konto usunięte
Temat: Kobiece wsparcie
Do otwarcia tego wątku zainspirowała mnie Beata.Zaczęłam myśleć o wspaniałych, mądrych i wspierających kobietach, którym wiele zawdzięczam, wbrew przekonaniu, że najgorszym wrogiem kobiety jest inna kobieta. Myślę, że może ona też być jej najlepszym przyjacielem. Dlatego, chciałabym, żebyście opowiedziały o relacjach z innymi kobietami, które były lub są dla Was budujące. Myślę, że możemy się z nich wiele nauczyć.
Zatem zaczynam.
Bardzo ważną dla mnie kobietą jest moja matka chrzestna. Jest to osoba, która żyje pełnią życia. Jest piękna, silna i odważna. A co dla mnie niezmiernie ważne jest także mądra i chętnie dzieli się tą mądrością ze mną. W taki uważny, nie narzucający nic, a jednocześnie wnikliwy sposób. Nieraz pomogła mi uporządkować wewnętrzny chaos w trudnych dla mnie chwilach. Z jej pomocą odnajdywałam na nowo ścieżki do źródła mocy w sobie samej. Kiedy byłam dzieckiem, także zawsze mogłam na nią liczyć. Dała mi wiele miłości, na każdym poziomie: od dobrego jedzenia, ładnych ubrań, poprzez estetyczne i duchowe doznania, do zrozumienia najgłębszego bólu.
Jest też przyjaciółka, jeszcze ze szczenięcych lat. Widujemy się rzadko, ale za każdym razem jest to święto zjednoczonych dusz. I pomimo najdłuższej przerwy i najbardziej zawiłych kolei losu, ciągle jesteśmy sobie bliskie. Mogłabym mówić jeszcze wiele o innych osobach ... ale zostawiam miejsce dla Was i czekam na Wasze historie.