Temat: Quiz
Michał Kolano:
Hubert, nie wiem jaka byla najnizsza cena wykonania, ale kupiles swietne puty jesli chcesz brac bardzo wysoki zwrot na zainwestowanym kapitale. Te male gowienka, ktore kiedy Wig jest na poziomie np 2300-2400 i majace 3-6 miesiecy zycia przed soba sa po prostu swietne. W momencie w ktorym jest drastyczny spadek, a co za tym idzie wzrost niepokojow na rynkach (w pewnym sensie mierzone przez implied volatility) 2100 put dziala przepieknie. Na plynnym rynku, nie sprzedajesz takiego puta od razu. Czesto wtedy warto sie zastanowic nad kupnem odpowiedniej ilosci futuresow (w zaleznosci od tego jak postrzegasz dalsze mozliwosci spadkow na rynku) i starac sie zaczac czerpac zysk na zmiennosci tego puta (generalnie, przy plynnych rynkach, czesto bedziesz widzial sytuacje w ktorej index praktycnzie nie zmienia sie w ogole, a bidy na tego puta sa coraz wyzsze pchajac jego cene zdrowo do gory, az zdecydujesz wziac zysk). Mozesz tez kupic calla o tej samej cenie wykonania i zalozyc w ten sposob straddla (najlepiej dla ciebie, jesli index bedzie sie wtedy trejdowal w okolicach 2100 i dopiero wtedy kupisz tego calla - kupujac calla bedziesz bral zysk z puta i zarabial przy odpowiednio duzym ruchu przed wygasnieciem w ktorakolwiek strone (i dodatkowo przy wzroscie zmiennosci). Jak juz wykonasz nastepnym razem takie bardzo trafione kupno opcji (gratki nota bene:) zastanow sie dobrze zanim zamkniesz pozycje. Moze warto zrobic cos innego, skoro cala sytuacja jest dla ciebie freeroll'em - postaraj sie pojechac ja do konca
Tamte puty zamknałem tak jak pisałem, pare dni przed wygasnieciem, z duzym (procentowo, bo nie kwotowo heheh, kwotowo to było 50 zł:P) zyskiem. Teraz trzymam kupione przy 2450 puta ze strike 1900. Juz na siebie zarobił ponad 100 % tyle ze to papierowy zysk, nie wiem czy zamykać czy czekac na obsuwe (mysle ze zwałka w stronę 2200 bedzie jeszcze - no chyba ze euforia po przyjeciu planu Paulsona).
Straddle, masz na mysli jesli np trzymam long put z ceną wykonania 1900 i indeks sobie spada, i kupić call przy, np 1900? To by było zajebiste, w razie dalszej obsuwy put by rosł ładnie jego wartosc, a call zabezpieczałby ruch w góre w razie indeksu w górę. No ale wtedy call byłby drogi , jako atm, nie? No ale i tak fajny pomysł!
Kurde, wszystko to fajnie, ale jest jedno "ale" : w Polsce płynnosc jest zerowa. No kurcze, nawet te bardziej trejdowane to jest 50-60 sztuk maks. Lipa, nie? Teraz ja sobie bardziej hazard uprawiam, drobniutkie sumki i tylko long, bardziej na wyczucie. Nie wiem jak policzyc wartosc tych opcji, nie umiem sie posługiwać tym arkuszem kalkulacyjnym excela, tam mozna wyceniac i patrzeć, no ale jeszcze niewiele wiem.
Czytam tego Natenberga, ksiazka jest swietna, ale powoli idzie, chociaz przebijam sie przez te delty, vegi itd, jestem gdzies na 1/3 knigi - ale ksiazka jest po prostu swietna, super wytłumaczone.
Z tymi futuresami - kurde, ale on tam pisze, np zeby byc delta neutral, to trzeba potęznymi ilosciami kontraktów i opcji obracac! Pomijajac to, ze to duzy kapitał, to przy tej plynnosci na opcjach w Polsce- to w ogóle mozliwe? Ale nawet jak by było mozliwe, to dla mnie to ciagle trudna gra, wiec na razie poprzestane na longach, put czy call, drobnymi sumami, obserwuję jak to działa, ciekawe jak diabli, ale jeszcze nic nie wiem, powolutku.
Zastanawia mnie tez jedno - opcje niby tracą z upływem czasu, tzn. długa pozycja. Ok, ale to chyba jakby indeks np. niewiel sięruszał tak? Bo widze na wykresach cen, ze nawet te kupione kilka miesiecy temu urosły na wartosci, jak indeks szedł w odpowiednią stronę. Gasnąbłyskawicznie przy rozliczeniu serii, ale w ciagu zycia opcji, taki put kupiony przy 2700, a indeks spadł duzo - no przeciez zyskał, nie?? Rozumiem, ze nie zyskałby gdyby indeks stał w miejscu..
sorry, ale ja jeszcze cięzko główkuję z tymi pojęciami, wiem , ze to brzmi 100 % amatorsko , no ale kto pyta - nie błądzi :) :P
Hubert S. edytował(a) ten post dnia 05.10.08 o godzinie 00:29