyksryminacja....naszych uczuć i cudzoziemców


to raczej jej wymowa leku o córkę. po prostu tłumaczy to Tobie w taki sposób w jaki potrafi.
jesli tłumaczy i wyraza swoje zdanie to nie jest źle. jak natomiast zacznie \Ciebie rozłączac od Twojego związku (jesli ma taka moc i możliwośc fizyczną) to wtedy było dyskryminacja może nawet ubezwłasnowolnienie. a takk po prostu boi się, że sie w coś wpakujesz. jestes dorosła i decyzja nalezy do ciebie. a mama po prostu pełni swoja rolę. może po prostu porozmawiaj z nią o tym, nie zarzucając jej dyskryminacji. musisz moze jej po prostu powiedziec, ze nie jest w stanie zmoienic twojej decyzji. bedzie jej ciezko , ale przyjmie to jako cos niezmiennego na co ona osobiscie nie ma wplywu.

tere fere....

a mni esie wydaje że nie tere fere, tak sie dzieje. nie poruszma tu kwestii dlaczego ten lęk i skąd. powiedzialam, że wynika to z lęku a czy udokumentowanego z podstawami realnymi? inna kwestia o której zreszto sam piszesz.

Ubezwlasnowolnienie. podoba mi sie to okreslenie.

gdyby do szlo do tego że matka zamyka swoją córkę w pokoju n aklucz, by ta ni emogła się spotykac ze swoją miłościa z daleka, to co to by było w świetle prawa?
albo gdyby bylo widoczne traktowanie lepsze na przyklad innych czlonków rodziny aniżeli tej co jest w związku z "zagramanicznym" mężczyzną. byłaby to dyskryminacja.
odnosłam się tylko to zdania:"a mama wam tlumaczy że to nienajlepsza sprawa i odwodzi od tego związku"
tłumaczenie nie jest niczym złym, irytującym ale nie złym. chyba póki co pozostawiającym dorosłej osobie wybór.
ale może to moje pokorne życzenie???

Lek o corke, zabawne ze jak jest ktos tzw. 100% Polak, de facto nie ma czegos takiego. ( zolnierze gwalcili jak lecialo od Rosjan po Francuzow i Niemcow. ) ale 100% Polak nie wzbudza takich zastrzezen co do zasady.

I nie ma problemu nawet jak bedzie 24h alkoholikiem.

I takie podwojne standardy panuja....

Ja jestem Polakiem lecz z domieszka i mam traktowanie jak obcokrajowca.

We wlasnym kraju byc imigrantem, to jest absurd.

Ale jesli w tym kraju jedyna argumentacja ma byc taki tok rozumowania
to trzeba z bejsbolem podejsc do sprawy ?

Bo jak ktos widzi kij do bejsbola to sie zastanawia co mowi - znaczy mysli
tylko czy w XXI wieku taka forme dialogu podejmowac ?

Nie da sie pokojowo ?

I wez tu badz konstruktywny... ????Emanuel Marcin K. edytował(a) ten post dnia 08.02.09 o godzinie 20:47

to przykre. ale nie kazdy rodzic boi sie, ze jego córka jest z obcokrajowcem, czy tez syn.
wcale nie tzreba miec 100 % chlopaka z Polski, by miec tzw. błogosławieństwo rodziców. i nie dzieje sie tak tylko w Polsce

ja mam nadzieje, ze da się pokojowo :)

Temat: Dyskryminacja w milości

Małgorzata Z.:
Emanuel Marcin K.:
Małgorzata Z.:
Agata Grylewicz:
Co jeśli kochacie obcokrajowca, a mama wam tlumaczy że to nienajlepsza sprawa i odwodzi od tego związku. Przecież to też jest dyksryminacja....naszych uczuć i cudzoziemców


to raczej jej wymowa leku o córkę. po prostu tłumaczy to Tobie w taki sposób w jaki potrafi.
jesli tłumaczy i wyraza swoje zdanie to nie jest źle. jak natomiast zacznie \Ciebie rozłączac od Twojego związku (jesli ma taka moc i możliwośc fizyczną) to wtedy było dyskryminacja może nawet ubezwłasnowolnienie. a takk po prostu boi się, że sie w coś wpakujesz. jestes dorosła i decyzja nalezy do ciebie. a mama po prostu pełni swoja rolę. może po prostu porozmawiaj z nią o tym, nie zarzucając jej dyskryminacji. musisz moze jej po prostu powiedziec, ze nie jest w stanie zmoienic twojej decyzji. bedzie jej ciezko , ale przyjmie to jako cos niezmiennego na co ona osobiscie nie ma wplywu.

