konto usunięte

Temat: Gdzie jest Państwo ?

W wersji idealnej jestem za powiedzeniem rzeczonemu bankowi "goń się"

Wersja dużo gorsza od idealnej to zakazanie bankowi jazdy z kredytami po bandzie (powtórzę: w korporacyjno-socjalistycznym systemie panującym obecnie wierzę że urzędnik korporacyjny podejmuje jeszcze gorsze decyzje od urzędnika państwowego)

Wersja najgorsza to to co mamy w ameryce, tzn. dawajmy bezrobotnym murzynom kredyty na 130% nieruchomośći na mieszkania na szczycie bańki, a jakby co to państwo poratuje.

Wersja idealna niestety jest nie do osiągnięcia dopóki mamy powszechne prawo wyborcze, więc będąc realisą jestem za wersją 2.

edit:

aha, zachecam do wymiany poglądów tutaj: http://templariuusz.mybrute.comMaciek Głuszak edytował(a) ten post dnia 15.07.09 o godzinie 15:15

konto usunięte

Temat: Gdzie jest Państwo ?

LTV 70%, rzetelnie oceniana zdolność kredytowa i "goń się", jeśli przegną pałę.
Ale ludzie też muszą znać swoje ograniczenia - nie można z Państwa (przez duże "P") robić opiekunki niepełnosprawnych.
Sławomir Kuziak

Sławomir Kuziak I feel you...

Temat: Gdzie jest Państwo ?

Zanim cokolwiek napiszecie, zadajcie sobie jedno, zajebiście ważne pytanie: Co to jest to państwo? I pamiętajcie skąd to "państwo" ma pieniądze na rozdawanie bankom czy przygłupim obywatelom ... tankując samochód, oglądając rachunek w sklepie - kolumna VAT, wypełniając pity, czy też zrywając banderolkę aby upić się z żalu, że o VACie od banderolki nie wspomnę.

konto usunięte

Temat: Gdzie jest Państwo ?

Sławuś, daj już spokój. To są że tak powiem pryncypia. Wydaje mi się ktokolwiek kumaty na tyle żeby zalogować się do goldenlajna się z tym zgodzi, ale nie o tym tutaj rozmawialismy.

konto usunięte

Temat: Gdzie jest Państwo ?

Panowie- Wy wszyscy mowicie o tym samym :) Kazdy mowi, ze Panstwo nie powinno doplacac do banków-cwaniaczków, nie powinno gmerać przy pieniądzu, banki powinny byc odpowiedzialne czyli mowiac wprost - same płacic za własne błedy - więc O CO Wy się kłocicie skoro wszyscy sa zgodni? :))))

konto usunięte

Temat: Gdzie jest Państwo ?

Nie kłócimy się o marzenia tylko o rzeczywistość ;)
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Gdzie jest Państwo ?

Faktycznie to wina państwa, że zbroiłes sobie 4 osobowa rodzine i teraz nie masz za co jej utrzymać. Przed produkcja potomków trzeba było zajrzec do portfela i (uwaga to może byc szokiem) pomyśleć!.

Miłego

konto usunięte

Temat: Gdzie jest Państwo ?

Artur Kucharski:
Faktycznie to wina państwa, że zbroiłes sobie 4 osobowa rodzine


Ależ oczywiście że masz racje, bo to państwo wpuściło do podstawówki księdza który opowiada o tym że od używania kondoma odpada pysiorek !

A poważnie to zastanawiam się czego objawem jest bezinteresowne obrażanie ludzi w necie..

konto usunięte

Temat: Gdzie jest Państwo ?

Krzysztof Banach:
"4-osobowa rodzina o dochodach 3,5 tys. zł netto może obecnie uzyskać kredyt mieszkaniowy w złotych na kwotę 211 tys. zł "

Przy obecnych rekordowo niskich stopach rata to około 1400zl (30lat), czyli na 4 osoby zostaje 2100zł

Minimum socjalne na 4 osobową rodzinę to około 2500-3000zl (2450 było w 2004)

Krzysztof, bo tu każdy chyba interpretuje Twoje pytanie po swojemu, weź no rozjaśnij.

pytasz gdzie jest państwo, bo:
- krzywda ludzka, bida, państwo musi dopłacić żeby każdy mógł żyć godnie ze swoją rodziną we własnym mieszkaniu ? (złe pytanie)
- zidiociali bankierzy* rozdają kredyty gościom którzy najprawdopobniej będą mieli problemy ze spłatą (dobre pytanie)

*
zidiociali to oczywiśćie przenośnia. Pracownicy korporacji po prostu działają w swoim własnym interesie który często jest sprzeczny z interesem ich korpo.Maciek Głuszak edytował(a) ten post dnia 26.07.09 o godzinie 15:27
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Gdzie jest Państwo ?

Maciek Głuszak:
Artur Kucharski:
Faktycznie to wina państwa, że zbroiłes sobie 4 osobowa rodzine


Ależ oczywiście że masz racje, bo to państwo wpuściło do podstawówki księdza który opowiada o tym że od używania kondoma odpada pysiorek !

A poważnie to zastanawiam się czego objawem jest bezinteresowne obrażanie ludzi w necie..
Masz racje i to wina państwa, że większość Polaków chętnie bierze a mało daje. Również wina państwa, że przecież Polak myśleć już nie musi wystarczy życie do pierwszego. Również wina państwa, że kombinować to tak, ale zmierzyć się rzeczywistością to juz nie.
Ja się zgadzam wszystko złe to wina państwa, wszystko co dobre to ludzie.

Miłego

konto usunięte

Temat: Gdzie jest Państwo ?

Artur Kucharski:
Ja się zgadzam wszystko złe to wina państwa, wszystko co dobre to ludzie.

Miłego

Artur,

polecam dobrą stronę:
http://www.google.pl/search?source=ig&hl=pl&rlz=&q=dob...
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Gdzie jest Państwo ?

Maciek Głuszak:
Artur Kucharski:
Ja się zgadzam wszystko złe to wina państwa, wszystko co dobre to ludzie.

Miłego

Artur,

polecam dobrą stronę:
http://www.google.pl/search?source=ig&hl=pl&rlz=&q=dob...
Rozumiem Maciek że już wykorzystałes zawarte tam informacje. No cóż ja nie potrzebuje ale miło że dbasz.
Rozumiem, że jeśli chodzi o merytoryke to nie masz nic do powiedzenia.

Miłego

konto usunięte

Temat: Gdzie jest Państwo ?

A Ty co niby merytorycznego napisałeś, he ?

konto usunięte

Temat: Gdzie jest Państwo ?

Jak dzieci :-))
Krzysztof Blah

Krzysztof Blah software developer

Temat: Gdzie jest Państwo ?

Wybaczcie nie miałem czasu w ostatnich dniach rozwinąć myśli. Trochę mnie przeraziła mnogość pojawiających się tu interpretacji i często brak ich zbieżności z moją. Nawet przyznam że mnie to przeraża.

Nie jestem zwolennikiem przerośniętej machiny państwa. Uważam że państwo powinno regulować pewne kwestie i robić to dobrze, a do reszty się nie wtrącać. Nie można jednak ludziom pozwolić na wszystko ponieważ cofnęło by to nas do epoki średniowiecza. Tak jak są ludzie bardzo inteligentni i posiadający szeroką wiedzę, tak samo są też i tej wiedzy nie posiadający. Prędzej czy później ci pierwsi dysponując przewagą dążą do wykorzystania tych, drugich. Przy gigantycznym rozwarstwieniu zamożności i dysproporcji kapitału (mam na myśli Europę, bo mamy gospodarkę otwartą i jesteśmy częścią UE) trzeba być niespełna rozumu żeby sądzić że zwykły człowiek ma jakiekolwiek szanse obrony. W wyniku integracji Polski z UE i otwierania gospodarki nastąpiły szoki popytowo podażowe co przekłada się w pierwszym momencie na zmiany cen. Teraz przechodząc do konkretów
- Wysoki poziom cen nieruchomości działa na państwo negatywnie
- Wysoki stopień zadłużenia rodzin wpływa na państwo negatywnie
- Brak kontroli nad podażą pieniądza jest z definicji negatywny dla stabilności państwa

Dlatego państwo powinno prowadzić aktywną politykę w kwestii podaży pieniądza oraz kredytów na nieruchomości. Ceny nieruchomości nie są wliczane do inflacji, więc nie regulują tego stopy procentowe. Potrzebny jest inny mechanizm i w rozwiniętych demokracjach nie jest to nic niezwykłego. Pytanie brzmi jakie kryteria regulacji dobrać.
Dobrym kryterium mogło by być ograniczenie zadłużania do takiego poziomu jaki pierwotnie podałem – takiego że dochody rozporządzalne spadają poniżej minimum socjalnego. Dobrym kryterium mogło by być ograniczenie sumy kredytu na kilku letni dochód lub raty na pewien procent miesięcznej pensji. Pozwoliło by to utrzymać ceny na stabilnym i przewidywalnym poziomie, jednocześnie powyżej kosztu budowy i nie niszczyć dochodów rozporządzalnych rodzin, od których dzietności zależy przyszłość tego nieszczęsnego kraju (państwa również).

Co tymczasem dostajemy ? Jak przystało na postkomunistyczne państwo ze słabymi strukturami, dostajemy brak rozsądnych regulacji w w/w kwestii absurdalne regulacje budowlane ograniczające podaż, brak zainteresowania państwa zjawiskiem hiperinflacji.
Ewa Choina

Ewa Choina właściciel, ZPUH
CHOINA

Temat: Gdzie jest Państwo ?

Nie wiem gdzie jast państwo,ale zawsze tak było ,że im mniej się wtrącało to jakoś wszystko nieżle funkcjikuje.
Rodzina 4 osobowa z 3400 netto dochodu, może kupić tylko mały domek ,na wsi,do remontu.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Gdzie jest Państwo ?

Maciek Głuszak:
A Ty co niby merytorycznego napisałeś, he ?
Widzę, że tok Twojego rozumowania kończy się dość szybko a zaczyna wraz z nowym zdaniem.
Zdaj sobie sprawe Maciek, że aby kogoś przekonać musisz się bardziej wyslic niż robić z siebie błazna.

Żeby ci rozjaśnić sytuacje bo widzę, że sam się zamotałeś. Moja "niemerytoryczna odpowiedź" była pytaniem na Twój post kompletnie nie związany z tematem. To, że nie widzisz lub raczej udajesz że nie widzisz tego związku i logicznego ciągu nie oznacza, że go nie ma.

Chcesz dyskutować to dowiedz się więcej, pozyj troche i naucz się wymieniać poglady a nie ślizgać się po temacie rozbawiając rozmówcę swoją nieporadnością.

Tą oto niemerytoryczną wypowiedzią zakończyłem dyskusje, w której jak wnioskuje po Twoich wypowiedziach, nic nowego nie wniesiesz.

Miłego

konto usunięte

Temat: Gdzie jest Państwo ?

Tak, taaak, taaak. Odpręż się.

konto usunięte

Temat: Gdzie jest Państwo ?

Krzysztof Banach:
Wybaczcie nie miałem czasu w ostatnich dniach rozwinąć myśli. Trochę mnie przeraziła mnogość pojawiających się tu interpretacji i często brak ich zbieżności z moją. Nawet przyznam że mnie to przeraża.

Nie jestem zwolennikiem przerośniętej machiny państwa. Uważam że państwo powinno regulować pewne kwestie i robić to dobrze, a do reszty się nie wtrącać. Nie można jednak ludziom pozwolić na wszystko ponieważ cofnęło by to nas do epoki średniowiecza. Tak jak są ludzie bardzo inteligentni i posiadający szeroką wiedzę, tak samo są też i tej wiedzy nie posiadający. Prędzej czy później ci pierwsi dysponując przewagą dążą do wykorzystania tych, drugich. Przy gigantycznym rozwarstwieniu zamożności i dysproporcji kapitału (mam na myśli Europę, bo mamy gospodarkę otwartą i jesteśmy częścią UE) trzeba być niespełna rozumu żeby sądzić że zwykły człowiek ma jakiekolwiek szanse obrony. W wyniku integracji Polski z UE i otwierania gospodarki nastąpiły szoki popytowo podażowe co przekłada się w pierwszym momencie na zmiany cen. Teraz przechodząc do konkretów
- Wysoki poziom cen nieruchomości działa na państwo negatywnie
- Wysoki stopień zadłużenia rodzin wpływa na państwo negatywnie
- Brak kontroli nad podażą pieniądza jest z definicji negatywny dla stabilności państwa

Dlatego państwo powinno prowadzić aktywną politykę w kwestii podaży pieniądza oraz kredytów na nieruchomości. Ceny nieruchomości nie są wliczane do inflacji, więc nie regulują tego stopy procentowe. Potrzebny jest inny mechanizm i w rozwiniętych demokracjach nie jest to nic niezwykłego. Pytanie brzmi jakie kryteria regulacji dobrać.
Dobrym kryterium mogło by być ograniczenie zadłużania do takiego poziomu jaki pierwotnie podałem – takiego że dochody rozporządzalne spadają poniżej minimum socjalnego. Dobrym kryterium mogło by być ograniczenie sumy kredytu na kilku letni dochód lub raty na pewien procent miesięcznej pensji. Pozwoliło by to utrzymać ceny na stabilnym i przewidywalnym poziomie, jednocześnie powyżej kosztu budowy i nie niszczyć dochodów rozporządzalnych rodzin, od których dzietności zależy przyszłość tego nieszczęsnego kraju (państwa również).

Co tymczasem dostajemy ? Jak przystało na postkomunistyczne państwo ze słabymi strukturami, dostajemy brak rozsądnych regulacji w w/w kwestii absurdalne regulacje budowlane ograniczające podaż, brak zainteresowania państwa zjawiskiem hiperinflacji.

Większoego bełkotu, wybacz, nie czytałem od wieków. Panstwo powinno kontrolować podaż pieniądza? Przeciez robi to od jakichs stu lat - w efekcie co kilka lat mamy mega kryzys. Na zachodzie, od kiedy FED połozył łapę na dolarze i zniesiono jego wymienialnosc na złoto pieniądz stracił na wartosci 95 %. Dolar z 2009 roku jest wart jakąs 1/20 dolara z 1913 kiedy to utworzono FED. Na przestrzeni ostatnich 70-80 lat mielismy MEGA kryzysy, które niemal doprowadziły do upadku zachodniej cywilizacji i połozenia przez komunistów łapy na wolnych narodach. Depresja cofneła USA o kilkanascie lat wstecz, podobne kryzysy typu rosyjski z 1998, azjatycki niemal w tym samym czasie, nie mowiąc o obecnym kryzysie - wszystko to wynika, posrednio, z manipulowania pieniądzem przez administrację rzadową. Gdyby nie zachęta administracji USA do wspierania szalenczego udzielania kredytów komu popadnie, gwarantowania ich przez F.Mae i F.Mac itd - nie byłoby mowy o takim rozpasaniu jak ostatnie 10 lat, nie byłoby bani nieruchomosciowej w USa - bo nie byłoby na to srodków.

I przepraszam, CO uwazasz za własciwe do regulacji przez panstwo a co nie? Udzielanie kredytów i ich wysokosc moze byc regulowane urzedniczymi fanaberiami,? Ok, przyjmijmy ze tak. A długość sznurówek u Kowalskiego - tez ma okreslac urzednik? Gdzie jest granica pomiędzy krową a wolnym człowiekiem posługującym się rozumem? Dlaczego mogę kupić sobie samochód i wjechać nim w drzewo przy prędkosci 200 km/h, wolno mi, albo skoczyc z mostu jesli zechcę - a nie mogę się zadłuzyc ponad miarę?

Proszę o nie traktowanie ludzi jak idiotów i jak tępe krowy. To są dorosli ludzie, z pełną zdolnoscią do czynnosci prawnych - i to oni odpowiadają za własne czyny. Traktowanie ich jak dzieci jest doprawdy, żenujące.
Krzysztof Blah

Krzysztof Blah software developer

Temat: Gdzie jest Państwo ?

Po pierwsze rozmawialiśmy o Polsce, która przechodzi bardzo dynamiczne zmiany a nie o USA, które nie doznały podobnego szoku (wpadły do oceanu z o wiele większymi rybami).

Jak zauważyłeś współcześnie państwo tak czy inaczej w jakiś sposób kontroluje podaż pieniądza, chociażby przez stopy procentowe, rezerwy obowiązkowe, problem w tym że nasze państwo robi to w zły sposób. Podałeś za przykład USA, przecież my idziemy ich ścieżką, a nawet gorszą, wpadamy w ich dołki i kopiemy sobie do tego własne.

>>Depresja cofneła USA o kilkanascie lat wstecz,

To zależy jak na to spojrzysz może cofnęła wstecz a może nigdy nie poszły tak bardzo do przodu jak to się wcześniej wydawało.

>>I przepraszam, CO uwazasz za własciwe do regulacji przez panstwo a co nie?

Pieniądz jako taki i związane z nim regulacje to zdecydowanie ścisłe CORE systemu jakim jest państwo, sznurówki nie.

>>Dlaczego mogę kupić sobie samochód i wjechać nim w drzewo przy prędkosci 200 km/h, wolno mi,
>>albo skoczyc z mostu jesli zechcę - a nie mogę się zadłuzyc ponad miarę

Bo nie narazisz tym na szkody innych, chyba że będziemy musieli cię leczyć i poniesiemy ten koszt, my - obywatele finansujący państwo.

>>Proszę o nie traktowanie ludzi jak idiotów i jak tępe krowy. To są dorosli ludzie, z pełną >>zdolnoscią do czynnosci prawnych

Do tego nawet znający budowę pantofelka ! w każdym razie ci co nie ściągali na biologii. Szkoda tylko że ekonomii w szkole nie uczą. Część gospodyń domowych też wie wszystko o Rysiu z klanu, ale spytaj je o kreacje pieniądza. Spytaj 20latka o przyszłość finansową na 20 lat, co uwzględnił ? Widzisz uważasz to za traktowanie ludzi jak dzieci, ja tak nie uważam.

BTW. Chcesz wrócić do parytetu złota, uważasz to za rozsądne i wykonalne rozwiązanie ?



Wyślij zaproszenie do