Robert
Luty
Dziennikarz
sportowy, nauczyciel
Piotr
Zaborny
projektant
konstrukcji
Temat: AXA
Dosyć duże opłaty manipulacyjne, a wyniki nie powalają na kolana...
Remigiusz
Stanisławek
Fundusze to nie
lokata:
www.rodzinnefinanse.
pl
Temat: AXA
1. Wyniki zależą tylko i wyłącznie od tego w jaki sposób będziemy sami zarządzać funduszami w polisie.Polisa Axa pod względem możliwości zysków niczym nie różni sie od np. platformy mBanku - tu i tu mamy fundusze i musimy je samodzielnie dobierać.
Fundusze same z siebie nie mają na celu zarabiać dla nas pieniędzy. Mają na celu bycie lepszym niż coś do czego się porównują (np. benchmark).
2. Opłaty
Jak za wszystkie usługi są to opłaty za coś. W tym przypadku za korzyści prawne (które nie muszą wszystkich przekonywać) oraz najważniejsze - za korzyść podatkową - czyli brak podatku Belki przy zmianach między funduszami.
To, że wiele osób w takich polisach traci to efekt nie korzystania z tej właśnie możliwości.
Przy aktywnym inwestowaniu (co oznacza choćby 3 zmiany w roku..) zysk w polisie po uwzględnieniu wszelkich opłat i podatku na końcu inwestycji potrafi być o ... nawet 40% wyższy niż inwestowanie w ten sam sposób poza polisą, bez opłat, ale z podatkami przy konwersjach.
3. Wiedza.
Sprzedażowa często bardzo mocno różni się od tej prawdziwej.
Przykład 1: Uśrednianie ceny przy systematycznych wpłatach
http://blog.opiekuninwestora.pl/index.php/efekt-uspien...
Przykład 2: Tzw. portfele modelowe
http://www.opiekuninwestora.pl/raporty/portfelemod/rap...
Inwestując w taki produkt warto się do tego przygotować.
Nie oczekujmy, że inwestując niewielkie kwoty będziemy otoczeni obsługą VIP...
Dlatego zapraszam na moje niezależne szkolenia - jako firma, która nie sprzedaje funduszy - sprzedajemy po prostu praktyczną wiedzę dla początkujących.
Plan szkolenia:
http://www.opiekuninwestora.pl/pdf/opiekuninwestora_pl...
Miasta i terminy:
http://www.opiekuninwestora.pl/szkolenia_gdzie_i_kiedy...
Opinie uczestników z dotychczasowych ponad 50 szkoleń:
http://www.opiekuninwestora.pl/opinie_uczestnikow,454,...
Andrzej Antoni F. Homo Viator
Temat: AXA
Piotr Zaborny:
Dosyć duże opłaty manipulacyjne, a wyniki nie powalają na kolana...
Jeśli kupisz polisę inwestycyjną AXA
i ulokujesz tam niską składkę jednorazowo, np raz doroku lub raz na kilka miesięcy,
a całe środki (100%) przeznaczysz na oszczędzanie w bardzo bezpieczne papiery rynku pieniężnego (tzn. jak lokata tylko nie trzyma cię jej termin)
to
faktycznie masz rację.
W innym przypadku nie masz racji, a doświadczenia inwestorów są lepsze niż tych co ulokowali tylko w jedno TFI, np w ARKA AKCJI.
Poza tym Zarządzający P.I. AXA wysyłają biuletyny informacyjne i rekomendacje. Można pytac doradcy finansowego, który ci sprzedał P.I. AXA, mozna sie raz na jakiś czas interesowac swoimi pieniedzmi. Nade wszystko trzeba miec swoj cel w czasie i wysokosci zgromadzonego kapitału w relacji do możliwosci.
JESTEM BARDZO ZADOWOLONY Z mojej AXA.
Nie jest to produkt finansowy zawsze i dla każdego, ale JEST BARDZO DOBRY.
(Mówię to jako jego sprzedawca /mam w ofercie jeszcze 8 innych/, i jako posiadacz P.I. AXA)
Piotr
Zaborny
projektant
konstrukcji
Temat: AXA
Andrzej Antoni Feiga:
Piotr Zaborny:
Dosyć duże opłaty manipulacyjne, a wyniki nie powalają na kolana...
Jeśli kupisz polisę inwestycyjną AXA
i ulokujesz tam niską składkę jednorazowo, np raz doroku lub raz na kilka miesięcy,
a całe środki (100%) przeznaczysz na oszczędzanie w bardzo bezpieczne papiery rynku pieniężnego (tzn. jak lokata tylko nie trzyma cię jej termin)
to
faktycznie masz rację.
Pytanie założyciela wątku brzmiało:
Robert Luty:
Co sądzicie o oszczędzaniu poprzez AXE???
więc rozważałem tylko OSZCZĘDZANIE a nie inwestowanie
opłaty za bezpieczne fundusze AXY w wysokości 2%-0,5% uważam za zbyt wysokie skoro można samemu kupić obligacje ponosząc mniejsze (Catalyst) lub zerowe koszty (skarbowe)
Zgadzam się że inwestując poprzez AXE można osiągnać dobry wynik, ale jak napisał Opiekun Inwsetora:
Remigiusz Stanisławek:
Przy aktywnym inwestowaniu ...
a inwestowanie (tym bardziej aktywne) w przeciwieństwie do oszczędzania wymaga trochę wiedzy (czasu) i wiąże się z większym ryzykiem (zakładam że ryzyko przy kupnie obligacji jest na tyle małe że możemy mówić o oszczędzaniu)Piotr Zaborny edytował(a) ten post dnia 22.07.10 o godzinie 23:25
Andrzej Antoni F. Homo Viator
Temat: AXA
Można się zgodzić. Oszczędzanie to odkładanie zarobionych pieniędzy. To co z nimi zrobimy może już byc nazwane albo oszczędzaniem, albo inwestowaniem. Możemy np. ustalic, że takie odkładanie na konto ROR (oprocentowanie 0% - 2%), lub jego wersję "konta mocniej oszczędzającego" (oprocentowanie 3,5% - 4/5%) i możliwość sięgnięcia po te pieniądze w każdym czasie, bo są odłożone bez planu i określonego celu, a nawet na lokatę 3 M. to osczędzaie. Jesli kupić obligacje Skarbu Państwa, czy jednostki TFI Rynku pieniężnego (co porównuję z Lokatami i szczędzającym kontem ROR), albo TFI akcyjne, to będzie już inwestowanie. Zakładamy tu jakiś cel, czas, kwotę.P.I. AXA to z jednej strony umowa zobowiązania sie do regularnego oszczedzania, z szerokimi (jak na możliwości zwykłego zjadacza chleba) możliwościami inwestowania od bardzo bezpiecznych/niezadużo zyskownych do większego ryzyka przy większych potencjalnie zyskach.
Nie jest to zamrożenie do końca kasy.
W zależności od indywidualnych potrzeb, celów i możliwości osoby, można zacząć z P.I. AXA.
Żeby dokładniej doradzić /odpowiedziec/ czy to jest dla kogoś dobre, to trzeba poznac wiecej szczegółów.
Poza tym myślę, że swoją opinię wyrazilem.
Ale takie pytanie to nie rokuje, żeby podjąć decyzję czy taką AXA kupić i rozpocząć czy nie.
Andrzej Antoni F. Homo Viator
Temat: AXA
Piotr Zaborny:
a inwestowanie (tym bardziej aktywne) w przeciwieństwie do oszczędzania wymaga trochę wiedzy (czasu) i wiąże się z większym ryzykiem (zakładam że ryzyko przy kupnie obligacji jest na tyle małe że możemy mówić o oszczędzaniu)
W tym rozwiązaniu produktowym znowu nie tak dużo jak przy innych. Są rekomendacje i podpowiedzi, są portfele inwestycyjne kierowane przez specjalistów, można kupic produkt od Doradcy Finansowego i uzyskac od niego regularnie wskazówki...
Swoimi pieniedzmi trzeba sie interesowac tak czy siak. Zawsze to lepiej niż nic nie robic.
Dlatego nie uważam tego za jakąś problematyczną przeszkodę.Andrzej Antoni Feiga edytował(a) ten post dnia 23.07.10 o godzinie 10:27
Remigiusz
Stanisławek
Fundusze to nie
lokata:
www.rodzinnefinanse.
pl
Temat: AXA
(...) a inwestowanie (tym bardziej aktywne) w przeciwieństwie do oszczędzania wymaga trochę wiedzy (czasu) i wiąże się z większym ryzykiem
Jeżeli inwestujemy na giedzie to tak. Czas/ wiedza i doświadczenie są ważne, a i ryzyko jest duże.
