Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

jestem o tym przekonana ;)
Marek C.

Marek C. profesjonalny opis

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

ja też, bo w każdym z nas jest trochę zła ;)
Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

ale zło w przypadku Boba to zdecydowanie za mało..
Marek C.

Marek C. profesjonalny opis

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

Marzena J.:
ale zło w przypadku Boba to zdecydowanie za mało..

za mało? [cytat]a może Bob, to zło które jest w każdym z nas[/cytat]

jeśli zło to za mało, to co więcej?
Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

taka nieokiełznana dzikość, pierwotne instynkty, magia, tajemnica, ciemne sekrety, no i to nieokreślone "coś" co powoduje, że na widok Boba przechodzą cię ciarki :)
Marek C.

Marek C. profesjonalny opis

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

Marzena J.:
taka nieokiełznana dzikość, pierwotne instynkty, magia, tajemnica, ciemne sekrety, no i to nieokreślone "coś" co powoduje, że na widok Boba przechodzą cię ciarki :)

ale to dzikość w dziele zła, pierwotne zło
Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

nie wiem, za trudne teraz dla mnie, piję trzecie piwko :)
Marek C.

Marek C. profesjonalny opis

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

Marzena J.:
nie wiem, za trudne teraz dla mnie, piję trzecie piwko :)

smacznego, a po piwie placek z wiśniami ;)
Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

ha ha właśnie przegryzam plackiem.. ziemniaczanym :)))słowo honoru
Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

no dobra, dziś nie łykam złocistego trunku, nadal podtrzymuję, że każdy ma w sobie coś z Boba :)
Marek C.

Marek C. profesjonalny opis

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

Marzena J.:
no dobra, dziś nie łykam złocistego trunku, nadal podtrzymuję, że każdy ma w sobie coś z Boba :)

a ja nadal podtrzymuje, że Bob to symbol zła, jeśli pozwolimy mu w nas wygrywać (Leland Palmer, który opowiada gdy umiera, że pozwolił mu działać, kiedy był mały, a potem to już on z nim robił co chciał i on nie miał nad tym kontroli) to stajemy się źli, więc tak, każdy ma w sobie coś z Boba - pierwotnego zła.

na koniec odcinka, w którym ginie Leland, jest jedne z najważniejszych moim zdaniem dialogów w serialu pomiędzy Cooperem, szeryfem, Albertem, a majorem Briggs, było to mniej więcej tak:

- Bob ukazywał się ludziom tylko w wizjach
- panowie są rzeczy na ziemi i w niebie, które nie śniły się filozofom
- Amen
- przeżyłem w tych lasach wiele lat, różne rzeczy widziałem ale czegoś takiego jeszcze nie, nie mogę się z tym pogodzić
- łatwiej pogodzić ci się z myślą, że ojciec zgwałcił i zamordował własną córkę?
- nie
- tak wielkie zło, w tak cudownym świecie, czy w istocie ważna jest jego przyczyna
- tak ponieważ naszym zadaniem jest z nim walczyć
- może właśnie tym jest Bob - złem które czynią ludzie, nie ma znaczenia jak je nazwiemyMarek Czerniak edytował(a) ten post dnia 24.04.09 o godzinie 19:05
Małgorzata Praczyńska

Małgorzata Praczyńska L&D and Service Desk
Manager/ Client
Relation Manager

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

To ja może trochę zmienię kierunek rozważań: :) zastanawiało mnie zawsze, dlaczego na widok Boba każdego ogarniał paniczny strach, natomiast nikt nie próbował mu się przeciwstawić? Precyzując - było kilka takich scen, w których Bob wyłania się (np zza sofy) i zbliża pokracznie do ofiary. Dlaczego nikt nie próbował się bronić? Nie wiem - wazonem rzucić czy coś takiego...

Tu kolejne pytanie - czy można obronić się przed Bobem, a jesli tak to jak? I inne - czy pokonany Bob mógłby służyć jakiemuś człowiekowi jako zły, uwięziony duch? Trzeba by założyć, że osoba przejmująca kontrolę nad Bobem miałaby albo bardzo silną wolę albo wręcz zdolności paranormalne (magiczne?).

Ot takie rozważania dla podtrzymania rozmowy :)
Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

Jest jedna, potężna broń w walce z Bobem - wyłączyć telewizor :))))
Małgorzata Praczyńska

Małgorzata Praczyńska L&D and Service Desk
Manager/ Client
Relation Manager

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

ech, no i koniec dyskusji... :) no chociaż teoretycznie się zastanówmy :D jakby go tak z półobrotu? no?

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

Małgorzata Piwońska (Praczyńska):
To ja może trochę zmienię kierunek rozważań: :) zastanawiało mnie zawsze, dlaczego na widok Boba każdego ogarniał paniczny strach, natomiast nikt nie próbował mu się przeciwstawić? Precyzując - było kilka takich scen, w których Bob wyłania się (np zza sofy) i zbliża pokracznie do ofiary. Dlaczego nikt nie próbował się bronić? Nie wiem - wazonem rzucić czy coś takiego...

Jeżeli opierać się na filmie, to odpowiedź jest prosta - bo Lynch doskonale zbudował klimat wszystkich scen z udziałem Boba :)

Niezależnie jednak od geniuszu reżysera, postać Boba od początku do końca symbolizować miała najsilniejszą esencję zła, karmiącą się ludzkim strachem i rozpaczą. Czy można przeciwstawić się wibracji przerażenia, bólu, lęku, gdy ta czai się w ciemnym kącie pokoju, by nacieszyć się zabawą emocjami ofiary? Nie wydaje mi się. Gdyby to było możliwe, postać Boba nie byłaby tak znaczącą.

Kim naprawdę był Bob wyjaśnia skrypt ostatniego odcinka. Żałuję, że go nie nakręcono :)
Michał Badurek

Michał Badurek Specjalista ds.
testów, Elavon FS

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

Ewelina Wojtunik:
Kim naprawdę był Bob wyjaśnia skrypt ostatniego odcinka. Żałuję, że go nie nakręcono :)

Nie wiedziałem o istnieniu czegoś takiego. Masz może link do tego skryptu?
Marek C.

Marek C. profesjonalny opis

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

Michał B.:
Ewelina Wojtunik:
Kim naprawdę był Bob wyjaśnia skrypt ostatniego odcinka. Żałuję, że go nie nakręcono :)

Nie wiedziałem o istnieniu czegoś takiego. Masz może link do tego skryptu?


te skrypty co w sieci można znaleźć, cóż, uważałbym na to; w jednym z wywiadów scenarzyści opowiadali, ze wiedzieli jak potoczyć historię na kilka odcinków do przodu co najwyżej, nie było pomysłu na historie do końca...
Marek C.

Marek C. profesjonalny opis

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

Małgorzata Piwońska (Praczyńska):
To ja może trochę zmienię kierunek rozważań: :) zastanawiało mnie zawsze, dlaczego na widok Boba każdego ogarniał paniczny strach, natomiast nikt nie próbował mu się przeciwstawić? Precyzując - było kilka takich scen, w których Bob wyłania się (np zza sofy) i zbliża pokracznie do ofiary. Dlaczego nikt nie próbował się bronić? Nie wiem - wazonem rzucić czy coś takiego...

Tu kolejne pytanie - czy można obronić się przed Bobem, a jesli tak to jak? I inne - czy pokonany Bob mógłby służyć jakiemuś człowiekowi jako zły, uwięziony duch? Trzeba by założyć, że osoba przejmująca kontrolę nad Bobem miałaby albo bardzo silną wolę albo wręcz zdolności paranormalne (magiczne?).

Ot takie rozważania dla podtrzymania rozmowy :)


bez strachu nie byłoby Boba, osobie która jest na tyle silna, bob nigdy nie pojawiałby się..

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

Michał B.:
Ewelina Wojtunik:
Kim naprawdę był Bob wyjaśnia skrypt ostatniego odcinka. Żałuję, że go nie nakręcono :)

Nie wiedziałem o istnieniu czegoś takiego. Masz może link do tego skryptu?

Posiadam "Sowy nie są tym, czym się wydają" - mogę podzielić się via mail.

Temat: Każdy ma w sobie coś z Boba

Marek Czerniak:
bez strachu nie byłoby Boba, osobie która jest na tyle silna, bob nigdy nie pojawiałby się..

Bo karmił się strachem. Uosabiał też wszystkie nasze pierwotne lęki, słabości, fobie. I jak tu nie popaść w obłęd ;)

Jest jeszcze inna strona medalu. Jeśli przyjrzeć się bliżej Laurze Palmer, która jednak była z Bobem "najbliżej" (jakkolwiek by to nie zabrzmiało) - zobaczymy nadwrażliwą, uzależnioną od kokainy dziewczynę, która jest wiecznie nakręcona, albo na zejściu. Pytanie zatem - na ile straszny był Bob tak naprawdę :)

Następna dyskusja:

bogu miła boba?




Wyślij zaproszenie do