tere fere....

a mni esie wydaje że nie tere fere, tak sie dzieje. nie poruszma tu kwestii dlaczego ten lęk i skąd. powiedzialam, że wynika to z lęku a czy udokumentowanego z podstawami realnymi? inna kwestia o której zreszto sam piszesz.

Ubezwlasnowolnienie. podoba mi sie to okreslenie.

gdyby do szlo do tego że matka zamyka swoją córkę w pokoju n aklucz, by ta ni emogła się spotykac ze swoją miłościa z daleka, to co to by było w świetle prawa?
albo gdyby bylo widoczne traktowanie lepsze na przyklad innych czlonków rodziny aniżeli tej co jest w związku z "zagramanicznym" mężczyzną. byłaby to dyskryminacja.
odnosłam się tylko to zdania:"a mama wam tlumaczy że to nienajlepsza sprawa i odwodzi od tego związku"
tłumaczenie nie jest niczym złym, irytującym ale nie złym. chyba póki co pozostawiającym dorosłej osobie wybór.
ale może to moje pokorne życzenie???

Lek o corke, zabawne ze jak jest ktos tzw. 100% Polak, de facto nie ma czegos takiego. ( zolnierze gwalcili jak lecialo od Rosjan po Francuzow i Niemcow. ) ale 100% Polak nie wzbudza takich zastrzezen co do zasady.

I nie ma problemu nawet jak bedzie 24h alkoholikiem.

I takie podwojne standardy panuja....

Ja jestem Polakiem lecz z domieszka i mam traktowanie jak obcokrajowca.

We wlasnym kraju byc imigrantem, to jest absurd.

Ale jesli w tym kraju jedyna argumentacja ma byc taki tok rozumowania
to trzeba z bejsbolem podejsc do sprawy ?

Bo jak ktos widzi kij do bejsbola to sie zastanawia co mowi - znaczy mysli
tylko czy w XXI wieku taka forme dialogu podejmowac ?

Nie da sie pokojowo ?

I wez tu badz konstruktywny... ????Emanuel Marcin K. edytował(a) ten post dnia 08.02.09 o godzinie 20:47

to przykre. ale nie kazdy rodzic boi sie, ze jego córka jest z obcokrajowcem, czy tez syn.
wcale nie tzreba miec 100 % chlopaka z Polski, by miec tzw. błogosławieństwo rodziców. i nie dzieje sie tak tylko w Polsce

ja mam nadzieje, ze da się pokojowo :)

Wiesz ta kwestia dotyczy tez sytuacji gdzie np.

Kolezanka ma meza Szkota i jest to samo.

Az jest jej przykro z powodu tzw. troskliwosci.
Ze na swieta do polski nie przyjezdza ze Szkocji.
Bo jest jej przykro kiedy ktos przy stole swiatecznym

w tzw. probowanej tutaj usprawiedliwiac troskliwosci,
opierajacej sie o zwykly rasizm.

Bo troskliwosc powinna byc niezalezna od tego skad ktos jest.
A powinna byc zalezna od tego jaki ten ktos jest.

I ta tzw. troskliwosc jest najczesciej w rodzinach osob z wyzszym wyksztalceniem rodzice,

wcale nie tylko w rodzinych mniej wyksztalconych.

To zwykly primitywny rasizm. I nie da sie go usprawiedliwiac,

ale jak ktos ma zamiar to prosze bardzo.

