Anna Czerwińska Account Director
Temat: Agencja rekrutacyjna czy dział HR w firmie?
Zastanwiam się nad kwestią przydatności agencji rekrutacyjnych. Wiem, że firmie łatwiej jest wynająć kogos z zewnątrz, kto przyprowadzi im pracowników, ale... Z mojej, "drugiej" strony, moge powiedzieć, że wolałam rozmowy, które odbywały się bezposrednio w firmie, do której aplikowałam. Od razu była jasność dla obydwu stron - wiadomo dokładnie kto czego oczekuje i kto co moze dać, widziałam siedzibę firmy, miałam namiastkę atmosfery pracy.W agencjach jednak jest więcej niepotrzebnego przedłużania rozmów po to, żeby rekruter lepiej poznał osobę rekrutowaną. Poza tym kandydat nie ma nawet tej wyżej wspomnianej namiastki kontaktu z firmą.
I jeszcze jedno - odnoszę wrażenie, że w agencjach rekruterzy dużo większą wagę przykładają do własnego profesjonalizmu. A przecież to jest tylko rozmowa dwojga (lub więcej) ludzi, HR-owiec z firmy macierzystej jest chyba na ogół luźniejszy w kontaktach.
To takie moje luźne spostrzeżenia. A Wy jak sądzicie?
PS. Tylko błagam, ja nie rzucam żadnych oskarżeń i wszelkie uogólnienia są tylko wynikiem moich rozmów i moich doświadczeń.