konto usunięte

Temat: Przedwojena polonia w Chinach

Czy ktoś pamięta o polakach mieszkających w Hrabinie w latach 1919-1993 ?

Znalezione na Wikipedii:

"W Harbinie osiedlali się Polacy zatrudnieni przy budowie, a następnie przy eksploatacji Kolei Wschodniochińskiej. W pierwszych latach było ich 7–10 tys., a liczba to powiększyła się po rewolucji bolszewickiej. W latach 1919–1941 na potrzeby miejscowej Polonii otwarty był konsulat Rzeczypospolitej Polskiej, działały dwa kościoły, a także kilka polskich szkół, z których najbardziej znane było Gimnazjum im. Henryka Sienkiewicza (1915–49). Polacy w Harbinie mieli także swoje kluby sportowe, organizacje społeczne, w tym Stowarzyszenie "Gospoda Polska". Ukazywały się polskie gazety, m.in.: "Tygodnik Polski", "Listy Polskie z Dalekiego Wschodu" i "Polski Kurier Wieczorny Dalekiego Wschodu". Atmosferę i życie grupy polskiej w tamtych latach opisywał urodzony w Harbinie Jan Solecki, późniejszy profesor Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej w Vancouverze. Wspominał on o niezwykłym patriotyzmie polskiej młodzieży tam wychowanej, z zaznaczeniem, że większość z tej młodzieży nigdy ani Polski nie widziała, ani jej nie znała. W swoich wspomnieniach podkreślał wyjątkowość faktu, że kolonia polska w Harbinie wydała całą grupę młodych Polaków, którzy zgłosili się na ochotnika do wojska polskiego na Bliskim Wschodzie, brali udział w walkach pod Tobrukiem, we Włoszech, a nawet w lotach nad powstańczą Warszawą (Antoni Kajdewicz). Wielu z nich zdobyło wysokie odznaczenia wojskowe za postawę i czyny bojowe[5].

W 1937 roku po zawarciu przez Rosję umowy z Chinami, według której na Kolei Wschodniochińskiej mogli pracować tylko obywatele tych krajów, Polacy zaczęli opuszczać miasto. W latach 30. było ich tam ok. 1,5 tys. Po zajęciu Dongbei przez Armię Czerwoną w 1945 roku część Polaków została wywieziona do sowieckich łagrów. Po ustanowieniu w 1949 roku Chińskiej Republiki Ludowej, w skład której weszła Mandżuria i Harbin, postanowiono o przesiedleniu Polaków. Tego roku repatriowało się z miasta i okolic 807 osób. Z pozostałych ok. 450 osób większość opuściła Chiny w latach 50. i 60. W 1963 roku rozwiązano Zrzeszenie Obywateli Polskich w Chinach, które liczyło wówczas już tylko 18 członków.

W czasie rewolucji kulturalnej (1966–1976) ofiarą hunwejbinów padł cmentarz, na którym spoczywali Polacy. Dziś na jego miejscu jest park kultury z diabelskim młynem. Część grobów przeniesiono na prawosławny cmentarz Huangshan (皇山) w odległości 20 km pod miastem. Jedną z ostatnich pamiątek po Polakach jest w Harbinie kolejowy most przez rzekę Sungari, zbudowany w okresie, kiedy całą Koleją Wschodniochińską kierował inż. Stanisław Kierbedź, bratanek twórcy słynnego mostu w Warszawie. Zachował się także dawny kościół św. Stanisława.

Ostatnim przedstawicielem przedwojennego pokolenia Polonii harbińskiej był ur. w 1916 roku Edward Stokalski, który opuścił miasto w 1993 roku, aby wyjechać do Polski, w której nigdy nie był. Niedługo po powrocie do kraju zmarł[6]."

http://pl.wikipedia.org/wiki/Harbin#Polacy_w_Harbinie