konto usunięte

Temat: Granice szczerości w związku

Czytam artykuł na Onecie na temat granic szczerości w związku:
http://zdrowie.onet.pl/1491016,2041,,,,granice_szczero...
i zastanawiam się, czy długo wytrzymałabym w związku, w którym nie mogę pewnych rzeczy powiedzieć partnerowi, obawiając się (?) jego reakcji...

Nigdy nie rozumiałam z jakiego powodu miałabym oszukiwać w sprawie ceny ubrania, które sobie kupiłam, albo dlaczego miałabym ukrywać propozycję awansu... Pamiętam, że jako nastolatka dziwiłam się, że znajoma ukrywa przed swoim mężem cenę zakupionej spódnicy, zmniejszając ją o połowę. Nie rozumiałam dlaczego, przecież oboje pracują i zarabiają, nawet jeśli spódnica jest droższa niż zazwyczaj kupowała, to co z tego, czy nie zasługuje na to, by kupić sobie czasem coś droższego?

Nie wyobrażam sobie być w związku, w którym musiałabym ukrywać te wszystkie rzeczy, o których mowa w przytoczonym artykule. Być może dlatego, że mam komfort bycia z takim partnerem, który szuka rozwiązań, a nie problemów i daje mi bezpieczeństwo akceptacji moich działań.

Echh, i obawiam się, że potem kobiety czytają takie głupoty w internecie i zamiast budować zaufanie, szczerość i bezpieczeństwo w związku, to ukrywają przed partnerem, że spotkały kolegę z podstawówki i że dziecko było na wagarach - bo tak zasugerowały media... brrrr

Temat: Granice szczerości w związku

Oszukiwać nie ma sensu - wcześniej czy później i tak się jakoś wyda - albo samemu można się 'wygadać'.

Mówić absolutnie wszystkiego też uważam że nie ma po co. Jakiś swój świat gdzie nikt nie ma wstępu - nawet partner - muszę mieć.

Ale uważam że kłamanie partnera jest jedną z najgorszych wyjść w budowaniu związku.

Zdarzyło mi się usłyszeć argument że ktoś kłamie 'dla jego bezpieczeństwa', 'bo go kocham' a nawet - 'bo tak wygodniej' - pytanie czy na pewno i czy na dłuższą metę to zdaje egzamin?

Patrząc na te pary nabieram coraz większego przekonania że jednak nie warto - btw kilka z tych par już nie jest razem.
Natalia K.

Natalia K. event manager,
freelancer

Temat: Granice szczerości w związku

"naginanie rzeczywistości", kłamstwo, niedopowiadanie jest niemoralne wobec najbliższej nam osoby. Utrzymanie równowagi związku jest możliwe, gdy podstawą będzie zaufanie- a gdzież zaufanie gdy nie ma szczerości? O dziwo nauczył mnie tego mój mężczyzna - diament pod tym względem, nie muszę niczego przed nim ukrywać i vice versa. Miałam w głowie mnóstwo nawciskanych informacji, właśnie takiego typu jak w artykule, opinie psychologów dot. związków etc..widocznie szukałam kiedyś instrukcji obsługi:) na dzień dzisiejszy słucham właściwym organem (sercem)i jestem szczęśliwa. Nie ma co doszukiwać się różnic "jak go rozgryźć", "mężczyźni są z marsa a kobiety z wenus", na pierwszym miejscu jesteśmy ludźmi, dopiero potem mamy przydzielone płcie. Najprostsze rozwiązania są właściwe.

konto usunięte

Temat: Granice szczerości w związku

Dla mnie najgorsza prawda jest najlepsza. Dlaczego klamiemy? Dla dobra naszego czy czyjegos? Czy jesli nie powiemy czegos do konca to tez klamiemy? Wg mnie jesli ma to wplyw na zwiazek to tak, a jesli nie, to zawsze mozna do tego wrocic. Problem jest w tym, ze zaufanie w disiejszych czasach traktowane jest małostkowo i ostentacyjnie. Wlasnie takie "artykuliki" powoduja ze ludzie glupieja, rowniez inni ludzie doradzaja "nie mow dla Twojego, Waszego dobra" a potem..... Zawsze kazdy mowi, ze mowi prawde do konca itd itp, ale potem okazuje sie ups...zapoamnialam/em CI powiedziec, albo wychodzi cos w praniu o czym nie bylo mowy, jaka moze byc wtedy reakcja? moze za daleko pojade, bo zalezy jakiego kalibru (choc klamstwo pozostanie klamstwem) to Klamstwo=zdrada?

Temat: Granice szczerości w związku

Klamstwo=zdrada

Nie stawiałabym tu równania, dla mnie kłamstwo jest czymś innym i zdrada jest czymś inym...

A to że o czymś zapomnimy poinformować partnera o czyms.. może wynikac z kilku przyczyn...
moglo rzeczywiscie wyleciec 'to' nam z glowy [zapomnielismy]
dla nas bylo to malo istotne wiec nie powiedzielismy [bo po co]
nam wydawalo sie to tak oczywiste ze nie przewidzeilismy ze partner tego nie wzial od uwage - nie powtarzamy tego zeby nie wyszlo maslo maslane o smaku maslanym w kolorze masla :-D

Czy w takich przypadkach to tez jest klamstwo?

konto usunięte

Temat: Granice szczerości w związku

Kłamstwo jest mówione z premedytacją.
Jeśli wprowadzimy partnera w błąd lub mu czegoś nie powiemy, przez pomyłkę, bo sami zostaliśmy wprowadzeni w błąd, z roztrzepania lub w wyniku niezrozumienia - nie jest to kłamstwo. Może wprowadzić zamęt, ale nie było wykonane z premedytacją.

Jeśli natomiast patrzymy prosto w oczy i świadomie mówimy coś, co wiemy, że prawdą nie jest - to już kłamstwo. Jasne, że nie trzeba wszystkie mówić w związku, ale dla mnie kłamstwa są niedopuszczalne.
Agnieszka Dąbrowska

Agnieszka Dąbrowska Psychopedagog,
Trenerka,
Instruktorka Jogi
Kundalini

Temat: Granice szczerości w związku

najlepiej będzie jak zaufamy sobie i uwierzymy w siebie! Wtedy wszystkie nasze działania będą zgodne z naszymi wartościami. Z takim podejściem widzicie tutaj miejsce na kłamstwo albo przypudrowaną prawdę??? Nie ma takiej możliwości!!!! Zaufanie to budowanie wspólnego systemu wartości z partnerem i jeżeli go mamy "manipulacja rzeczywistością" nie ma racji bytu...

Pozdrawiam wyjątkowe kobietki:)))

Następna dyskusja:

Od przyjaźni do związku




Wyślij zaproszenie do