Temat: Sens zostania maklerem

Witam wszystkich członków grupy.
Jestem studentem ostatniego roku studiów pierwszego stopnia na Uniwersytecie Łódzkim, kierunek Finanse i Rachunkowość. Od pewnego czasu zacząłem interesować się licencją maklerską. Chciałem dowiedzieć się czy przy obecnym stanie na rynku oraz postępującej informatyzacji jest sens poświęcać czas na naukę do tego egzaminu. W przyszłości chciałbym podejśc również do egzaminu na DI, a po osiągnieciu odpowiednich umiejętności jezykowych CFA. Mam dopiero 21 lat także z mojego punktu widzenia MPW to dobra "rozgrzewka". Nie oczekuje że od razu ktoś przyjmie mnie do dużego DM i zaoferuje olbrzymie pieniądze . Chciałbym pracować i móc sie w pełni samemu utrzymać + przygotowywać się do dalszych egzaminów i szkolić angielski. Oczywiście pomysł na MPW nie wział sie znikąd. Interesuje się światowym rynkiem finansowym a samo inwestowanie na GPW nie jest mi obce. Zapraszam do dyskusji szczególnie osoby "z branży"
Pozdrawiam

Temat: Sens zostania maklerem

Cześć,

Skoro nikt nie odpowiedział - ja odpowiem - (mimo wszystko) dla następców też będzie to jakaś wskazówka.

Sama licencja jest potwierdzeniem Twoich umiejętności, dlatego że wielu pracodawców, analityków, czy osób z branży (a uwierz mi, że ten Świat jest mały) zna zakres, ilość czasu potrzebnego do nauki oraz Twoje umiejętności. Wiele jest osób, które po zdaniu egzaminu otrzymały dobrą propozycję pracy lub współpracy, więc warto - nawet jeśli nie pracuje się stricte, jako makler, ale analityk, broker, bankowiec, bądź jest się w branży finansowej.