konto usunięte

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Dobrze, sąsiedni temat idzie opornie więc może teraz coś lżejszego, co nie powinno sprawić większych problemów.

Otóż, jeden z szefów firm szkoleniowych powiedział mi, że oceny jakie dostaje trener po szkoleniu są z gruntu bezwartościowe. Uważa on, iż uczestnicy szkolenia nie są w stanie ocenić trenera od strony merytorycznej gdyż nie mają odpowiedniej wiedzy - może to zrobić jedynie inny specjalista z danej dziedziny (faktycznie rozmowa odbywała się w kontekście szkolenia z problematyki, o której uczestnicy nie mieli bladego pojęcia). Uczestnicy nie mogą również ocenić trenera od strony sposobu prowadzenia zajęć albowiem to może zrobić tylko inny trener. A zatem to czy dostanie się ocenę 1 czy 6 jest merytorycznie bez znaczenia. Jego zdaniem jedyna konsekwencja niskich ocen może być taka, że zleceniodawca może się czepiać. Mówił, że miał takie przypadki ale za każdym razem umiał wybronić trenera i wykazać, że to uczestnik, który dał niskie oceny źle się zachowywał, nie miał wiedzy, którą mieć powinien, co zostało wykazane więc oceniał złośliwie itd. W efekcie większe problemy miał ten uczestnik niż trener:)

Jaka jest Wasza opinia na ten temat? Jakie macie doświadczenia w tym zakresie?
PSTen post został edytowany przez Autora dnia 09.06.13 o godzinie 17:17
Wojtek Maczynski

Wojtek Maczynski Maintenance and
Reliability
Practitioner

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Piotrze,
ja już troszeczkę ten temat poruszyłem w innym wątku.
Ja osobiście na swoich szkoleniach nie daję ankiety oceniającej - no chyba, że to jest szkolenie EFS.
Ocenę swoich szkoleń wykonuję po przeprowadzeniu szkolenia około 1 - 2 tygodni po.
Osoba odpowiedzialna za kontakty z klientami dzwoni do każdego uczestnika i robi ankietę. Na tej podstawie oceniane są moje szkolenia. Wydaje mi się to bardziej miarodajne, aniżeli zaraz po szkoleniu. Wówczas uczestnicy są hura optymistami i bardzo wysoko oceniają szkolenia (tak było w przypadku moich szkoleń). Tak więc nie bardzo były to dla mnie miarodajne wyniki - no może inaczej - chciałem się dowiedzieć co poprawić etc. Po takich ocenach nie mogłem tego zrobić - może kwestia stworzonego formularza:-)
W nowym podejściu oceniam tak naprawdę przydatność wykładanych treści w praktyce. To pokazuje mi czy uczestnicy po szkoleniu faktycznie wykorzystują to czego się nauczyli podczas szkolenia.
Efekt jest zdumiewający - na początku były to średnie oceny. Dopiero jak zmodyfikowałem swoje szkolenia - udoskonaliłem - to oceny poszły do góry.
Tak więc ten sposób jest jak najbardziej miarodajny - przynajmniej dla mnie:-)

Co do oceny szkolenia przez innego trenera - to chyba to się nazywa superwizja i co innego jest oceniane.
Tak mi się wydaje...

Dlatego wolę ocenę przez uczestnika i co do zakresu szkolenia i jego praktyczności.

Takie jest moje zdanie:-)
pzd
wm
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Kwestia tego, jak konstruujemy ankiety i czy kombinujemy by je podbić? (Bo da się to zrobić, przez odpowiednią aranżację warunków wypełniania, tylko po co?)

Np. Sam przy otwartym szkoleniu 9-dniowym, najdłuższym, jakie prowadzę, daje ankiety 4 razy. Pierwsza, bez żadnych punktowych ocen, po pierwszym dniu. Druga i trzecia, z ocenami punktowymi, po odpowiednio 3 i 6 dniach. Ostatnia na koniec. (Szkolenie niekiedy odbywa się "ciągiem", a niekiedy w kilku zjazdach).

Taki układ daje sporo, m.in. pozwala wyciągnąć takie potrzeby, które z różnych przyczyn nie pojawiają się na rundkach, oczywiście pod warunkiem, że skonstruujemy ankiety tak, by faktycznie z nich móc korzystać pod kątem ewentualnego usprawnienia własnego działania.

konto usunięte

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Ankieta zaraz po jest wartościowa jeśli będzie dobrze (prosto) skonstruowana i umiejętnie interpretowana. Oczywiście ten tym ankiety ma tez słabości.
Ale dla takich ankiet nie ma realnie co do zasady (zapewne są wyjątki zależne od specyfiki) żadnej lepszej alternatywy.
Wymyślane są różne bajery ale to w większości przypadku tylko ładne opakowanie.

konto usunięte

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Oceny, jakie dostaje trener po szkoleniu teoretycznie są wartościowe (stanowią pierwszy poziom modelu Kirkpatricka). W praktyce mierzą jedynie chwilowy efekt wow, który może być wywołany przez wiele różnych czynników.

Ot, trener każdemu udzieli krzepiącej informacji zwrotnej, rozda certyfikaty, każdemu indywidualnie podziękuje za jego olbrzymi wkład w szkolenie (to dla nadaktywnych "z pierwszych ławek"), pochwali za nietuzinkowy punkt widzenia (tym, którzy się z nim kłócili przez całe szkolenie) albo za pokazanie nowej perspektywy (tym, którzy zapędzili go w kozi róg) lub celne, niespodziewane podsumowania (tym, co spali całe szkolenie i odezwali się dwa razy, pytając o przerwę na fajkę) itd.

W chwilę potem rozda ankiety ewaluacyjne. Imienne.

I teraz zagadka: czy oceny będą wyższe, niż gdyby nie zrobił tego całego wstępu?
Paweł Kaczmarek

Paweł Kaczmarek Coach efektywności,
trener coachingu
narzędziowego,
trene...

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Ankiety poszkoleniowe jak dla mnie spełniają kilka pożytecznych funkcji.
Dla uczestnika:
* mają okazję się wypowiedzieć
* widzą, że ich zdanie i opinia są ważne i czemuś służą
* mogą przekazać inf. zwrotną (wartosciowe jeśli ankieta jest anonimowa)
Dla trenera:
* może się zorientować co uczestnicy uznali za ważne
* może się zorientować jakie zgłaszają potrzeby szkoleniowe (i nawet jeśli ma to być "koncert życzeń to warto - patrz wyżej)
* uzyskuje jako-taką inf zwrotną o tym jak jest odbierany i postrzegany i czy może warto coś ulepszyć, poprawić itp.

z mojej praktyki:
dzięki ankietom dopiero dotarło do mnie jak ważne wbrew pozorom są warunki (hotel, sala, posiłki).
Oczywiście nie wystarczy dać dobre "papu" ale z drugiej strony każde dobre szkolenie może pospuć nieświeża sałatka :P

Zgoda, że opisowe ankiety więcej wnoszą niż skalowane bo skalowane co najwyżej pokazują "współczynnik zajebistości", co jednak czasem też jest użyteczne.
A bezwartościowe dla mnie byłyby ankiety imienne.

Superwizja to moim zdaniem zupełnie insza-inszość - tu mamy feedback od zawodowca a celem jest rozwój trenera prowadzącego.Ten post został edytowany przez Autora dnia 10.06.13 o godzinie 16:10
Maria Kuczewska

Maria Kuczewska Talent Manager

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Uważam podobnie do Pawła.

Zresztą NIGDY nie stosuję samej ankiety, zawsze pytam o feedback na koniec szkolenia (podkreślając, że ma być to feedback w kontekście celów i oczekiwań artykułowanych na początku - czyli robię rundę na początku i na końcu)

Nie zgodzę się, że uczestnicy nie mogą oceniać, bo nie mają wiedzy - może na otwartych. Ale na zamkniętych, a szczególnie mocno warsztatowych, gdzie dużo case'ów, przeciągania po betonie, darcia kotów i pracy poza strefą komfortu - oj mogą. I to bardzo merytorycznie:)

Trener-supervisor ocenia zupełnie co innego (warsztat? zastosowanie narzędzi? przekaz?). Uczestnik z wiedzą - ocenia to, czy dana treść (w danej formie) mu pomogła/dała wartość dodaną do roboty czy nie. Oczywiście ze wszystkimi minusami ankiet można tu mówić o weryfikacji wiedzy trenera.
Cyprian Szyszka

Cyprian Szyszka trener freelancer

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Paweł K.:

z mojej praktyki:
dzięki ankietom dopiero dotarło do mnie jak ważne wbrew pozorom są warunki (hotel, sala, posiłki).
Oczywiście nie wystarczy dać dobre "papu" ale z drugiej strony każde dobre szkolenie może pospuć nieświeża sałatka :P

Paweł, pozwolę sobie na inne zdanie. Sałatki i inne typowe narzekania na jedzenie/hotel, to typowa objawówka procesowa. Jak ludzie nie mogą o czymś mówić wprost i chce im się "rzygać" na nieświadomym, wypartym poziomie, to zawsze się znajdzie jakaś poręczna "sałatka". Dig more ;)
Łukasz Sokołowski

Łukasz Sokołowski Project-based
Supplier Quality
Engineer / Assurance

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Cyprian,

z mojego doświadczenia uczestnika: uwagi o braku miejsc parkingowych lub nieświeżej sałatce nie świadczą o czymkolwiek innym, niż o niezadowoleniu z powodu braku miejsc parkingowych lub nieświeżej sałatki. Czasem uczestnicy piszą otwartym tekstem, dodge this :)
Cyprian Szyszka

Cyprian Szyszka trener freelancer

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

a czemu akurat sałatka, hmm? Z organizacyjnymi rzeczami samodzielny człowiek idzie do menedżera hotelu, a jeśli je wrzuca w ankietki szkoleniowe to znaczy że załatwia sobie w ten sposób coś grupowego niewprost.
Łukasz Sokołowski

Łukasz Sokołowski Project-based
Supplier Quality
Engineer / Assurance

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Paweł i Ty pisaliście o sałatce, do czegoś musiałem się odnieść :)

A czy sałatka może zepsuć szkolenie? Może, jeśli powoduje zepsucie funkcji przewodu pokarmowego :)

No i kończąc, jeśli kupuję szkolenie wraz z noclegiem, to moim kontaktem jest firma szkoleniowa, nie menedżer hotelu. Przejaskrawiając: jak rozkleją Ci się buty, wysyłasz je do producenta do Bangladeszu, czy idziesz z nimi do sklepu?
Paweł Kaczmarek

Paweł Kaczmarek Coach efektywności,
trener coachingu
narzędziowego,
trene...

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Cyprian S.:

>> Paweł, pozwolę sobie na inne zdanie. Sałatki i inne typowe narzekania na jedzenie/hotel, to typowa objawówka procesowa. Jak ludzie nie mogą o czymś mówić wprost i chce im się "rzygać" na nieświadomym, wypartym poziomie, to zawsze się znajdzie jakaś poręczna "sałatka". Dig more ;)

Cyprianie, mówię o całkiem namacalnej kiepskiej kuchni, której sam miałem okazję spróbować więc obiekcje były jak najbardziej świadome i uzasadnione :))
I sałatka popsuła może nie całe szkolenie ale część jego ogólnego odbioru.
A pewne jest, że fakt tej popsutej sałatki w jakiejś części podciął mi skrzydła jako prowadzącemu co z pewnością odbiło się (dosłownie) na jakości szkolenia :)
Dziś mogę się uśmiechnąć na to wspomnienie, jednak przyznaję się bez bicia, że wtedy wcale do śmiechu mi nie było - z perspektywy "TeWu" który sam ogarnia wszystko od projektowania po właśnie organizację a "poległ" na przykiszonej kapustce ;)

Wiem, wiem "prawdziwemu trenerowi nie przeszkadza zepsute jedzenie" więc od razu spieszę podkreślić, że w przeciwieństwie do niektórych (i to nie jest wycieczka w stronę Cypriana bynajmniej)
ja się prawdziwym trenerem nie urodziłem - staram się dążyć do tego aby ów stan osiągnąć, po drodze zdarzały mi się i pewnie zdarzają błędy - jak u ludzi.
I właśnie dlatego uważam ankietki poszkoleniowe za użyteczne.

Tak to było w przytoczonym przypadku, natomiast jak najbardziej zgadzam się Cypriane z Twoim zdaniem, z jednym tylko , pozwolę sobie zastrzeżeniem:

" typowe narzekania na jedzenie/hotel to MOŻE BYĆ objawówka procesowa..."Ten post został edytowany przez Autora dnia 11.06.13 o godzinie 14:22
Grzegorz Grygiel

Grzegorz Grygiel Wiceprezes zarządu,
Kancelaria Lexitor

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Pytanie, czy ktoś kto spędził właśnie kilka godzin na szkoleniu opłaconym przez pracodawcę jest chętny do dzielenia się rzeczywistą opinią na temat szkolenia, czy też nauczony praktyką, że taka ankieta zawsze na końcu się pojawi, potraktuje ją jako kolejną czynność do odhaczenia, po której w końcu będzie mógł udać się do domu?

Co innego kiedy sam płacę za szkolenie, ze swojej kieszeni. Wtedy moja chęć do wypowiedzenia się na ten temat może być silniejsza.

Oczywiście nie deprecjonuję roli ankiety "po". Zastanawiam się tylko co sama w sobie ma obrazować. Bo czy nie jest trochę tak, że jest robiona nieco na efekcie "wow!" i ma służyć bardziej zbudowaniu sobie bazy pozytywnych opinii? Wszak cele wyznaczane sobie przez uczestników szkolenia, zakładając, że w ogóle zostały wyznaczone, obejmują swym zasięgiem przyszłość dalszą, aniżeli minut po.

konto usunięte

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Maria K.:

Nie zgodzę się, że uczestnicy nie mogą oceniać, bo nie mają wiedzy

Odnosiłem się do przykładu, w którym nie mieli, co zaznaczyłem. Pytanie o przygotowanie merytoryczne trenera w ankietach jest zawsze, przynajmniej we wszystkich, które ja do tej pory widziałem. Pytam zatem jak osoba, która nie ma pojęcia np. o rachunkowości może oceniać merytorycznie specjalistę z tego zakresu? Co ocenia, wrażenie? Pytanie tylko czy firma, która wysłała taką osobę na szkolenie oczekuje/powinna oczekiwać wrażenia czy też żeby może czegoś konkretnego się nauczyła...

konto usunięte

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Piotr S.:
Pytanie tylko czy firma, która wysłała taką osobę na szkolenie oczekuje/powinna oczekiwać wrażenia czy też żeby może czegoś konkretnego się nauczyła...
Jeśli chce wiedzieć, czy dana osoba się czegoś nauczyła, to powinna zastosować testy wiedzy albo development center.
Łukasz Sokołowski

Łukasz Sokołowski Project-based
Supplier Quality
Engineer / Assurance

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Pytanie o komptencje i przygotowanie merytoryczne trenera jest bezsensowne z powodow wymienionych powyzej. Jesli takie dostaje jako uczestnik, nie zaznaczam zadnej odpowiedzi i pisze komentarz, ze nie oceniam, bo nie mam kompetencji ku temu. W ankiecie mojego autorstwa sa pytania o mozliwosc praktycznego zastosowania, o to, czy odpowiedzi byly wyczerpujace i inne.
Pytania o moje kompetencje brak.

Kurcze, znowu wpis podnoszacy wspolczynnik wspanialosc wlasnej :)
Maria Kuczewska

Maria Kuczewska Talent Manager

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Może to kwestia sformułowania pytań o tę "wiedzę". Jeśli pytamy o konkretne korzyści, coś do zastosowania w praktyce czy nabyte umiejętności, to wtedy w pewnym sensie oceniamy wiedzę trenera. Tak to rozumiem. Faktycznie pytanie "czy trener wg Ciebie ma wiedzę w tej dziedzinie" jest bez sensu, o ile uczestnicy tejże wiedzy (przynajmniej na podstawowym poziomie) nie mają wcale.

Ale jak często mamy do czynienia z sytuacją, że uczestnicy są kompletnie zieloni (czytaj: zupełnie nie są w stanie ocenić mojej wiedzy w temacie)? Ja nie spotykam takich...

konto usunięte

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Paweł, pozwolę sobie na inne zdanie. Sałatki i inne typowe narzekania na jedzenie/hotel, to typowa objawówka procesowa. Jak ludzie nie mogą o czymś mówić wprost i chce im się "rzygać" na nieświadomym, wypartym poziomie, to zawsze się znajdzie jakaś poręczna "sałatka". Dig more ;)
Wręcz czasem jeśli szkolenie było dobrze poprowadzone, to się okazuje że ta sałatka ze skarpetek teściowej szefa kuchni, zgarniętych z parapetu prusaków i kozich bobków była świetna, hotel w którym więcej kurzu niż pościeli był w sumie przytulny , a braki prądu w budynku były w zasadzie elementem integracji. Oczywiście mocno przerysowuję obraz, chcę podkreślić że to właśnie trener ma największy wpływ na ocenę szkolenia jako całości.
Z drugiej strony, jeśli przyjdzie fatalny trener-teoretyk, człowiek który wiedzę czerpie wyłącznie z książek, to ***** hotel , trufle i kawior nie poprawią oceny. Ten post został edytowany przez Autora dnia 11.06.13 o godzinie 17:38
Maria Kuczewska

Maria Kuczewska Talent Manager

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Piotr S.:
Maria K.:

Nie zgodzę się, że uczestnicy nie mogą oceniać, bo nie mają wiedzy

Odnosiłem się do przykładu, w którym nie mieli, co zaznaczyłem.

A ja do opinii przez Ciebie cytowanej:) czyli: "Uważa on, iż uczestnicy szkolenia nie są w stanie ocenić trenera od strony merytorycznej gdyż nie mają odpowiedniej wiedzy - może to zrobić jedynie inny specjalista z danej dziedziny (faktycznie rozmowa odbywała się w kontekście szkolenia z problematyki, o której uczestnicy nie mieli bladego pojęcia)."
Paweł Kaczmarek

Paweł Kaczmarek Coach efektywności,
trener coachingu
narzędziowego,
trene...

Temat: Oceny trenera po szkoleniu

Łukasz S.:
Pytanie o komptencje i przygotowanie merytoryczne trenera jest bezsensowne z powodow wymienionych powyzej. Jesli takie dostaje jako uczestnik, nie zaznaczam zadnej odpowiedzi i pisze komentarz, ze nie oceniam, bo nie mam kompetencji ku temu. W ankiecie mojego autorstwa sa pytania o mozliwosc praktycznego zastosowania, o to, czy odpowiedzi byly wyczerpujace i inne.
Pytania o moje kompetencje brak.

Kurcze, znowu wpis podnoszacy wspolczynnik wspanialosc wlasnej :)

Ano, z poziomu uczestnika to można powiedzeć czy trener był przygotowany na tyle, że spełnił oczekiwania uczestnika czyli własnie potrafił wyczerpująco odpowiedzieć na pytania, czy potrafił przytoczyć obrazowe przykłady, czy był na tyle elastyczny aby np. podążyć za rozwojem sytuacji i potrzebami uczestników.

Większość kompetencji osobistych trenera też uczestnik jest w stanie jak najbardziej ocenić, jak chociażby umiejętność budowania kontaktu z grupą, klarowna komunikacja, wrażliwość interpersonalna itp.
A przecież właśnie subiektywna ocena uczestników ma tu największe znaczenie :)
Supervisor również będzie przecież odnosił się do reakcji grupy a nie do swojej własnej.

Co do "sałatki z kozich bobków", myślę że jednak wiele zależy tu od poziomu świadomości i oczekiwań uczestników.
Stawiam 10/1, że w przypadku "menedżerów z wieloletnim korporacyjnym doświadczeniem" te umowne kozie bobki nie przejdą chyba, że do historii firmy przekazywanej "z pokolenia na pokolenie" :)



Wyślij zaproszenie do