konto usunięte

Temat: faceci mają gorzej?

Faceci mają gorzej

No przeczytałam sobie w jakiejś gazecianie, artykuł o takim właśnie tytule, który to potwierdził moja wcześniejszą tezę że faceci mają gorzej.

No mają no.
Jak facet uderzy kobietę to brutal parszywy i cham, a jak kobieta faceta to tylko dlatego ze z niego brutal parszywy i cham.
Choć morderstw pań przez panów i panów przez panie jest liczba mniej więcej podobna, to jednak panowie za takowe morderstwo dostają średnio dwa razy większy wyrok. Bo facet co morduje kobietę musi być najgorszym degeneratem a kobieta morduje bo facet zasłużył.
No i to ze stereotypowo jakoś cierpienie a nawet śmierć mężczyzny w kulturze masowej jakąś ma mniejszą wartość. W filmach umierają niemal wyłącznie mężczyźni, a płaczemy niemal wyłącznie nad kobietami. Bo śmierć i cierpienie kobiety jakieś ma większe znaczenie.
A już nie mówię o takich miałkich argumentach jak to że oni wszystko powinni, a my możemy.
Oni musza więcej zarabiać, my tylko możemy. Oni musza wychodzić z inicjatywą, my tylko możemy. Oni muszą płacić za nas, my tylko możemy (i to za siebie ;)). Oni muszą się sprawdzać w łózku, my tylko możemy. Oni muszą być twardzi, my tylko możemy. Oni musza się znać na wszystkim, my tylko możemy. I takie tam

Co o tym myślicie?

Feminizm staje się szowinistyczny Edyta Stępniewska edytował(a) ten post dnia 17.03.08 o godzinie 12:04
Ola D.

Ola D.
Kuchnia+/Domo+/Plane
te+

Temat: faceci mają gorzej?

nie płaczę, jak baba w filmie umiera, a płaczę, jak się faceci w filmie przyjaźnią na śmierć i życie, np. na wojnie, ale nie tylko.

konto usunięte

Temat: faceci mają gorzej?

a ja płaczę jak się w filmie baby przyjaźnią zwłaszcza rodzinnie i międzypokoleniowo

bo baby w zyciu przyjaźnia się dziwnie i ta ich przyjaź zawsze jakimś takim dibłem konkurencji jest podszyta, i nie podoba mi się to

i wolę męską przyjaźn i przyjaźń z mężczyznamiEdyta Stępniewska edytował(a) ten post dnia 17.03.08 o godzinie 12:21

konto usunięte

Temat: faceci mają gorzej?

Edyta Stępniewska:
Faceci mają gorzej

No przeczytałam sobie w jakiejś gazecianie, artykuł o takim właśnie tytule, który to potwierdził moja wcześniejszą tezę że faceci mają gorzej.

No mają no.
Jak facet uderzy kobietę to brutal parszywy i cham, a jak kobieta faceta to tylko dlatego ze z niego brutal parszywy i cham.
Choć morderstw pań przez panów i panów przez panie jest liczba mniej więcej podobna, to jednak panowie za takowe morderstwo dostają średnio dwa razy większy wyrok. Bo facet co morduje kobietę musi być najgorszym degeneratem a kobieta morduje bo facet zasłużył.
No i to ze stereotypowo jakoś cierpienie a nawet śmierć mężczyzny w kulturze masowej jakąś ma mniejszą wartość. W filmach umierają niemal wyłącznie mężczyźni, a płaczemy niemal wyłącznie nad kobietami. Bo śmierć i cierpienie kobiety jakieś ma większe znaczenie.
A już nie mówię o takich miałkich argumentach jak to że oni wszystko powinni, a my możemy.
Oni musza więcej zarabiać, my tylko możemy. Oni musza wychodzić z inicjatywą, my tylko możemy. Oni muszą płacić za nas, my tylko możemy (i to za siebie ;)). Oni muszą się sprawdzać w łózku, my tylko możemy. Oni muszą być twardzi, my tylko możemy. Oni musza się znać na wszystkim, my tylko możemy. I takie tam

Co o tym myślicie?

Feminizm staje się szowinistyczny Edyta Stępniewska edytował(a) ten post dnia 17.03.08 o godzinie 12:04

Czy facet ma gorzej czy lepiej w życiu zależy tylko i wyłacznie od kobiety, z którą jest. Jeśli ta czerpie z filozofii powyższej, że ona tylko może, a w zasadzie nic nie musi dlategóż ze Kobietą jest i basta - no to ja gratuluje wyboru i życze szczęscia. Pan Nirvane osiągnie napewno.
A gdzie równouprawnienie, partnerstwo i inne bajki o równości płci obu?

konto usunięte

Temat: faceci mają gorzej?

