Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

Katarzyna Onitzch:
piszecie o 70 J... a ja mam 70 D i też nic nie ma.

60J nie 70J ;-)
Dla mnie to duża różnica ;-)
(a na "J" też zdaniem niektórych "nie wyglądam", bo niektórzy myślą, że J to pewnie namiot conajmniej dwuoosobowy...)

ostatnio przechodziłam kryzys bo musiałam kupić bieliznę. Podejscie jest takie, że albo sprzedawczynie mi wmawiają ze mam fioła bo nie wyglądam na D, lub opcja no nic sie nie stanie jak pani kupi 75 C :o/

W wielu sklepach stacjonarnych można kupić 70D, 70E, nawet 70F można znaleźć.
http://biusciaste.prv.pl - w wątku o sklepach stacjonarnych są adresy, a to rozmiar produkowany przez wiele polskich firm, więc spokojnie, da się zrobić ;-)

A gadanie "nie ma 70D, ale niech pani kupi 75C" świadczy o sporej niekompetencji sprzedawców, więc się nie daj ;-)

Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

dzięki Agnieszko na pewno zajrzę ;o)

a swoja droga czytałyście artykuł w wysokich nt dużych biustów i staników -jakieś dwa tygodnie temu. przy moich rozmiarach jeszcze nie ma problemu ale moje siostry juz maja kłopot z kupieniem ładnego stanika a nie giga ramiączek jak u babci.

Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

Katarzyna Onitzch:
dzięki Agnieszko na pewno zajrzę ;o)

a swoja droga czytałyście artykuł w wysokich nt dużych biustów i staników -jakieś dwa tygodnie temu.

oczywiście ;-)
"korzenie" tego artykułu wywodzą się właśnie z lobby biuściastych ;-)

przy moich rozmiarach jeszcze nie ma problemu ale moje siostry juz maja kłopot z kupieniem ładnego stanika a nie giga ramiączek jak u babci.

Bez lobby każda z nas była w tej kwestii osamotniona, a lobby przekonało nas, że to nie z naszymi biustami, rozmiarami, itp, jest coś nie tak, ale że to sklepy posiadają niewielki wycinek rozmiarówki.

Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

konto usunięte:

[...]

odpowiadałoby mniej więcej 60N" - 60N to raczej mało prawdopodobny rozmiar bo stanik musiałby wyglądać jak namiot polowy wojska polskiego. Z czymś takim ciężko żyć i po konsultacji ze znajomym lekarzem stwierdzenie nasuwa sie jedno -
to się leczy operacyjnie.

Pardon, ale aż chce się powiedzieć: "co za kretyn!"

Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

Z rzadka tu zaglądam, weszłam, patrzę, a tu dwie znajome :)
I tekst jak z Lobby Biuściastych, tylko nie wiem, czy to bardziej pasuje do kretyńśkich komentarzy facetów, czy lekarzy.

konto usunięte:
Drogie Panie :) uśmiałem się niezmiernie czytając jak to jedna z Was pisze "ja noszę brytyjskie 28J, co w polskiej rozmiarówce odpowiadałoby mniej więcej 60N" - 60N to raczej mało prawdopodobny rozmiar bo stanik musiałby wyglądać jak namiot polowy wojska polskiego. Z czymś takim ciężko żyć i po konsultacji ze znajomym lekarzem stwierdzenie nasuwa sie jedno - to się leczy operacyjnie.

Cóż, Agnieszka już wyjaśniła.
Łukasz popisał się nie tylko fatalnym wychowaniem (wyśmiewanie się z czyjegoś wyglądu nie należy do dobrego kanonu savoir-vivre), ale też ignorancją i całkowitym brakiem myślenia oraz umiejętności stosowania matematyki w życiu codziennym.
A ja myślałam, że na GoldenLine poziom zidiocenia jest niski...

Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

Co prawda ja nie posiadam takiego problemu, ale moja przyjaciółka męczy się okropnie!!!
Nie raz spędziłam z nią pól dnia, aby mogła dostać dla siebie biustonosz i pani w sklepie patrzyła się na nią jak na głupią.
A do tego dochodziła kwestia... że jak już duży to musiał wyglądać jak z bazaru... gdzie raczej w takim czymś, kobieta nie jest w stanie poczuć się dobrze.
Dlatego rozumiem Was dziewczyny.

Moja przyjaciółka odkryła stronę http://www.e-pokusa.pl/ teraz zamawia tylko tam bieliznę, mają duże rozmiary i w końcu zakup biustonosza nie powoduję w niej depresji!!!

Pierś do przodu dziewczyny! ;-)

Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

Marzena N.:
Moja przyjaciółka odkryła stronę http://www.e-pokusa.pl/ teraz zamawia tylko tam bieliznę, mają duże rozmiary i w końcu zakup biustonosza nie powoduję w niej depresji!!!

A ja tylko zapytam - gdzie te duże rozmiary?
Bo kontynentalne 70G nie jest dużą miską, to odpowiednik brytyjskiego E-F, i opowiada różnicy w obwodach 25cm, czyli jest dal kogoś, kto ma ok 95cm w biuście, a pod biustem ok 75-78cm...
Ja przepraszam, ale dla mnie to nie jest duży biust.... To taki "normalny"...
Mówiąc o sklepach posiadających w asortymencie duże rozmiary to http://www.peachfield.pl/ albo http://www.intimo4you.com/

Pominę brak obwodów mniejszych niż 70, choć są sprzedawane biustonosze melissy, która szyje 60-ki do K...

Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

Przeczytałam i cycki opadają... Znajoma się odzywa :>
To co ma założyć baba mająca pod 75 cm, a w biuście 110?

Sama pracowałam jakiś czas przy sprzedaży bielizny.
Felina- kończy się na góra H. Poza tym większość jej modeli wygląda jak dla starej omy. Na randkę nie zakładalne.
Chantelle- pomijając kwestię ceny - małe miski.
Selmark - dla takich co zapominają założyć piersi
Konrad - nawet już strony nie aktualizują
Z innych polskich marek - Samanta- jakieś 7 lat temu, gdy wchodziła na rynek zapowiadała się nieźle, niestety ich miski przestały rosnąć.
Jest jeszcze KrisLine, które głównie sprzedaje do GB. Ich 75H pasuje może na osobę, która na codzień nosi 85F. Tak się rozciąga i takie ma małe miski.
Polskie firmy robią piękną bieliznę, jednak za małą.

Gorseciarki polecają chowanie piersi pod pachy... no comments. A
ich dzieła przypominają pancerze.
I nic tylko pozazdrościć facetowi, który może pójść do sklepu i kupić swojej kobiecie bez problemu bieliznę na prezent :>

Ps. Szkoda, że nie zastałam Asi w piątek...
Ps2. W dobrym staniku przestał boleć mnie kręgosłup, bo biust nie wisi na ramiączkach, tylko trzyma się na obwodzie.Anna S. edytował(a) ten post dnia 16.04.08 o godzinie 22:12

Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

konto usunięte:
Drogie Panie :)

w kwestii poziomu kultury i zarzucania mi "kretynizmu" "imbecylizmu" "ignoranctwa" itd. itp. - ja wyraziłem opinię nie obrażając nikogo i nie rzucając w nikogo inwektywami - co niektóre z Was widać miały poziom nauczania w szkołach poszerzony o łacinę.

Ja poprostu wyraziłem moją opinię popartą praktyką może nie w kwestii noszenia ale znajomością branży bieliźniarskiej sprzedażowej. Polecam porozmawiać z osobami zajmującymi sie projektowaniem, szyciem i sprzedażą bielizny - są to osoby które poza świadomością własnego rozmiaru mają świadomość setek innych kobiet z którymi miały do czynienia i widziały różne przypadki kobiet które rozmiarówkę staników znały z plotek lub dziwnych forów internetowych*.

Poza tym zwróciłem uwagę, że każdym z forów które tutaj polecacie Triumph jest besztany za wszystko co możliwe i zgodnie w wypowiedziami które przedstawiacie jego rozmiarówka nie pasuje na nikogo - aż dziw bierze, że ta marka utrzymuje się na rynku polskim i to z całkiem dobrym efektem. Nie poruszacie innych marek jak np. Fellina, Barbara, Intimissimi, Konrad, Selmark, Chantelle i wiele innych marek dostępnych w większości gorseterii w Polsce.

