GoldenLine
Zaloguj się
Wojciech D.

Wojciech D. Inicjator, Rewolucja
w Edukacji

Temat: 8.1 i inne

Trafiłem ostatnio na ważny wpis na Antywebie. Dotyczy działania 8.1, "wspierającego działalność gospodarczą w dziedzinie gospodarki elektronicznej". Dobrze to brzmi, ale jak wygląda naprawdę?:
http://antyweb.pl/kilka-ciekawych-komentarzy-na-temat-...

Na przykładzie tego jednego działania 8.1, tego jak to wszystko wygląda, kto dostaje pieniądze, od kogo i na co - można chyba wysnuć jakieś wnioski dotyczące ogólnie roli funduszy unijnych.

Ostatnio wszędzie widać i słychać o dofinansowaniach konkretnych biznesów, albo projektów, które te biznesy mają wspomagać - szkoleń, konferencji, funduszy seed/vc i wszelkich innych działań. Jest tego całe mnóstwo.

Nasuwa mi się jedno podstawowe pytanie - po co to wszystko? Potrzeba kogoś, kto będzie w ten sposób "wspierał" innowacyjne biznesy?

Według mnie wszystkie te fundusze coraz częściej osiągają cel odwrotny do zamierzonego. Zamiast innowacyjnej gospodarki coraz częściej mamy do czynienia z gospodarką zbiurokratyzowaną...
Link do wypowiedziLink
Adrian Gamrot

Adrian Gamrot Programy i makra w
pakiecie MS Office

Temat: 8.1 i inne

Dużo emocji w tych wypowiedziach. Moim zdaniem fundusze unijne to narzędzie jak każde inne. I to instytucja ich udzielająca decyduje o tym, jakie kryteria trzeba spełnić, żeby je otrzymać. Dlatego starając się o finansowanie z Unii trzeba być świadomym jak wygląda cała procedura i że na pieniądze trzeba czekać około roku.

Tak samo aby wziąć kredyt z banku, musimy przedstawić dokumenty, których żąda bank, np. o wysokości dochodów. Jeżeli nie chcemy ich przedstawiać to nie idziemy do banku. Gdy nie chcemy walczyć z biurokracją to nie staramy się o dotacje unijne... albo wynajmujemy firmę, która wszystko załatwi za nas;-)
Link do wypowiedziLink
Wojciech D.

Wojciech D. Inicjator, Rewolucja
w Edukacji

Temat: 8.1 i inne

Jasne Adrian - rozumiem, fundusze Unijne to faktycznie jakieś narzędzie do zdobycia finansowania, jakaś możliwość, ale jest pytanie - jaki to ma związek z robieniem biznesu?

Program, który ma wspierać innowacyjną gospodarkę... z którego w dużej części pieniądze idą na projekty całkowicie z kosmosu, kolejne serwisy społecznościowe etc - tylko dlatego, bo spełniły formalności i dobrze wypełniły wniosek. Nie dlatego, że są dobre w biznesie, ale dobre w wypełnianiu wniosków.

Ciekawe, jak to będzie wyglądać już w niedalekiej przyszłości - gdy przyjdzie moment, żeby te wszystkie pieniądze wypłacać innowacyjnym firmom.

..chyba za dużo krytykuję, ale wynika to z tego, że jestem po prostu ciekaw, no i sam też byłem zainteresowany 8.1
Link do wypowiedziLink
Adrian Gamrot

Adrian Gamrot Programy i makra w
pakiecie MS Office

Temat: 8.1 i inne

Wojciech Dudziak:
Program, który ma wspierać innowacyjną gospodarkę... z którego w dużej części pieniądze idą na projekty całkowicie z kosmosu, kolejne serwisy społecznościowe etc - tylko dlatego, bo spełniły formalności i dobrze wypełniły wniosek. Nie dlatego, że są dobre w biznesie, ale dobre w wypełnianiu wniosków.

Szczerze, to nie orientuję się dokładnie w tej tematyce, i nie znam firm, które takie dotacje otrzymały. Mógłbyś podać jakieś przykłady?

Tak zupełnie abstrahując od tematu dotacji, to moje zdanie jest takie, że jeżeli ktoś decyduje się na bycie przedsiębiorcą, to bierze ten 'zawód' niejako 'z całym dobrodziejstwem inwentarza'. Najkrócej: przedsiębiorca powinien być przedsiębiorczy. I jakieś wymogi formalne czy biurokracja nie mogą być dla niego wymówką. Owszem, jest to uciążliwe, ale nie może być usprawiedliwieniem do braku działania. Zależy mi na dotacji? W takim razie trzeba zakasać rękawy i wziąć się pracy, żeby móc powiedzieć: zrobiłem wszystko, co w mojej mocy. Reszta zależy od komisji. I to moim zdaniem jest przedsiębiorczość. Może ktoś uważa inaczej?:)

Oczywiście można narzekać, że nasze prawo nie sprzyja, że biurokracja, tylko ile to zysków przyniesie, ilu nowych klientów w ten sposób zdobędę, z iloma inwestorami nawiążę w ten sposób kontakt?Adrian Gamrot edytował(a) ten post dnia 23.03.10 o godzinie 07:47
Link do wypowiedziLink
Wojciech D.

