konto usunięte
Temat: mr. inno1
Siedzę sobie nad takim tematem.Osobiście stoję na stanowisku, że dziś świat to 'torba', że dostęp do nowości jest bardzo łatwy i należy to wykorzystywać. Jednak wielu ludzi nie ma ochoty, czasu, umiejętności w docieraniu do informacji i ich wykorzystywaniu, więc można im w tym pomóc. Jeśli dałoby się przy tym zarobić na szerokie działania, intensywne poszukiwania, wprowadzanie wielu produktów, technologii, to byłby to ideał, który mnie zadowoli. Do tego, jednak potrzebna grupa ludzi. Raz, że sam nie dam rady. Dwa, że nie potrafię wielu rzeczy w prowadzeniu takich przedsięwzięć.
Mój pomysł jest w jakiś sposób rozwiązaniem na wprowadzanie nowości do naszego przemysłu. Jest dostarczeniem pomocy firmom, ludziom, którzy -nierzadko- nie mają pojęcia, że coś można zrobić lepiej, łatwiej i korzystniej. Polegać będzie na wyszukiwaniu tematów już skomercjalizowanych, ale dopiero wchodzących na rynek, u nas nieznanych.
W niektórych wypadkach tematem jest usprawnienie istniejącej technologii, pracy maszyn, finalnego produktu. Tu wydaje się, że mogłoby być łatwiej, jeśli szef firmy chce uzyskać powyższe efekty. Czasem zmieniające się przepisy, wzrastające koszty produkcji mogą pomagać.
Wprowadzanie czegoś całkiem nowego wymaga wykreowania rynku, więc pozostaje akcentowanie korzyści, które muszą być znaczące.
Jeśli do tego doda się będacy na fali temat eko, oszczędności energii i możliwość zdobywania środków EU, to mam wrażenie, że na takie działania teraz właśnie jest dobry czas.
Przedsięwzięcie będzie składać się z trzech oddziałujących ze soba obszarów działań.
1 - wyszukiwanie tematów
2 - wprowadzanie tematów na rynek
3 - spinanie 1 i 2
Teraz ważne pytania organizacyjne.
W którym kierunku pójść?
Stowarzyszenie?
Spółka?
Luźny związek odrębnych podmiotów?
Inny?
Jak ułożyć drogę na pierwszy okres (współ)działania?
Co musi być wykonane przed rozpoczęciem działania na rynku?
Co ma być ważne na początku? Jak ułożyć hierarchię ważności poszczególnych kroków?
Rozmawiam z wieloma ludźmi i różne sugestie płyną z różnych stron.
Co Ty byś radził?
---
pozdr.czes;-)