Zauważyłem także, że Wielka Brytania poza urastaniem do rangi Mekki zarobkowej emigracji polaków zaczyna przeradzać się w Stanikowe Eldorado - poza markami tam wystepującymi świata niektóre z Was nie widzą. Myślę, że gdyby w nie jedno 70 C czy 80 E wszyć metkę 60 JJ czy 65 N okazało by sie szybko, że działa to jak placebo i zasugerowanie innego nazewnictwa rozmiarówki działa cuda.

Nie przeczę, że są przypadki w których każda z marek 'wysiada' i kupno stanika odpowiedniego kończy się u gorseciarki. Najlepszym przykładem jest siostra mojego znajomego której rozmiar (naturalny!!!!) przypominał lolo ferrari i to bynajmniej nie był specjalnie podrasowany i nie stanowił dla niej powodu do dumy a raczej spory problem w codziennym funkcjonowaniu.

Czasami drogie Panie naprawdę warto wdać się w rzeczową rozmowę i nie besztać na dzień dobry kogoś kto ma odmienne do Waszego zdanie bo zaczyna to przypominać praktyki "Szanownego Ojca Dyrektora"

Pozdrawiam gorąco

Pełen podziwu

*na jednym z forów poleconym mi przez znajomą z kręgu "biuściastych" wyczytałem dziwa dotyczące odpowiednich metod mierzenia rozmiarów staników - postanowiłem sprawdzić w praktyce jak to wygląda. Mojej dziewczynie noszącej 75 C i czującej się w tym rozmiarze niezwykle komfortowo wyszło, że żyje w niewiedzy bo prawidłowy jej rozmiar to 60 L, jej siostra która czuje się dobrze dobrze w swoim 75 E po skorzystaniu z kalkulatora na stronie otrzymała odpowiedz - nie produkują. Sprawdziłem to także na sobie i tutaj zdziwienie też było ogromne - mam 80 E, może powinienem zacząć nosić biustonosz w takim przypadku...

ŻENŁA KOLEGO- ŻENŁA

Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

Taaaa..."namiot polowy wojska polskiego"... to dopiero komplement.. taki new-age-style..;))... I ten o leczeniu operacyjnym... No cóż - sam wyliczyłeś, że masz 80E - to pewnie i Tobie przydałoby się jakieś leczenie operacyjne albo namiot polowy wojska polskiego..?...A - a do tego - należałoby jeszcze wymienić metkę w Twoich bokserkach z M na XL, żeby z wykorzystaniem takiego placebo mogło wzrosnąć Twoje męskie ego..;))..
Kilka słów mojego doświadczenia....
- Triumph w Polsce ma, być może, 1/4 albo i 1/6 tego, co można spotkać w byle dziale bieliźniarskim każdego domu handlowego w GB - czy jako znawca branży bieliźniarskiej sprzedażowej powiesz mi czemu?.. I nie mówię teraz o rozmiarówce.. a jedynie o samym wyborze modeli.. W rozmiarze tzw. "większym" są dostępne w Polsce dosłownie 3 modele - wszystkie toporne i mocno zabudowane, że o głębszym dekolcie trzeba zapomnieć...To taki mój zarzut, bo Triumph'em zachwyca się od lat moja teściowa, skoro pytasz o ich powodzenie na rynku..;))
- Intimissimi - sklepowe Panie są bezradne, gdy biust "wylewa" mi się z największego rozmiaru nawet po wyjęciu wypychaczy..;)..Nie mówiąc o tym, że firma ta lubuje się w szyciu z poliamidowej siateczki, której ja nie trawię..
- Fellina - od paru lat regularnie ją mierzę ale - jak dla mnie - ma zbyt szpiczaste miseczki, które zwyczajnie nie pasują do mojego kształtu piersi..trudno więc powiedzieć, czy rozmarówka jest bardziej przyjazna..
- itp..itd....
Mam jeszcze jedną uwagę do tego, co piszesz.. skoro - Twoim zdaniem - wszystko jest kwestią metki z rozmiarem.. to czemu jest tyle niezadowolonych ze sklepowej oferty kobiet i czemu, w ogóle, szukają po "jakiś forach internetowych" pomocy w kwestii bielizny..?..Podejrzewam, że i Ty nie czułbyś się komfortowo, gdyby w sklepie wciskali Ci na siłę bokserki w rozmiarze XS.. nawet po przeszyciu metki na XL..;)))Agnieszka K. Zielińska edytował(a) ten post dnia 16.04.08 o godzinie 10:32

Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

Dokładnie...na wieszakach...mnóstwo, ale jak podchodze i proszę o rozmiar 75 d - dd...to już zostaja mi pokazane takie "egzemplarze"...że zaczynam się zastanawiać czy ja już tak wyglądam, że nic innego tylko zabudowane po szyje "coś" pokazują...
Przecież tyle kobiet ma dość obfity biust a w sklepach coś co byc może na zbieranie ziemniaków by się nadawało a nie pod delikatną bluzkę...o przezroczystościach nie wspomnę...nie rozumiem polityki bieliźniarskiej...

Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

a swoja droga czy znacie gorseciarki -warte polecenia?

Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

konto usunięte:
Drogie Panie :)

w kwestii poziomu kultury i zarzucania mi "kretynizmu" "imbecylizmu" "ignoranctwa" itd. itp. - ja wyraziłem opinię nie obrażając nikogo i nie rzucając w nikogo inwektywami - co niektóre z Was widać miały poziom nauczania w szkołach poszerzony o łacinę.

W dobrych liceach łacina była przedmiotem obowiązkowym.

Ja poprostu wyraziłem moją opinię popartą praktyką może nie w kwestii noszenia ale znajomością branży bieliźniarskiej sprzedażowej.

Za komuny sprzedawał się papier toaletowy przypominający jakością papier ścierny, bo nie było nic innego, to i byle jakie staniki szły.

Polecam porozmawiać z osobami zajmującymi sie projektowaniem, szyciem i sprzedażą bielizny - są to osoby które poza świadomością własnego rozmiaru mają świadomość setek innych kobiet z którymi miały do czynienia i widziały różne przypadki kobiet które rozmiarówkę staników znały z plotek lub dziwnych forów internetowych*.

Uśmiałam się jak norka.

Poza tym zwróciłem uwagę, że każdym z forów które tutaj polecacie Triumph jest besztany za wszystko co możliwe i zgodnie w wypowiedziami które przedstawiacie jego rozmiarówka nie pasuje na nikogo - aż dziw bierze, że ta marka utrzymuje się na rynku polskim i to z całkiem dobrym efektem.

Bo weszli tu wcześnie, za komuny byli "luksusem" i tak im zostało.

Nie poruszacie innych marek jak np. Fellina, Barbara, Intimissimi, Konrad, Selmark, Chantelle i wiele innych marek dostępnych w większości gorseterii w Polsce.

Bo nie za bardzo jest o czym pisać.

Zauważyłem także, że Wielka Brytania poza urastaniem do rangi Mekki zarobkowej emigracji polaków zaczyna przeradzać się w Stanikowe Eldorado - poza markami tam wystepującymi świata niektóre z Was nie widzą. Myślę, że gdyby w nie jedno 70 C czy 80 E wszyć metkę 60 JJ czy 65 N okazało by sie szybko, że działa to jak placebo i zasugerowanie innego nazewnictwa rozmiarówki działa cuda.

Taaa... A o mierzeniu ubrania przed zakupem słyszałeś? Czy też bierzesz jak leci, bo metka taka sama jak na innym ubraniu, które już masz w szafie?

Nie przeczę, że są przypadki w których każda z marek 'wysiada' i kupno stanika odpowiedniego kończy się u gorseciarki. Najlepszym przykładem jest siostra mojego znajomego której rozmiar (naturalny!!!!) przypominał lolo ferrari i to bynajmniej nie był specjalnie podrasowany i nie stanowił dla niej powodu do dumy a raczej spory problem w codziennym funkcjonowaniu.

Bo pewnie Triumphy kupowała.

Czasami drogie Panie naprawdę warto wdać się w rzeczową rozmowę i nie besztać na dzień dobry kogoś kto ma odmienne do Waszego zdanie bo zaczyna to przypominać praktyki "Szanownego Ojca Dyrektora"

Rzeczowo można rozmawiać z kimś, kto zachowuje się kulturalnie, a nie wypisuje bzdury o czymś, o czym nie ma pojęcia, w dodatku powołując się na jakiegoś enigmatycznego kumpla.

