Monika
Łapińska
Recepcjonistka,
Hotel***
Temat: chce zaskarżyć zarząd dróg o mój wypadek, niewiem jak sie...
witam,31 stycznia 2010 r wracając z pracy do domu miałam bardzo powazny wypadek przez dziurę gigantyczną w jezdni straciłam panowanie nad kierownicą i miałam dachowanie, samochód do kasacji a ja na szczęście zyję byłam w szpitalu zrobili mi przeswietlenia jest ok tyle tylko ze jestem mocno poobijana i straszne mam bóle kręgosłupa.Przebywam na zwolnienu lekarskim, dodam ze jechałam zgodnie z przepisami,nie zostałam ukarana mandatem a Policja kazała natychmiast zalac tą dziurę , sprawa jest dosc mocno nagłośniona w raporcie na gorąco, Internecie, radiu, gazecie był artukół o fatalnej nawierzchni i gigantycznej dziuże.Mam świadków zdazenia i zdjęcie dziury.Straciłam samochód który kosztował jak dla mnie duzo 24000 zł który był wziety w kredycie,co prawda miałam AC ale chcą mi wypłacic tylko 14800 i oddac wraka!!! ale z tym dam rade chodzi mi czy mogę domagać sie odszkodowania od zarządcy dróg czy to ma wogóle sens!!!
prosze o poradeMonika Łapińska edytował(a) ten post dnia 14.02.10 o godzinie 14:35