Temat: Egzamin maklerski - marzec 2013
Benjamin Koziołek:
Ja uważam, że przerabiając testy od 2006 na pewno błędu się nie zrobi. Ale jeżeli komuś zależy na czasie (albo się nie chce), to lepiej tylko zrobić jak najświeższe.
Do 2006 maklerzy nie posiadali uprawnień do świadczenia usługi doradztwa inwestycyjnego, dlatego też w testach z 2006+ są elementy uwzględniające doradztwo inwestycyjne
Jakbym miał się uczyć jeszcze raz na maklera, to bym robił tak:
Wszelka matematyka, finanse i teoria finansowa, to do bólu i ile się da
Prawo - tutaj tylko najnowsze parę lat, bo im starszy tym mniej aktualny (testy z 2009 w pewnych częściach prawnych są już nie aktualne :P)
Techniki notowań - tutaj w miarę też może być sporo historycznych, gdyż istotnie nic tam się nie zmieniło(poza widełkami, brakami pewnych typów zleceń), a zasady notowania są mniej więcej takie same od początku giełdy.
Wniosek: nie generalizujmy tego co czytamy, ale trzeba umieć wyciągnąć to co nam się przyda (np. nieprzydatne będą testy z 2001 w zakresie, gdyż już nie ma prawa o publicznym obrocie papierów wartościowych; z drugiej strony test z 1995 roku zawierający zadanie ze wskaźników będzie praktycznie w 100% aktualne )