Marcin
Kaniewski
ITSM, ITIL, PM, IT
Manager
Temat: banki są dziwne - utrudniają branie kredytów
WitamJestem po raz pierwszy na grupie i od razu "wyrzucam" z siebie zdziwienie po ostatnich kontaktach z bankiem. Otóż poszukuję kredytu na dosyć nietypowy cel jakim jest ocieplenie kamienicy. Mam wycenę (w dwóch ujęciach) i wynika z niej, że kredyt (kilkadziesiąt tysięcy) to mniej niż 10% wartości tej kamienicy. Nie ma żadnych obciążeń hipotecznych, ani ja nie mam kredytowych. Zdolność kredytowa bez problemów. Daję pełne zabezpieczenie bankowi na całej nieruchomości. Kredyt chcę na kilka lat (max. 8). W nieruchomości jest prawie 30% lokali użytkowych (niezła lokalizacja), reszta to lokale mieszkalne, z których 2 są z tzw. starą decyzją, a reszta na umowy najmu.
Wydawałoby się, że trudno o coś bezpieczniejszego dla banku. Rozmawiałem z Multibankiem - nie, Nordea - może ale 2 lokatorów z tzw. decyzjami to problem, BZ WBK - nie. Czekam jeszcze na informację z Aliora.
Gdzie jest problem poza tym, że jest to sytuacja nietypowa i wymaga pomyślenia? Czy ja czegoś nie wiem/nie rozumiem? Zabezpieczenie znacznie przewyższające kredyt, sam lokal użytkowy ma wartość większą niż kredyt, brak jakichkolwiek innych kredytów. W mojej ocenie coś super bezpiecznego dla banku, bo już od dawna istnieje, a nie jest to dopiero dziura w ziemi na etapie projektowania.
Kredyt chcę wziąć, bo nie chcę angażować innych środków tylko niech nieruchomość się spłaca sama. Oczywiście mógłbym akumulować środki z nieruchomości ale wtedy co rok musiałbym zapłacić podatek więc wolę spłacać kredyt, bo wtedy mam koszty, a kredyt jest tańszy niż podatek.
W sumie pewnie skończy się tak, że prace podzielę na etapy i zrobię je w 2-3 lata bez kredytu zamiast na jeden raz przez 2 tygodnie ale wciąż mnie męczy dlaczego banki zachowują się jak pijak - od ściany do ściany, najpierw kredyty na 30 lat i 100% wartości nieruchomości dla zarabiających 1.500zł/m-c, a teraz blokada totalna. Dając tyle ile płacą za lokaty i nie obracając środkami nie zarobią.
Ktoś mi to wytłumaczy? Albo może zna normalny bank?
Pozdrawiam, Marcin