konto usunięte
Marcela K. HR
Temat: headhunters-o co chodzi ????
1. Grzegorz, headhunterowi może zapłacić za fatygę tylko pracodawca, więc jeżeli pracodawca nie szuka, to on też nie szuka :(2. Jeżeli chodzi o polskich pracodawców to nie bez znaczenia jest nasza mentalności, czyli "Polak wszystko potrafi", dlatego częściej będziesz miał do czynienia z rekrutującym osobiście dyrektorem, księgową lub stażystą, niż z headhunterem, a po drugie, po co rekrutować sprzedawcę, jak można na to stanowisko przesunąć magazyniera? Polski pracodawca ma ochotę wydać pieniądze na pośrednika, czyli headhuntera, tylko gdy sam nie potrafi znaleźć, więc albo potrafi (czytaj: nie ma popytu na osoby o twoich kwalifikacjach), albo to ty źle szukasz takich okazji :(
3. W przypadku pracodawców zagranicznych, byłaby większa szansa na poznanie headhuntera gdybyś znał języki obce, ale ich nie znasz :(
Z headhunterem jest jak z wygraną w totolotka, wszyscy słyszeli, ale trafiają/są trafieni nieliczni :)Marcela K. edytował(a) ten post dnia 03.04.12 o godzinie 14:10
konto usunięte
Temat: headhunters-o co chodzi ????
1.no tak teraz na to żeby sprzedawac cos to miniumu wypada znac jezyk obcy ja to najbardziej rozumiem tylko jaki jest tego cel????2.żle szukam okazji nie wiem byc moze ale uwazam ze wszystko co jest możliwe to staram sie przedstawic w swoich dokumentach,ale owszem moge sie tez mylic lub żle to robic czlowiek nie jest idealny.
3.wiec kolejne pytanie???
jak to robic zeby szukac pracy dobrze ,skutecznie,itd????
Marcela K. HR
Temat: headhunters-o co chodzi ????
Grzegorz H.:Najczęściej chodzi o to, że pracownik musi umieć dogadać się ze swoim przełożonym, który jest obcokrajowcem. Innym razem pracodawca woli mieć w swoim zespole osoby mówiące w danym języku, na wypadek gdyby któryś z nich awansował i nagle zaczął mieć przełożonego obcokrajowca. Oczekiwania stawiane Kandydatowi przez pracodawcę na dane stanowisko są jawne. To Kandydaci czytają ogłoszenia bez zrozumienia, lub po prostu lekceważą wymagania, uważając je za przesadzone, a potem się dziwią, że nikt ich nie zaprasza.
1.no tak teraz na to żeby sprzedawac cos to miniumu wypada znac jezyk obcy ja to najbardziej rozumiem tylko jaki jest tego cel????
2.żle szukam okazji nie wiem byc moze ale uwazam ze wszystko co jest możliwe to staram sie przedstawic w swoich dokumentach,ale owszem moge sie tez mylic lub żle to robic czlowiek nie jest idealny.Co masz na myśli pisząc "starałem się przestawić w swoich dokumentach wszystko co jest możliwe"?
3.wiec kolejne pytanie???Wysyłając zgłoszenie staraj się zrozumieć kogo (doświadczenie, kompetencje) szuka pracodawca i aplikuj jeżeli masz mu do zaoferowania, to czego on szuka. A jak nie wiesz, nie rozumiesz czego szuka, to pytaj? Podejście typu "nie rozumiem jaki jest cel, aby sprzedawca znał język obcy", świadczy, że zamiast starać się zrozumieć reguły tej gry, to wolisz je nie zauważać lub po prostu negować, a to w żaden sposób ci nie pomoże.
jak to robic zeby szukac pracy dobrze ,skutecznie,itd????
Wyobraź sobie jak by to było w odwrotnej sytuacji, tj. gdybyś np. szukał wysokiej bezdzietnej, blondynki przez biuro matrymonialne, a otrzymywałbyś zgłoszenia od niskich, brunetek z gromadką dzieci, które pisałyby, że spełniają wszystkie twoje oczekiwania, a odrzucone skarżyłyby się, że nie wiedzą dlaczego, więc chyba z tobą jest coś nie tak :)Marcela K. edytował(a) ten post dnia 03.04.12 o godzinie 17:33
konto usunięte
Temat: headhunters-o co chodzi ????
W ilu grupach będziesz wylewać swoje żale?Podobne tematy
Następna dyskusja: