konto usunięte

Temat: Dyskryminacja płacowa kobiet - pytanie

Kryteria oceny dotycza stanowisk (np. frezer, tokarz, dyrektor zarzadzajacy) wiec nie moga uwzgledniac wydajnosci konkretnych pracownikow (Czeslaw, Ryszard, Zbigniew) chociazby dlatego, ze na etapie wartosciowania stanowisk te osoby moga jeszcze w firmie nie pracowac.

W przypadku stanowisk na ktorych wykonuje sie prace fizyczna (rzeczone koszyki wiklinowe) lub proste, rutynowe prace biurowe (rejestracja dokumentow w systemie) mozna co najwyzej okreslic normy wydajnosci dla stanowiska (przedzial, w ktorym musi zmiescic sie pracownik) ale nie jest powiedziane, ze wszyscy pracownicy musza pracowac dokladnie zgodnie z norma wydajnosci. Tak wymog musi byc spelniony tylko w przypadku pracy przy tasmie produkcyjnej bo tam chocby jedna osoba, ktora nie wyrabia normy dezorganizuje prace calego ciagu produkcyjnego. W wiekszosci pozostalych typow pracy raczej nie zwalnia sie pracownika tylko dlatego, ze ma wydajnosc np. o 8% nizsza od normy.
Monika B.

Monika B. Student, Uniwersytet
Łódzki

Temat: Dyskryminacja płacowa kobiet - pytanie

No ale co ma to wspólnego z dyskryminacją płacową kobiet?? Ja poruszyłam wątek wartościowania pracy tylko dlatego, że jest to jedna z możliwości pełnej realizacji zasady jednakowego wynagradzania pracowników za prace jednakowej wartości - niezależnie czy jest to kobieta czy mężczyzna. Płeć nie może być kryterium oceniania. A system wartościowania powinien być w pełni obiektywny, by można go było stosować w każdej grupie pracowników. Być może podchodzę do tematu zbyt ogólnie, co wynika z tego jakie studia kończę i że w pracy skupiam się nie na ekonomii, ale na prawie.



Wyślij zaproszenie do