Chociaz brutalnie jak to stwierdzil przyjaciel moj ktory

obserwuje sytacje postronnie:

Jak Polski sie "proja" z kim popadnie na wyspach wszystkich ras etc. to niekomu to nie przeszkadza bo czego nie widac tego oczom nie zal,
ale jak ty chcesz odpowiedzialnie wejsc w zwiazek i nie szukasz przygody
to wszyscy maja cos przeciwko. W naszym kraju jak zwykle kroluje obluda i skrajna hipokryzja. Bo zazwyczaj coreczka zrobi co zechce a ojcu jej sie wydaje ze moze sobie patriarchalnie jak arab zadecydowac z kim ona sobie zycie uklada.

Bzdura.

Poprostu osoby ktore nie beda tolerowac takiej burki wyjada z Polski,
dziewczyny i chlopaki.

konto usunięte

Temat: Dyskryminacja w milości

Emanuel Marcin K.:
Jak Polski sie "proja" z kim popadnie na wyspach wszystkich ras etc. to niekomu to nie przeszkadza bo czego nie widac tego oczom nie zal,
ale jak ty chcesz odpowiedzialnie wejsc w zwiazek i nie szukasz przygody
to wszyscy maja cos przeciwko. W naszym kraju jak zwykle kroluje obluda i skrajna hipokryzja.

hipokryzja króluje

Bo zazwyczaj coreczka zrobi co zechce
a ojcu jej sie wydaje ze moze sobie patriarchalnie jak arab zadecydowac z kim ona sobie zycie uklada.

nie zaobserwowałam nigdy osobiście, że tatko mówi córeczce kogo ma poslubić. mi się wydaję żę tu akurat mężczyźni, ojcowie sa bardziej powściągliwi od mateczek w ocenie układania sobie życia ich pociech.

znam osobiście jedno historie, gdzie rodzice wypatzryli męża dla swojej pociechy - bo im materialnie podpasowała do ich majatku :) no i teraz oboje opływają no i na szczęscie spodobali sie sobie nawzajem. historia brzmi jak z lat 30 ale nie to był już nasz XXI wiek. rodizna szczesliwa :)dziecko sie narodziło.

może i ja powinnam rodziców poprosić, co by mi jakiegos męza znaleźli :)

wiesz ja myśle ze w takich kwestiach wcale ni etrzeba wyjeżdzac z kraju, mozna spokojni ezyc po swojemu. stawiac twrade argumnety.

ale powiem Ci szczerze, że wydawało mi sie że nasza polskość akurat mężów obcokrajowców lubi. bo to takie zagraniczne.
wiekszośc moich koleżanek jest w związku z obcokrajowcem i bardzo sobie chwalą relacje partner-matka.

ale faktem jest, że panuje ogólny problem z akceptacja związków z arabami. i to nie jest tak że tylko Polacy patrza na takie związki nieprzychylnie, ja taki problem widziałam w NIemczech. Moi znajomi NIemcy bardzo niemiło wypowiadali sie o partnerze swojej niemeickiej koleżanki.
a o co kamon??
jak myslisz?

Bzdura.

Poprostu osoby ktore nie beda tolerowac takiej burki wyjada z Polski,
dziewczyny i chlopaki.

konto usunięte

Temat: Dyskryminacja w milości

http://goldenline.pl/forum/estonia/737684/s/1#1440...

http://goldenline.pl/forum/sycylia/737686/s/1#1438...

http://goldenline.pl/forum/argentyna/737688/s/1#14...

http://goldenline.pl/forum/korea-poludniowa/737682...

http://goldenline.pl/forum/mongolia/737678/s/1#143...

http://goldenline.pl/forum/wenezuela/737676/s/1#14...

http://goldenline.pl/forum/serbia/737674/s/1#14383284

tylko mi nie mówcie że tak sie robi reportaż?

a przycichła nam dziewczyna :)

co zrobisz z naszymi wypowiedziami?
widze ze duzo tych milosci, kazdy z inego kraju. chyb anie chodzi o badanie ktory bardziej sie mamie spodoba, ktory ma wieksze szanse zaistniec w twojej rodzinie.

przepraszam, ale jesli sie wrzuca watek to sie kontynuuje rozmoweMałgorzata Z. edytował(a) ten post dnia 09.02.09 o godzinie 10:42