Edyta Stępniewska:
Faceci mają gorzej

No przeczytałam sobie w jakiejś gazecianie, artykuł o takim właśnie tytule, który to potwierdził moja wcześniejszą tezę że faceci mają gorzej.

No mają no.
Jak facet uderzy kobietę to brutal parszywy i cham, a jak kobieta faceta to tylko dlatego ze z niego brutal parszywy i cham.
Choć morderstw pań przez panów i panów przez panie jest liczba mniej więcej podobna, to jednak panowie za takowe morderstwo dostają średnio dwa razy większy wyrok. Bo facet co morduje kobietę musi być najgorszym degeneratem a kobieta morduje bo facet zasłużył.
No i to ze stereotypowo jakoś cierpienie a nawet śmierć mężczyzny w kulturze masowej jakąś ma mniejszą wartość. W filmach umierają niemal wyłącznie mężczyźni, a płaczemy niemal wyłącznie nad kobietami. Bo śmierć i cierpienie kobiety jakieś ma większe znaczenie.
A już nie mówię o takich miałkich argumentach jak to że oni wszystko powinni, a my możemy.
Oni musza więcej zarabiać, my tylko możemy. Oni musza wychodzić z inicjatywą, my tylko możemy. Oni muszą płacić za nas, my tylko możemy (i to za siebie ;)). Oni muszą się sprawdzać w łózku, my tylko możemy. Oni muszą być twardzi, my tylko możemy. Oni musza się znać na wszystkim, my tylko możemy. I takie tam

Co o tym myślicie?

Feminizm staje się szowinistyczny Edyta Stępniewska edytował(a) ten post dnia 17.03.08 o godzinie 12:04

Czy facet ma gorzej czy lepiej w życiu zależy tylko i wyłacznie od kobiety, z którą jest. Jeśli ta czerpie z filozofii powyższej, że ona tylko może, a w zasadzie nic nie musi dlategóż ze Kobietą jest i basta - no to ja gratuluje wyboru i życze szczęscia. Pan Nirvane osiągnie napewno.
A gdzie równouprawnienie, partnerstwo i inne bajki o równości płci obu?

konto usunięte

Temat: faceci mają gorzej?

Edyta Stępniewska:
Faceci mają gorzej

No przeczytałam sobie w jakiejś gazecianie, artykuł o takim właśnie tytule, który to potwierdził moja wcześniejszą tezę że faceci mają gorzej.

No mają no.
Jak facet uderzy kobietę to brutal parszywy i cham, a jak kobieta faceta to tylko dlatego ze z niego brutal parszywy i cham.
Choć morderstw pań przez panów i panów przez panie jest liczba mniej więcej podobna, to jednak panowie za takowe morderstwo dostają średnio dwa razy większy wyrok. Bo facet co morduje kobietę musi być najgorszym degeneratem a kobieta morduje bo facet zasłużył.
No i to ze stereotypowo jakoś cierpienie a nawet śmierć mężczyzny w kulturze masowej jakąś ma mniejszą wartość. W filmach umierają niemal wyłącznie mężczyźni, a płaczemy niemal wyłącznie nad kobietami. Bo śmierć i cierpienie kobiety jakieś ma większe znaczenie.
A już nie mówię o takich miałkich argumentach jak to że oni wszystko powinni, a my możemy.
Oni musza więcej zarabiać, my tylko możemy. Oni musza wychodzić z inicjatywą, my tylko możemy. Oni muszą płacić za nas, my tylko możemy (i to za siebie ;)). Oni muszą się sprawdzać w łózku, my tylko możemy. Oni muszą być twardzi, my tylko możemy. Oni musza się znać na wszystkim, my tylko możemy. I takie tam

Co o tym myślicie?