W przypadku funduszy nie musi tak być.
Od lat zostaliśmy przyzwyczajeni do całkowicie błędnej moim zdaniem zasady:
"Chesz zarobić dużo w funduszach - musisz inwestować agresywnie"
Czyli w fundusze akcyjne...
"I musisz liczyć się z ew. dużą stratą"
Fundusze akcji potrafią dużo zarabiać, ale też i dużo tracić...
Postępując w ten sposób wielu inwestorów świadomie traci swoje pieniądze
Zresztą, nawet ankiety profilu inwestora zachęcają do tego, dając pytania:
Co wybierasz wpłacając 1000 zł:
- możliwość zysku 500 zł, ale i straty 500 zł?
(czyli inwestowanie ryzykowne - w fundusze akcji)
- możliwość zysku 100 zł, ale i straty 100 zł?
(czyli inwestowanie konserwatywne - w fundusze stab. wzrostu)
- możliwość zysku 10 zł, ale bez straty?
(czyli inwestowanie bezpieczne - w fundusze pieniężne)
A można inaczej
Nieważne czy inwestuję agresywnie czy też ostrożnie wystarczy określić poziom straty, który akceptujemy. Próg 15% jest już bardzo wysoki.
Nieważne czy inwestujemy ostrożnie czy "agresywnie". Nie ma moim zdaniem
żadnego uzasadnienia aby godzić się świadomie na stratę np. 30%!
Jak jest różnica między inwestującym ostrożnie czy agresywnie w takim przypadku? Tylko taka, że inwestujący agresywnie ma większą szansę, że taki poziom straty przekroczy.
Czyli wracając do przytoczonego przykładu testu proponowany przeze mnie sposób inwestowania to:
- możliwość zysku 500 zł, ale straty jedynie 100 zł?
(czyli inwestowanie aktywne z bieżącym monitorowaniem portfela)
Remigiusz
Stanisławek
Fundusze to nie
lokata:
www.rodzinnefinanse.
pl
Temat: AXA
Jest tylko jeden problem (i dlatego takiego podejścia do inwestowania z reguły się nie proponuje).Aby zrealizować cel zabezpieczania się przed stratą trzeba ... najlepiej codziennie monitorować wyniki funduszy, posiadanego portfela, indeksy giełdowe.
Trudno przy sprzedaży funduszy zalecić takie działanie - kto ma na to czas?
A wystarczy skorzystać z komputerów.
Można korzystać z gotowych strategii, ale też można budować (dla zainteresowanych) własne.
I zamiast tracić czas na pilnowanie naszych inwestycji po prostu otrzymać wiadomości. Takie możliwości istnieją już od ponad dwóch lat:
http://www.opiekuninwestora.pl/system_powiadomien,1027...
Robert
Luty
Dziennikarz
sportowy, nauczyciel
Temat: AXA
Witam. Moje pytanie wiązało się z oszczędzaniem i inwestowaniem. Przeczytałem z zainteresowaniem wasze wypowiedzi i dają mi one sporo do myślenia. Podajecie tu przykłady zysków, strat i ryzyka oraz mozliwości kontroli tego wszystkiego. doradca finansowy doradził mi abym przez dwa lata nie zmieniał nic w portfelu aż do zebrania se większego kapitału. Co wy na to???
