Tomasz Brysiak

Tomasz Brysiak Trader-WYNIKI Z
INWESTYCJI Z LAT
2010-2013. RESULTS
FROM...

Temat: ZALOSNI ANALITYCY Z PIONIERA I ICH PROGNOZY

POCZATEK 2008
PPIM prognozuje 10-15-proc. wzrost WIG20 w 2008 r.

Warszawa, 10.01.2008 (ISB) - Pioneer Pekao Investment Management (PPIM) spodziewa się, że indeks WIG 20 wzrośnie w tym roku o 10-15%, a rynek obligacji zanotuje 6-7-proc. wzrost. Realizacja tych prognoz uzależniona jest głównie od sytuacji w Stanach Zjednoczonych i poziomu inflacji zarówno w USA, jak i w Polsce, poinformował w czwartek wiceprezes PPIM Cezary Iwański.

Zdaniem Iwańskiego, rynek akcji globalnie będzie zachowywał się lepiej, niż rynek obligacji.

"Jesteśmy pozytywnie nastawieni do rynku akcji w Europie i Azji i ostrożnie optymistyczni, jeśli chodzi o Polskę. Mimo spadków na giełdzie sądzimy, że ten rok zakończymy na sporym plusie. Obecnie bowiem decydują nastroje, a nie wyceny spółek" - powiedział wiceprezes.

"Nasze prognozy mówią o 18-proc. wzroście WIG20 w tym roku, ale biorąc pod uwagę ryzyka będzie to ok. 10-15%, ale raczej bliżej 15%" - dodał.

Iwański podkreślił, że obligacje amerykańskie i europejskie wciąż są drogie i należy się spodziewać niskich, jednocyfrowych wyników.

"Nasze nastawienie do obligacji polskich jest pozytywne, stopa zwrotu może wynieść średnio 6-7% brutto" - powiedział.

Czynnikami, które będą decydować o zachowaniu rynku akcji i obligacji, będzie przede wszystkim sytuacja w Stanach Zjednoczonych oraz inflacja w USA i w Polsce.

"Zakładamy, że nie będzie recesji w Stanach Zjednoczonych, a jedynie spowolnienie gospodarcze. Spodziewamy się bowiem mocnego wsparcia konsumpcji poprzez kolejne obniżki stóp procentowych (50 pkt bazowych) i zapowiadane przez amerykański rząd ulgi podatkowe" - powiedział wiceprezes.

Zdaniem Iwańskiego, w II połowie roku nastąpi ustabilizowanie inflacji w USA i w Polsce, choć w pierwszym półroczu inflacja w kraju może przekroczyć 4%, ale później będzie się obniżać.

Pioneer Pekao prognozuje, że wzrost gospodarczy świata wyniesie 4,5% w 2008 roku, wobec ok. 5,2% w 2007 roku. Spowolnienie nastąpi także w Stanach Zjednoczonych, gdzie według szacunków spółki wyniesie ok. 1,7% w 2008 roku.

W Polsce oczekiwany jest wzrost gospodarczy na poziomie 5,2% lub więcej w związku z inwestycjami infrastrukturalnymi i związanymi z funduszami unijnymi. Motorem wzrostu wciąż będzie konsumpcja i inwestycje. (ISB)

POL ROKU POZNIEJ INDEKSY -25-35% NIZEJ

"To zły czas na zamykanie pozycji w akcjach"
(ISB, md/09.07.2008, godz. 14:07)
Pioneer Pekao Investment Management (PPIM) spodziewa się poprawy sytuacji na rynkach w perspektywie najbliższych kilku miesięcy. Zdaniem Pioneer równie atrakcyjne są polskie obligacje, które powinny przynieść nawet dwucyfrową stopę zwrotu.

"Naszym zdaniem obecna sytuacja rynkowa to zły czas na zamykanie pozycji, a wręcz przeciwnie. To czas na akumulację czyli rozłożone w czasie zakupy akcji" - powiedział wiceprezes Pioneer Pekao PPIM Cezary Iwański podczas konferencji prasowej.

Pozytywny scenariusz PPIM buduje w oparciu o optymistyczne prognozy dotyczące rynku amerykańskiego oraz faktu, że polski rynek został szczególnie mocno uderzony w czasie bessy.

"Podam tylko dwa przykłady. Wycena analityczna Getin Banku wynosi ponad 16 zł, a dziś akcje kosztują ok. 8 zł, a Orlenu odpowiednio 47 i 33 zł. To daje blisko 100-proc. potencjał wzrostu dla Getinu i 40-proc. dla Orlenu" - wylicza wiceprezes PPIM Cezary Iwański.

Iwański zaznaczył jednak, że coraz bardziej realne jest zagrożenie spowolnienia gospodarczego, które będzie pochodną bardzo mocnego złotego, wysokiego poziomu stóp procentowych oraz kolejną falą wzrostu cen ropy naftowej. Stałym niebezpieczeństwem są także ceny surowców oraz żywności. Wiceprezes PPIM zwrócił także uwagę na fakt, że na tych rynkach panuje bardzo duża zmienność i nie można wykluczyć bardzo dużych korekt, szczególnie po zakończeniu Igrzysk Olimpijskich, gdy wyhamować może gospodarka chińska.

"Jednak obecny bardzo mocny złoty, wysoki poziom stóp procentowych oraz perspektywa jeszcze przynajmniej jednej podwyżki stóp przez RPP powodują, że bardzo atrakcyjne będą polskie obligacje. Oczekujemy, że w przypadku 10-latek stopa zwrotu może sięgać nawet dwucyfrowych poziomów" - szacuje Iwański.

Wartość środków zgromadzonych w funduszach Pioneer Pekao TFI w końcu marca wyniosła 23,21 mld zł, co dało spółce 21,2-proc. udział i pierwszą pozycję na rynku. Jednak od początku roku wartość aktywów spadła 19,2%, a sprzedaż netto - o 2,44 mld zł.

Aktywa Pekao Pioneer IM sięgnęły 20,9 mld zł na koniec czerwca br., w tym 20,28 mld zł to środki zgromadzone w TFI, 482 mln zł to aktywa ulokowane w portfelach indywidualnych, 191 mln zł to środki PTE "Nowy Świat". Od początku roku aktywa PPIM spadły o 29,4%.

Według Pioneer Pekao, aktywa krajowych funduszy inwestycyjnych sięgnęły 96,428 mld zł na koniec czerwca wobec 109,41 mld zł na koniec marca br. i 134,79 mld zł na koniec 2007 roku.

CZY ONI TEGO NIE WIDZIELI? Ludzie z GL maja więcej wyobrazni niz analitycy z Pioniera.

To już bessa. RGR na wszystkich indeksach!!! SWIG 80, MWIG40 wybicie z formacji nastąpiło parę dni temu, WIG 20 OPóZNIA Z WYBICIEM ALE TO KWESTIA CZASU.


Obrazek


NIE WIDZICIE TU RGR? Przecież to podstawy AT !!!


Podstawy AT CD.

Obrazek

Witam,

Nieźle się sprawdziły te RGR na indeksach. Było wtedy 4200 pkt., teraz mamy 2650. Masakra!!!!
URL=http://imageshack.us]
Obrazek
[/URL]

Obrazek
Tomasz Brysiak edytował(a) ten post dnia 09.07.08 o godzinie 21:10

konto usunięte

Temat: ZALOSNI ANALITYCY Z PIONIERA I ICH PROGNOZY

:)

no cóż, co mają innego pisać...jakbyś miał warzywniak i sprzedawał gruszki to czy chwaliłbyś się że są robaczywe...:) raczej byś mówił, że dojrzeją:D

a zgodnie z tym co Iwański powiedzial: "Realizacja tych prognoz uzależniona jest głównie od sytuacji w Stanach Zjednoczonych..."
i to chyba cały komentarz do obecnej sytuacji...
Tomasz Brysiak

Tomasz Brysiak Trader-WYNIKI Z
INWESTYCJI Z LAT
2010-2013. RESULTS
FROM...

Temat: ZALOSNI ANALITYCY Z PIONIERA I ICH PROGNOZY

Tak przestrzelonej prognozy nic nie tłumaczy. Miało byc 3700 na WIG20 a jest 2550 pkt. żenada

konto usunięte

Temat: ZALOSNI ANALITYCY Z PIONIERA I ICH PROGNOZY

Bycza II polowa roku sie szykuje :D i 50% wzrost indeksu w ciagu 6 miesiecy :) stany dzis pokazaly wiec jutro szansa na zakupy hyhy

konto usunięte

Temat: ZALOSNI ANALITYCY Z PIONIERA I ICH PROGNOZY

Tomasz Brysiak:
Tak przestrzelonej prognozy nic nie tłumaczy. Miało byc 3700 na WIG20 a jest 2550 pkt. żenada


no i co z tego, przezywasz jakies frustracje dziwne - kto czyta analityków, emeryci chyba. Nikt powazny nie traktuje wypowiedzi tych ludzi jako wskazówka inwestycyjna, bo zostałby bankrutem, tak samo jak nikt nie traktuje powaznie wycen papierów robionych przez banki, gdzie najlepsi z tych "wyceniaczy" majątrafnosc na poziomie 20-25 %. Gdyby inwestowac zgodnie z rekomendacjami czy opiniami analityków, to mamy gwarantowane 80 % stratę kapitału. Nie rozumiem czym Ty sie tak podniecasz, powiedział i tyle, ja wzruszam ramionami i szkoda mi nawet czasu na czytanie tycyh wypocin. Jest jeden gosc taki analityk, powiedzmy pan A.A. , który od samego stycznia wiesci potęzne odbicie na rynkach. Non stop, gdzie go nie widzę, nie czytam, zawsze , ze akcje sa tanie, ze mamy potencjał, ze odbicie tuż tuż, od pół roku, podczas 30 % zwały indeksu, a na miśkach jeszcze więcej - myslisz ze on się tym stresuje? On ma to gdzieś, płacą mu jak za zboże i zyje sobie bez stresu , a ze się ośmiesza? To już inna sprawa, ale nie sądze zezby miał z tego powodu cięższy sen.