Pełen podziwu -

*na jednym z forów poleconym mi przez znajomą z kręgu "biuściastych" wyczytałem dziwa dotyczące odpowiednich metod mierzenia rozmiarów staników - postanowiłem sprawdzić w praktyce jak to wygląda. Mojej dziewczynie noszącej 75 C i czującej się w tym rozmiarze niezwykle komfortowo wyszło, że żyje w niewiedzy bo prawidłowy jej rozmiar to 60 L, jej siostra która czuje się dobrze dobrze w swoim 75 E po skorzystaniu z kalkulatora na stronie otrzymała odpowiedz - nie produkują.

No cóż, może im pasuje, niektóre panie lubią, jak im biust lata na wszystkie strony.

Sprawdziłem to także na sobie i tutaj zdziwienie też było ogromne - mam 80 E, może powinienem zacząć nosić biustonosz w takim przypadku...

Nie, to się kwalifikuje do operacji. Zmiany płci oczywiście ;P

Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

Proponuje zapoznac się z ofertą niemieckiej firmy Sassa Mode, ktora weszła na polski rynek i ma także duże rozmiary w swej ofercie:)
http://sassamode.com

PS. ależ Ci 'faceci' śa przewrotni...niby tak im zalezy żeby ich laska miała duże 'cycki' sorrki za określenie ale to oni go używaja, a tu prosze czepiaja sie czego moą...a raczej tego czego by chcieli ale nie dane im;)

Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

Venia J.:
Proponuje zapoznac się z ofertą niemieckiej firmy Sassa Mode, ktora weszła na polski rynek i ma także duże rozmiary w swej ofercie:)
http://sassamode.com

Jakoś na ich stronie tych dużych rozmiarów nie widać. A i średnich tyle, co kot napłakał.

Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

Venia J.:
Proponuje zapoznac się z ofertą niemieckiej firmy Sassa Mode, ktora weszła na polski rynek i ma także duże rozmiary w swej ofercie:)
http://sassamode.com

A ja zapytam, gdzie?
Pominę brak wyszukiwarki po rozmiarze, która w moich oczach dyskwalifikuje stronę... Jedyne, na co trafiłam w trakcie losowego przeglądania oferty to D... Ja przepraszam, ale dla mnie to nawet nie jest nie jest średni rozmiar...

Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

Przejrzałam wszystko i są tam bodaj 2(!) staniki w rozmiarze E.
Kurcze, C to ja nosiłam w podstawówce, ale i wtedy Sassa odpadłaby w przedbiegach, bo to było 65C.

Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

mnie to tez strasznie wkurza - 75 F lub G to jest jakas masakra zeby znalezc. A jak juz jest to z reguly wygladaja jak worki te biustonosze. A ja chce ladny, sexy stanik na 75 G :)

Temat: Dlaczego w Polsce tak trudno kupić stnaik w rozmiarze -...

Katarzyna Onitzch:
piszecie o 70 J... a ja mam 70 D i też nic nie ma. ostatnio przechodziłam kryzys bo musiałam kupić bieliznę. Podejscie jest takie, że albo sprzedawczynie mi wmawiają ze mam fioła bo nie wyglądam na D, lub opcja no nic sie nie stanie jak pani kupi 75 C :o/Katarzyna Onitzch edytował(a) ten post dnia 25.03.08 o godzinie 11:47

Może trochę późno się odzywam,ale dobrze znam ten problem:/ Biust rośnie mi w zastraszającym tempie,ale jestem ogólnie dosyć wysoka i czasami ten mój biust się po prostu "chowa". Muszę się czasem wtedy nasłuchać od pań w sklepach,że co ja gadam,jakie D??? Wkurzające to jest,naprawdę:) Chyba samemu najlepiej się wie jaki rozmiar dobrać,jeśli nie pytam o radę,to dlaczego ktoś się wtrąca? Teraz,jak już w D zaczynam się ledwo mieścić,to dopiero będzie problem! A bieliznę i kostiumy bikini już od roku kupuję tylko w internecie,niestety...:/

Pozdrawiam.