![Tomasz Szatański](https://static.goldenline.pl/user_photo/216/user_55768_aca765_basic.jpg)
Tomasz
Szatański
Profesjonalne
zarządzanie
projektami
Temat: Jeden stadion w Łodzi?
Nie wiem, czy ten temat byl juz poruszony. Moze byl, moze nie - jakos nie mam czasu na poszukiwania. Czy uwazacie, ze w Lodzi powinien byc jeden stadion miejski, z ktorego korzystaja obaj lodzcy pierwszoligowcy czy tez kazdy z nich powinien miec swoj stadionik, jak jest teraz?Mam swoje zdanie na ten temat. Nie chce, zeby kiedykolwiek powtorzyla sie sytuacja, kiedy moje ukochane miasto zostaje pominiete przy wyborze lokalizacji na (jak teraz) mistrzostwa Europy. Chce, zeby w Lodzi byl piekny stadion. Chce, zeby odbywaly sie na nim imprezy krajowego i swiatowego kalibru. Mam w nosie animozje kibicow i szlag mnie trafia, jak przez takie lokalne wojenki Lodz nie ma stadionu z prawdziwego zdarzenia. Miasta nie stac na dwa rownorzedne, piekne stadiony. Jak beda piekne, ale male, nie bedzie na nich meczow reprezentacji (nie mowiac o czyms wiecej).
Dlatego zdecydowanie jestem za jednym stadionem miejskim. Duzym, spelniajacym wszystkie normy swiatowe, atrakcyjnym wizualnie. Na ktorym usiade w cywilizowanych warunkach i spokojnie obejrze mecz ŁKS albo Widzewa. Obie druzyny spokojnie moga z niego korzystac. Tak jest np. w Mediolanie i jakos wszyscy daja sobie rade. Oczywiscie kazdy z klubow bedzie mial oddzielne bazy szkoleniowe, ale to chyba oczywiste.
Wiem, juz slysze te glosy, ze "prawdziwi widzewiacy" czy "prawdziwi ełkaesiacy" nigdy sie nie pogodza etc. Ze nie pojda na taki stadion, jesli zostanie wybudowany na obecnych terenach ŁKS czy Widzewa. Ale pytam: kto nie przyjdzie? Czy warto dla garstki fanatycznych kiboli rezygnowac z tego, by Lodz w koncu przestala byc stadionowa prowincja w prowincjonalnej i tak pod tym wzgledem Polsce? Czy warto z tego rezygnowac dla ludzi pokroju "kibicow" Legii, ktorzy pokazali "klase" w Wilnie? Moim zdaniem normalni kibice dopinguja swoja druzyne bez wzgledu na to, gdzie ona gra. I tyle.
Oczywiscie nie generalizuje. W Wilnie pokazala sie garstka bandytow. Po prostu uwazam, ze zyski takiego rozwiazania zdecydowanie przerosna ewentualne straty.
Jaka jest Wasza opinia?