Łukasz K.

Łukasz K. Finanse/Podatki

Temat: To jest CHORE!

Bardzo dobry obrazek :-)

konto usunięte

Temat: To jest CHORE!

Adam Pietrasiewicz:

Mam zwyczaj rozumieć to, co robię. Tak, mam kolegę, który się zna i odpowiada na moje pytania, ale i sam próbuję się dowiadywać i uczyć. Podobno na naukę nigdy nie jest za późno.

To, czy używam, czy nie nie ma znaczenia, ZNaczenie ma natomiast to, że jak widzę, czytając różne komentarze, niektórzy robią z analizy wykresów jakieś bożki, którym oddają cześć.

Swego czasu byłem nazywany "Pierwszym Sceptykiem RP" z racji redagowania pierwszego w polskim Internecie biuletynu poświęconego walce z irracjonalnościa (http://www.bsc.neostrada.pl/ - od 5 lat niestety już tam nic nie robię). Analiza techniczna pachnie mi właśnie taką irracjonalnością momentami i dlatego mnie to interesuje.

Podobnie jak na przykład to, co możemy znaleźć pod adresem:

http://bossa.pl/analizy/techniczna/techniki/fibonacci/

gdzie wręcz mowa jest o stosowaniu horoskopów do gry na giełdzie.


Proszę pana - 2 dni temu pytał pan co to znaczy Limit Aktywacji przy zakupie(!!!). Mam propozycję - jak przestanie pan zadawac tego typu pytania, to (plus wiele lat doswiadczenia) może wtedy będzie miał pan rzetelne podstawy do krytykowania analizy technicznej. Jesli ktos pyta co to Lim Akt to przy całym szacunku - ale sugeruję by powsciągnać swe krytyczne opinie wobec metod analizy na ktorych wiele osób zrobiło DUZE pieniadze (i sam znam takich), bo wygląda to po prostu - zabawnie. Sorry za szczerosc :)Hubert S. edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 13:34

konto usunięte

Temat: To jest CHORE!

Ocho, zaczyna sie...

Pan Adam zwyczajnie jako laik zapytal jak mozna ufac AT i opierac sie tylko na niej, a Pan tu zaraz z tekstami typu "Nie znasz sie to siedz cicho".

Ja musze przyznac ze dla mnie jako nowicjusza w temacie rowniez AT jest nieco dziwna. Oczywiscie moze pomagac, ale nie powinna byc jedynym wyznacznikiem kierunku dzialania. Z dobrym argumentem spotkalem sie w ktoryms z podrecznikow nt Forex'a: "AT nalezy uzywac, poniewaz inni tego uzywaja i zachowuja sie zgodnie z sygnalam ktore tam odnajda" - po prostu: owczy ped + sygnaly z rynku wzmacniajace tendencje.

Prosze pamietac ze kto pyta nie bladzi. I to ze AT dziala, nie znaczy ze jest jedyna i sluszna metoda odnoszenia sukcesow.

Mysle ze Pan Andrzej jako osoba ktora miala na pewno okazje spotkac sie z roznymi zachowaniami ludzkimi pewnie wybaczy Panu ten brak kultury.
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: To jest CHORE!

Hubert S.:
Proszę pana - 2 dni temu pytał pan co to znaczy Limit Aktywacji przy zakupie(!!!). Mam propozycję - jak przestanie pan zadawac tego typu pytania, to (plus wiele lat doswiadczenia) może wtedy będzie miał pan rzetelne podstawy do krytykowania analizy technicznej. Jesli ktos pyta co to Lim Akt to przy całym szacunku - ale sugeruję by powsciągnać swe krytyczne opinie wobec metod analizy na ktorych wiele osób zrobiło DUZE pieniadze (i sam znam takich), bo wygląda to po prostu - zabawnie. Sorry za szczerosc :)Hubert S. edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 13:34

Tak, pytałem, bo się nie znam.

Ale mam również coś, co się nazywa ZDROWY ROZSĄDEK. To, jak mi pokazuje doświadczenie, całkiem nieźle działa, jak się odpowiednio stosuje.

Niech mi Pan jednak w takim razie powie, jako najwyraźniej obrońca AT, CO wynika z analizy, którą przytoczyłem? Czy należy kupować Oponeo? Czy lepiej sprzedawać? A może wstrzymać się? Do kiedy?

Bo ja przeprowadzając zgodną ze zdrowym rozsądkiem i logiką analizę tej spółki mogę powiedzieć, że są duże szanse, by w ciągu roku Oponeo wybiło się na szczyty, bo spółka sprawia wrażenie dobrze zarządzanej, z dobrym pomysłem i perspektywami.

konto usunięte

Temat: To jest CHORE!