Rafał
Szybiak
Seismic Navigator,
CGGVeritas
Temat: AXA
Mamy za malo danych, aby to oceniac takie stanowisko. Nie znamy Twojej skladki miesiecznej (domyslam sie, ze mowimy o systematycznym oszczedzaniu - skladki regularne), wiec nie wiemy, jaki % zgromadzonych srodkow pojdzie na oplaty manipulacyjne/konwersje. Oplaty policzysz sobie sam - masz pewnie pod reka tabele oplat i prowizji. Ile mozesz zyskac na konwersjach, tego nikt nie wie - byc moze zdecydowanie wiecej, a moze nie.IMHO inwestuj aktywnie i z glowa. Lektura artykulow wlasnych proponowana przez Remigiusza jest jak najbardziej wskazana. Poznaj tez alternatywne rozwazania: http://www.eportfel.com/?q=node/465 i riposte Remigiusza, w ktorej rowniez jest wiele racji. A wnioski wyciagaj sam.Rafał Szybiak edytował(a) ten post dnia 27.07.10 o godzinie 23:39
Robert
Luty
Dziennikarz
sportowy, nauczyciel
Temat: AXA
Rafał Szybiak:Witam więc dokładnie o to chodzi. Minimalna składka to 500 zł miesięcznie. To są składki regularneRobert Luty edytował(a) ten post dnia 29.07.10 o godzinie 08:56
Mamy za malo danych, aby to oceniac takie stanowisko. Nie znamy Twojej skladki miesiecznej (domyslam sie, ze mowimy o systematycznym oszczedzaniu - skladki regularne), wiec nie wiemy, jaki % zgromadzonych srodkow pojdzie na oplaty manipulacyjne/konwersje. Oplaty policzysz sobie sam - masz pewnie pod reka tabele oplat i prowizji. Ile mozesz zyskac na konwersjach, tego nikt nie wie - byc moze zdecydowanie wiecej, a moze nie.
Remigiusz
Stanisławek
Fundusze to nie
lokata:
www.rodzinnefinanse.
pl
Temat: AXA
Rafał: dziękuję za dobre słowo :)Robert: moim zdaniem fundusze to nie lokata. Nie bez powodu mają w nazwie słowo "inwestycyjne" :)
I w moim podejściu do inwestowania nie ma żadnego znaczenia czy inwestujesz regularnie 500 zł, czy też nieregularnie czy też jednorazowo.
Wpłacanie po 500 zł miesięcznie przez dwa lata w żadnym razie nie gwarantuje "uzbierania większego kapitału". Owszem - CZASEM tak. Ale czasem można takie postępowanie przypłacić stratą, albo zyskiem zbliżonym do lokaty.
Każdą wpłaconą złotówką należy się opiekować, podlewać i patrzeć aby rosła i zarabiała. Podchodząc biernie do inwestowania świadomie godzimy się na to, że niektóre składki stracą, licząc na to, że inne zarobią.
To tak jakby budować dom i zacząć się interesować budową na przykład po dwóch latach, a na początku niech coś tam się na budowie dzieje.
Wpłacając regularnie 500 zł możesz przez np. 2 lata zarobić - pod warunkiem, że uda Ci się wybrać akurat ten lepszy fundusz - jeżeli nie trafisz - to efekt uśredniania może być taki jak pokazałem w jednym z artykułów (czyli strata).
http://blog.opiekuninwestora.pl/index.php/efekt-uspien...
(jest to oczywiście przykład tego najgorszego funduszu w tym okresie. Najlepzsy ... wyszedł na zero).
---
Inwestowanie bez zarządzania oznacza, że to czy i ile zarobisz ponad inflację zależy od szczęścia: 1) wyboru akurat tego lepszego funduszu 2) rozpoczęcia inwestowania w "dobrym momencie" 3) zakończenia inwestowania "w dobrym momencie"
Inwestowanie aktywne oznacza, że Twoje własne pieniądze masz pod kontrolą. Gdy fundusze tracą - zmieniasz je. Nie ma znaczenia data początku czy też końca inwestycji. To ile zarobimy zależy od naszych decyzji.
I co najważniejsze - aby aktywnie inwestować nie trzeba być ekspertem.
Remigiusz
Stanisławek
Fundusze to nie
lokata:
www.rodzinnefinanse.
pl
Temat: AXA
I ciekawostka z dnia dziesiejszego.Właśnie mija 18-lecie działanie funduszy Pioneer w Polsce.
Na tę okazję zarządzający Pioneer chwalą się wynikami za ostatnich 18 lat:
http://www.pioneer.com.pl/pioneer/arts.ip_28_07_2010
Cytat:
"Pioneer Pekao TFI osiągnął 18-letnią stopę zwrotu w wysokości 1446 procent.(...)Klient wpłacający do funduszu 10 zł w lipcu 1992 r. (w przeliczeniu na dzisiejsze pieniądze) dziś za jednostkę uczestnictwa otrzymałby ponad 155 złotych. (...) Tym bardziej cieszy jego stopa zwrotu, która pokazuje, że opłaca się inwestować w dłuższej perspektywie"
Brzmi przekonująco, prawda? Wystarczyło wpłacić w te fundusz i zarabiać 16% średniorocznie. To 1446% w 18 lat.
Ten artykuł stanie się wkrótce głównym argumentem przekonującym, że warto wpłacić i zapomnieć.
Szkoda tylko, że twórcy tej notatki prasowej zapomnieli o
- inflacji i
- o porównaniu wyników tego funduszu do lokat bankwych...
Dziś opiszę to dokładnie na blogu. Zapewniam, że z 16% robi się... ale o tym przeczytacie później.
Robert
Luty
Dziennikarz
sportowy, nauczyciel
Temat: AXA
No miałem podobne wątpliwości. Ja nie rozdzelam oszczędzania od inwestowania. Dlatego pytałem o te dwa lata bo owszem, moim zdaniem może być tak że uzbiera się większy kapitał i zarobię ale może być też inaczej. Przyklad Pioniera jest tu czymś bardzo dobrym. Gdyby inwestować takimi metodami to świat byłby rajem. Stąd moje wątpliwości.
Rafał
Szybiak
Seismic Navigator,
CGGVeritas
Temat: AXA
Wiec masz juz odpowiedz na postawione przez siebie pytanie - badz aktywny od samego poczatku. Przy skladce 500 zl/m-c i oplacie administracyjnej (ile jest w AXA? dyszka miesiecznie?) skladka roczna to 6000 zl, a juz z samej tej oplaty ucieka Ci minimum 120 zl, czyli jakby nie patrzec 2%. Dodaj do tego oplaty za zarzadzanie, a jesli wejdziesz w jakis portfel modelowy, to rowniez i oplaty za ten portfel, a okaze sie, ze w pierwszym roku walczysz z rynkiem kapitalowym startujac na minus 5% (podejrzewam, ze znacznie wiecej, tutaj Remigiusz, jak i Maciej W. moga posilkowac moja wypowiedz twardymi danymi i faktami;)
Piotr
Zaborny
projektant
konstrukcji
Temat: AXA
Warto rozważyć czy nie zainwestować w jeden fundusz parasolowy np Skarbiec - odchodzi opłata administracyjna (maniuplacyjna) , korzyści podatkowe zostają, a zakres funduszy co prawda mniejszy, ale wystarcząco szeroki aby aktywnie inwestować...Andrzej Antoni F. Homo Viator
Temat: AXA
Robert Luty:
Witam. Moje pytanie wiązało się z oszczędzaniem i inwestowaniem. Przeczytałem z zainteresowaniem wasze wypowiedzi i dają mi one sporo do myślenia. Podajecie tu przykłady zysków, strat i ryzyka oraz mozliwości kontroli tego wszystkiego. doradca finansowy doradził mi abym przez dwa lata nie zmieniał nic w portfelu aż do zebrania se większego kapitału. Co wy na to???
Ja sie z nim nie zgadzam, ale przypominam sobie, że kiedyś też dałem Klientce taką radę. W praktyce jednak robię inaczej, gdy chodzi o kontakt w doradztwie finansowym.
Np. miesiąc temu założyłem nowy P.I. AXA. Po miesiącu miałem wypracowany zysk 35%. Dlaczego o niego od razu nie zadbać, tylko czekać "dwa lata", zanim zaczniemy się uczyć o inwestowaniu i interesować sie swoimi pieniędzmi?
Dobre nawyki i wiedzę trzeba kształtować już od najmłodszych lat, prawda?
Nawet mały pieniądz robi pieniądz. Chodzi w P.I. AXA, tym mechaniźmie o PROCENT SKŁADANY. Dzięki niemu wypracuje się o wiele większy ZYSK. Dlatego trzeba kontrolować i ustalać zmiany w portfelu nawet od początku. Wiadomo, że zbyt dużo (ciągłych zmian), też niedobrze.Andrzej Antoni Feiga edytował(a) ten post dnia 30.07.10 o godzinie 20:20
Robert
Kajzer
www.growandgo.pl
www.abcinwestowania.
wordpress.com
Temat: AXA
Pora w koncu uregulowac zawod doradcy finansowego. Robert najlepiej do razu zmien swojego doradce. Chyba jedna z zalet funduszy inwestycyjnych jest mozliwosc inwestowania stosunkowo malych kwot pienieznych.Podobne tematy
Następna dyskusja: