Temat: Czy dzieci dają nam radość życia,szczęście,a jeśli tak to...

witam,
dzieci,dlaczego je kochamy,dlaczego pomimo trudu włożonego w ich wychowanie,dają nam szczęście,a może się mylę?
Zapraszam do dyskusji.
Przy okazji dla zainteresowanych, dla Waszych pociech jedna z moich stu bajek,które napisałem i są w sprzedaży.
Dziś w prezencie.
To bajka na cześć wszystkich mam i tatusiów.
MAMA UCZY CYFEREK

Pozdrawiam
Lech Tkaczyk

Temat: Czy dzieci dają nam radość życia,szczęście,a jeśli tak to...

Dzieci są :

miłością,
wielką radością,
nadzieją że spełnią nasze marzenia
i troską abyśmy wiedzieli,że nasz ogromny wkład w wychowanie
to najwazniejsze w życiu zadanie :)

Pozdrawiam

Temat: Czy dzieci dają nam radość życia,szczęście,a jeśli tak to...

Leszku, dziękuję za bajkę! Coś w tym jest!

Tak, to prawda, dzieci to miłość!!!

Choć sama ich nie mam, moja bratanica i bratanek dostarczają mi wielu chwil radości, zastanowienia, gimnastyki mózgu, szaleństwa, spontaniczności, analizy: dlaczego tak a nie inaczej, powagi i nauki umiejętności przyznawania się, że się czegoś nie wie lub nie umie.

Dzieci są fajne, bo słuchają, co się do nich mówi ............przynajmniej w danym momencie. Czego często brakuje nam w naszym dorosłym świecie.

Dzieci również szybko zapominają o zbyt mało ważnych sprawach. Dorosłym przydało by się czasami powiedzenie Soyki: Niech się święci cud niepamięci.

Temat: Czy dzieci dają nam radość życia,szczęście,a jeśli tak to...

Dzieci są największym Skarbem od Boga!
Kochamy je już od chwili poczęcia- przynajmniej ja,a różnie to bywa jak wiemy.

Gdy na świat przychodzi ta mała istota jesteśmy przepełnieni miłością, szczęściem i uczuciem spełnienia. Gdy dziecko rośnie, poznaje świat to wszystko zależy od nas- jak je wychowamy, czego nauczymy, jakie zasady wpoimy, czym zainspirujemy.

Mam 1,5 rocznego synka. Z dnia na dzień widzę postępy jakie zrobił. Każdego wieczoru mam wielką satysfakcję z tego czego go uczę i jak szybko zapamiętuje, a potem następnego dnia to "coś" robi czy mówi. Niesamowity jest fakt,że dziecko do 3roku życia możemy nauczyć prawie wszystkiego. Razem z tym Szkrabem odkrywamy na nowo świat, jakiego wcześniej nie dostrzegaliśmy. Sami musimy i chcemy wyedukować się z dziedzin, którymi interesuje się dziecko.
Świat wykręca się do góry nogami, ale dzięki temu stajemy się innymi ludźmi- bardziej pomysłowymi, odpowiedzialnymi, zorganizowanymi itp.

Za kilkanaście lat będę mogła naprawdę powiedzieć czy mój trud był tego wart, a myślę, że na pewno. Wychowanie dziecka to najważniejsze i najcudowniejsze, zadanie jakie kiedykolwiek moglibyśmy otrzymać.
W zapomnienie idą nieprzespane noce, nerwy na nastolatka, strach i wszystko inne, jak widzimy dorosłego człowieka, który idzie przez świat z podniesioną głową, roztropnie, rozważnie, z uśmiechem na ustach i własną mądrością.

Szczęśliwi jesteśmy, gdy nasze dzieci są szczęśliwe
Uśmiechamy się , gdy one się uśmiechają
Otwieramy na nich serca, patrzymy z miłością
Mówimy do nich, a one słuchają
Uczymy ich, a one wchłaniają
Płaczemy, a one czują niepokój
Kochamy je, a one nas!

Troszkę długo, a chciałam się z Wami podzielić moimi refleksjami.

Pozdrawiam gorąco!!