Monika G.

Monika G. TŁUMACZ

Temat: „Paleolityczny styl życia” – czy na pewno zdrowy?

Wg pewnego naukowca zasady życia naszych przodków z paleolitu są najlepszym lekarstwem na dłuższe życie. Ale czy autor ma rację mówiąc, że np. wstrzymywanie się od spożywania niewielkich ilości pokarmów co kilka godzin (albo pomijanie śniadania), zapewni nam zdrowe, pełne energii życie.

http://ciekawe.onet.pl/spoleczenstwo/zdrowy-jak-czlowi...

Temat: „Paleolityczny styl życia” – czy na pewno zdrowy?

Część z tej diety znałem, części nie - np. braku śniadania. Też mam takie podejście do żywienia - jem jak jestem głodny.

Wszystko byłoby piękne, gdyby nie to, że przetworzone i wysokocukrowe pokarmy są takie smaczne i przez całe życie byłem do nich przyzwyczajany ... chociaż fakt, na diecie zdecydowanie lepiej się czułem, miałem więcej energii ... chyba czas do niej wrócić :)
Henryk M.

Henryk M. Project Management /
Lean Management /
Systems Engineering

Temat: „Paleolityczny styl życia” – czy na pewno zdrowy?

Przyznam, że z pewnym rozbawieniem przeczytałem cytowany wyżej artykuł. Co jakiś czas pojawiają się "odkrywcze" metody i diety, a wielu ludzi podchwytuje to jak przysłowiowe małpki.

Cóż "odkrywczego" jest w "paleolitycznym" stylu życia? Jeżeli naśladować, to w całości: przenieśmy się do jaskiń, polujmy na mamuty (są, są, ja widuję je w Krakowie prawie codziennie :o), wymachujmy maczugami i... żyjmy 35-45 lat. Tyle, mniej więcej, wynosiła średnia życia we wspomnianych czasach. We wspomnianym artykule nie znalazłem ani jednej wzmianki na temat dowodów świadczących o "sile" tej metody.

Może wystarczy tak po prostu, bez udziwnień, bez stawania się ekspertem od kalorii, wartości odżywczych, zestawiania pokarmów i tym podobnych cudeniek? Ja chcę po prostu być zdrowy i sprawny, jak najdłużej, nie chcę natomiast mieć kilku "doktoratów" z różnych dziedzin dotyczących tzw. "zdrowego życia". Opisałem to już w innym wątku tej Grupy.

Pozdrawiam



Wyślij zaproszenie do