Marcin
Fijałkowski
Fotograf,
dziennikarz
Temat: Wrrrrrr hipermarkety
Kolejna wyprawa do jednego marketu sprawiła, że chciałem gorąco zaprotestować przeciw głupocie!:)Nieopodal mojego bloku jest market, w którym alejki nie są zbyt szerokie (ledwo miną się dwa wózki). Mimo to niektóre bezmózgie istoty stawiają swoje wózki w poprzek (!) i odchodzą dwie alejki dalej.
Szczytem była baba, która postawiła swój wózek dokładnie przede mną. Mimo że mogła go postawić po drugiej stronie. W efekcie musiałem robić slalom dzięki jej bystrości.
Trudno użyć mózgu? Choć to już nawet nie chodzi o angaż tego organu, ale nawet o zwykłe postrzeganie innych ludzi.