Łukasz Kucajda

Łukasz Kucajda Szukając innych
najlepiej znaleźć
siebie

Temat: Co będzie (jest) Twoim życiowym sukcesem

Witam

Chciałbym w tym wątku podzielić się swoimi obserwacjami, odczuciami i dążeniem do realizacji planów czy marzeń. Kilkanaście lat pracy na etatach w wielu firmach nauczyło mnie szacunku, pokory i zacięcia w dążeniu do własnych planów. Obserwowałem drogi dojścia innych osób do własnego sukcesu w pozytywnym jak i negatywnym kontekście(przykłady warte naśladowania jak i takie których nie powinniśmy naśladować w moim odczuciu).
Wszystkie te pozytywne jak i negatywne zachowania miały kilka wspólnych cech:
Intuicja, dążenie uparcie do celu, skłonność do podejmowania ryzyka, aktywność.
Obserwując wyciągałem własne wnioski i doszedłem w życiu do etapu przejęcia spraw w swoje ręce. Była to najlepsza decyzja jaką podjąłem. Ktoś może tutaj powiedzieć ok. ale praca na etacie daje pewną stabilizację finansową i poczucie bezpieczeństwa (złudną). Nie daje natomiast takiej satysfakcji w osiągnięć jak w przypadku prowadzenia własnej firmy. Gratyfikacje finansowe też są inne bo zgarniamy śmietankę dla siebie a nie dostajemy drobny ułamek w premii.
Zapraszam do dyskusji i podzielenia się własnymi refleksjami.

konto usunięte

Temat: Co będzie (jest) Twoim życiowym sukcesem

Łukaszu bardzo fajny wątek dodałeś na forum.
Oczywiście zgadzam się z Tobą. Też pracowałam w kilku firmach na etacie i to nie było nic miłego....
Etat to niekońcąca sie praca za marne pieniądze ( bynjamiej w moim wypadku )
z wykształcenia jestem referentem ds. księgowych i pracowałam jako księgowa w firmach.
Zazwyczaj jest tak że na etatch pracowadca dużo wymaga od swoich pracownikach za marne pieniądze.
Rok temu załozyłam firme narazie kuleje ale mam nadzieje że w końcu wyjde na prostą :)
Łukasz Kucajda

Łukasz Kucajda Szukając innych
najlepiej znaleźć
siebie

Temat: Co będzie (jest) Twoim życiowym sukcesem

Agnieszka Ostrowska:
Łukaszu bardzo fajny wątek dodałeś na forum.
Oczywiście zgadzam się z Tobą. Też pracowałam w kilku firmach na etacie i to nie było nic miłego....
Etat to niekońcąca sie praca za marne pieniądze ( bynjamiej w moim wypadku )
z wykształcenia jestem referentem ds. księgowych i pracowałam jako księgowa w firmach.
Zazwyczaj jest tak że na etatch pracowadca dużo wymaga od swoich pracownikach za marne pieniądze.
Rok temu załozyłam firme narazie kuleje ale mam nadzieje że w końcu wyjde na prostą :)

W moim przypadku wynagrodzenia nie były marne ale nie tylko o pieniądze chodzi w pracy. Bardzo liczy się to czy pracodawca potrafi doceniać to co się zrobiło.
Nawiązałem również sporo kontaktów które z powodzeniem rozwijam obecnie. Nie postrzegam pracy na etacie zawsze jako czegoś gorszego od własnej firmy. Liczy się indywidualne podejście do zagadnienia i odpowiedź na pytanie co chciałbym w życiu robić i jak to osiągnąć i po prostu zacząć to robić.

konto usunięte

Temat: Co będzie (jest) Twoim życiowym sukcesem

Każdy ma inne spojrzenie na słowo "SUKCES" dla mnie to słowo oznacza spełnienie wszystkich marzeń - rodzina też ale najpierw chciałabym coś osiągnąć metarialnie ( stałe źrodło dochodów, dom, auto, podróż życia ) a na końcu dzieciątko :) i wtedy napisze że osiągnełam sukces i jestem w 101% szczęsliwa :) i tego samego Wam życzę :)
POWODZENIAAgnieszka Ostrowska edytował(a) ten post dnia 02.07.10 o godzinie 14:56

konto usunięte

Temat: Co będzie (jest) Twoim życiowym sukcesem

.Ten post został edytowany przez Autora dnia 18.08.15 o godzinie 14:26
Łukasz W.

Łukasz W.
Legal/Compliance/Pra
wnik/Inspektor
Nadzoru

Temat: Co będzie (jest) Twoim życiowym sukcesem

Najważniejsza jest dla mnie rodzina, kobieta, którą kocham i przyjaciele.
A jeśli chodzi o finanse to dla mnie sukces oznacza stabilizację finansową :)Jeśli uda mi się zaspokoić moje potrzeby materialne wtedy w spokoju będe mógł zająć się innymi niematerialnymi sprawami w większym stopniu :) Do tego jeszcze daleko ale wierzę, że kiedyś mi się uda.
Co do zagadnienia pracy na etacie bądź nie. Myśle, że własna działalność nie jest dla każdego. Trzeba mieć pomysł i samozaparcie (pieniądze zawsze się znajdą). Ja na razie pracuje na etacie i nie mogę narzekać :) ale może kiedyś zajmę się czymś swoim. Czas pokaże.
Aleksandra Jastrzębska

Aleksandra Jastrzębska Asystent, Exposito

Temat: Co będzie (jest) Twoim życiowym sukcesem

Piotr P.:
Witajcie.

Mój sukces opiera się na Trzech Ważnych Słowach.
Wiara - kiedyś uwierzyłem w swoją "szczęśliwą gwiazdę" i w to że chcieć = MOC.
Uwierzyłem w innych ludzi.
Uwierzyłem w ich marzenia, podziwiałem sukcesy, ale też zrozumiałem przyczyny niepowodzeń.
Umożliwia Ona realizację marzeń - nawet tych pozornie niemożliwych.
Nadzieja
to wiara w
lepsze "jutro", w zrozumienie, akceptację i w szczere wsparcie, gdy będzie niezbędne.

Uodparnia na porażki - to optymizm i energia.
Miłość - mój drogowskaz.
Zawsze - nie tylko w biznesie, zastanawiam się, czy to co zamierzam właśnie zrobić lub powiedzieć, jest aby na pewno w porządku.

Muszę powiedzieć, Piotrze że jestem pod ogromnym wrażeniem.
Chyba mało kto kieruje się dziś w biznesie cnotami boskimi.
Na studiach uczono mnie przede wszystkim zimnej kalkulacji,
w pracy - to samo. Ciągłe raportowanie i zastanawianie się, jak zmniejszyć
koszty, wyprzedzić konkurencję, wszystko zawsze szybko, szybko, "na wczoraj" itp.
itp. Okazuje się, że jednak można.

Czy doznając tego samego czułbym się z tym dobrze.
Jeśli tak - "zielone światło". Jeśli nie - odpuszczam.
Nie warto budować szczęścia na oszustwie lub krzywdzie. Wcześniej czy później zamieni się bowiem w klęskę.

****************
Moje sukcesy łączą się z realizacją rzeczy pozornie niemożliwych.
Zarówno w sferze materialnej, jak też w relacjach między ludźmi.
Nie lubię łatwych rozwiązań - chyba, że są najbardziej optymalne i uczciwe.
Kiedyś na skutek pewnych zdarzeń założyłem na GL-u grupę RWDI (obecnie pełni rolę Grupy Głównej). Kolejnym krokiem była grupa Profit Invest oraz pomoc w założeniu grupy Poczekalnia (którą zarządzam od rezygnacji Sylwestra).
Uczestniczyłem w ich rozwoju, wierząc, że mogą być zalążkiem Czegoś Naprawdę Wspaniałego. Dziś to wiem.

Kompletujemy Team i voila... Zaczynamy odliczanie startowe.
Więcej informacji w licznych wątkach na forum Poczekalni.
Kto chce to znajdzie.

W jaki sposób można awansować do GG? Nie znalazłam nigdzie tej grupy.
Jest ukryta? Czy stowarzyszenie PI już powstało? Czy planuje inwestować również
w muzykę i sztukę?

"Takich dwóch jak nas trzech, to nie ma ani jednego" (mój ulubiony cytat z filmu "Ziemia obiecana").

Serdeczności
Piotr

Ja również pozdrawiam :)

konto usunięte

Temat: Co będzie (jest) Twoim życiowym sukcesem

.Ten post został edytowany przez Autora dnia 18.08.15 o godzinie 14:28
Ewa R.

Ewa R. OTC trader

Temat: Co będzie (jest) Twoim życiowym sukcesem

Wyniesienie się z etatu trzy lata temu. :)

Następna dyskusja:

Jaki jest Twój cel?




Wyślij zaproszenie do