konto usunięte
Temat: o pasach do pończoch
Monika B.:a moze i sama przekonalabys sie :)
Dariusz K.:zadziw:)
oj zdziwilabys sie :)
konto usunięte
Monika B.:a moze i sama przekonalabys sie :)
Dariusz K.:zadziw:)
oj zdziwilabys sie :)
Marceli
Matczak
Security Account
Manager
konto usunięte
Renata
Bielesz
właściciel, Salon
bra-fittingu Noszę
Biustonosze,
Kościus...
Paweł L.
konto usunięte
Renata Bielesz:popieram w 100 procentach! Wydaje mi sie ze admirał (mam dwa w szufladzie w tym jeden koronkowy) na poczatek jest super opcja zarowno pod wzgledem ceny jak i przyzwyczjenia sie do prawdziwych zabek a nie tych plastikowych niby zabek ktore sa dostepne w sklepach. Do tego para nylonow a mozna je na nylony.pl upolowac za rozne ceny.
Kasiu,
Pasy i pończochy są zdecydowanie bardziej wygodne niż "samonośki". Poza tym - pas i pończocha nylonowa to raczej styl życia :) Kobieta, która je zakłada i nosi nie garbi się, inaczej chodzi, "trzyma" postawę.
Mają w sobie taką magiczną moc, że sama dojdziesz do wniosku, że nie wypada w czymś takim chodzić niedbale czy nie prostować pleców ;)
Nie powinnaś mylić bielizny erotycznej (producentów np takich, jak Obsessive czy Passion itd) z kobiecą, a zarazem zmysłową bielizną np marki Nylonessa :)
To jest inna jakość i zupełnie inne przeznaczenie, choć nie twierdzę, że pasy Nylonessy czy Rago nie są seksowne.
Na absolutny początek radziłabym Ci jednak coś tańszego - pas marki Admirał lub (ja bardzo popieram i nawet mam u siebie) Greta Vintage Store. Do tego jedną parę pończoch elastilowych (na przyzwyczajenie się do pasa) i jedną parę prawdziwych nylonów (niekoniecznie muszą być to od razu Cerviny ;).
A jak już zapniesz do pasa nylony...To sama zobaczysz :D
Następna dyskusja: