Temat: O spamacha na GL i zarabianiu pieniędzy -forum -...
O spamach na GL i zarabianiu pieniędzy.
Wiele osób szuka na portalach społecznościowych sposobów na zarabianie łatwych pieniędzy,nierzadko szukając tzw. jeleni.
Z kolei moderatorzy portalu społecznościowego GL udają,że w/w portal nie służy nawiązywaniu kontaktów biznesowych,składaniu ofert,oferowaniu usług itp.,traktując GL jako przypadkowy portal typu Nasza klasa czy portal randkowy.
Czyżby Gl nie był porównywalny do uproszczonej polskiej wersji Linkedin, największego na świecie portalu skupiającego ludzi biznesu?
Uważam,że zarządcy GL sami już się gubią, czym w zasadzie ma być GL, jaką ma misję,cele itd.Gwałtownie szukają sposobu na przetrwanie,nie wiedzą jak stawić czoła rosnącemu w siłę Facebookowi, a także innym portalom biznesowym. A takim mieni się być GL.
Jeśli misja tego portalu nie zostanie jasno zdefiniowana, będzie to ciągła walka, obrażonych członków GL,że ktoś ich spamuje i tych którzy rozumieją czym powinien jest portal biznesowy typu Linkedln.
A może naprawdę chodzi o to, by GL przekształcić w portal randkowy czy portal Nasza klasa lub inny tego typu twór?
Oferta współpracy z kimkolwiek,sprzedaży swojego produktu, choćby napisanej książki, zawiadomienie o tym członków swojej grupy przez biuletyn, zawsze przez kogoś może być potraktowana jak spam, w myśl
definicji moderatorów GL odsyłających zbuntowanych członków GL do definicji spamu na Wikipedii, jakby Wikipedia była biblią rzetelnej wiedzy...ha...ha....
Zatem skoro wszystko może być spamem i jest w zasadzie spamem,
jak wygrać z moderatorami GL?
Jak udowodnić,że osoby które skarżą się,że wysyła się do nich spam, nie mają racji. Bo godząc się na członkostwo w biznesowej społeczności GL,muszą się zgodzić z tym czym powinien być i czemu powinien służyć prawdziwy portal biznesowy.
Że poszukiwanie ofert dających możliwość zarabiania pieniędzy, możliwości współpracy nie jest spamem.
Co Wy na to?
Poniżej jeden z listów i nie wiem czy autor już jest spamerem czy też szuka sposobu na zarabianie pieniędzy,łatwych pieniędzy.
I czy powinienem już szybko zawiadomić moderatorów GL,że ktoś spamuje.
Oczywiście ja tak nie uważam,choć uważam,że autor poszukujący łatwych pieniędzy jest cwaniakiem, a to nie to samo co spam.
z forum - o zarabianiu pieniędzy.
witam,
pisze Pan,iż wydaje się Panu, że obecnie książka jest towarem trudno zbywalnym i nakłady na jej sprzedaż są też duże.
Jeśli chodzi branżę wydawniczą,o moją firmę osobiście, nie narzekam.
Książka była zawsze trudno zbywalna, bo nie ma w Polsce jeszcze czegoś takiego jak rozwój i zdobywanie wiedzy poprzez czytelnictwo.
Uważa się,że wiedza przychodzi sama. A to nieprawda.
Łatwiej też rządzić krajem, gdzie społeczeństwo jest mało wyedukowane, a raczej mało oczytane.
Dużej grupie osób wydaje się także,że składane im oferty zarabiania pieniędzy są poważne wtedy, gdy nie wymagają żadnego wysiłku.
Słowem,że pieniądze rosną jaka gruszki na drzewie i mylą często owe drzewo z wierzbą.
Mam na myśli to, że to bzdury.
Pieniądze w gospodarce wolnorynkowej trzeba zarabiać ciężką, pozytywistyczną pracą, dochodząc do sukcesu.
Trzeba też przestać być marzycielem.
Ale Pan/ Pani doskonale o tym wie.
Pozdrawiam
Lech Tkaczyk