konto usunięte

Temat: ZALOSNI ANALITYCY Z PIONIERA I ICH PROGNOZY

I co? Odkrywamy kolejny truizm, że prawda jest w wykresach, że nikt nie potrafi przewidzieć przyszłości etc. etc.

Ale ponadczasową prawdą jest to, że zdanie i pozycję trzeba umieć zmienić błyskawicznie.

konto usunięte

Temat: ZALOSNI ANALITYCY Z PIONIERA I ICH PROGNOZY

Ale ponadczasową prawdą jest to, że zdanie i pozycję trzeba umieć zmienić błyskawicznie.

istotnie, to jest prawda ponadczasowa...
swoja droga kilka lat temu (dwa albo trzy) mialem rozmowe z panem Iwanskim aplikujac swiezo po studiach na stanowisko analityka i pamietam jego zachwycanie sie CAPM, teoria rynkow efektywnych itd. Wtedy to byla dla mnie jeszcze tylko teoria z ktora za wiele wspolnego w praktyce nie mialem, ale teraz jak patrze przez pryzmat czasu na tamta rozmowe to musze przyznac ze jestem bardzo zadowolony ze nie musialem od nich niczego sie uczyc, moglbym nabrac zlych nawykow:)

pzdr
Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: ZALOSNI ANALITYCY Z PIONIERA I ICH PROGNOZY

z upływem czasu widać dlaczego ich fundusze tak umoczyły.
dziś chłopaki z Pioneera nadal zapowiadaja rychłe odbicie a indeksy ida w dól.
Biada tym co słuchaja, czytają ich wypociny.
Tu kłania się hasło. Największy nijak ma się do najlepszy.
Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: ZALOSNI ANALITYCY Z PIONIERA I ICH PROGNOZY

ciekawe co panowie z Pioneera powiedza dziś.
jak blisko jest koniec bessy?
na -20% liczac od dziś?
wiecej?
mniej?

konto usunięte

Temat: ZALOSNI ANALITYCY Z PIONIERA I ICH PROGNOZY

Zmiany prognoz zysków spółek mają znikomy wpływ na kursy ich akcji, wynika z najnowszych badań, na które powołuje się The Financial Times.

Robert Hansen i Vadim Balashov z Uniwersytetu Tulane University oraz Oya Altinkilic z Uniwersytetu w Pittsburghu sprawdzili, jaki wpływ na notowania spółek miało 196 tys. zmian prognoz kwartalnych i długoterminowych ich wyników, dokonanych przez analityków w latach 1997-2007. Okazało się, że w okresie 40 minut przed i po ich publikacji, był on prawie żaden. Uznali to za dowód iż inwestorzy nie przywiązują wielkiej wagi do prognoz analityków.

- Analitycy to być może bardzo bystrzy ludzie. Ale uporczywe fakty wskazują, że rynek nie poświęca im wiele uwagi i trudno uznać podążanie za ich wskazówkami za właściwą drogę do jego pokonania – powiedział Robert Hansen.

The Financial Times zwraca uwagę, że wcześniejsze badania, uwzględniające zmiany kursów w dłuższym okresie czasu, wskazywały iż przynajmniej część analityków była w stanie wpłynąć na notowania spółek, co uznawano za potwierdzenie opinii iż dobrzy analitycy mogą ułatwić pokonanie rynku.

Hansen, Balashov i Altinkilic uznali, że analizowanie zmian cen pod wpływem zmian prognoz wyników w okresie dłuższym niż przyjęte przez nich 40 minut po publikacji jest mylące. Im dłuższy bowiem okres, tym większy wpływ innych czynników na zmianę notowań spółek.

- Nasza opinia jest taka, że prognozy wyników nie dostarczają rynkowi nowych informacji dotyczących akcji – powiedział Hansen. – To może być ważna informacja, ale...widać jest już uwzględniona w jej cenie – dodał.

The Financial Times pisze, że szefowie działów analitycznych banków odmówili mu komentarza na temat wspomnianych badań. Jeden z nich powiedział jedynie, że celem raportów analitycznych nie jest wpływ na kursy akcji w krótkim terminie i ich „wartość dodana” jest realizowana w inny sposób.

MD, ft.com

Następna dyskusja:

Analitycy w Polsce...




Wyślij zaproszenie do