Dorota
D.
dekoracje ślubów,
sklepów, imprez:
www.patykwia.pl
Temat: Woda a cellulit...
Woda a cellulit...Woda i cellulit. Kojarzy nam się to jednoznacznie. Słyszymy ciągle, że picie dużych ilości wody powoduje obrzęki nóg i cellulit.
Też tak myślisz?
Nieustannie jesteśmy bombardowane informacjami, że woda, którą pijemy zatrzymuje się w nogach powodując m.in. cellulit. Szczególnie jesteśmy wyczulone na te informacje, gdy przyjmujemy tabletki antykoncepcyjne. Powszechnie uważa się bowiem, że stosowanie leków hormonalnych sprzyja powstawaniu cellulitu.
Ograniczasz więc picie wody. A szczególnie, gdy jesteś na wakacjach. Bo przecież nie będziesz co chwilę wyskakiwała z kajaka czy wstawała z rozgrzanej plaży i biegła za krzaczek. Więc pijesz mniej.
Niestety nie zdajemy sobie sprawy z tego jak groźny jest niedobór wody w organizmie. I nie wiemy też o tym, że to brak wody właśnie jest także przyczyną powstawania cellulitu!
Są różne odmiany cellulitu i różne przyczyny jego powstawania. Oczywiście nadmiar wody także nam nie służy. Jeśli wody jest zbyt dużo nie ma ona miejsca pomiędzy komórkami - jest zbyt "ściśnięta" i nie może krążyć. Wówczas stoi i powstają obrzęki i cellulit.
Tu należy wspomnieć jaką rolę odgrywa woda. Nie będziemy się rozpisywać, ile procent ciała stanowi i jak długo możemy bez wody przeżyć. To powinnyście wiedzieć z lekcji biologii. Jednak jeśli mówimy o wodzie i cellulicie istotne jest to, że woda ma ważne zadanie: transport. Transportuje substancje odżywcze do komórek, ale jest także swego rodzaju śmieciarką, do której komórki wyrzucają to, co im niepotrzebne, czyli odpadki z przemiany materii. Jeśli wody jest zbyt mało nie jest w stanie nadążyć z "wywozem" tych "nieczystości". Wówczas szkodliwe produkty przemiany pozostają w naszych nóżkach i powodują powstawanie znienawidzonych przez nas zmian cellulitowych. Przy braku wody substancje te pozostają w tkankach. Najpierw mają postać wodą, ale potem włóknistą
i z takimi już znaczniej trudniej walczyć... Widzicie więc teraz, że także brak wody sprzyja cellulitowi!
Więc co robić aby pozbyć się cellulitu?
Dostarczyć organizmowi odpowiedniej ilości wody i ruszać się!
Po pierwsze powinnaś pić. Powinnaś wypijać 2-2,5 litra wody dziennie - oczywiście pamiętaj, że w zupie także jest woda:)
Po drugie unikać "złodziei płynów". Kawa, herbata, napoje energetyzujące i alkohol to Twoi wrogowie. Nie dość, że nie nawadniają Cię odpowiednio, to pogłębiają niedobór płynów i blokują wchłanianie niektórych pierwiastków. Gdy pijesz takie napoje hamowane jest wydzielanie hormonu odpowiedzialnego za prawidłową gospodarkę wodną. Płyny zaraz po wypiciu trafiają do pęcherza nie nawadniając, a przy okazji wypłukując np. żelazo i magnez.
Po trzecie: ruch, ruch i ruch! Układ limfatyczny, który usuwa szkodliwe produkty przemiany materii, nie posiada własnej pompy. Ruch limfy zapewniają poruszające się mięśnie ciała. Więc jak cały dzień siedzisz- Twoja limfa nie porusza się, jak należy. Nie usuwa wystarczającej ilości produktów przemiany i....cellulit gotowy. Więc hop na rower! Choć patrząc za okno- to raczej na narty...
Po czwarte: stosuj peelingi do ciała. Pobudzisz w ten sposób prawidłowe krążenie w nogach. Do nóg używaj gruboziarnistych. Do kąpieli stosuj sole i mydła detoksykujące. Masuj skórę ud i pośladków myjkami
i gąbkami.
Po piąte: używaj kremów antycellulitowych. Kremy te oprócz działania bezpośrednio na cellulit napinają skórę i wygładzają, dzięki czemu wygląda ona zdrowiej i piękniej!
Ciekawostki:
-wystarczy 90 minut intensywnego pocenia się, np. w siłowni, by nasz mózg postarzał się o rok! Oczywiście nawadniając go podczas ćwiczeń nic nam nie grozi. Ale pamiętajmy o tym, by na siłownię zabierać butelkę wody!
-zwróćcie uwagę na objawy odwodnienia organizmu:
ból głowy, zaparcia, omdlenia, słabość, sucha skóra, uczucie osłabienia, niedociśnienie, suche usta, zmniejszenie wydzielania moczu.
Zapraszamy na stronę sklepu http://anemon.pl