konto usunięte

Temat: Pończochy

Sweetaśne :)

Lepiej bym tego nie ujęła :)

konto usunięte

Temat: Pończochy

Paulina Szestowicka:
Sweetaśne :)

Lepiej bym tego nie ujęła :)

No tak.. bo czasem to zamierzony efekt.
I całkiem fajnie wygląda :)

konto usunięte

Temat: Pończochy

ad a) - zgadzam się :)
ad b) - ale tu nic nie wystaje :) natomiast nikt nie zwraca uwagi jak pod koszulą/swetrem odznaczają się elementy biustonosza (czyli teraz bielizny :) ); czyżby więc pasek traktowany był inaczej ze względu na to, że jest mniej rozpowszechniony?

Paulina Szestowicka:
Makabra??????
A to niby dlaczego????????

Dlatego, że:
a) nie zawsze wypada
b) to jest jednak bielizna i możemy traktować to w taki sam sposób jak wystające ramiączka/obwód biustonosza/lamówkę majtek

:-)

konto usunięte

Temat: Pończochy

Z iloma kobietami rozmawiałeś na ten temat? Czy może to wszystko wiesz z własnych doświadczeń? ;-)

Ton Twoich wypowiedzi zdawałby się sugerować, że jesteś ekspertem w tej dziedzinie. :D

Dobrze dobrany biustonosz nie będzie się odznaczał pod bluzką, wręcz przeciwnie, wiele pań twierdzi, że obwód biustonosza koryguje motylki. Tak samo jest z majtkami, ich linia nie powinna się odznaczać i z tego powodu mamy ich kilkanaście rodzajów. I nie jest do końca prawdą, że pasek (?) jest mniej rozpowszechniony. :)

A co do wypowiedzi Marcina, to zgadzam się, że jest to często zamierzony efekt. Jednak twierdzę, że kobieta, która nosi pończochy i pas bo lubi, nie potrzebuje dodatkowo emanować tym w szkole/biurze/Kościele/galerii handlowej/etc.

Ale Wy, mężczyźni, myślicie, że kobiety noszą pończochy i pasy aby Was kusić, uwodzić i Wam się przypodobać... Chyba, macie za wysokie mniemanie o sobie :) :) :)

A może jest jeszcze inaczej? Marzycie o tym, żeby wziąć pod rękę ukochaną, która będzie miała na sobie pas, którego podwiązki będą się odznaczać. A wszyscy mężczyźni, których będziecie mijać idąc ulicą, będą Wam zazdrościć...

...Ale wtedy warto popracować nad pewnością siebie... :-)Paulina Szestowicka edytował(a) ten post dnia 04.01.10 o godzinie 11:50

konto usunięte

Temat: Pończochy

Chyba troszkę przesadzasz :P

konto usunięte

Temat: Pończochy

Marcin B.:
Chyba troszkę przesadzasz :P

A Ty się ze mną jak zwykle zgadzasz :)

Narzekałeś ostatnio na nudę, więc chyba dobrze, że coś się zaczyna dziać w tej grupie ;-)

konto usunięte

Temat: Pończochy

Paulina Szestowicka:
Marcin B.:
Chyba troszkę przesadzasz :P

A Ty się ze mną jak zwykle zgadzasz :)
Nie ;)
Narzekałeś ostatnio na nudę, więc chyba dobrze, że coś się zaczyna dziać w tej grupie ;-)

Nudne tematy, nie nuda ;)

konto usunięte

Temat: Pończochy

Nie ;)

To był żart ;-)
Już dawno zauważyłam, że mamy zupełnie inne poczucie estetyki :-)

konto usunięte

Temat: Pończochy

Paulina Szestowicka:
Nie ;)

To był żart ;-)

Wiem ;) Droczę się tylko :)))
Już dawno zauważyłam, że mamy zupełnie inne poczucie estetyki :-)

;))

konto usunięte

Temat: Pończochy

To ja mam pytanko do naszej expert Pauliny :)

Co to jest za rodzaj pończoch i czy nie wiesz, gdzie można takie dostać?
Oczywiście jeśli gdzieś na necie, to z wysyłką do PL :)


Obrazek


Thnx.

konto usunięte

Temat: Pończochy

Cerviny RHT dadzą identyczny efekt na 100% :)

konto usunięte

Temat: Pończochy

Paulina Szestowicka:
Cerviny RHT dadzą identyczny efekt na 100% :)

Dzięki wielkie :)

konto usunięte

Temat: Pończochy

a ja lubię nosić do spódnic na wiosnę i w lecie, czarne samonośne;)
i tak się fajnie czuję, że nikt nie wie, że je mam;]
Krzysztof Kot

Krzysztof Kot właściciel, Firma
Produkcyjna

Temat: Pończochy

Jacek Pryczek:
Sebastian Andruszczak:
Mimo to sądzę, że nadal jest lipa z dobrymi produktami jedwabnymi, czy nylonowymi... :/
Co więcej, nie rozumiem dlaczego nikt nie odpowiada na zapotrzebowanie na rynku... :/Sebastian Andruszczak edytował(a) ten post dnia 16.07.08 o godzinie 14:38

Sądzę, że problem jest związany z bardzo małą ilością aktualnie istniejących maszyn do produkcji prawdziwych nylonów. Kilka istniejących w Europie maszyn typu Redding jest wykorzystywanych przez producentów takich jak Gio, Eleganti czy Cervin. Importowane z Europy (ale nie tylko)produkty sprzedaje amerykański Secrets in Lace. Poza tym pozostaje amerykański Ebay, gdzie ciągle jeszcze można dostać oryginalne produkty (dzisiaj już w kategorii "vintage")z lat 50-tych czy 60-tych, o nieosiągalnej dzisiaj jakości ...

To wszystko prawda, ale...
Kiedy w roku 1954 zaistnialy na rynku bezszwowe pończochy nylonowe, to tak naprawdę był to pierwszy krok do... epoki rajstop.
Kobiety zdawały sobie sprawę z większej atrakcyjności nóg w nylonowych pończochach. Nosiły je nawet w upalne dni, a więc bardziej dla elegancji, niż ochrony przed zimnem. Nawiasem mówiąc, czysty nylon raczej nie ociepla. Zaczęły dbać o nogi, a przede wszystkim – golić je (splot nylonowy uatrakcyjnia nogi, także mniej zgrabne, ale jak żaden inny obnaża, poprzez swą dużą przezroczystość, owłosienie. Świadomość ładniejszych nóg kazała kobietom coraz bardziej je odsłaniać.
Wraz z mini spodniczkami przyszla epoka swobodnego stylu w modzie. Do takiego stylu ponczochy nie pasuja - to tak, jakby kobieta miala do FF-ów ubrac tenisowki.
Powoli rezygnowano z ponczoch na rzecz bialych podkolanowek, a pozniej rajstop.

W jakims innym watku, bywalczyni forum - narzejkajac na rajstopy - napisala, że na pewno wymyslił je mezczyzna.
Zgadza się. Wynalazl je w 1959 r. Allen Gantze ze Stanów Zjednoczonych dla ciężarnej żony, która narzekała na uciskający pas do pończoch. Oczywiście nie mogły (i nie mogą) być robione z czystego nylonu, choć czyniono próby łączenia pończoch nylonowych z częścią majtkową utkaną z włókna elastycznego. Niestety, takie „majtki” nie były w stanie zastąpić pasa z podwiązkami – część nylonowa bardzo się fałdowała.

Reasumujac, ponczochy nylonowe są dziś towarem, ktorego w sklepach nie ma, ale nie dlatego, ze rozlecialy sie maszyny do ich produkcji. Z nastaniem epoki rajstop, bardzo zmalalo zapotrzebowanie na nylony. Producenci wyrobow ponczoszniczych wymienili sprzet wytworczy dedykowany do ponczoch z nylonu na maszyny do tkania ponczoch samonosnych i rajstop z wlokien elastycznych.
W Polsce stosunkowo długo produkowano "stylony" (pończochy nylonowe o splocie "kryształkowym" - tzw. nielecące oczka). Dopiero rozpowszechnienie lycry - włokna, ktore wydatnie poprawilo wyglad rajstop - sprawilo, ze "stylony" z rynku znikneły.