Temat: Dyskryminacja w milości

Małgorzata Z.:
Emanuel Marcin K.:
Jak Polski sie "proja" z kim popadnie na wyspach wszystkich ras etc. to niekomu to nie przeszkadza bo czego nie widac tego oczom nie zal,
ale jak ty chcesz odpowiedzialnie wejsc w zwiazek i nie szukasz przygody
to wszyscy maja cos przeciwko. W naszym kraju jak zwykle kroluje obluda i skrajna hipokryzja.

hipokryzja króluje

Bo zazwyczaj coreczka zrobi co zechce
a ojcu jej sie wydaje ze moze sobie patriarchalnie jak arab zadecydowac z kim ona sobie zycie uklada.

nie zaobserwowałam nigdy osobiście, że tatko mówi córeczce kogo ma poslubić. mi się wydaję żę tu akurat mężczyźni, ojcowie sa bardziej powściągliwi od mateczek w ocenie układania sobie życia ich pociech.

znam osobiście jedno historie, gdzie rodzice wypatzryli męża dla swojej pociechy - bo im materialnie podpasowała do ich majatku :) no i teraz oboje opływają no i na szczęscie spodobali sie sobie nawzajem. historia brzmi jak z lat 30 ale nie to był już nasz XXI wiek. rodizna szczesliwa :)dziecko sie narodziło.

może i ja powinnam rodziców poprosić, co by mi jakiegos męza znaleźli :)

wiesz ja myśle ze w takich kwestiach wcale ni etrzeba wyjeżdzac z kraju, mozna spokojni ezyc po swojemu. stawiac twrade argumnety.

ale powiem Ci szczerze, że wydawało mi sie że nasza polskość akurat mężów obcokrajowców lubi. bo to takie zagraniczne.
wiekszośc moich koleżanek jest w związku z obcokrajowcem i bardzo sobie chwalą relacje partner-matka.

ale faktem jest, że panuje ogólny problem z akceptacja związków z arabami. i to nie jest tak że tylko Polacy patrza na takie związki nieprzychylnie, ja taki problem widziałam w NIemczech. Moi znajomi NIemcy bardzo niemiło wypowiadali sie o partnerze swojej niemeickiej koleżanki.
a o co kamon??
jak myslisz?

Bzdura.

Poprostu osoby ktore nie beda tolerowac takiej burki wyjada z Polski,
dziewczyny i chlopaki.

Niemcy maja sami problem hipokryzji, bo w czasie wojny mieli sojusz z Arabami i Arabow sobie bardzo cenia tylko ze wylacznie tych Szejkow
z Dubaju, Tych bogatych bardzo akceptuja jak stoja niezaleznie co soba reprezentuja. Problem dotyczy przecitnej relacji.

Zderzenie kultur jest zbyt duze to sie zgadza. Pytanie jest co z tymi ktorzy
sa wymieszani w i wydodza sie z takiego mieszanego zwiazku. Bo widze dwa bieguny, albo ktos jest ekstremalnie Europejczykiem niezaleznie od plci.
I wtedy tak osoba bedzie sie wiazac tylko z czescia jedna, szczegolnie jesli jest wychowana w odcieciu od bezposredniej stycznosci z druga kultura.
Albo ktos jest ekstremalnie w druga strone. Najbardziej boli mnie fakt ze nie ma jakiejs specjalnej wizji spoleczenstwa co dalej w tej mierze.

konto usunięte

Temat: Dyskryminacja w milości

Maciej Dobiesz:
Ja bym nie chcial miec zony cudzoziemki, ani zeby moje dzieci sie z kims takim wiazaly.
Dlaczego byś nie chciał mieć żony nie pytam - przyjmuje, że to kwestia preferencji. Ale co by Ci przeszkadzało, gdyby któreś z Twoich dzieci związało sie z obcokrajowcem?? Masz coś przeciwko wszytkim obcokrajowcom, czy tylko tym o innym kolorze skóry??

Następna dyskusja:

dyskryminacja...




Wyślij zaproszenie do