Łukasz Jamróz

Łukasz Jamróz
lukasz.jamroz@google
mail.com

Temat: praca w księgowości

Witam
mam takie pytanie do Was Księgowi:)))
czy jest jakaś szansa, aby bez jakichkolwiek kwalifikacji (poza pozostałością wiedzy z zakresu rachunkowości finansowej i dużych chęci) dostać się do pracy w księgowości, biurze rachunkowym...

Myślałem także o kursach organizowanych przez Stow. Księg. w Polsce...czy warto w ogóle je robić? czy może znacie jakieś inne kursy, które pomogłyby mi zdobyć niezbędną wiedzę, kwalifikacje...i pracę w księgowości ostatecznie:))

za wszystkie wskazówki z góry dziękuję:)
pozdrawiam
Anna Z.

Anna Z. Zarządzanie w
ochronie zdrowia

Temat: praca w księgowości

Łukasz J.:
Witam
mam takie pytanie do Was Księgowi:)))
czy jest jakaś szansa, aby bez jakichkolwiek kwalifikacji (poza pozostałością wiedzy z zakresu rachunkowości finansowej i dużych chęci) dostać się do pracy w księgowości, biurze rachunkowym...

Myślałem także o kursach organizowanych przez Stow. Księg. w Polsce...czy warto w ogóle je robić? czy może znacie jakieś inne kursy, które pomogłyby mi zdobyć niezbędną wiedzę, kwalifikacje...i pracę w księgowości ostatecznie:))

za wszystkie wskazówki z góry dziękuję:)
pozdrawiam


Oczywiście, że można.
Ja przeważnie przyjmuję osoby bez doświadczenia- świeżo po studiach.Rozpoczynają pracę jako asystenci księgowych; wprowadzają dokumenty do systemu pod okiem doświadczonych osób.
Fakt, że praca w biurze jest bardzo ciężka a przy tym średnio płatna, ale daje także szansę zdobyć ogromne doświadczenie.
Łukasz Jamróz

Łukasz Jamróz
lukasz.jamroz@google
mail.com

Temat: praca w księgowości

ja się z tym liczę, zarówno jeśli chodzi o zarobki (jeśli chodziłoby mi głównie o pieniądze to pewnie już byłlbym w UK:)...oczywiście też bez przesady:))
...ciężkiej pracy i żmudnej też się nie obawiam...:)
miło, że jednak jest szansa...jakby Pani kiedyś rekrutowała...to ja..chętnie:)
Łukasz Jamróz

Łukasz Jamróz
lukasz.jamroz@google
mail.com

Temat: praca w księgowości

...i to w Krakowie:)))
Ojciec był Księgowym, Dziadek...to ja też zostanę:)))

a tak poważnie to niestety nie mam w rodzinie Księgowych:(...
Anna Z.

Anna Z. Zarządzanie w
ochronie zdrowia

Temat: praca w księgowości

U mnie w rodzinie także nie mam genów księgowych :-)

Księgowości da się nauczyć.
Tyle, że trzeba być skrupulatnym i umieć siedzieć 8 godzin dziennie w jednym miejscu ;-)
Łukasz Jamróz

Łukasz Jamróz
lukasz.jamroz@google
mail.com

Temat: praca w księgowości

wszystkiego da się nauczyć:)...przynajniej staram się tak myśleć...:)
jeśli chodzi o siedzenie w jednym miejscu to wręcz wymarzona sprawa...:) poza tym uwielbaim cyferki...z kalkulatorem nigdy się nie rozstaje:) na studiach na analizie ek.-fin miliśmy przykładowy bilans, rachunek zysk i str. i przepł pieniężne...do tej pory mi się śnią po nocach:))) i wykładowca z rachunkowości niestety też, ale to inny temat:(((

a poważnie to zawsze chciałem być Księgowym, czym wzbudzałem zawsze dość duże zdziwienie u moich znajomych...

Temat: praca w księgowości

Dobrze się zastanów :)
Łukasz Jamróz

Łukasz Jamróz
lukasz.jamroz@google
mail.com

Temat: praca w księgowości

nad czym się tu zastanawiać:)))
no to idealna praca dla mnie:)))...ja na drugie imię mam VAT:)))

Temat: praca w księgowości

W takim razie, powodzenia! :) Panie VAT... :)
Łukasz Jamróz

Łukasz Jamróz
lukasz.jamroz@google
mail.com

Temat: praca w księgowości

nie dziękuję, żeby nie zapeszać...ale na pewno się przyda:)))

konto usunięte

Temat: praca w księgowości

Kraków to chyba jedno z lepszych miejsc do nauki podstaw księgowości. SSSC i outsourcing-i....ehhhhh
Anna Z.

Anna Z. Zarządzanie w
ochronie zdrowia

Temat: praca w księgowości

Fakt.. w Krakowie "fabryk Księgowych" jest całkiem sporo ;-)

I praktycznie wszędzie przyjmuje się osoby na niższe stanowiska (asystent, młodszy księgowy itd.)
Łukasz Jamróz

Łukasz Jamróz
lukasz.jamroz@google
mail.com

Temat: praca w księgowości

Anna Z.:
Fakt.. w Krakowie "fabryk Księgowych" jest całkiem sporo ;-)

I praktycznie wszędzie przyjmuje się osoby na niższe stanowiska (asystent, młodszy księgowy itd.)

Kraków??:)...wolałbym Warszawę, ale...:) skoro Pani Kierownik mówi, że Kraków to jadę do Krakowa...:)
pozdrawiam
Krystyna P.

Krystyna P. www.statystyczny.pl

Temat: praca w księgowości

Ja dostałam pracę w biurze rachunkowym właściwie bez żadnego doświadczenia. Nawet studia mam nie do końca kierunkowe, bo kończyłam ekonometrię :) Wystarczy jednak tylko kilka tygodni, żeby bez problemu wprowadzać dokumenty... i to nawet te bardziej skomplikowane.

Słyszałam, że kursy Stowarzyszenia Księgowych w Polsce są bardzo dobre, ale moim zdaniem mając jakiekolwiek podstawy i tak najwięcej się można nauczyć od bardziej doświadczonych koleżanek i kolegów z pracy.
Stanisław Machałowski

Stanisław Machałowski Główny Księgowy,
wykładowca z zakresu
rachunkowości
finan...

Temat: praca w księgowości

Łukasz J.:
nad czym się tu zastanawiać:)))
no to idealna praca dla mnie:)))...ja na drugie imię mam VAT:)))


Nie zastanawiaj się bo nie ma nad czym,
jeśli już wiesz czego chcesz to przyj do przodu ...
Łukasz Jamróz

Łukasz Jamróz
lukasz.jamroz@google
mail.com

Temat: praca w księgowości

wiem czego chcę...i nie spocznę...pcham się drzwiami oknami:)...może kiedyś się uda:)...a tak apropo...może ktoś z Państwa poszukuje młodej, ambitnej osoby?...braki w doświadczeniu na pewno zastąpię zaangażowaniem...nocami te ustawy będę czytał jak trzeba będzie:)
pozdrawiam
Stanisław Machałowski

Stanisław Machałowski Główny Księgowy,
wykładowca z zakresu
rachunkowości
finan...

Temat: praca w księgowości

Nie przesadzaj, nie przesadzaj:
"nadgorliwość gorsza od faszyzmu".
Łukasz Jamróz

Łukasz Jamróz
lukasz.jamroz@google
mail.com

Temat: praca w księgowości

Stanisław M.:
Nie przesadzaj, nie przesadzaj:
"nadgorliwość gorsza od faszyzmu".

dobra żartowałem:)

konto usunięte

Temat: praca w księgowości

Lukasz,
Problem z poczatkującymi księgowymi jest taki,ze nic nie umieja i wszystkiego trzeba ich nauczyć.Oznacza to ,ze praktycznie w pierwszym roku pracy to potencjalny przyszly ksiegowy powinien dopłacac za mozliwość nauki zawodu. kazdy wiec narzeka ,ze nikt nie chce zatrudniac absolwentów a absolwenci nie rozumieją,ze w poczatkach kariery zawodowej pozytek z nich niewielki i przedstawiają wygórowane oczekiwania płacowe. Wyobraz wiec sobie,ze w pierwszym roku pracy zaproponowałbym Ci najnizsze ustawowe miesieczne wynagrodzenie, uwazajac ze i tak do Ciebe dopłacam. To ty mi powiesz no zaraz zaraz,zycie w Warszawie drogie,musze wynajac mieszkanie i mniej niz za 2000 "na ręke" to sie nie utrzymam. I kolo sie zamyka.....
Łukasz Jamróz

Łukasz Jamróz
lukasz.jamroz@google
mail.com

Temat: praca w księgowości

hmmm...wydaje mi się, że nie wspominałem o swoich oczekiwaniach finansowych, a Pan mnie już zaszufladkował...
otóż ja jestem z tych absolwentów, którzy wiedzą o tym....że trzeba do nich dopłacać w początkowym okresie, i doskonale sobie z tego zdaję sprawę...
jesli chodzi o zarobki, to bardzo bym prosił jednak nie generalizować i nie wrzucać wszystkich do jednego worka. Są osoby, które w pierwszej kolejności chcą się czegoś nauczyć, a dopiero potem...zarabiać. Inna sprawa, że czasem ich po prostu na to nie stać...
Chciałbym także nadmienić, iż można na takiego absolwenta spojrzeć od strony inwestycji, a nie tylko kosztów. Czynnik praca to podobno zasób strategiczny...szczególnie w takich dzidzinach jak księgowość, która wymaga dość dużej odpowiedzialności...a przynajmniej tak mi się wydaje...
pozdrawiam:)



Wyślij zaproszenie do