No tak, ale ja sie tu produkuje, a przeciez o tym napisałem na swojej stronie o ponczochach nylonowych, ktora niedawno reaktywowalem. Zapraszam: http://nylony.eu

Pozdrawiam
Krzysztof Kot

Krzysztof Kot właściciel, Firma
Produkcyjna

Temat: Pończochy

Marcin B.:
To ja mam pytanko do naszej expert Pauliny :)

Co to jest za rodzaj pończoch i czy nie wiesz, gdzie można takie dostać?
Oczywiście jeśli gdzieś na necie, to z wysyłką do PL :)


Obrazek


Thnx.

Pytanie wprawdzie bylo do ekspertki, ale jako że źle odpowiedziała, to ja pozwalam sobie wtrącić 3 grosze. Otóż nie sa to ponczochy nylonowe, a więc nie ma co sugerowac "cervinów" RHT. Wedle mojej wiedzy, najpewniej sa to pończochy marki Aristoc - Ultra Shine 10 denier. Tu info: http://www.aristoc.com/stockings.html#ultra.html


Obrazek


Co do możliwości kupna - wpisz w Google Aristoc ultra shine i przesledz wyniki.

Natomiast jeśli idzie o "efekt" - rozumiem, że chodzi o wygląd na zdjeciu - to wiele zalezy od światła, którym mozna operować na różne sposoby - a to może sprawić, że nogi w każdych pończochach, nawet w elastycznych samonośnych "pijawkach" będa wygladały efektownie. Wiem co piszę - jestem zawodowym fotografem.

Pozdrawiam.Krzysztof Kot edytował(a) ten post dnia 09.04.10 o godzinie 23:12

konto usunięte

Temat: Pończochy

Pytanie wprawdzie bylo do ekspertki, ale jako że źle odpowiedziała, to ja pozwalam sobie wtrącić 3 grosze. Otóż nie sa to ponczochy nylonowe, a więc nie ma co sugerowac "cervinów" RHT. Wedle mojej wiedzy, najpewniej sa to pończochy marki Aristoc - Ultra Shine 10 denier. Tu info: http://www.aristoc.com/stockings.html#ultra.html


Obrazek


Co do możliwości kupna - wpisz w Google Aristoc ultra shine i przesledz wyniki.

Natomiast jeśli idzie o "efekt" - rozumiem, że chodzi o wygląd na zdjeciu - to wiele zalezy od światła, którym mozna operować na różne sposoby - a to może sprawić, że nogi w każdych pończochach, nawet w elastycznych samonośnych "pijawkach" będa wygladały efektownie. Wiem co piszę - jestem zawodowym fotografem.

Pozdrawiam.

Jesteś zabawny, żeby nie powiedzieć, że jesteś śmieszny. ;-)

Napisałam o Cervinach, bo wiem jak wyglądają na nogach i wiem, że Marcin preferuje nylony. Pończochy Aristoc miałam i mogę śmiało powiedzieć, że to półśrodek i nie dziwię się, że zdjęcie musiało być przyprawione Photoshopem żeby prezentowały się przyzwoicie.

PS Jesteś "zawodowym fotografem", ale nad sensem wypowiedzi mógłbyś popracować.Paulina Szestowicka edytował(a) ten post dnia 19.04.10 o godzinie 19:07

konto usunięte

Temat: Pończochy

Tak, trochę jest poprawione.
Widziałem oryginał fotki i naprawdę niewiele się różni,
od tego wklejonego.

Aristoc? Nieee.. zupełnie nie ten klimat ;)
Nawet ta wersja "ultra", to nie ten połysk, co wyżej.
Różnicę widać od razu.

Pytałem, bo po prostu chciałem osiągnąć podobny efekt
też do zrobienia zdjęć.
Cerviny, polecone przez Paulinę, dały efekt prawie identyczny
z zamierzonym :)
Krzysztof Kot

Krzysztof Kot właściciel, Firma
Produkcyjna

Temat: Pończochy

Pytanie Marcina było konkretne:
"Co to jest za rodzaj pończoch i czy nie wiesz, gdzie można takie dostać?"
W swoim pytaniu nie wyjawił, o jaki to "zamierzony efekt" chodzi. Nadal podtrzymuję tezę, że pończochy ze zdjęcia pod pytaniem są z włokna elastycznego (a w każdym razie z jego domieszką) a nie z czystego nylonu. Z czystego nylonu sa robione "cerviny". Różnice łatwo zauwazyc po zmarszczeniach pod kolanami i przy kostce (w "cervinach" takowe są). Ponadto "cerviny" 15-tki sa znacznie bardziej transparentne i jednolicie transparentne na całej powierzchni, a na zdjęciu widoczne sa miejscowe sciemnienia, typowe dla pończoch w włókna elastycznego lub mieszanego.

Pozdrawiam.

PS. Zaraz, zaraz, czy ja dobrze rozumiem - sugerujecie, że ja tę fotkę poprawiłem w Photoshopie? Po co? Może po to, by pokazane na niej ponczochy upodobnić do tych ze zdjęcia Marcina?
Dobrze sie czujecie?
Ta fotka przeszla przez Photoshopa, ale tylko po to, by ją wyodrębnic ze screena (zdjęcie na stronie firmy Aristoc jest we flashu i nie mozna linkowac do samego zdjecia, ani zdjecia zapisac jako obrazu. Mozna natomiast zrobic zrzut i wykadrowac samo zdjecie lub zdjecie z otoczeniem, jak widac ponizej.


Obrazek
Krzysztof Kot edytował(a) ten post dnia 20.04.10 o godzinie 17:31
Krzysztof Kot

Krzysztof Kot właściciel, Firma
Produkcyjna

Temat: Pończochy

Paulina Szestowicka:
Jednak nylon ma już tą niechlubną etykietkę tańszego zastępcy jedwabiu :-) Ale jak widać, tamten kryzys wyszedł nam na zdrowie ;)

Jako że na podstawie jednej wypowiedzi dokonalaś oceny mojej osoby, poczytałem co nieco w tym wątku i pozwole sobie odnieść sie do niektórych Twoich wypowiedzi, które wprowadzają w błąd czytelników. Czynię to wcale nie dlatego, że chcę Ci sie zrewanżować za te "uprzejmości", a wyłacznie dlatego, że od lat (z przerwą) zajmuje się popularyzacją wiedzy o pończochach nylonowych.

Twierdzenie, że "nylon ma niechlubną etykietkę tańszego zastępcy jedwabiu" to bzdura nad bzdury. W necie jest trochę niezłych publikacji (również w języku polskim)o historii pończosznictwa. Łatwo się możesz dowiedzieć, że i owszem, Amerykanie, zaczynając w drugiej połowie lat 20-tych poszukiwanie substytutu dla jedwabiu naturalnego sprowadzanego z Japonii, mieli świadomość, że szukają tego gorszego zastępcy jedwabiu do produkcji pończoch. Kiedy jednak Carothers wynalazł włokno (ochrzczone imieniem n y l o n), okazało się, że jest to cudo na rozmaity użytek - od pończoch po spadochrony. Jego właściwości w tkaniu o niebo przewyzszają jedwab. Z prostego powodu: nić nylonowa jest pojedyncza a jedwabna to skrętka krótkich nitek. Produkcja pończoch jedwabnych dlatego jest kosztowna, bo bardzo duzo jest odpadu w fazie tkania.

Tak więc pończochy z nylonu natychmiast się przyjęły - jako coś wspaniałego, a nie jako tańszy zastępca czegos droższego.
Pani Paulino, historia nylonów jest mi szczególnie bliska i chocby tylko z tego powodu nie pozwole na jej zniekształcanie.
Zaden towar konsumpcyjny (w znczeniu handlowym) w dziejach świata nie cieszył się tak masowym zainteresowaniem, jak pończochy nylonowe w dniu 15 maja 1940 roku - który jest upamiętniany jako "Nylons Day" - oraz w dniach następnych. Kolejki do sklepów w USA wyglądały jak masowe demonstracje uliczne.

W innej swojej wypowiedzi odpowiedziałas osobie pytającej, że "W nylonach nie pojdzie Ci oczko, zrobi sie jedynie dziurka (plus)."

Fakt, że włokno nylonowe jest bardzo mocne nie oznacza, że równie mocna jest utkana z niego materia. Wszystko zalezy od rodzaju splotu. Pończochy nylonowe w splocie "plain knit" (wszystkie FF-y oraz np. Cerviny RHT) oraz "micromesh" mają, niestety, strukturę podatną na lecenie oczek. Tak więc kazde uszkodzenie objawia sie postepującym procesem rozstepu w splocie.
Pończochy nylonowe oznaczone jako "run resist" mają splot liniowo nieciągły i faktycznie w miejscu awarii pojawi sie dziurka, która w żadnym kierunku nie rozszerzy się.
Odporne na lecenie oczek były pończochy produkowane w krajach dawnego obozu socjalistycznego (Polska, NRD, Rumunia, Czechosłowacja). Nasze "stylony" były niesamowicie trwałe. W tej materii niczym nie ustępowały im produkty NRD-owskie. Mam w pamięci ich oznaczenie: Strumpfe - meshen lauf hammed - czyli w tłumaczeniu wprost: bieg oczek zahamowany.

Gdzies w tym wątku natknąłem się na krytyczną ocenę zdjęć zamieszczonych na stronie http://nylony.pl - należacej do producenta pończoch nylonowych w Polsce - a to fotograf do bani, a może licha modelka.

Jesli jest na tym forum jakis moderator z wiedzą w temacie, to powinien informować odwiedzjacych, że oto właśnie w Polsce, pod Wrocławiem, jest jedna z sześciu, no może siedmiu, na całym świecie firm produkujących klasyczne pończochy nylonowe.

Jestem dumny z tego, że wraz z Kolegą Tadeuszem - właścicielem firmy "Nylonessa" - w latach 2001-2003 redagowałem serwis "Magia nylonów", że wraz z nim prowadziłem sklepik z nylonami, w którym sprzedawalismy sprowadzane z Francji "Cerviny". To za sprawą serwisu "Magia nylonów" ruszyła na Allegro sprzedaż pończoch nylonowych vintage.
Dobrze wiem, co na te krytyki w kwestii zdjęć na stronie http://nylony.pl Tadeusz by powiedział. "Psy szczekają, a karawana jedzie dalej". Tak trzymaj, Kolego - dla dobra nylonowej idei.

Was równiez pozdrawiam.
Krzysztof Kot

Krzysztof Kot właściciel, Firma
Produkcyjna

Temat: Pończochy

Przepraszam, że tak piszę post pod postem, ale penetrując to forum zauważyłem, Paulino, że jesteś o 3 lata młodsza od mojej najstarszej córki. To wiele wyjaśnia i zarazem jest dla mnie interesujace. Proponuję rozejm i współpracę.
Bardzo ciekawi mnie to, skąd u ludzi młodych, których w czasach powszechnej dostępnosci pończoch nylonowych na świecie nie było, a jesli byli, to na stojaco pod szafę wchodzili, bierze się upodobanie do pończoch? Pół biedy, gdy dotyczy ono "samonosiek", ale zetknąłem się z przypadkami wrazliwości młodych ludzi na walory, które maja tylko i wyłącznie pończochy nylonowe. Pomożesz mi rozwikłać to zjawisko?

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Pończochy na Halloween




Wyślij zaproszenie do