Feminizm staje się szowinistyczny Edyta Stępniewska edytował(a) ten post dnia 17.03.08 o godzinie 12:04

Czy facet ma gorzej czy lepiej w życiu zależy tylko i wyłacznie od kobiety, z którą jest. Jeśli ta czerpie z filozofii powyższej, że ona tylko może, a w zasadzie nic nie musi dlategóż ze Kobietą jest i basta - no to ja gratuluje wyboru i życze szczęscia. Pan Nirvane osiągnie napewno.
A gdzie równouprawnienie, partnerstwo i inne bajki o równości płci obu?

konto usunięte

Temat: faceci mają gorzej?

aleś to dosadnie powiedział :P

to jak skandowanie zabrzmiało ;)

tylko że Przemciu to nie filozofia żadna a obserwacja jedynie stanu zastanego,

obserwacja w jakimś tam stopniu prawdziwa w jakimś naciąganaEdyta Stępniewska edytował(a) ten post dnia 17.03.08 o godzinie 12:34

konto usunięte

Temat: faceci mają gorzej?

Edyta Stępniewska:
aleś to dosadnie powiedział :P

to jak skandowanie zabrzmiało ;)

tylko że Przemciu to nie filozofia żadna a obserwacja jedynie stanu zastanego,

obserwacja w jakimś tam stopniu prawdziwa w jakimś naciąganaEdyta Stępniewska edytował(a) ten post dnia 17.03.08 o godzinie 12:34
Niestety musze się z Toba zgodzić, jest pewnien typ Pani - Breloczka która z premedytacją i pełna świadomością wykorzystuje należne jej przywileje zyjąc tylko i wyłacznie w postawie roszczeniowej do osaczonego faceta ;)
Ola D.

Ola D.
Kuchnia+/Domo+/Plane
te+

Temat: faceci mają gorzej?

Przemek Z.:
>> Niestety musze się z Toba zgodzić, jest pewnien typ Pani -
Breloczka która z premedytacją i pełna świadomością wykorzystuje należne jej przywileje zyjąc tylko i wyłacznie w postawie roszczeniowej do osaczonego faceta ;)

a umiesz wytłumaczyć, dlaczego takie breloczki są bardzo chętnie wieszane na ramionach przez samych panów?
bo tego to z kolei ja nijak zrozumieć nie umiem :/
Grzegorz T.

Grzegorz T. SNAFU. Szara
eminencja ;)

Temat: faceci mają gorzej?

Edyta Stępniewska:

Feminizm staje się szowinistyczny Edyta Stępniewska edytował(a) ten post dnia 17.03.08 o godzinie 12:04
Feminizm zawsze był szowinistyczny- jak każdy ruch nastawiony na obrone uciśnionych. Wiesz problemem jest to że często żąda się od facetów (ale i od kobiet równiez)zbyt wiele. Trudno by facet miał super pracę z super pieniędzmi był dużo w domu potrafił naprawic lodówkę i połozyc tynk a równocześnie miał czas na romantyczne kolacje i długie nocne rozmowy zakończone wspołnymi łzami tuz przed nieziemskim dwugodzinnym maratonem seksualnym;-)
trzeba być z kims i kochac kogoś pomimo wad a nie dla zalet.....

konto usunięte

Temat: faceci mają gorzej?

Ola D.:
Przemek Z.:
>> Niestety musze się z Toba zgodzić, jest pewnien typ Pani -
Breloczka która z premedytacją i pełna świadomością wykorzystuje należne jej przywileje zyjąc tylko i wyłacznie w postawie roszczeniowej do osaczonego faceta ;)

a umiesz wytłumaczyć, dlaczego takie breloczki są bardzo chętnie wieszane na ramionach przez samych panów?
bo tego to z kolei ja nijak zrozumieć nie umiem :/

łatwa zdobycz ? czasem z daleka to i ładna nawet, choc ukryta pod kilogramem szpachli, wróc tapety, odziana w białe kozaczki i ufarbiona na platynke przykuwa wzrok budząc do życia popęd...
Nie wiem zgaduje mnie ten typ kobiety jakos bardziej odstrasza niz pociąga

konto usunięte

Temat: faceci mają gorzej?

no niby faktycznie nie wymagajmy zbyt wiele i kochajmy mimo wad,

ale jak się umawiam z facetem i on nie wie gdzie iść i co chce zjeść i nie ma w nim jakiegoś cienia pewności co dalej
no to mnie taki pan jakoś mniej interesuje
Grzegorz T.

Grzegorz T. SNAFU. Szara
eminencja ;)

Temat: faceci mają gorzej?

Edyta Stępniewska:
no niby faktycznie nie wymagajmy zbyt wiele i kochajmy mimo wad,

ale jak się umawiam z facetem i on nie wie gdzie iść i co chce zjeść i nie ma w nim jakiegoś cienia pewności co dalej
no to mnie taki pan jakoś mniej interesuje
Editka to jest inna sprawa. Czyli umiejętność podejmowania decyzji lub kreatwynośc proponowania....i jesli wsród ważnych kliku cech Twoje faceta jest zdecydowanie to umawianie się z ciapciuchem nie ma sensu zbytnio:-)

konto usunięte

Temat: faceci mają gorzej?

bo facet musi bys myśłiwym a kobieta może :P
Ola D.

Ola D.
Kuchnia+/Domo+/Plane
te+

Temat: faceci mają gorzej?

Przemek Z.:

łatwa zdobycz ? czasem z daleka to i ładna nawet, choc ukryta pod kilogramem szpachli, wróc tapety, odziana w białe kozaczki i ufarbiona na platynke przykuwa wzrok budząc do życia popęd...
Nie wiem zgaduje mnie ten typ kobiety jakos bardziej odstrasza niz pociąga

nie nie, miałam na myśli o wiele bardziej wyrafinowane egzemplarze...
przykład, jaki podałeś jest oczywisty, ja myślałam raczej o sprytnie manipulujących paniach na pierwszy rzut oka "na wysokim poziomie" spoczywających na ramionach całkiem zgoła fajnych facetów, którzy w żadnym razie nie spojrzą nawet na klasyczne blachary w kozaczkach...

no dobra - moje pytanie jest retoryczne, nie oczekuję tak naprawdę na nie odpowiedzi, poza taką:
"bo tak jest i już!"

bo tak jest....;)
Grzegorz T.

Grzegorz T. SNAFU. Szara
eminencja ;)

Temat: faceci mają gorzej?

Edyta Stępniewska:
bo facet musi bys myśłiwym a kobieta może :P
:-D
fakt, że kilka cech facet powinienn miec jesli chce mieć szanse zrobić wrażenie na kobiecie. Wśród nich na pewno jest takie ogólne zdecydowanie pod tutułem może pojdziemy na kawe do coffeheaven a nie może byśmy się jakos w następnym okresie letnim gdzies spotkali na dowolnym napoju zimnym.....

konto usunięte

Temat: faceci mają gorzej?

Ola D.:
Przemek Z.:

łatwa zdobycz ? czasem z daleka to i ładna nawet, choc ukryta pod kilogramem szpachli, wróc tapety, odziana w białe kozaczki i ufarbiona na platynke przykuwa wzrok budząc do życia popęd...
Nie wiem zgaduje mnie ten typ kobiety jakos bardziej odstrasza niz pociąga

nie nie, miałam na myśli o wiele bardziej wyrafinowane egzemplarze...
przykład, jaki podałeś jest oczywisty, ja myślałam raczej o sprytnie manipulujących paniach na pierwszy rzut oka "na wysokim poziomie" spoczywających na ramionach całkiem zgoła fajnych facetów, którzy w żadnym razie nie spojrzą nawet na klasyczne blachary w kozaczkach...

no dobra - moje pytanie jest retoryczne, nie oczekuję tak naprawdę na nie odpowiedzi, poza taką:
"bo tak jest i już!"

bo tak jest....;)
Mimo wszystko gra chyba element prestiżu - Fajna pani, ładna dla oka u mego boku krzyczy Patrzcie bubki kogo upolowałem, a co w domu sie dzieje... to inna bajka ;)

i tak już jest niestety ... "bo jest i kropa"

konto usunięte

Temat: faceci mają gorzej?

znalazłam ten sam temat na innym forum i kilka nowych argumentów że panom gorzej:

-statystycznie kobieta spędza w pracy mniej czasu, niż mężczyzna,
- sądy powszechne w sprawach rozwodowych w 97% przypadków przyznają opiekę rodzicielską matce,
- nieznane sa przypadki, w których mężczyzna otrzymał w sadzie alimenty ze względu na pogorszenie statusu życiowego, bo jak wiadomo facet da sobie radę,
- temat pomocy ofiarom w rodzinie zupłenie nie zajmuje się przypadkami molestowania psychicznego mężczyzn, nie mówiąc już o molestowaniu fizycznym... do którego mało który mężczyzna się przyzna,
- głośno się mówi o kobiecych chorobach i koniczności przeprowadzania badań profilaktycznych i organizuje akcje uświadamiające, bezpłatne badania, gdy tymczasem akcje profilaktyczne mężczyzn, to jakas zupłena porażka (rak piersi/rak prostaty)
- mężczyzna zdradza - wiadomo człowieczy samiec to swinia, kobieta - bo nie dbał o nią, bo mu się należało, bo nie dbał o nią ;-)
itd...

konto usunięte

Temat: faceci mają gorzej?

Przemek Z.:
Ola D.:
Przemek Z.:

łatwa zdobycz ? czasem z daleka to i ładna nawet, choc ukryta pod kilogramem szpachli, wróc tapety, odziana w białe kozaczki i ufarbiona na platynke przykuwa wzrok budząc do życia popęd...
Nie wiem zgaduje mnie ten typ kobiety jakos bardziej odstrasza niz pociąga

nie nie, miałam na myśli o wiele bardziej wyrafinowane egzemplarze...
przykład, jaki podałeś jest oczywisty, ja myślałam raczej o sprytnie manipulujących paniach na pierwszy rzut oka "na wysokim poziomie" spoczywających na ramionach całkiem zgoła fajnych facetów, którzy w żadnym razie nie spojrzą nawet na klasyczne blachary w kozaczkach...

no dobra - moje pytanie jest retoryczne, nie oczekuję tak naprawdę na nie odpowiedzi, poza taką:
"bo tak jest i już!"

bo tak jest....;)
Mimo wszystko gra chyba element prestiżu - Fajna pani, ładna dla oka u mego boku krzyczy Patrzcie bubki kogo upolowałem, a co w domu sie dzieje... to inna bajka ;)

i tak już jest niestety ... "bo jest i kropa"
to faktycznie jest niesamowite myślenie, nie raz słsyzałam od koleżanek moich i od koelgów mego pana stwierdzenia że musi być niewiarygodny w lózku skoro "taka" baba (czyt. ja ;)) jest z nim tyle czasu...

Nikt jakoś nie wpadł na to ze jest niezwykle opiekuńczym facetem który pomaga mi organizować nie tylko nasze ale i moja własne życie, ktory jest wsparciem nawet w problemach których nie potrafi pojąć i który akceptuje we mnie absolutnie wszystko...

konto usunięte

Temat: faceci mają gorzej?

Edyta Stępniewska:
Przemek Z.:
Ola D.:
Przemek Z.:

łatwa zdobycz ? czasem z daleka to i ładna nawet, choc ukryta pod kilogramem szpachli, wróc tapety, odziana w białe kozaczki i ufarbiona na platynke przykuwa wzrok budząc do życia popęd...
Nie wiem zgaduje mnie ten typ kobiety jakos bardziej odstrasza niz pociąga

nie nie, miałam na myśli o wiele bardziej wyrafinowane egzemplarze...
przykład, jaki podałeś jest oczywisty, ja myślałam raczej o sprytnie manipulujących paniach na pierwszy rzut oka "na wysokim poziomie" spoczywających na ramionach całkiem zgoła fajnych facetów, którzy w żadnym razie nie spojrzą nawet na klasyczne blachary w kozaczkach...

no dobra - moje pytanie jest retoryczne, nie oczekuję tak naprawdę na nie odpowiedzi, poza taką:
"bo tak jest i już!"

bo tak jest....;)
Mimo wszystko gra chyba element prestiżu - Fajna pani ( z wyglądu nie z psychiki EDytko), ładna dla oka u mego boku krzyczy Patrzcie bubki kogo upolowałem, a co w domu sie dzieje... to inna bajka ;)

i tak już jest niestety ... "bo jest i kropa"
to faktycznie jest niesamowite myślenie, nie raz słsyzałam od koleżanek moich i od koelgów mego pana stwierdzenia że musi być niewiarygodny w lózku skoro "taka" baba (czyt. ja ;)) jest z nim tyle czasu...

Nikt jakoś nie wpadł na to ze jest niezwykle opiekuńczym facetem który pomaga mi organizować nie tylko nasze ale i moja własne życie, ktory jest wsparciem nawet w problemach których nie potrafi pojąć i który akceptuje we mnie absolutnie wszystko...


Edytko mysle ze sie nie zrozumielismy, nie uogulniam tu do kwesti urody kobiet. Ja cały czas trzymam się pań, o których mówiłem - czyli o Breloczkach. Ustawionych w postawie roszczeniowej do Panów i całego świata.... Zwyczajnie uważam, że część facetów z zimna kalkulacją wytrzymuja takie panie by móc swiatu wysyłac sygnał o którym mówiłem. Upolowałem Ją jest moja....
Tylko tyle w kwestii wyjaśnienia



Wyślij zaproszenie do