Adam Pietrasiewicz:
Hubert S.:
Proszę pana - 2 dni temu pytał pan co to znaczy Limit Aktywacji przy zakupie(!!!). Mam propozycję - jak przestanie pan zadawac tego typu pytania, to (plus wiele lat doswiadczenia) może wtedy będzie miał pan rzetelne podstawy do krytykowania analizy technicznej. Jesli ktos pyta co to Lim Akt to przy całym szacunku - ale sugeruję by powsciągnać swe krytyczne opinie wobec metod analizy na ktorych wiele osób zrobiło DUZE pieniadze (i sam znam takich), bo wygląda to po prostu - zabawnie. Sorry za szczerosc :)Hubert S. edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 13:34

Tak, pytałem, bo się nie znam.

Ale mam również coś, co się nazywa ZDROWY ROZSĄDEK. To, jak mi pokazuje doświadczenie, całkiem nieźle działa, jak się odpowiednio stosuje.

Niech mi Pan jednak w takim razie powie, jako najwyraźniej obrońca AT, CO wynika z analizy, którą przytoczyłem? Czy należy kupować Oponeo? Czy lepiej sprzedawać? A może wstrzymać się? Do kiedy?

Bo ja przeprowadzając zgodną ze zdrowym rozsądkiem i logiką analizę tej spółki mogę powiedzieć, że są duże szanse, by w ciągu roku Oponeo wybiło się na szczyty, bo spółka sprawia wrażenie dobrze zarządzanej, z dobrym pomysłem i perspektywami.


Szczerze mówiąc ja bardzo lubie AT.
Według mnie takie aksjomaty jak podwójny lub potrójny szczyt nie warto wogóle kwestionować.Ma to podstawy w ludziej psychologii.Podobnie z formacjami linii wsparcia i oporu - to są po prostu fakty.Nie da się tego kwestionować - wystarczy spojrzeć na wykresy.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: To jest CHORE!

Adam Pietrasiewicz:
Bo ja przeprowadzając zgodną ze zdrowym rozsądkiem i logiką analizę tej spółki mogę powiedzieć, że są duże szanse, by w ciągu roku Oponeo wybiło się na szczyty, bo spółka sprawia wrażenie dobrze zarządzanej, z dobrym pomysłem i perspektywami.

Hohoho

coz za analiza.
Niech mi Pan powie czym ona jakosciowo rozni sie od tej z pierwszego posta w tym watku. Bo ja widze roznice w zastosowaniu narzedzi (zamiast cepa jest tutaj mlot tudziez siekiera) ale i tak nie wiem co to w zasadzie jest.
(np. dlaczego jest dobrze zarzadzana? Na jakiej podstawie takie twierdzenie - zna Pan prezesa, czy tez biezaco sprawdza posuniecia zarzadu? dobry pomysl? a to jakies novum ze teraz ta spolka ma znalezc sie na celowniku inwestorow? Perspektywy - byc moze, ale jakie? )

Co do wiecznie zywego tematu AT a AF etc. nie chce sie wypowiadac bo to jest i tak bardzo niekonstruktywna rozmowa.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: To jest CHORE!

Adam Pietrasiewicz:

Niech mi Pan jednak w takim razie powie, jako najwyraźniej obrońca AT, CO wynika z analizy, którą przytoczyłem? Czy należy kupować Oponeo? Czy lepiej sprzedawać? A może wstrzymać się? Do kiedy?
>

nie wiem co się stanie, nikt tego nie wie. Osobiscie nie tykam się społek z krótką historią na GPW (minimum rok, półtora może). Mam swoje metody i jakieś tam wskazniki, ale publicznie nie prognozuję niczego, nie z obawy o nietrafnosć, ale po prostu ja nie wypowiadam się na temat czegokolwiek w co sam nie włozyłbym pieniędzy. A dziś i jutro nie włozyłbym w NIC. Uwazam, ze czekają nas katastrofalne spadki przez wiele miesięcy, być może nie jutro i nie za tydzien, ale poczekajmy co się stanie po raportach kwartalnych w USA, przez nami dziesiątki miliardów kolejnych odpisów w bankach i obawiam się, ze na kilkuset miliardach się to nie skonczy, tak sądzę. I najwazniejsze - dopóki rynek nieruchomosci w USA nie odbije, nie ma co myslec o wiekszych inwestycjach, to jest sprawa kluczowa. Hossy nie bedzie dopóki nieruchomosci w USA lecą na pysk. Tzn ja tak uwazam, prosze się nie sugerowac moimi opiniami. :)

pozdr.

konto usunięte

Temat: To jest CHORE!

Skoro ma już Pan akcje Oponeo w swoim portfelu (tak przynajmniej wynika z tytułowego postu) to pytania które Pan tutaj zadaje należy traktować bardziej jako próbę swoistego utwierdzenia się w podjetej przez siebie decyzji u innych uczestników rynku.

Może zapyta Pan po prostu: Czy dobrze zrobiłem kupując akcje Oponeo?
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: To jest CHORE!

Piotr Szulec:
Skoro ma już Pan akcje Oponeo w swoim portfelu (tak przynajmniej wynika z tytułowego postu) to pytania które Pan tutaj zadaje należy traktować bardziej jako próbę swoistego utwierdzenia się w podjetej przez siebie decyzji u innych uczestników rynku.

Może zapyta Pan po prostu: Czy dobrze zrobiłem kupując akcje Oponeo?


Mam Oponeo i myślę, że dobrze zrobiłem kupując je (skądinąd już to wyjaśniłem).

A na ten artykuł, którego link podałem trafiłem właśnie dlatego, że mam Oponeo w portfelu. Inaczej bym nie zwrócił uwagi. I odnoszę się do tego artykułu, a nie do kwestii Oponeo.

konto usunięte

Temat: To jest CHORE!

Adam Pietrasiewicz:
Ale mam również coś, co się nazywa ZDROWY ROZSĄDEK. To, jak mi pokazuje doświadczenie, całkiem nieźle działa, jak się odpowiednio stosuje.

Zdrowy rozsądek może dobrze ocenić AT dopiero wtedy, kiedy pozna się jej język.
Niech mi Pan jednak w takim razie powie, jako najwyraźniej obrońca AT, CO wynika z analizy, którą przytoczyłem? Czy należy kupować Oponeo? Czy lepiej sprzedawać? A może wstrzymać się? Do kiedy?

Nie ma lepiej ani gorzej. Nie ma "należy" i "nie należy". Te zwroty nie istnieją w języku matematyki i AT.
Jest prawdopodobieństwo.
Na podstawie analizy którą Pan przytoczył może Pan sobie obrać stop-lossy i take-proffity grając na krótką.
Może Pan też ustawić sobie zlecenia dokupywania akcji na poziomie nieco wyższym niż minima podane w tej analizie.
Rafał D.

Rafał D. Head of Production,
Locon Sp. z o.o.

Temat: To jest CHORE!

Adamie, pytanie mam.

Jeżeli jest osoba która od 5ciu lat inwestuje zgodnie z fibonaccim i jest na plus w zadowalającym dla siebie stopniu to robi dobrze czy źle?
Leszek K.

Leszek K. specjalista

Temat: To jest CHORE!

Rafał D.:
Adamie, pytanie mam.

Jeżeli jest osoba która od 5ciu lat inwestuje zgodnie z fibonaccim i jest na plus w zadowalającym dla siebie stopniu to robi dobrze czy źle?


jesli robi to tylko na podstawie AT to czas tego plusa moze sie wkrotce skonczyc...

juz mowiele, to jedno z narzedzi,ktore trzeba wykorzystywac, a nie wierzyc w nie!!!
mysle, ze o to chodzilo autorowi watku.
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: To jest CHORE!

Rafał D.:
Adamie, pytanie mam.

Jeżeli jest osoba która od 5ciu lat inwestuje zgodnie z fibonaccim i jest na plus w zadowalającym dla siebie stopniu to robi dobrze czy źle?


Ja to sobie myślę, że to bardzo dobrze. Zawsze lepiej być na plus niż na minus.

Podobnie, skoro zawsze lepiej być zdrozym niż chorym, jeśli ktoś używa homeopatii i jest zdrowy, to jest to bardzo dobrze. Nie ma to jednak wpływu na to, że homeopatia to pic na wode (i cukier).
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: To jest CHORE!

Wojtek Bojdoł:
Adam Pietrasiewicz:
Ale mam również coś, co się nazywa ZDROWY ROZSĄDEK. To, jak mi pokazuje doświadczenie, całkiem nieźle działa, jak się odpowiednio stosuje.

Zdrowy rozsądek może dobrze ocenić AT dopiero wtedy, kiedy pozna się jej język.

No cóż - tu muszę powiedzieć STOP! - takie zdanie jest dokładnie charakterystyczne dla każdej magii. Poważnie, nie żartuję...

Temat: To jest CHORE!

Panie Adamie,

życzę owocnej nauki...nie ma łatwych pieniędzy i nie ma Św.Graala na rynkach finansowych. W jednym temacie neguje Pan fundamenty (wpływ informacji kwartalnych na kursy) w drugim analizę techniczną... no cóż w jakieś narzędzia trzeba wierzyć i zgodnie z nimi postępować, a nie tylko się łudzić, że nasz "strzał" był dobry.

Natomiast odnosząc się do tematu "Co mi się podoba"...powtórzę jeszcze raz nie ma co liczyć na gotowe recepty, każdy kto ma trochę obycia z rynkiem kapitałowym, wie że mimo najlepszych chęci i jakości analiz, zawsze mogą zaskoczyć nas czynniki których wpływu nie dało się przewidzieć, stąd im dłużej jestem na rynku tym bardziej rozumiem analityków mówiących "może wzrośnie, może spadnie". Otóż jednoznaczna opinia kosztuje czasem bardzo dużo. W przypadku sukcesu, nikt nawet nie powie dziękuje, w przypadku strat, przeważnie będą pretensje.

Ja np. osobom z GL jeszcze jakiś czas temu (ok. roku) przedstawiałem wyniki moich analiz. Np. przy kursie ok. 38 PLN, przedstawiłem moją niezależną wycenę Artmana na ok. 86 PLN. Proszę spojrzeć jak wyceniana jest spółka po 1,5 roku czasu.... myśli Pan że ktoś powiedział "dziękuję"? Temat: http://www.goldenline.pl/forum/akcjonariusz-inwestor/6...

W opisanym przypadku, sytuacja spółki rozwijała się jak przewidywałem, często jednak zdarzają się przypadki gdzie mimo najszczerszej chęci i najlepszej jakościowo analizy przy określonych danych, analiza taka "rozpada się" ze względu na dynamikę zmian otoczenia lub wydarzenia których nie sposób przewidzieć...a wtedy "zainwestowani" często mają pretensje. Dlaczego więc Pan oczekuje, że ktoś będzie przedstawiał swoje analizy dla 5 tys. ludzi, jedynie narażając się na ryzyko?

Poza forum GL, proszę bardzo... :]
na rynkowych warunkach ;)

Pozdrawiam,
Robert DitrychRobert D. edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 17:31

konto usunięte

Temat: To jest CHORE!

Adam Pietrasiewicz:
Zdrowy rozsądek może dobrze ocenić AT dopiero wtedy, kiedy pozna się jej język.

No cóż - tu muszę powiedzieć STOP! - takie zdanie jest dokładnie charakterystyczne dla każdej magii. Poważnie, nie żartuję...

A oskarżenie AT o czarną magię jest typowym podejściem anty-naukowym. Jeśli nie poznamy czegoś to nie możemy tego oceniać.

ps.
W przeciwieństwie do badań wpływu narkotyków na nasz mózg, badanie i uczenie się AT nie ma efektów ubocznych :)
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: To jest CHORE!

Wojtek Bojdoł:
Adam Pietrasiewicz:
Zdrowy rozsądek może dobrze ocenić AT dopiero wtedy, kiedy pozna się jej język.

No cóż - tu muszę powiedzieć STOP! - takie zdanie jest dokładnie charakterystyczne dla każdej magii. Poważnie, nie żartuję...

A oskarżenie AT o czarną magię jest typowym podejściem anty-naukowym. Jeśli nie poznamy czegoś to nie możemy tego oceniać.

Oczywiście nasza dyskusja zaszła za daleko - jeszcze trochę i zaczniemy dyskutować o filozofii nauki.

Argument, który Pan podaje podają również zwolennicy astrologii. Oni również mają bardzo rozbudowany aparat pojęciowy i niezwykle złożone narzędzia matematyczne, co oczywiście nie ma żadnego wpływu na to, że astrologia nauką nie jest.

AT ma wiele wymiarów. Jednym z nich jest samospełnialność przepowiedni - im więcej ludzi będzie w nią wierzyć tym lepiej będzie działała. To jest absolutnie pewne.

Natomiast przyglądając się efektem analizi, takim jak ta dotycząca Oponeo można powiedzieć, że o kant globusa potrzaskać taką "naukowość". Proszę mi powiedzieć, czy po tej analizie kupi Pan czy nie kupi Oponeo?
Zbigniew Barski

Zbigniew Barski wpółwłaściciel,
Perspektive S.C.

Temat: To jest CHORE!

Rafał D.:
Adamie, pytanie mam.

Jeżeli jest osoba która od 5ciu lat inwestuje zgodnie z fibonaccim i jest na plus w zadowalającym dla siebie stopniu to robi dobrze czy źle?


Dla ostatnich 5ciu lat ktoś, kto jest do przodu na AT nie jest jeszcze dobry. Pytanie jak poszedł ostatni rok :) jeżeli i tu jest dobrze, to podejrzewam, że to nie tylko Fibonacci. chociaż nie jestem specjalistą od AT. Ot orientuję się w temacie choć, nawiązując do robienia z AT religii, jestem ATeistąZbigniew Barski edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 18:18

konto usunięte

Temat: To jest CHORE!

Adam Pietrasiewicz:
AT ma wiele wymiarów. Jednym z nich jest samospełnialność przepowiedni - im więcej ludzi będzie w nią wierzyć tym lepiej
będzie działała. To jest absolutnie pewne.

To troche odwrotnie. AT jest narzędziem badań i opisu rzeczywistości. Nasze decyzje inwestycyjne to już wynik procesów społecznych. Oczywiście im więcej osób opiera się na tej samej metodzie wyciągania wniosków, tym większy wynik ich działań. Ale nie można przypisywać zbyt wiele samej nauce.
Natomiast przyglądając się efektem analizi, takim jak ta dotycząca Oponeo można powiedzieć, że o kant globusa potrzaskać taką "naukowość". Proszę mi powiedzieć, czy po tej analizie kupi Pan czy nie kupi Oponeo?

Tej decyzji nie podejme na podstawie AT, tylko na podstawie fundamentów. Jeśli fundamenty mi powiedzą, że spółka jest OK, to wystawię zlecenie kupna po cenie, jaka wyjdzie mi z analiz AT, ze stop lossem wynikającym z AT i TP wynikającym z fundamentów.

Jeśli AT nie jest czarną kulą z której można wróżyć, to nie znaczy że nie warto się jej nauczyć.
Gorąco polecam szkolenia (często darmowe) prowadzone przez panów z DI BRE (np. Szczepanika).
Michał Kozarzewski

Michał Kozarzewski Citibank
International plc

Temat: To jest CHORE!

Podejrzewam, że gdyby ludzie choć trochę spojrzeli na AT to nie traciliby tak pieniędzy w czasie bessy.
Bo wtedy AF to jest niewiele warta.
Ile słyszę gadania: tanio, spółka perspektywiczna a potem strata 50%.

Ja stosuję teraz w 90% AT bo gram na pochodnych. Te 10% to spojrzenie na dane makro i ogólną sytuację w gospodarkach wielkszych krajow. I to jedynie mnie wybrania przez głupim władowaniem się w L. Tak było ostatnio. Po prostu widziałem, że granie L przy takich danych makro moze się skonczyć źle.

AT stosuję i efekty są dobre. Jeszcze kwestia psychiki pozostaje.
Ale pracuję nad tym.

A moje reguły są proste: linie trendu, wsparcia/opory, średnie kroczące i czasami FIBO. Głównie wykresy świeczkowe. I jeśli widzę trend to próbuję grać pod niego.
Chocby KGHM - od dłuższego czasu ciągły zjazd. I patrzenie na wykres daje jednoznaczną odpowiedz: pozycja S. W tym czasie rynek mocno odbijał ale czy to zmieniło coś? Spolka robi swoje.
Patrząc na wykres widzę co się dzieje.

Na spólkach też przed mocnymi wybiciami jest bardzo ciekawie. Akumulacja czesto widoczna.

jesli nie AT to co? AF tak ale to przy dobrej znajomosci rynku. Wszelkie wyceny spolek to loteria. Bo wazne jest to ile rynek to wycenia.
AF stosowałem przy akcjach jedynie po to aby nie ładować się w jakiegoś balona, ktory jest niepewny. Wolę spólki lepsze fundamentalnie bo jakoś trochę lepiej się wtedy czuję....

A co do USA: na SP500 2 tygodnie temu było wybicie z klina. Potem powrot. Teraz mamy wyłamanie. I wkrotce test 1200.
Cały czas mialem to w mojej prognozie i nie wierzyłem w hosse.

Kupowanie akcji bez patrzenia na wykres jest dla mnie bardzo dziwne. Tam naprawde sporo widac ...

A co do zarabiania: nie widzę roznicy miedzy hossa a bessa. Wyniki mam podobne. Jednak w czasie bessy jest troche wiecej nerwow ...



Wyślij zaproszenie do