Wojciech D. Inicjator, Rewolucja
w Edukacji

Temat: 8.1 i inne

Adrian Gamrot:

Szczerze, to nie orientuję się dokładnie w tej tematyce, i nie znam firm, które takie dotacje otrzymały. Mógłbyś podać jakieś przykłady?
W całym tym temacie opieram się na tym, co można znaleźć na Antywebie - wg mnie wiarygodnym źródle. O firmach możesz przeczytać tu:
http://antyweb.pl/na-co-ida-pieniadze-z-8-1-parp-czyli...
i tu:
http://antyweb.pl/na-co-ida-pieniadze-z-8-1-parp-czyli...
Link do wypowiedziLink
Robert Walkowski

Robert Walkowski 10rano - Myśl
nowocześnie

Temat: 8.1 i inne

Tak zupełnie abstrahując od tematu dotacji, to moje zdanie jest takie, że jeżeli ktoś decyduje się na bycie przedsiębiorcą, to bierze ten 'zawód' niejako 'z całym dobrodziejstwem inwentarza'. Najkrócej: przedsiębiorca powinien być przedsiębiorczy. I jakieś wymogi formalne czy biurokracja nie mogą być dla niego wymówką. Owszem, jest to uciążliwe, ale nie może być usprawiedliwieniem do braku działania. Zależy mi na dotacji? W takim razie trzeba zakasać rękawy i wziąć się pracy, żeby móc powiedzieć: zrobiłem wszystko, co w mojej mocy. Reszta zależy od komisji. I to moim zdaniem jest przedsiębiorczość. Może ktoś uważa inaczej?:)


moje zdanie jest prawie takie samo, żeby dostać dotacje trzeba strasznie dużo wypełnić dokumentów oraz wiele rzeczy wykonać. Dla komisji liczą się szczegóły, każdy detal - jeśli jest dopracowany wtedy projekt ma większe szanse powodzenia. Niestety większość z nas nie jest w stanie wypełnić tego dobrze tak jak by tego oczekiwała komisja, a więc czemu nie wspomóc się jakąś zewnętrzną firmą?

Z drugiej strony przeraża fakt, że zapewne większość firm które dostały to dofinansowanie nie wykorzysta tych pieniędzy tak jak powinna. Nie pozostaje nic innego jak samemu iść w takim kierunku, ale pieniądze które się dostaje wykorzystać co do grosza w jak najlepszy i efektywny sposób!

Pozdrawiam,
Robert
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: 8.1 i inne

upraszczamy chyba temat, UE wbrew pozorom nie wyrzuca kasy w błoto. Pieniądze dla firm szkolących idą na dobry cel - poziom wiedzy przeciętnego odbiorcy tych szkoleń jest tragiczny. Są więc potrzebne - co nie znaczy dobre, zazwyczaj są powiedziałbym kiepskie (sam brałem udział w kilku). I nie jest prawdą że w proste biznesy się nie inwestuje, owszem inwestuje się ale nie każdy zdążył się tym na czas zainteresował a chętnych w niskich dotacjach jest tylu że i tak nie starczy. Po co dofinansowywać dla przykładu 200 kolejnych działalności hudraulików - po co - nie wzrośnie jakość ich usług, kilka osób dostanie darmo kasę na sprzęt założy firmę i będzie robić fuszerki. Ceny spadną bo jakość poleci. Więc po co.

Zawsze stawiamy na kasę a nigdy na rozwój
Link do wypowiedziLink
Wojciech D.

Wojciech D. Inicjator, Rewolucja
w Edukacji

Temat: 8.1 i inne

Bartek Grochowski:

Zawsze stawiamy na kasę a nigdy na rozwój

Jest pytanie - czy taki moloch urzędniczy jakim jest UE, może postawić "na rozwój". Czy jest możliwe, żeby odgórnie nakazać:
środki przeznaczamy na to i na tamto, tworzymy innowacje, rozwijamy w ten sposób gospodarkę?

Nie lepiej byłoby te środki zwyczajnie oddać wolnym w wyborach ludziom? Tak, żeby sam rynek zadecydował co jest innowacją, co przyczyni się do rozwoju gospodarki i co jest potrzebne?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: 8.1 i inne

nie można tak, ludzie rzadko kiedy wiedzą czego chcą, jeszcze rzadziej wiedzą czego potrzeba tzw ogółowi.
to że nam wydaje się że zajefajnym biznesem byłoby wprowadzenie czegoś nie znaczy że tak de facto jest. możliwe że jesteśmy zbyt zamknięci w pozytywnym myśleniu o własnych pomysłach niż rzeczywiście jest.
UE to moloch - ale bardzo przemyślany moloch , ustala wieloletnie plany działania i jeśli decyduje że teraz płaci za cos, to oznacza tylko i wyłącznie że jest to potrzebne za kilka lat do czegoś kolejnego. tu nie planuje się na rok czy dwa. Bo to są za duże pieniądze.

i nie lepiej oddać wolnym ludziom kasę - bo to nie ich kasa tylko kilkuset milionów ludzi. Jak ja miałbym dać komuś pieniądze też chciałbym żeby szło zgodnie z przeznaczeniem. To nie są pożyczki z banku tylko inwestycje w określone działaniaBartek Grochowski edytował(a) ten post dnia 19.04.10 o godzinie 12:46
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Pikselki i inne




Wyślij zaproszenie do
Anuluj